Wszystkiemu winni są Bush z Kaczyńskim?

„Bo PiS jest winne wszystkiego” – ironizował kilka dni temu Igor Janke (tu link) i wyliczał niektóre z głównych grzechów Tuska, za które PO lub jej ludzie i media obwiniają Kaczyńskiego i PiS: „PiS jest winne afery hazardowej, oczywiście afery Amber Gold (bo Marcin P. był skazany po raz pierwszy za czasów PiS), a być może i afery Rywina? Kto to wie? PiS odpowiada oczywiście także za niezbudowane w czasach PO autostrady, port LNG i za kryzys finansowy…”
Jarosławowi Kaczyńskiemu i PiS przypisuje się też osobistą odpowiedzialność za to, że pod rządami PO samorządom brak pieniędzy na szkoły, aptekom leków, kolejom porządku (tu link), woda zalała budowę warszawskiego metra a IPN może stracić swój gmach (tu link). Ba, PiS i jego prezes byli obwiniani także za to, że nożownik z PO zamordował lub ciężko zranił pracowników Biura Poselskiego PiS w Łodzi (tu link) i za to, że prezydent Barack Obama honorując kuriera Polski Podziemnej Jana Karskiego naszczekał na Polskę (tu link). Jak trafnie oceniał Rafał Ziemkiewicz, „lista win i zaniechań dwuletnich rządów Jarosława Kaczyńskiego wydłuża się z każdym dniem: nie zlikwidował para banków, nie zrobił porządku w prokuraturze, nie zlikwidował korupcji i nie zapobiegł nepotyzmowi w państwowych spółkach… Trudno w tej sytuacji mieć o cokolwiek pretensje do Donalda Tuska. On przecież rządzi zaledwie od pięciu lat”. (tu link)
Tę wyliczankę można niemal dowolnie poszerzać, pogłębiać i wydłużać, ale co do odpowiedzialności za winy prezydenta Obamy, to prezes PiS ma poważnego konkurenta.
Otóż z amerykańskich sondaży opinii publicznej wynika, że wprawdzie na dwa miesiące przed wyborami od 2/3 do 3/4 Amerykanów uważa, iż jest im dziś gorzej niż było (tu link), a pod rządami prezydenta Obamy ich kraj zmierza raczej w złym niż w dobrym kierunku (tu link), ale jednocześnie ponad połowa amerykańskich wyborców wierzy (tu link, a niżej kilka szczegółowych danych), iż głównym winnym ich obecnych trudności ekonomicznych nie jest prezydent Obama i obecny Kongres, tylko były (2000-2008) prezydent George W. Bush.
Co nam to przypomina?

= = = = =

"Who do you think is more responsible for the country's current economic problems: Barack Obama or George W. Bush?"
22-25.08.2012:
Obama 32, Bush 54, obaj 8, żaden 5, nie wiem 1
17-20.05.2012:
Obama 34, Bush 49, obaj 8, żaden 7, nie wiem 3
12-15.01.2012:

[ABC News/Washington Post Poll. N=1,002 adults nationwide. Margin of error – 4%; options rotated]

"Do you think the policies of Barack Obama and the Democrats or George W. Bush and the Republicans are more responsible for the country's current economic problems?"
24-25.03.2012:
Obama i Demokraci 29, Bush i Republikanie 56, jedni i drudzy po równo 10, nikt 3, nie wiem 1
23-25.09.2011:
Obama i Demokraci 32, Bush i Republikanie 52, jedni i drudzy po równo 13, nikt 2, nie wiem 2
18-20.07.2011:
Obama i Demokraci 29, Bush i Republikanie 57, jedni i drudzy po równo 10, nikt 3, nie wiem 0

[CNN/ORC Poll. N=1,014 adults nationwide. Margin of error – 3%.]

"Who do you think is mostly to blame for most of the current federal budget deficit: the Bush administration, the Obama administration, Congress, or someone else?" Options rotated
12-17.01.2012:
Obama i jego administracja 14, Bush i jego administracja 43, Kongres 19, ktoś inny 9, wszyscy oni 6, niektórzy z nich 4, nie wiem 5

[CBS News/New York Times Poll. N=1,154 adults nationwide. Margin of error – 3%; %; options rotated]
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Enik Nochal

05-09-2012 [09:34] - Enik Nochal | Link:

Zapewne niedługo skrót KGB media głównonurtowe tłumaczyć będą jako - Kaczyński, Gilowska, Bush :-)

Obrazek użytkownika Marcin Gugulski

05-09-2012 [14:41] - Marcin Gugulski | Link:

Zapewne...