400 > 360, czyli węgierskie (po)rachunki redaktora Igora Janke

Redaktor Igor Janke (w najnowszym „Uważam Rze”) pyta wicepremiera Węgier:
Fala ataków na was jest niezwykła , niespotykana w historii Unii [Europejskiej]. Można powiedzieć, że to tylko niechętna wam lewicowo-liberalna prasa. Ale krytykują was takie postaci jak Jose Manuel Barroso, Hillary Clinton czy Francis Fukuyama… Zapewne jakieś błędy jednak popełniliście, skoro krytyka idzie z tak wielu stron. Jakie one był?
Wicepremier Tibor Navracsics odpowiada:
Prawdopodobnie tempo zmian, jakie wprowadzamy, jest zbyt szybkie. Przyjęliśmy ponad 360 ustaw od [maja]* 2010 r. Ale esencja krytyki płynąca od polityków typu Barroso jest taka, że większość dwóch trzecich w parlamencie oni postrzegają jako zagrożenie, a nie jako szansę. … Jeśli spojrzymy na rozwój węgierskiej polityki w ciągu ostatnich dziesięciu lat, można zrozumieć, dlaczego zdobyliśmy tak dużą przewagę.
Red. Janke traci okazję, by zastosować ocenę swego rozmówcy do faktu, że w Polsce od maja 2010 r. Sejm przyjął o 40 więcej, bo 400 ustaw (376 – Sejm VI kadencji i 24 Sejm – VII kadencji).
Red. Janke korzysta z okazji, by nazwać wymienionych przez siebie uczestników antywęgierskiej nagonki (lewicowo-liberalną prasę oraz p.p. Clinton, Barroso i Fukuyamę) „tak wielu stronami”, choć z punktu widzenia jego rozmówcy mogą oni wyglądać raczej na jedną stronę.

* Tylko od maja, bo obecny skład węgierskiego Zgromadzenia Narodowego wybrano 11 i 25 kwietnia 2010  r.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika HENRY

03-04-2012 [13:50] - HENRY (niezweryfikowany) | Link:

Janke jak zawsze siedzi na płocie ;-)

Obrazek użytkownika Marcin Gugulski

03-04-2012 [14:26] - Marcin Gugulski | Link:

Nie on jeden, więc może w końcu sztachety tego nie wytrzymają.

Obrazek użytkownika Gość

03-04-2012 [17:56] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Zaw2sze wyczuwam nieszczerość tego dziennikarza;trudno z nim sympatyzować
nawet gdy próbuje sugerować,że jest krytyczny do PO.

Obrazek użytkownika leda

28-04-2012 [00:22] - leda (niezweryfikowany) | Link:

wiesc gminna niesie,ze pan Igor Janke jest z tej samej bandy spod znaku cyrlka i kielni, wiec dla niego nie jest wszystko jedno z jakiego "obrzadku" ci ludzie sa,bo moga byc przeciez z loz roznych rytow.
No wiec mamy juz taki nowy swiat,ze wieloma stronami sa w sumie ci sami ludzie.
CI ludzie maja z reguly ciekawe zyciorysy,najpierw byli trokistami,potem maoistami,stalinistami,potem wpieli we wlosy (czesto juz z siwizna na skroniach)kolorowe kwiaty,wyprali mlodym mozgi lewacka ideologia,powstaly "Czerwone Brygady" i zaczeli wysadzac w powietrze co tylko sie uda,porwac kogo sie da jak Aldo Moro, spiewac na "haju" o wolnosci w koncu po skonczonych studiach,gdzie niepokorni profesorowie byli odsuwani i zaczeli swoje lewactwo wnosic na salony polityczne razem z polityczna poprawnoscia,ekologia , itp...itd....leda