Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Jarosław Gowin pokazał klatę

Piotr Grudek, 20.03.2012
W Polsce bardzo niewiele trzeba, żeby zostać bohaterem, czy chociażby politykiem z klasą. Wystarczy zaprosić na merytoryczne spotkanie dotychczas mocno zwalczaną opozycję, merytorycznie z nią porozmawiać, nie bić i nie wyzywać a potem grzecznie i merytorycznie porozmawiać z dziennikarzami. Tylko tyle, a dziennikarz już pisze pean: „Nareszcie. Nareszcie zobaczyłam polityka odważnego, mądrego, wyróżniającego się kulturą i dyplomacją, dla którego najważniejsze są sprawy Polaków. Takie wrażenia odniosłam z przebiegu konferencji prasowej ministra Jarosława Gowina po rozmowach z przedstawicielami klubu PiS-u na temat deregulacji.”.

Proszę w historii III Rzeczypospolitej pani Janina po raz pierwszy dostrzegła kogoś na miarę Piłsudskiego, Daszyńskiego, Dmowskiego, Witosa. Polityka odważnego, wyróżniającego się kultura i dyplomacją… dla którego najważniejsze są sprawy Polaków.. i to wszystko w jednym tylko dotychczas zwyczajnym pośle – ministrze, filozofie Jarosławie Gowinie. Wcześniej takich polityków III Rzeczpospolita nie miała, albo przynajmniej pani Janina ich nie widziała.

Przy okazji dowidzieliśmy się także, co według pani redaktor służy interesom narodowym. Otóż interesom narodowym służy kultura polityczna Jarosława Gowina.  „Minister Jarosław Gowin dał przykład kultury politycznej, która służy interesom narodowym. Z pewnością przez tzw. analityków będzie atakowany, zacznie się psychologizowanie, że ma ogromne ambicje, że wraca do PO-Pisu i coś jeszcze wymyślą.”. Taki na przykład Bolesław Krzywousty nie miał Kultury Politycznej, oślepił swojego brata, nie mile traktował Cesarzy Niemieckich i koniec, końców Polsce przysłużył się źle. Taki Korybut-Wiśniowiecki był zaś przykładem wielkiej kultury politycznej, z panami Magnatami rozmawiał grzecznie i merytorycznie i ta jego kultura polityczna przysłużyła się Polsce jak najlepiej, najlepiej zaś Traktatem Buczackim.

Cały czas nie potrafię zrozumieć tego fenomenu naszej myśli dziennikarskiej, że dobry polityk, to grzeczny polityk. Cały czas nie potrafię zrozumieć, że istotą sporu nie jest, jakie są konkretne propozycje zmian w ustawach regulujących dostęp do zawodów, ale to, że minister nie obszczekał swoich rozmówców z opozycji. I to jest właśnie sukces. Czyli wychodzi na to, że jakby taki Goebbels swoje ustawy antysemickie prezentował w sposób grzeczny na konferencji, razem z zaproszonymi przedstawicielami gmin żydowskich, to można byłoby orzec początek nowej ery politycznej i pani redaktor Jankowska napisałaby pean na jego część.

Wystarczy zajrzeć tutaj: http://ms.gov.pl/pl/dere… I tylko nie w plik z prezentacją, bo format pds nie jest źródłem obowiązującego w Rzeczypospolitej prawa, tylko w plik z projektem ustawy. 76 stron przepisów zmieniających coś około 25 ustaw. Czyli, żeby właściwie ogarnąć całą nowelizację, to trzeba przerobić oprócz 76 stron ustawy zmieniającej także ustawy zmieniane. To trochę jednak pracy więcej jest. Dlatego lepiej napisać, że konferencja była bardzo miła i merytoryczna. Przy okazji nie wchodząc w spór co merytoryczne, a co nie merytoryczne jest. Grunt, że minister chce lepiej, i to chce lepiej wyraża w cywilizowany sposób. Można się nawet zdobyć na tak odważne wyznanie: „To jeden z niewielu polskich polityków, któremu gotowa jestem zaufać. Dla mnie to przyszły Prezydent RP.”.

Jak nie wiele trzeba, żeby zostać Prezydentem Rzeczypospolitej. Wystarczy napisać ustawę zmieniającą wszystkie ustawy. A jaki już Misz-masz z tego wyjdzie? Zastanowienie się, czy aby na pewno otwarcie zawodów o charakterze przede wszystkim usługowym, to jest coś czego my aktualnie najbardziej potrzebujemy? Bo co napędza gospodarkę, fabryka samochodów, potrzebującą do swojej obsługi trzy kancelarie prawne, przewodników turystycznych, którzy obsłużą zakładowe wycieczki, czy jednak gospodarkę napędzają sami przewodnicy, którzy chodzą po porady do kancelarii, bo ich klienci nie są zadowoleni z ich usług, a następni ci prawnicy jeżdżą na wycieczki i korzystają z usług przewodników?

Wreszcie co służy interesom narodowym, para kulturalny polityk i nic nie rozumiejąca dziennikarka, czy para brutalny ale z pomysłem, a co najważniejsze płacący w terminie inwestor i niedouczony, ale rzetelnie wykonujący swoją pracę robotnik?

http://janinajankowska.s…

PS
Pani Janinie radziłbym wejście na swój teren dziennikarsko – reporterski i wyjaśnienie mi, dlaczego w leadach prasowych czytam, że „pani Zuzanna Kurtyka nie chce ekshumacji”, natomiast w treści artykułu czytam, że nie chce w taki sposób przeprowadzonej ekshumacji, tylko z udziałem zaproponowanych przez nią przedstawicieli.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3319
Domyślny avatar

Gatsby

20.03.2012 15:33

Przy takim podejściu nie dziwi, że kultura osobista ma się w Polsce tak a nie inaczej...Zwykła grzeczność nie wyklucza skutecznego działania. Może też wypadałoby wymagać więcej od siebie?
Domyślny avatar

stanczykblazen

20.03.2012 15:57

Dodane przez Gatsby w odpowiedzi na kindersztuba

Pierwsza , pilnie potrzebna deregulacja to sądownictwo , adwokatura, prokuratura, otwarcie tych skundlonych , zarobaczonych zawodów na młodych , wykształconych Polaków. W tej chwili adwokatami są ciągle ci sami jeszcze hen , hen sprzed wojny.Całe ich rody bronią dostępu młodym po studiach prawniczych.
Domyślny avatar

Mohaire beretta

21.03.2012 12:05

Dodane przez stanczykblazen w odpowiedzi na konieczność...

Sprzed wojny? Gdyby tylko tak było... raczej sprzed "odwilży" ;-)
Domyślny avatar

ksena

20.03.2012 19:54

zwyczajnie się zakochała,jak to wiosna bywa.Bo takim nagromadzeniem na jednym blogu zachwytów, pochwał,miłych słów,wzniosłych porównań i patetycznych sformułowań skupionych na osobie pana Gowina można by obdzielić kilkunastu polityków.Przypomina mi się jej imienniczka Janina Paradowska w równie egzaltowany sposób forsująca panią Kwaśniewską i namaszczająca ją na prezydenta Polski.Teraz pani Jankowska podjęła na swe barki trudne zadanie uczynienia z pana Gowina prezydentem,przynajmniej medialnie.
Piotr Grudek
Nazwa bloga:
IT'S A LONG WAY TO TIPPERARY
Zawód:
taki jeszcze nienazwany
Miasto:
Poznań/Kielce

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 379
Liczba wyświetleń: 1,119,270
Liczba komentarzy: 852

Ostatnie wpisy blogera

  • Po co nam Sejm i wybory?
  • Zbiórka na Seicento a art. 438 kodeksu cywilnego
  • Adwokat Plus i informacja spekulacyjna

Moje ostatnie komentarze

  • Przy takiej szlachetności, pozostaje mi tylko skłonić się i oddać honor panu Mecenasowi. Względnie zaofiarować się jako świadka, który potwierdzi, że nie słyszał aby kolumna jechała na sygnale, bo…
  • O cytat z dokumentów, o tym że ktoś robił to nieświadomie, jest raczej ciężko. Jak sobie Pan wyobraża dokument o nieświadomości współpracy? Dla mnie wystarczającym jest oświadczenie Prof. Kieżunia o…
  • Tak stosujemy te same miary wobec wszystkich. Boni podpisał świadomie, wziął pieniądze. Spotykał się świadomie. Kieżun. Podpisał przy okazji, bez celu podjęcia współpracy. Nie wziął pieniędzy.…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Po co był trup Leppera?
  • Moja wolność kończy się tam, gdzie
  • Strajk legalny. Zarząd cwany

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Sejm nie jest miejscem debaty, niestety. Pytania poselskie są fikcją. Proszę porównać choćby z parlamentem brytyjskim. Tam jest, pytanie – odpowiedź. Ani PiS, ani PO, nie zmierzają do…
  • xena2012, Czy mało gadających głów w telewizji? Sejm jest od debat a rzad od rządzenia.Jak wygladają debaty z PO widzimy przy kazdej okazji.
  • Dark Regis, Lepiej bym tego nie ujął ;) Uszanowanie.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności