Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Nadzieja na Budapeszt w Warszawie

Zbigniew Kuźmiuk, 18.03.2012
1. Mimo tego, że rządzący obecnie w Polsce boją się jak przysłowiowy diabeł święconej wody Budapesztu w Warszawie, po zachowaniach wielu Polaków widać, że bardzo by tego chcieli.
Widać to było ostatnio na ulicach Budapesztu, gdzie pojawiło się z własnej nie przymuszonej woli i za własne pieniądze, kilka tysięcy naszych rodaków z biało-czerwonymi flagami i transparentami aby świętować z węgierskimi bratankami kolejną rocznicę ich niepodległości.
To ogromne wsparcie udzielone Węgrom przez kluby Gazety Polskiej, która organizowała „Wielki najazd” do tego kraju zostało odebrane jako ich wsparcie w związku z coraz mocniejszymi  „szykanami”ze strony UE.
2. Sekowanie Węgier przez UE odbywa się w ostatnich miesiącach mimo, że rząd tego kraju wprowadza na wielką skalę poważne reformy, które za kilka lat stworzą podstawy do jego stabilnego rozwoju.
Ostatnim jego przejawem jest zablokowanie przez KE blisko 0,5 mld euro z Funduszu Spójności tylko dlatego, że jej zdaniem deficyt sektora finansów publicznych przekracza 3% PKB, ponieważ Komisja konsekwentnie nie chce uwzględniać w wynikach tego sektora, rezultatów reformy emerytalnej przeprowadzonej przez rząd Wiktora Orbana.
Premier Orban tak jak obiecał Węgrom w kampanii wyborczej w 2010 roku, konsekwentnie realizuje narodowe interesy i to mimo tego, że po 8 latach rządów lewicowych, przejął kraj z ujemnym wzrostem PKB, ogromnym deficytem sektora finansów publicznych i programem drastycznego ograniczania wydatków, które zaordynował temu krajowi Międzynarodowy Fundusz Walutowy.
3. Premier Orban zaproponował Węgrom wybór w zakresie ubezpieczeń społecznych albo zostają w II filarze (nasze OFE) i jednocześnie rezygnują z emerytury państwowej albo przenoszą zgromadzone tam kapitały i przenoszą je do specjalnego państwowego funduszu, który będzie nimi zarządzał. Większość Węgrów wybrała to pierwsze rozwiązanie i w związku z tym wyraźnie zmalały wydatki budżetowe na dofinansowanie systemu emerytalnego (w ich OFE z 3,1 mln ubezpieczonych zostało tylko 0,1 mln).
Wprowadził dodatkowe kryzysowe opodatkowanie banków na okres 3 lat od 2010 do 2012 roku w wysokości od 0,15do 0,5% ich sumy bilansowej. Podobnie na 3 lata podatkiem kryzysowym od przychodów (czyli swoistym podatkiem obrotowym)zostały opodatkowane:handel wielkopowierzchniowy od 0,1 do 2,5%, telekomunikacja od 2,5 do 6,5% i energetyka 1,05%.
Jednocześnie od 2013 roku stawka podatku dochodowego od firm będzie wynosiła tylko 10% (najniższa w UE, podobną ma tylko Cypr), a w podatku dochodowym od osób fizycznych, którego stawka wynosi 16% wprowadził ulgę prorodzinną, która pozwala rodzinie z trojgiem dzieci, odliczyć od podatku około 17 tys. zł rocznie (dla porównania ulga na troje dzieci w Polsce wynosi około 3400 zł), co oznacza, że otrzymujący średnie wynagrodzenia rodzice na Węgrzech nie płacą wcale podatku dochodowego od osób fizycznych.
Oczywiście były i decyzje mniej popularne, wydłużenie wieku emerytalnego z 62 do 65 lat czy ograniczenia niektórych wydatków na politykę społeczną, nie  uległa również obniżeniu  podstawowa stawka podatku VAT, którą do 25% podniósł rok wcześniej rząd lewicowy.
W 2011 roku rząd węgierski odkupił po blisko roku twardych negocjacji od Rosjan ponad 20% akcji koncernu naftowego MOL za blisko 2 mld euro i w ten sposób udało się ich wypchnąć z tego narodowego koncernu energetycznego.
Okazuje się więc, że nawet będąc członkiem UE, która zdaniem naszych „europejczyków” na nic nie pozwala, można realizować narodowe interesy i to w takim tempie o jakim nam się nie śniło.
4. Tak liczny udział Polaków węgierskim święcie pokazuje, że rośnie zapotrzebowanie na Budapeszt w Warszawie, mimo tego że przedstawiciele rządu Tuska (jak ostatnio minister Rostowski w Sejmie), wręcz histerycznie reagują nawet na takie sugestie.
Jest bowiem w Polsce zapotrzebowanie na poważne reformy, które sięgając bardziej do „głębokich” kieszeni niż do tych „płytkich”, stworzą podstawy do stabilnego rozwoju gospodarczego.
Jest wreszcie także oczekiwanie na taką postawę naszych rządzących na europejskich salonach, że nasze narodowe interesy nie są gorsze ani mniej poważne niż te niemieckie czy francuskie.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2408
Domyślny avatar

janka

18.03.2012 10:58

Skoro PIS głosi,że będzie sięgał do 'głębokich 'kieszeni, a nie do 'płytkich' to dlaczego jak rządził sięgnął do 'płytkich' obniżając podatek o 1% z 19 do 18 proc, tym z 'głębokimi' kieszeniami o 8% ? Więc na te obiecanki pisowskie też trzeba patrzeć z przymrużeniem oka i nie do końca wierzyć. Sądzili,że dając bogatym taką wysoką ulgę w podatku będą im wdzięczni, a tu sru, dali to wzięli a i tak psy na PISie wieszają.
Domyślny avatar

sarmata

18.03.2012 13:52

Dodane przez janka w odpowiedzi na Podatek dla biednych i bogatych

Tylko w tym roku ZUS podrożał ponad 100 zł.
Domyślny avatar

GośćJanusz40

19.03.2012 07:56

Panie pośle; mam wrażenie, że nastąpiła drobna pomyłka; Węgrzy i premier Orban właściwie zrezygnowali z ichniego OFE Czego ja jestem zwolennikiem i na ten temat pisałem wiele razy), a Pan napisał, że opowiedzieli się za pierwszym rozwiązaniem (czyli pozostaniem w OFE). Każdemu sie zdarzają omyłki podobne, co w niczym nie umniejsza faktu, że nadzwyczaj Pana cenię i lekturę politycznych wpisów w internecie rozpoczynam od Pańskich świetnych analiz. "Niestety" - ktoś tam napisał, że nie mamy Orbana; mamy Jarosława Kaczyńskiego, za rządów którego polska gospodarka kwitła i nie było takiej drożyzny, nie było takiego zadłużenia nie było tylu urzędników administracji, nie było tylu podsłuchów itd, itd, itd. Gębę J. Kaczyńskiemu przyprawia obecny obóz władzy, gdyż po prostu boi się oddania władzy, boi się premiera Kaczyńskiego, gdyż wie, że tylko on może im zagrozić. Metodą jest własnie stworzenie wrażenia na mniej wyrobionych politycznie zabieganych za pracą ludziach, ze J. Kaczyński to powszechne zagrożenie, tymczasem jest odwrotnie, to może być wybawienie.
Zbigniew Kuźmiuk
Nazwa bloga:
Blog autorski
Zawód:
Zbigniew Kuźmiuk
Miasto:
Radom

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 5, 852
Liczba wyświetleń: 10,385,146
Liczba komentarzy: 15,576

Ostatnie wpisy blogera

  • Dwa megaskandale resortu Żurka prezentami pod choinkę dla koalicji 13 grudnia
  • Premier Tusk skompromitował się po pytaniach dziennikarzy Polsat News i TVN24
  • Minister rządu Tuska o obniżce cen energii w sytuacji kiedy one po raz kolejny wzrosną

Moje ostatnie komentarze

  • Ja jestem teraz posłem do polskiego Sejmu  a w Parlamencie europejskim pracowałem do roku 2009
  • Jak dogonimy Niemcy pod względem poziomu infrastruktury technicznej i społecznej to wtedy zaczniemy mieć budżety zrównoważone. Pozdrawiam

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kogo my mamy za prezydenta?
  • Czy śmierć Andrzeja Leppera spowoduje polityczne trzęsienie ziemi?
  • Za gaz płacimy jak za przysłowiowe zboże

Ostatnio komentowane

  • JzL, "A dzisiaj idziemy na Ryżego!" - Polska piosenka Patriotyczna https://youtu.be/4lxAKOjGbhU
  • NASZ_HENRY, ... --- ... / ... --- ... / ... --- ... / / --- .-. .--. / -. -... / - --- -. .. . / -- .- -.-- -.. .- -.-- / -- .- -.-- -.. .- -.-- / -- .- -.-- -.. .- -.-- /
  • NASZ_HENRY, ... --- ... / ... --- ... / ... --- ... / / -. .- ... --.. . -... .-.. --- --. .. / - --- -. .- / -- .- -.-- -.. .- -.-- / -- .- -.-- -.. .- -.-- / -- .- -.-- -.. .- -.-- ;-)

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności