Herod i jego drużyna

Herod i jego drużyna.

 Rok temu minister rozwoju regionalnego, pani Elżbieta Bieńkowska zablokowała wszystkie projekty dotyczące tak zwanych inwestycji strategicznych przyjęte przez rząd PiSu i zaakceptowane przez Brukselę. Ku zdumieniu Brukseli 541 projektów opiewających na 42 miliardy euro zostało poddane ponownej weryfikacji. Nie było istotne ile straciły samorządy i jakie będą losy tych inwestycji – ważne było, żeby utrącić projekty Ojca Rydzyka.

Wkrótce potem minister nauki, pani Barbara Kudrycka odmówiła prawa do dotacji UE trzydziestu polskim uczelniom, które złożyły wnioski w trybie pozakonkursowym. Wśród tych uczelni była oczywiście szkoła Ojca Tadeusza.

10 grudnia bieżącego roku, w Instytucie Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Wrocławskiego miała się odbyć konferencja naukowa dotycząca współczesnej polityki historycznej. Aby nie dopuścić do udziału w niej, prof. Jerzego Roberta Nowaka z Wyższej Szkoły Medialnej w Toruniu, konferencję odwołano, a dyrektor instytutu profesor Tadeusz Marczak stracił pracę.

 Całkowicie abstrahuję tutaj od merytorycznej oceny projektów Ojca Rydzyka, oraz poglądów i prac prof. Nowaka. Szanowni naukowcy oddali walkowerem możliwość udowodnienia mu, że się myli.  Zarówno oni jak i panie minister postępują jednak jak szalony kiler, który, aby zgodnie ze zleceniem zlikwidować określoną osobę, detonuje bombę na stadionie zabijając przy okazji wiele nie objętych zleceniem osób. Albo jeszcze lepiej- jak Król Herod, który z lęku przed mającym narodzić się Mesjaszem wymordował tysiące dzieci.

10 grudnia bieżącego roku, w Instytucie Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Wrocławskiego miała się odbyć konferencja naukowa dotycząca współczesnej polityki historycznej. Aby nie dopuścić do udziału w niej, prof. Jerzego Roberta Nowaka z Wyższej Szkoły Medialnej w Toruniu, konferencję odwołano, a dyrektor instytutu profesor Tadeusz Marczak stracił pracę.