Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Noblesse oblige

Paweł Piekarczyk, 18.10.2008

Adam Mickiewicz napisał (Pan Tadeusz, księga I Gospodarstwo, wiersze 362 – 372):
„Grzeczność nie jest nauką łatwą ani małą.
Niełatwą, bo nie na tym kończy się, jak nogą
Zręcznie wierzgnąć, z uśmiechem witać lada kogo;
Bo taka grzeczność modna zda mi się kupiecka,
Ale nie staropolska, ani też szlachecka.
Grzeczność wszystkim należy, lecz każdemu inna;
Bo nie jest bez grzeczności i miłość dziecinna,
I wzgląd męża dla żony przy ludziach, i pana
Dla sług swoich, a w każdej jest pewna odmiana.
Trzeba się długo uczyć, ażeby nie zbłądzić
I każdemu powinną uczciwość wyrządzić.”


Mój kolega Marek M. miał dziadka. Dziadek Marka M. był Dziedzicem i miał majątek na wschodnich kresach Kresów Wschodnich. Dziadek M. był człowiekiem surowych zasad, które z jednej strony wynikały z tradycyjnego wychowania, a z drugiej wyposażyły Dziadka M. w nienaganne maniery, właściwe dla wyższej sfery.

Właśnie to uratowało mu życie. Gdy w 1917 roku którejś nocy pod dwór przyszli bolszewicy, Dziadek M. stanął na ganku w koszuli nocnej i w szlafmycy, wskazał palcem horyzont i donośnym głosem, ale bez wrzasku, rzekł: „Won chamy!”. A oni poszli. Oczywiście nie na długo, ale Dziadek M. zdążył ewakuować rodzinę i najważniejsze pamiątki rodowe.Dziadka M. uratowała grzeczność. Tak sobie myślę, że gdyby Dziadek M. nie dał się wcześniej powszechnie poznać jako osoba mająca właściwą grzeczność dla każdego jego słowo nie miało by takiej porażającej mocy. Być może obroniłby się również „ogniem i mieczem”, ale historia byłaby wtedy znacznie mniej smaczna.

A "Pana Tadeusza" i Dziadka M. przywołałem po przeżytym ostatnio szoku poznawczym związanym z zachowaniem zatrudnionego na posadzie premiera Tuska Donalda w sprawie szczytu w Brukseli i w sprawie samolotów.

Ta grzeczność jest rzeczą na tyle ważną, że nawet PPR-owscy komuniści uznali za wskazane zachować przy życiu pewną liczbę arystokratów, by ci uczyli awangardę proletariatu zachowania przy stole, poruszania się po salonach itp. Przykro to stwierdzić, ale Tusk Donald swoim zachowaniem stanął po stronie niegrzeczności.

I nie wiem tylko, czy mam się cieszyć, że jak przyjdą jacyś współcześni „bolszewicy”, to Tusk Donald nie zatrzyma ich na progu, czy mam się tym martwić. Bo ganek, do jasnej cholery, w końcu mamy wspólny.

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 730
Paweł Piekarczyk
Nazwa bloga:
Blog autorski
Zawód:
matematyk
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 222
Liczba wyświetleń: 247,202
Liczba komentarzy: 44

Ostatnie wpisy blogera

  • Meteoryt w Rosji
  • Są jeszcze tacy...
  • Mały sabotaż AD 2012

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Oszustwo w sprawie „Marii Kaczyńskiej”
  • Stary Pierdoła
  • Mały sabotaż AD 2012

Ostatnio komentowane

  • , Raczej Rosencwajg
  • , Może wyczuł w treści homilii argumenty ad personam? Co by to nie było, jakoś nie mogę wykrzesać ani iskierki współczucia dla tego...Pana.
  • , I tak dużo wytrzymał. Niektórzy na stwierdzenie, że istnieje coś takiego jak prawda reagują stekiem bluzgów. Wielu ludziom słowo "prawda" parzy wargi i uszy wręcz nie do wytrzymania. A ów Sikora…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności