Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Fenomen Palikota

elig, 20.11.2011
  Moi Czytelnicy dojdą pewnie do wniosku, że mam obsesję .  Już w drugim tekście w ciągu trzech dni piszę o Palikocie.  Nic nie mogę na to poradzić, jego wystąpienie w Sejmie podczas debaty nad expose Tuska zrobiło na mnie duże wrażenie.  Można go posłuchać  /TUTAJ/.  Czytałam potem komentarze internautów pod streszczeniem tej mowy, opublikowanym w portalu Interia.  Prawie wszystkie były entuzjastyczne.
  Co więcej w "PlusMinus", weekendowym dodatku do "Rzeczpospolitej" /19-20.11.2011/ są aż dwa artykuły poświęcone Palikotowi i jego ludziom.  Pierwszy to "Skradziona rewolucja" pióra Dariusza Karłowicza, a drugi to "Nowy Kozak, nowy Tatarzyn" Piotra Gursztyna.  Karłowicz stwierdza, że: "Palikot ukradł nowej lewicy rewolucję (...) Lider najnowszej lewicy zabrał im [nowej lewicy, zwłaszcza Krytyce Politycznej] pozycję głównego ośrodka politycznych przemian wraz z mołojecką sławą gwarantującą niesłabnące dotąd zainteresowanie mediów.".  Zagospodarował też ludowy nihilizm, nadając polityczną formę rzeczywistości dotąd bezkształtnej.  Wg Karłowicza prowadzi to do radykalizacji lewicy i rywalizacji na zadymy.  Autor nie daje tu większych szans lewakom.  Pisze wprost: "Czy w ruchu polskich symboli można było zrobić coś głupszego niż zaproszenie ubranych na czarno niemieckich bojówek, by pałką wyjaśnili, komu i jak wolno świętować odzyskanie niepodległości?".  Ilustracją tego tekstu jest duże zdjęcie transparentu Ruchu Palikota z napisem: "To my zrobimy to, czego boją się inni".
  Karłowicz przypomina też poprzednie wcielenia Palikota: "Pryncypialność w kwestiach obyczajowych czy religijnych pozwala przejść do porządku nie tylko nad ideową zbornością lewicowego kapitalisty (...), ale nad sekwencją arcyprawicowych kreacji Janusza Palikota.  Walczący o uznanie w roli pupilka "Tygodnika Powszechnego" jako "biznesmen prymus" potem starający się o uwagę jako patron pokolenia JP2 i wydawca tygodnika "Ozon" jest równie wiarygodny w obecnej roli jak w poprzednich.  Z jedną różnicą - w nowym opakowaniu "produkt Palikot" sprzedaje się doskonale.".
  Artykuł Piotra Gursztyna  nosi podtytuł: "Janusz Palikot próbuje przeorać emocje polityczne Polaków.  Jeśli mu się uda - a ma na to szanse - zajmie miejsce w pierwszej lidze polskiej polityki.".  Dalej czytamy: "Teraz były biznesmen z Biłgoraja stara się wytyczyć nową linię podziału dzięki której to on zostanie królem po lewej stronie.", a cały tekst kończy się słowami: "Tusk jest dziś hegemonem, ale nie wiemy, czy ma dość siły, aby uniemożliwić przebudowę  a la Palikot.  Ta się nie uda, gdy społeczeństwo nadal będzie chciało zjeść ciasteczko i je mieć.  Wtedy wybierze PO i w drugim rzucie PiS.  Gdyby jednak przyszła chęć opowiedzenia się za twardszymi tożsamościami, przyjdzie czas Janusza Palikota.  I prawdopodobnie Zbigniewa Ziobry jako niezbędnego w sporze oponenta.".
  Tyle w "PlusMinus".  Prawica i prawicowa blogosfera po początkowym przestrachu  /opisałam go  /TUTAJ// wywołanym wyborczym sukcesem Palikota, przerzuciła się w drugą skrajność i zaczęła demonstrować swoje lekceważenie.  Czytamy o Palikmiocie, Paligłupie, a podczas Marszu Niepodległości skandowano: "Tylko idiota głosuje na Palikota".  Niesłusznie.  Palikot jest niezwykle inteligentnym i cynicznym graczem, bezideowym karierowiczem.  Najlepiej ujęła to Joanna Senyszyn oświadczając: "Palikot zrobił badania, wyszło mu, ze na lewicy jest luka, więc się w nią wpasował.".   Ciekawe jest też, kto stoi za Palikotem?  Osoba Tymochowicza świadczy o tym, że są to si sami ludzie z tajnych służb /WSI?/, którzy popierali w swoim czasie Tymińskiego i Leppera.  Palikotowi może więc grozić los tego ostatniego.  Z drugiej strony Marek Mojsiewicz wysunął przypuszczenie, że misją Palikota może być stworzenie proniemieckiej lewicy w Polsce, która ma zastąpić prorosyjskie SLD.
  Jak by to nie było, jedna rzecz jest zastanawiająca.  Jest nią niezwykła łagodność z jaka wszystkie siły polityczne i wszystkie media traktują Palikota.  Wiadomo przecież, że ma on sporo "za uszami".  Spór o majątek z byłą żona, korzystanie z "rajów podatkowych", machlojki w czasie kampanii wyborczych.  Nikt tych spraw jakoś nie drąży i nie próbuje wykorzystać, nawet SLD.  Ciekawe dlaczego?
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3320
Domyślny avatar

ksena

20.11.2011 16:56

od czego się zaczęła ? A no właśnie od chamstwa z jakim Dyzma potraktował niezręczność gościa na przyjęciu.Czyż nie podobnie bo od chamstwa wystartowal Palikot ? Ta kanalia nie jest warta ani podziwu z jakim Pani o nim pisze,ani entuzjazmu internautów dość lewackiej Interii.Nie jest ani inteligentny ani wiarygodny,wystarczy spojrzeć na jego prostacką,głupią gębę nadętego bufona.Mając pieniądze stać go było na budowanie swojej kariery na metodzie prób i błędów,bo przecież reprezentował poglądy od lewa do prawa aż wreszcie trafił.Chamstwo się dzisiaj dobrze sprzedaje,stało się nawet ideologią,w którą Palikot z pazurami się wczepił.Powieściowy filmowy Dyzma przynajmniej miał w sobie jakiś cwaniacki,ale wdzięk,no i wtedy nie byŁo sponsorujacego WSI.
elig

elig

20.11.2011 17:25

Dodane przez ksena w odpowiedzi na prosze prześledzić karierę Nikodema Dyzmy

Palikot zdecydowanie nie jest z mojej bajki, ale on jest jedynym elementem różniącym obecny Sejm od tego z poprzedniej kadencji.  PO, PiS, PSL i SLD są tam gdzie przedtem, a PJN zastąpili ziobryści.  Tylko Palikot i jego ludzie to coś nowego.
Domyślny avatar

kolarz

20.11.2011 17:58

Zmusiła mnie Pani swoimi komentarzami do odsłuchania całego wystąpienia Palikota po expose. Już tak się czułem kilkadziesiąt lat temu, gdy ktoś z rodziny zrobił mi "dowcip" i podarował czekoladę - kawałek dykty w ślicznym, błyszczącym opakowaniu. Jeśli na zimno przeanalizować treść tego wystapienia to widać dwie rzeczy: 1. Palikot nie powiedział NICZEGO, co nie byłoby już przez kogoś innego poruszone, zarówno w sensie prezentacji problemu, jak i sposobu jego załatwienia, nierzadko takiego samego, jak palikotowy. 2. To nie było przemówienie do sejmu, tylko do ludzi poczciwych w swojej umysłowej ociężałości, spodziewających się cudu, że ktoś przyjdzie i im coś da i od razu będzie lepiej. Jego janosikowa logika może być bardzo skuteczna pod warunkiem, że nikt jej nie będzie próbował zbilansować w sensie finansowym. Jego logika jako taka to taki bełkot, że nie można wykluczyć, że Arystoteles mógłby coś dopisać do Topica, gdyby tego słuchał. Słaby mówca, niby to krytykujący premiera, ale w sposób niezmiernie podobny do podlizywania się. Przygaduszki na temat "rządu dla Platformy" a nie dla Polski właściwie nie są dla mnie zrozumiałe, zwłaszcza, że jedyny konkret (zastrzeżenie) to Gowin, na stanowisku ministra sprawiedliwości, a i to z powodów antyklerykalnych. Ot taka bardziej wyszczekana i dysponująca większą forsą wersja Kononowicza.
elig

elig

20.11.2011 19:51

Dodane przez kolarz w odpowiedzi na Mam do Pani pretensję :-)))

Takie przemówienia nie służą do tego, by je analizować na zimno, ale by odpowiednio oddziałać na widza i słuchacza.  Moim zdaniem to wystąpienie robiło to dobrze.
Domyślny avatar

kolarz

20.11.2011 22:36

Dodane przez elig w odpowiedzi na @kolarz

Aż przypomniała mi się anegdotka nieodżałowanego Szymona Kobylińskiego: Mełamed naucza chłopców, że wszystkie dzieła boże są najlepsze z możliwych. Ja też? - pyta złośliwie z ostatniej ławki garbaty Szlomka. Ano podejdź tu - mówi nauczyciel. Dłuższy czas ogląda Szlomkę uważnie, obraca przed sobą, pomrukuje, pochrząkuje i wreszcie mówi: - Czego ty chcesz? Jako garbus jestś doskonały! I tak jest własnie z Palikotem. Jako demagog był doskonały. Z wdziekiem szarżującego mameluka używał ogranych chwytów, starał sie zarazić tłum emocjami. Był zdecydowanie najlepszym z demagogów występujących wtedy w sejmie. Ale przy wszystkich moich zastrzeżeniach do PiS i Kaczyńskiego musiałem jednoznacznie przyznać, że przemówienie Prezesa było o kilka klas wyżej pod względem treści i - szczególnie - formy a przede wszystkim pod względem wagi poruszanych spraw. Rzucało się w oczy to, że zwracają się do różnych audytoriów.
elig

elig

21.11.2011 01:11

Dodane przez kolarz w odpowiedzi na Prawdać to jest. W tym znaczeniu nie sposób się nie zgodzić.

Wyrazy uznania.  Bardzo trafna analiza.
Domyślny avatar

Jermar

20.11.2011 19:10

Proniemiecki Palikot? Po co, skoro jest to obszar zagospodarowany przez obecny reżim.
elig

elig

20.11.2011 19:48

Dodane przez Jermar w odpowiedzi na Czyżby

Nie cały obszar.  Lewica /ta postkomunistyczna/ była i jest związana z Moskwą.
Domyślny avatar

Zag

20.11.2011 22:27

Zgrało się SLD, Pali-cwaniak dostał zadanie zagospodarowania elektoratu SLD oraz rozruszania nieaktywnego dotąd, a niezadowolonego i rozgniewanego w niedługim czasie z powodu kryzysu. Efekt świeżej krwi w polityce ma tu zadziałać na populistycznego wyborcę. Poza tym cwaniak zręcznie podkrada postulaty i elementy programowe PiSu - było to widać w jego wystąpieniu, a że jest lepiej wyszczekany od posłów PiS to robi wrażenie i będzie starał się przejąć i skanalizować nadchodzące niezadowolenie społeczne spowodowane działaniami rządu POlszewików. Jak najwięcej rozgniewanego elektoratu ma przechwycić ten szalbierca.
elig

elig

21.11.2011 01:12

Dodane przez Zag w odpowiedzi na Sprawa jest prosta

Po to go właśnie wydelegowano /tak jak wcześniej Leppera/.
elig
Nazwa bloga:
elig-emerytka

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 3, 035
Liczba wyświetleń: 13,984,793
Liczba komentarzy: 23,390

Ostatnie wpisy blogera

  • Rosyjskie szantaże
  • "Gra Imperiów" nr 16. W pogoni za wydarzeniami
  • Sieroty po COVIDZIE

Moje ostatnie komentarze

  • Może to dzięki mojej notce???
  • Dosłownie przed chwilą YouTube przywrócił szopkę.  Przez kilka godzin była jednak zablokowana.
  • Czy można go tu wrzucić?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek Solidarnej Polski
  • Dlaczego obalono rząd Jana Olszewskiego?
  • Czemu Żydzi nienawidzą Polaków? Spotkanie z dr Ewą Kurek

Ostatnio komentowane

  • Jabe, I z pandemią, i z gospodarką po pan­demii RZĄD  po­radził sobie doskonale. Pandemia kosztowała życie tysięcy osób, które akurat na tę chorobę nie cho­rowały. Gos­podarka sypie się. Rząd domaga…
  • sake2020, A Pan w tym ,,chłamie'' jaki ma głosik? Nie wygląda Pan na zdrowomyslącego tylko prowadzonego za raczkę przez opozycję.
  • Maverick, TV Pitoń i zdrowo myślący Polacy są niewielu głosami w chłamie ogłupienia i naćpania propagandą globalistów w Polin.  https://www.youtube.com/…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności