Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

ABP. BUDZIK USTAMI PALIKOTA?!

Paweł Chojecki, 12.10.2011
Przed chwilą zadzwonił do mnie dziennikarz „Dziennika Wschodniego” z prośbą o komentarz na temat jeszcze „gorącego” pomysłu nowego metropolity lubelskiego. Gdy usłyszałem, o co chodzi, wielce się zdziwiłem. Abp. Życiński zawsze posłusznie realizował wiadomą linię, ale że jego następca tak odważnie i szybko wstąpi na tę ścieżkę, tego się nie spodziewałem.


Oto fragment wywiadu z Palikotem z 11 września 2011:

My proponujemy samo dobro dla Kościoła – żadnych polityków, żadnej gry politycznej, tylko wierni Kościoła mogą od swoich podatków, które muszą zapłacić, odpisać kwotę 2,5 procent i przeznaczyć to w części lub całości na m.in. kościół taki czy inny. To powoduje, że Kościół nie będzie uzależniony od dotacji z budżetu i gry politycznej, tylko od obywateli (…).

Dziś apb. Budzik proponuje:

Obywatel decyduje o tym, gdzie trafia dwa procent jego podatku: jeden na działalność instytucji pożytku publicznego oraz drugi dla wskazanego przezeń Kościoła czy związku wyznaniowego. Gdyby strona rządowa zgodziła się na takie rozwiązanie, byłoby to korzystne zarówno dla Kościoła, jak i dla państwa. Gotowi jesteśmy do zastąpienia w ten sposób Funduszu Kościelnego, który jest przeżytkiem.


Moje stanowisko w tej sprawie jest jasne od dawana – całkowity rozdział finansowy kościołów od państwa. Kościoły utrzymują się z dobrowolnych darowizn swych członków i sympatyków oraz z działalności gospodarczej prowadzonej na zasadach ogólnych – bez żadnych przywilejów. Tak od lat funkcjonuje kościół, którego jestem pastorem. Pomimo niewielkiej liczby członków (40 osób), nasze dokonania na niwie społecznej z pewnością nie należą do najsłabszych.

W propozycji Palikot/Budzik nie chodzi jednak o właściwe ustalenie relacji kościół-obywatel-państwo. Chodzi o zniszczenie kościoła katolickiego - i piszę to jako ideowy przeciwnik tego kościoła i potencjalny beneficjent układu P/B.

Z dawnej potęgi kościoła katolickiego została już w Polsce tylko potęga materialna. Jego hierarchia skompromitowała się najpierw powszechną współpracą agenturalną z SB, a potem odmową poddania się lustracji, czyli mówiąc językiem ulicy „kryciem kapusiów”. Po 89’ roku porzuciła całkowicie troskę o ducha narodu i zajęła się grą z politykami o powiększanie swego majątku. W tej przepychance przy korcie nie brzydziła hierarchów nawet otwarta współpraca z dawnymi SB-kami. Kulminacją zdrady narodowej, a raczej jej unaocznieniem, było zachowanie hierarchów po katastrofie nad Smoleńskiem, a szczególnie podczas walki Polaków z Bronisławem Komorowskim o krzyż na Krakowskim Przedmieściu.

Kościół jest jednak nadal groźny dla postępactwa wszelkiej maści swą potęgą materialną. To, że dziś kontroluje ono Episkopat, nie odsuwa trwale groźby, że to może się zmienić. Proszę wyobrazić sobie sytuację, gdyby majątek kościoła katolickiego został skierowany na służbę narodowi i odnowy moralnej. Ileż to Telewizji Trwam, rozgłośni radiowych czy gazet na najwyższym poziomie technicznym można by skierować na front ideologiczny? Takiej perspektywy nie mogą przegapić „przyjaciele” kościoła z koalicji Tusk/Palikot. I stąd propozycja apb. Budzika…

Kto dzisiaj dobrowolnie dawałby podatek na kościół katolicki? Patrioci? Nie, oni są zgorszeni jego zdradą. Obojętne „centrum” naszego społeczeństwa? Tych skutecznie się odstraszy przeróżnymi aferami pedofilskimi „brzuchów przepasanych”, które lada moment zdominują przekaz reżimowych telewizji. A postępactwo swoje podatki skieruje na „kościoły” sodomitów, które wyrosną niebawem jak grzyby po deszczu…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 15429
Domyślny avatar

proxenia

12.10.2011 22:32

Dodane przez Sizar w odpowiedzi na @Teresa Bochwic

Najpierw niektórzy z księży zaczęli współpracować, a potem awansowali? Ktoś ich promował? Promowali wypromowani wcześniej? Turowski też szybko awansował, aż do Watykanu.
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

12.10.2011 23:55

Dodane przez Teresa Bochwic w odpowiedzi na na potęgę?

Ks. T. Isakowicz-Zaleski wielokrotnie powtarza, że SB nie interesowała się księżmi o małym znaczeniu hierarchicznym (tzw. dołowymi). Im wyższy poziom hierarchii, tym nasycenie agenturą większe. Wśród biskupów (przy średniej 10%) to na pewno nie mogły być odosobnione przypadki. Pośrednio potwierdza to też zablokowanie lustracji w łonie kk. Pozdrawiam Paweł Chojecki
Domyślny avatar

bubel

12.10.2011 21:20

-krzyż wyprowadzić z sejmu -religia tylko w kościele -procesje w obrębie kościoła -pielgrzymki gęsiego i poboczem;no i spis wszystkich purpuratów z zaznaczeniem tchórzy i kapusiów;niestety: część wyborów jakichkolwiek w Polsce po 89 "załatwili" biskupi.Podobało mi się to B16(to taki bombowiec amerykański),nie podoba mi się za to JPII-bo niby co to ma być ?
Domyślny avatar

WojciechTin

12.10.2011 21:26

Panie Pastorze! Przywołując dwie wypowiedzi - Palikota i bpa Budzika - wybiórczo cytuje pan fragment wypowiedzi tegoż biskupa. Przez zestawienie fragmentów tych dwóch wypowiedzi sugeruje pan, jakoby wypowiedź biskupa Budzika była reakcją na wypowiedź Palikota. Wystarczy jednak wejść w zawarty w pana tekście odnośnik "abp Budzik proponuje" (artykuł w Rzeczpospolitej) żeby zauważyć, że jest to propozycja nie tylko abpa Budzika, ale Rady Stałej i biskupów diecezjalnych. Pisze pan: "Gdy usłyszałem, o co chodzi, wielce się zdziwiłem. Abp. Życiński zawsze posłusznie realizował wiadomą linię, ale że jego następca tak odważnie i szybko wstąpi na tę ścieżkę, tego się nie spodziewałem." Otóż pisząc tak, sam dokonuje pan redaktor manipulacji. Palikot wypowiedział swoją propozycję w wywiadzie z 11 września 2011. Tymczasem z fragmentu zawartego w dalszej części tegoż artykułu w Rzeczpospolitej wynika, że "...pomysł wprowadzenia możliwości odpisania 1 proc. podatku w zamian za likwidację Funduszu Kościelnego omawiano na sierpniowym spotkaniu Rady Stałej i biskupów diecezjalnych w Częstochowie. Takie rozwiązanie wprowadziły np. Węgry." Wiadomo, że Fundusz Kościelny jest niewielką rekompensatą za zagrabione Kościołowi (Kościół = wspólnota wierzących - świeckich i duchownych, należących do Chrystusa) przez komunistów jego dobra. Pisze pan: "Z dawnej potęgi kościoła katolickiego została już w Polsce tylko potęga materialna." Jest to zaprzeczenie rzeczywistości. Olbrzymiej większości dóbr (w tym majątków ziemskich), z których Kościół się przez wieki utrzymywał, bezprawnie zagrabionych przez PRL, Kościół nigdy nie odzyskał i nie odzyska (nie domaga się tego). Generalnie Kościołowi pozostały z dawnych lat świątynie lub klasztory z niewielkimi przyległymi gruntami, cmentarze, różne domy opieki itp. Koszt ich utrzymania jest wysoki, w większości utrzymywane są przez samych wiernych. Natomiast największym skarbem Kościoła jest depozyt wiary, którą sam Jezus Chrystus przekazał Piotrowi i jego następcom. Szczególne miejsce Piotra w Kościele Chrystus Pan określił w słowach: "Ty jesteś Piotr [Opoka] i na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie» (Mt 16: 18-19). Tymi słowami Chrystus powierzył Piotrowi władzę kluczy, tzn. rządzenia w całym Kościele. Tę szczególną rolę i władzę Piotra Chrystus potwierdzi raz jeszcze po swoim zmartwychwstaniu. Stanowi ona konstytutywny element hierarchicznej struktury Kościoła. Módlmy się o jedność chrześcijan. Pozdrawiam -Wojciech
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

12.10.2011 23:46

Dodane przez WojciechTin w odpowiedzi na Mój komentarz do: ABP. BUDZIK USTAMI PALIKOTA?!

Jeśli chce Pan tu być traktowany poważnie, to proszę się takoż zachowywać. Jak można mi zarzucać wybiorczość, gdy podaję fragment wypowiedzi wraz z linkiem do całości??? Paweł Chojecki PS Dyskusji teologicznych tu nie toczę.
Domyślny avatar

WojciechTin

13.10.2011 01:27

Dodane przez Paweł Chojecki w odpowiedzi na @ WojciechTin

Jasne! Tyle tylko, że Pan nie odnosi się do całości artykułu w "Rz", tylko komentuje wybrany fragment, porównując postępowanie abpa Budzika do postępowania abpa Życińskiego, cytuję: "Abp. Życiński zawsze posłusznie realizował wiadomą linię, ale że jego następca tak odważnie i szybko wstąpi na tę ścieżkę, tego się nie spodziewałem." Już sam tytuł insynuuje, że abp Budzik może czerpać z propozycji Palikota, cytuję: "ABP. BUDZIK USTAMI PALIKOTA?!". Tymczasem wypowiedź abpa Budzika odnosi się do sierpniowych ustaleń podjętych na spotkaniu Rady Stałej i biskupów diecezjalnych w Częstochowie. Zapewniam pana, że biskupi polscy nie muszą czerpać z intelektualnych zasobów ludzi pokroju Palikota. Serdecznie pozdrawiam - Wojciech.
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

13.10.2011 10:06

Dodane przez WojciechTin w odpowiedzi na Do: chojecki, śr., 12/10/2011 - 23:46

Nie oceniam tego, w co Pan wierzy. Paweł Chojecki
Domyślny avatar

WojciechTin

13.10.2011 13:01

Dodane przez Paweł Chojecki w odpowiedzi na @WojciechTin

Sądziłem,że się Pan pomylił, że pomyłkowo błędnie zestawił fakty. Widzę jednak, że tak nie jest. Wierzę w Tego, który jest Drogą, Prawdą i Życiem. Kieruję się w życiu Jego zasadami, jedna z nich brzmi: "...mowa wasza niech będzie tak - tak, nie - nie" - bez światło - cienia (Norwid). Do Pana blogu zaglądam od dłuższego czasu. Z wielu Pana wypowiedziami i opiniami zgadzam się. Cenię Pana za miłość do Ojczyzny. Życzliwy Panu - Wojciech
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

13.10.2011 15:19

Dodane przez WojciechTin w odpowiedzi na Do: chojecki, czw., 13/10/2011 - 10:06

Nie zrozumieliśmy się. Nie chodzi mi o Pana przekonania religijne, ale o przekonania na temat dobrych intencji biskupów. Pozdrawiam Paweł Chojecki
Domyślny avatar

WojciechTin

13.10.2011 17:48

Dodane przez Paweł Chojecki w odpowiedzi na @Wojciech Tin

Krótko. Zgodnie z artykułem w "Rz" wypowiedź abpa Budzika odnosi się do ustaleń podjętych na sierpniowym spotkaniu Rady Stałej i biskupów diecezjalnych w Częstochowie (abp Budzik należy do tego grona). Twierdzenie Pana Pastora, że abp Budzik propaguje pomysł Palikota (jest jego ustami!) jest nieuprawnione, tym bardziej, że jak czytamy w tym samym artykule: "podobny pomysł był postulowany w czasie prac drugiego synodu plenarnego, który zakończył się w 1999 r". Abp Budzik dopiero rozpoczął posługę Arcybiskupa. Czas na ocenę przyjdzie. "Po owocach ich poznacie" Rem tene, verba sequentur. Roma locuta, causa finita! Pozdrawiam - Wojciech
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

13.10.2011 19:45

Dodane przez WojciechTin w odpowiedzi na chojecki- 15:19

"Gazeta Krakowska": Jeden procent podatku na rzecz Kościoła lub gminy wyznaniowej - to pomysł abp. Stanisława Budzika, nowego metropolity lubelskiego. http://wiadomosci.onet.p… Jeśli pokaże mi Pan dementi apa. Budzika, zacznę wierzyć w Pańskie teorie. Ruch Palikota udaje zdziwienie... pozdrawiam Paweł Chojecki
Domyślny avatar

WojciechTin

14.10.2011 03:36

Dodane przez Paweł Chojecki w odpowiedzi na A jak Pan skomentuje ten news:

Ale przecież Pan w tytule artykułu i jego rozwinięciu twierdzi, że to jest pomysł Palikota! (wg linku - z 11 WRZEŚNIA), tymczasem wg Rz i innych publikacji: "...pomysł wprowadzenia możliwości odpisania 1 proc. podatku w zamian za likwidację Funduszu Kościelnego omawiano na SIERPNIOWYM spotkaniu Rady Stałej i biskupów diecezjalnych w Częstochowie. Takie rozwiązanie wprowadziły np. Węgry." Abp Budzik w późniejszej wypowiedzi przytacza te same dane (jego autorstwa), które tam (w sierpniu!) były omawiane, czyli (skrótowo): 2% do podziału 1% + 1%. Tymczasem Palikot mówi o 2,5%! Chronologicznie, to on mógł czerpać z ustaleń biskupów! Tyle i tylko tyle! Logika niesprzeczności! Na tym kończę ten temat. Pozdrawiam Pana
Domyślny avatar

ksena

12.10.2011 21:38

kilka lat temu słuchałam często radia TOK FM.Oczywiście wtedy jeszcze nadawalo w innej formule.Prowadzacy ,o ile pamietam J.Sobala powiedział zdanie ,które wtedy mnie zaszokowalo i oburzyło,dzis juz nie.Stwierdził ,ze po śmierci Jana Pawła II Kosciół w Polsce zagubi się nie mając parasola ochronnego i nie mając żadnych charyzmatycznych pasterzy.Kościół ogrzewany blaskiem Papieża sądził,że to wystarczy i wiernym i samemu Kościołowi.Z perspektywy lat zaczynam rozumiec te słowa.Hierarchia odsunęła sie od wiernych,krytykując zajadle tych,którzy z narodem zostali.Mam tu na myśli ojców redemptorystów z Torunia zwalczanych i wyszydzanych miedzy innymi przez hierarchów tylko dlatego,ze potrafili utrzymac społeczną więź z narodem,uszanować starych ludzi niejednokrotnie samotnych i zagubionych,tworzyć cenne dla Polski inicjatywy,propagowac polskość.Słuchając bpa Pieronka w telewizji traktującego modlacych sie pod Krzyżem na Krakowskim Przedmieściu jak terrorystów i proponujacego wysłac przeciwko nim siły porządkowe wiedziałam ,że atak na Kościół pozbawiony dowódców szybko nastąpi i tak się stało.W sytuacji walki z chrzescijaństwem w całej Europie Kościół jest bez szans i na dodatek bez wiernych.
Domyślny avatar

WojciechTin

12.10.2011 23:09

Dodane przez ksena w odpowiedzi na wnioski ?

Więcej wiary! Chrystus powiedział: "...bramy piekielne go (Kościoła) nie przemogą." A więc Kościół jest wieczny. W historii były już upadki i podnoszenie się Kościoła. Trudne czasy, to czasy odradzania się Kościoła. Oznaki przebudzenia już są. Proszę wysłuchać homilii bpa Meringa (w Google wpisać: "Homilia bp. Wiesława Meringa podczas uroczystości zamknięcia..". Widzi on postawę biskupów i ostro ją krytykuje, mówi o mediach... Módlmy się za nasz Kościół! Serdecznie pozdrawiam - Wojciech
Domyślny avatar

starsza dama

12.10.2011 23:09

Niech się panowie tak nie ekscytują tymi wystawnymi przyjęciami i luksusowymi samochodami z kierowcami dla biskupów. Panowie nie uczestniczyli jak widać w bankietach organizowanych już chocby na szczeblach gminy. Bywa, że w niektórych ośrodkach miast czy gmin nasi burmistrzowie,starostowie, prezydenci miast, parlamentarzyści itp. władze uczestniczą w wystawnych przyjęciach po kilka, a nawet kilkanaście razy w miesiącu. I proszę mi wierzyć, wiem co piszę. Nadto nie znam wojewody, marszałka czy gospodarzy wielu gmin i miast, którzy sami zasiadaja za kółkami słuzbowych często bardzo luksusowych samochodów. Więc proszę dokonywać tej analizy porównawczej rzetelnie, Biskupi to na ogół ludzie dobrze wykształceni, znający często kilka języków (co nie mozna powiedzieć o naszych władzach!), wykonują swoje obowiązki całymi dniami, więc dlaczego się czepiać ich stylu zycia, który naprawdę jest o wiele skromniejszy niż naszych wybrańców świeckich.
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

12.10.2011 23:42

Dodane przez starsza dama w odpowiedzi na Troche rzetelności w wypowiadaniu sądów nie zaszkodzi

Czy Pani komentuje jakiś fragment artykułu (wtedy proszę o wskazanie go), czy tylko prezentuje swoje spostrzeżenia? Paweł Chojecki
Domyślny avatar

starsza dama

13.10.2011 00:40

Dodane przez Paweł Chojecki w odpowiedzi na @Starsza dama

To jest odpowiedź dla komentatorów wskazujących na luksusowe zycie hierarchów. Natomiast co do tez artykułu, z wieloma się zgadzam, choć byłaby pożądana dyskusja. Niestety głeboka noc zamyka mi oczy. Pozdrawiam
Domyślny avatar

Niemiec

13.10.2011 09:16

Dodane przez starsza dama w odpowiedzi na Troche rzetelności w wypowiadaniu sądów nie zaszkodzi

prosze wybaczyc,ale Pani wypowiedz nalezy zakwalifikowac do tych z grupy "a w Afryce bija murzynow".Jest to bardzo irytujaca cecha polakow zamieszkalych w kraju,z ktorej po czesci wynika wiele roznych problemow naszej Ojczyzny.Zawsze szukacie winnego,lub probujecie zwalic patologie spoleczne na innych zgodnie z moottem,a ktorym pisze wczesniej!Podam Pani taki przyklad z zycia.bylem kiedys na Mazurach z dziecmi i mloda dama zyczela myc garnki metr od kapieliska,nie zwaracala przy tym uwagi na protesty o komentarze.Dopiera moja dosc chamska i brutalna (szkoda ze dopiero taka przyniosla skutek!) interwencja odniosla zamiezojny cel.Jeden z panow usilowal tlumaczyc ta mloda osobe tym,ze przeciez "ci z Warszawy (obok byl lub jeszcze jest osrodek wypoczynkowy jednek z wielkich korporaci Taxi) to dopiero".Dlatego prosilbym jednak o merytoryczne argumenty.To co robia politycy jest rownie naganne jak to co robia niektorzy (bo przeciez nie wszyscy!) biskupi!Z ta tylko roznica,ze politykow mozny odwolac w demokrytycznych wyborach,a na zachowania hierarchow mozemy reagowac tylko glosnym protestem.Nie mozny tolerowac zgorszenia,ktore jest udzialem niektorych z nich!! A co do samego para podatku,o ktorym mowa to moze i bylby on i dobrym rozwiazaniem tak dlugo jak dlugo jest on dobrowolny i ewentualne jego nie placenia (tak jak jest to tutaj na Zachodzie,gdzie zwolnienie z niego jest rownoznaczne z wystapieniem z kosciola) nie wiaze sie z zadnymi konsekwencjami.jest tylko jedno ale: finanse kosciolow musza byc wtedy (przynajmniej czesciowo) transparentne i zaplacenie takiego parapodatku zwalnie wiernego od jakichkolwiek innych przymusowych danin (zwanych dla zmylenie "co laska")!! Nie moze byc wtedy mowy,zeby proboszcz zadal zaplaty na slub,chrzest i.t.p.!cale reszte pozostawiam chojnosci wiernych.Moze wtedy i nasze koscioly (szczegolnie te mniejsze) beda mogly ,gdy zajdzie taka potrzeba,liczyc na pieniadze dzieki ktorym mozna bedzie je remontowac szybciej i sprawniej.tak wiec droga Pani,nikt z nas sie nie "ekscytuje wystawnym zyciem " biskupow,a jedynie zwracamy im (bo tak nakazuje nam nasza wiara i Biblia) uwage,ze swoim zachowaniem sieja zgorszenie i sa zagrozeniem dla ladu we wspolnocie .Pozdrawiam Pania.
Domyślny avatar

starsza dama

13.10.2011 12:01

Dodane przez Niemiec w odpowiedzi na Szanowny Pani

Odpowiadam panu "Niemcowi". Sprawy podane przez pastora podlegaja na pewno w wielu przypadkach dalszej dyskusji. Jednak może nie za bardzo nalezy się ekscytować problemami finansowymi Kościoła. Przeciez to wierni ( w tym ja także) utrzymują go ze swoich składek i to my, a nie kto inny mamy prawo do ewentualnej kontroli, co się dzieje z naszymi datkami. Dziwne, że tymi sprawami tak bardzo zajmuja się ci, którzy w tych daninach na ogół nie uczestnicza, albo nie są w ogóle członkami naszej wspólnoty. Kościół sam sie zastanowi, jak i z czego żyć, gdy te daniny mu spadną. Składka w kościołach nie jest obowiązkowa i jeszcze nie widziałam, by kogos ze światyni wyproszono za nie polozenie choc grosza na tacę. A co do uroczystości pozostałych (ślub, pogrzeb etc.) to wiem, jakie maja ludzie wymagania. Za dekorowanie kościoła jakimiś dziwacznymi girlandami zapłacą firmom zewnętrznym okoła tysiąca złotych, a polożenie księdzu na ofiarę 500 złotych wywołuje spazmy. A proboszcz poświąca im czas (nauki przedmałżeńskie,dekoracja ołtarza, energia elektryczna - oświetlenie duzych kościołów w czasie nabożeństwa to spory wydatek, dywany przez kościół itd.) To tyle co do finanasów, bo te sprawy sa najczęściej poruszane opiniując sprawy kościoła.
Domyślny avatar

Niemiec

13.10.2011 12:55

Dodane przez starsza dama w odpowiedzi na cd. finansów kościoła

Ale droga Pani!Nie zajmujemy sie tutaj kosztami ponoszonymi przez Kosciol!Naturalna koleja rzeczy jest,ze wierni ponosza koszty (a przynajmniej tak byc powinno) administracyjne (ja place kazdego roku podatek jako katolik i uwazam,ze jest to dobra forma wsparcia).Wielu z nas wspiera naturalnie dodatkowo swoje parafie i robimy to dobrowolnie.I dlatego spor toczy sie nie czy ,tylko jak te srodki wykorzystac!Luksusowe limuzyny nie sa chyba ich wlasciwym przeznaczeniem.Szpitale,przedszkola,domy opieki,obiekty sakralne,utrzymania naszych duchownych (przeciez cos musza jesc i gdzies mieszkac) to wydatki bezdyskusyjne,ale utrzymanie jak to ma miejsce w niektorych przypadkach swogo rodzaju "dworu" to juz naduzycie .I chyba nie uwaza Pani za cos normalnego,ze "obsluga",cateringiem duchownych zajmowac sie musza klerycy lub mlodsi duchowni (nie mam naturalnie tutaj na mysli ludzi starszych,ktorzy maja prawo do takiej opieki).Ale wyjezdzaacy z parafii Swietej Katarzyny na Ursynowie samochod (nawet nie biskupa tylko Kurii) z firankami naprawde nie wzbudza we mnie entuzjazmu!I droga Pani z tymi "spazmami" to Pani laskawa jest przesadzac bo co maja kwiaty do tacowego!?Place podatek i jak chce dac cos wiecej to to robie!Ale robie to dobrowolnie,a nie tak ze musze potem wysluchiwac (chyba Pani nie zaprzeczy,ze nie jest to zjawisko marginalne) wysluchiwac z ambony,ze ten dal tyle a ten tyle! Gdzie tu miejsce na szacunek dla wiernych!? Gdzie respekt dla ich godnosci !?
Domyślny avatar

starsza dama

13.10.2011 17:47

Dodane przez Niemiec w odpowiedzi na Ale droga Pani!!

Skoro Pan rażą "firanki na lukusowych samochodach" naszych hierarchów, to prosze zaprzestac dawania jakichkolwiek pieniędzy na kościóół katolicki w Polsce. Ja, jako jego członek chcę, by moi biskupi nie jeżdzili trabantami albo rowerami. I niech mają kierowców. A o tych bankietach, to Pan naprawdę przesadza i może czasem lepiej zainteresować się bankietami i nie tylko bankietami, które są organizowane z naszych podatków dla władzy cywilnej w Polsce. I to każdego szczebla. Różnica polega tylko na tym, że na kościół daję pieniądze DOBROWOLNIE, a władza cywilna zabiera mi je i wydaje bez mojej zgody. Nie rozumiem Pńskiego toku rozumowania, że jakis tam bliżej nieokreslony podatek na kościół będzie dobrowolny. A taca jest przymusowa?
Domyślny avatar

Niemiec

14.10.2011 09:39

Dodane przez starsza dama w odpowiedzi na Dobra rada dla "Niemca"

No wlasnie droga Pani nie "rozumie" problemu.Splyca go Pani do jakis bredni o "trabantach czy rowerach"!Kazdy kto daja (lub placi dobrowolnie" datki lub podatki na Kosciol robi to dobrowolnie!!Na calym swiecie! Nie skorzystam z Pani rad,ale mam nadzieje,ze to mi Pani wybaczy!? "Blizej nieokreslony podatek" w propozacjach,o ktorych mowimy bedzie takze DOBROWOLNY,bo ten jeden 1% kazdy bedzie mogl przeznaczyc tak jak chce i dac komu chce.Pani nie rozumie czym jest zgorszenie?!Nie chce mi sie w to wierzyc!A co do wystawnych przyjec to byc moze nie iala Pani okazji brac w nich udzialu lub uwaza Pani taka sytuacje za cos normalnego.I tutaj sie roznimi bo dla mnie nie jest to sytuacja normalna (a nie zam tego z opowiesci tylko stoi za tym osobiste doswiadczenie),ale Bogu dzieki dotyczy (podkreslam to jeszcze raz gdyby to Pani umknelo) niewielkiej czesci duchowienstwa,ktora jednak ma bardzo negatywny wplyw na postrzeganie kosciola i jego sile wewnetrzna.Ale ,zaby Pania pocieszyc to dodam,ze tak czy tak tego Kosciola trzeba bronic i go wspierac.I wszystko jedno czy w Polsce czy poza jej granicami.
Domyślny avatar

Tomek

13.10.2011 00:47

że jako człowiek spoza Kościoła rzymskokatolickiego występuje Pan de facto jako obrońca Kościoła, a tym samym jako obrońca Polaków. Chciałbym Panu zwrócić uwagę na jedną z pozoru błahą sprawę. Słowo "Kościół" należy pisać wielką literą i piszę to Panu nie dlatego, że jestem katolikiem, tylko dlatego, że takie są zasady pisowni języka polskiego. Te zasady są przestrzegane nawet w "Gazecie Wyborczej" (czasami ją czytam, żeby wiedzieć co przeciwnicy polskich patriotów i polskiej racji stanu myślą w konkretnych sprawach). Przykładowo "relacje państwo-Kościół" pisane są zawsze w ten sposób.
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

13.10.2011 01:17

Dodane przez Tomek w odpowiedzi na DZIĘKUJĘ PANU, PANIE PAWLE ZA TO,

Dziękuję za dobre słowo! Co do pisowni, to wedle mojej wiedzy panuje tu dowolność. Ja o swoim kościele też piszę z małej litery. Pozdrawiam serdecznie! Paweł Chojecki
Domyślny avatar

Wiesław P.

13.10.2011 09:13

Na KUL-u uwito gniazdko nie tylko Palikotowi. Od dawna mówiono o przedstawicielach Stasi/KGB zainstalowanych na tej katolickiej uczelni. Uwierzono w skuteczność działań a la Piąta Kolumna. Uwiarygodniono sabotażystę i demoralizatora, wręczając mu dyplom szacownej uczelni. Szkoda tylko Polaków utrzymujących finansowo KUL. Nie o takich jak Palikot promotorach i obrońcach Chrystusowego Kościoła z pewnością marzyli. Gdyby było możliwe unieważnienie jego dyplomu, z pewnością wnioskowaliby o to.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Następna strona
  • Ostatnia strona

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 603
Liczba wyświetleń: 2,918,490
Liczba komentarzy: 6,456

Ostatnie wpisy blogera

  • MARIAN KOWALSKI: Ukraina, Owsiak i CIA
  • ARCHITEKT, PATRIOTA, ANTYKOMUNISTA - IMRE MAKOVECZ
  • MARSZ ANTYKOMUNISTYCZNY Lublin 2013

Moje ostatnie komentarze

  • Mieli tego pełną świadomość np. budowniczowie gotyckich katedr, ale także twórcy "popularnego" na wschodzie stylu radzieckiego... Pozdrawiam, Paweł Chojecki
  • To tylko zdjęcia - wrażenie robi rzeczywistość! Pozdrawiam, ​Paweł Chojecki
  • Kultura narodowa? "To straszne"... Pozdrawiam, ​Paweł Chojecki

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • BROŃ PALNA - JAK ZDOBYĆ POZWOLENIE? KROK PO KROKU!
  • KATOLICYZM KONTRA PROTESTANTYZM
  • ALEKSANDER ŚCIOS O NIEZALEŻNEJ.PL

Ostatnio komentowane

  • WitKacz, Gdybym wierzył w to, że ludzie są rozsądni i racjonalni - to jak najbardziej. Na szczęście nie wierzę.
  • , Ale panowie za to nie będą już mieli odtąd takich wspaniałych okazji do napominania błądzącego i zwiedzionego pastora. Komóż to teraz panowie będą mogli dawać przykład prawdziwej miłości…
  • , "niech tylko wybiorą rząd nie pilnujący interesów pasożytów". Skąd wziąć Ludzi do takiego rządu? Dyskutanci widzą tu duży problem.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności