Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

DRUGI IZRAEL - czy PRL?

Paweł Chojecki, 04.07.2011
Słowa Żyd czy Izrael wzbudzają wśród części polskich patriotów „stan podwyższonej obawy”, jeśli nie jawną wrogość. Od elity narodu wymaga się jednak myślenia racjonalnego i perspektywicznego. Spróbujmy właśnie w taki sposób spojrzeć na tytułowe pytanie.


Obecnie wróciliśmy już do późnego PRL-u, a kolejne ekscesy służb, policji (czy lepiej milicji) i wymiaru „sprawiedliwości” dowodzą, że możemy się jeszcze cofnąć w czasie. Nasze prawicowe wymachiwanie szabelką nie przeszkodziło w tym procesie. Trzeba na sprawę spojrzeć trzeźwo – jak po upadku Powstania Kościuszkowskiego nie mieliśmy już żadnych realnych szans na samodzielne odzyskanie niepodległości, tak samo jest teraz.

Wtedy pojawiła się pomoc z zewnątrz – La Grande Armee Napoleona. Polacy stanęli mężnie i lojalnie przy jego boku i znowu powstała wolna Polska. Tak, w wersji kadłubowej, ale już w dwa lata po swym odrodzeniu samodzielnie pokonała Austriaka, odbijając Lubelszczyznę i Małopolskę. Gdyby nie klęska Napoleona, zapewne mielibyśmy niebawem znowu wolne i silne państwo.

Jaka jest dzisiaj szansa na podobny scenariusz? Jedyną siłą będącą w pewnej opozycji do naszych zaborców są Stany Zjednoczone Ameryki. Można na nie wybrzydzać, że niekatolickie, masońskie, imperialne i w ogóle „be”, ale czy mamy coś lepszego? Oczywiście na polskiej prawicy jest wielu głupców i agentów wpływu, którzy będą nam stręczyć Rosję jako gwaranta naszej ograniczonej niepodległości i rozwoju gospodarczego (dostęp do surowców i rynków zbytu). Niech oni najpierw przekonają do tej przyjaźni naszych oficerów z Katynia czy Żołnierzy Wyklętych, a wtedy pogadamy…

Jeśli więc nie chcemy być poddanymi „dobrych” carów, pozostaje nam znowu tylko wariant napoleoński – tym razem w wersji jankeskiej. Sprawa jednak nie jest taka prosta – musimy ich czymś do siebie przekonać. Napoleona przekonywali legioniści gen. Henryka Dąbrowskiego (jak Amerykanów nasze legie w Iraku i Afganistanie). To jednak by nie wystarczyło – Napoleon dopiero wtedy zdecydował się na poparcie sprawy polskiej, gdy potrzebował sojusznika w nowej wojnie. Ziemie polskie stanowiły pokaźne źródło tak potrzebnego Francji rekruta.

Podobnie i obecnie nasza krew na Bliskim i Środkowym Wschodzie nie była dla USA wystarczającym powodem, by nie dopuścić do Smoleńska czy upomnieć się o poległych sojuszników. Tu trzeba zacisnąć zęby i pamiętać, że w polityce rządzą interesy, nie sentymenty. Tak zachowali się nasi wielcy dowódcy po tym, gdy Napoleon skazał na zagładę legiony i nic nie zrobił dla sprawy polskiej, a w parę lat potem (1806) znowu wyszedł do nas z ofertą sojuszu. Generałowie Dąbrowski i Wybicki przystali na tę propozycję i tym razem się częściowo udało – mieliśmy Księstwo Warszawskie.

Jarosław Kaczyński jest dziś w bardzo podobnej sytuacji – od Baracka Obamy, który podczas pogrzebu jego najbliższych ostentacyjnie grał w golfa, otrzymuje propozycję: poprzecie nas w Afryce Północnej, pomożemy wam w konflikcie z Rosją.

Coś za coś. My tam (Afryka Północna) się angażujemy, chociaż nie mamy bezpośrednich interesów, ale Wy (USA) zaangażujcie się z powrotem tutaj, co by oznaczało powrót do tej polityki, której realizatorem był Lech Kaczyński. Jarosław Kaczyński, VI Zjazd Klubów „Gazety Polskiej”, 28 maja 2011r.

Obama rozpoczął w zeszłym roku nową wojnę skierowaną przeciw Rosji i Chinom. (O jej planach pisałem w październiku 2010 – „YANKEE COME HOME?!”, idź POD PRĄD nr 75) Afryka Północna jest tylko zamorskim terytorium, gdzie rozgrywa się ten konflikt. Nieprzypadkowo właśnie w Libii i Syrii (dominacja odpowiednio chińska i rosyjska) trwają najcięższe walki. W Europie Rosja ma tego samego sojusznika, co za Napoleona – Prusy. Nic dziwnego, że Niemcy (a z nimi kondominium zwane III RP) nie poparły ataku na Libię i nic dziwnego też, że prezydent Obama, objeżdżając ostatnio swoich europejskich sojuszników, ominął Berlin. Do Warszawy przybył, ale namiestnikowi kazał ponad pół godziny czekać w drzwiach jak lokajowi, a prawdziwą ofertę polityczną złożył przedstawicielowi środowiska polskich patriotów, Jarosławowi Kaczyńskiemu, bo tylko to środowisko może realnie poprzeć amerykańskie interesy w naszym regionie.

Tu jednak napotykamy na tytułowy problem. Ze względu na kogo Obama kazał czekać namiestnikowi, publicznie go upokarzając? W pogawędce z polskimi Żydami Obama usłyszał:Dbaj o Izrael. To jedyne żydowskie państwo, jakie mamy. Na co odparł:Izrael może zawsze na mnie liczyć. jewish.org.pl

Napoleon miał swoje plany i interesy. Raz poświęcał polskie sprawy, raz ich bronił, a najczęściej wspierał częściowo – tak, by zrealizować także swoje cele. Chciał obłaskawić cara, dał mu Białostocczyznę, chciał Prusaków – oddał im Gdańsk i Pomorze, chciał Saksończyków – dał im polską koronę. Ale nam dał skrawek państwa polskiego, na które nie mieliśmy szans wobec potężnych sąsiadów.

Dziś jesteśmy w analogicznej sytuacji. Pomoc może przyjść tylko ze strony USA. A USA mają swoje interesy i sojuszników, z których najważniejszym jest właśnie Izrael. Rozumie to Jarosław Kaczyński – na VI Zjeździe Klubów „Gazety Polskiej” powiedział bez ogródek:

Prezydent Obama przyjechał tu (do Polski – przyp. red.) w różnych sprawach (…), ale wynika to z pewnej sprawy bardzo w tej chwili aktualnej, przebiegającej spektakularnie, można powiedzieć burzliwej. Chodzi o sytuację na Bliskim Wschodzie. Tutaj Stany Zjednoczone potrzebują zaangażowania różnych państw. Potrzebują także zaangażowania Polski.

Na potwierdzenie tego „Rzeczpospolita” (11-12.06 br.) donosi, że premier Izraela Beniamin Netanjahu ma w najbliższym czasie odwiedzić Polskę, by prosić o blokowanie na arenie ONZ ogłoszenia niepodległości państwa Palestyńczyków.

USA mogą pomóc nam wstać z kolan i zacząć budować podwaliny wolnego państwa. Musimy jednak uznać ich pryncypia, a co za tym idzie - interes Izraela. Oznacza to: jednoznaczne zaangażowanie się w polityce zagranicznej po właściwej stronie; szerokie wpuszczenie Amerykanów, a może i Izraelczyków do eksploatacji gazu łupkowego (Poniatowski płacił Napoleonowi rekrutem, Kaczyński zapłaci Amerykanom gazem – miejmy nadzieję, że to wystarczy); wygaszenie konfliktu wokół żydowskich roszczeń majątkowych wobec Polski (patrz „gaz”). Wiem, że to ciężkie terminy, szczególnie że dziś, w przeciwieństwie do czasów Napoleona, kiedy polski patriota spiskował wraz z Jankielem przeciw ruskiemu carowi, Żyd kojarzy się większości Polaków z jadem „GazWyb” lub tzw. „żydokomuną” uosabianą przez Bermana, Morela, Wolińską czy Michnika. W tym miejscu warto zaapelować do środowisk żydowskich patriotów, by odcięli się od zbrodni i zaprzaństwa części swoich rodaków. To wydatnie pomogłoby w odbudowie zdrowych relacji pomiędzy Polakami a Żydami. Nie wiem jednak, czy to oczekiwanie jest realistyczne.

O Izraelu mówi się, że jest lotniskowcem USA nad Morzem Śródziemnym. Jeśli mądrze wykorzystamy bieżący czas, możemy stać się drugim takim lotniskowcem nad Morzem Bałtyckim. Jeśli jednak nie potrafimy się zjednoczyć wokół jedynej obecnie szansy na wolność, to pozostanie nam trwały powrót do PRL-u…

*****


Bo to właśnie polscy Żydzi stworzyli Izrael. To oni odgrywali pierwszorzędne role w jego polityce, nauce, sztuce, kulturze etc. Z Polski wywodzili się najważniejsi izraelscy przywódcy: David Ben Gurion, Menachem Begin czy Chaim Wiezmann. Do dziś połowa elit Izraela – choć minęło już przecież kilka pokoleń – ma polskie korzenie. (…)

Ale wielu, wielu innych Żydów mieszkających pod zaborem pruskim, rosyjskim czy austriackim czuło się Żydami polskimi, choć Rzeczypospolitej nie było na mapie Europy.

Czy uda się kiedyś opracować jakąś naukową metodę, która pozwoli ustalić, kto był jakim Żydem? Będzie to trudne, bo zależy od osobistych odczuć każdego człowieka. Ja pochodzę z Borysławia. Czy jestem więc „waszym Izraelczykiem” czy „ich Izraelczykiem”? Myślę, że waszym, bo to wśród Polaków czuję się jak u siebie. Taki mi zresztą mówią w Izraelu: „Ty jesteś ich Żydem, Szewach”.Szewach Weiss,Rzeczpospolita 17.06.2011r.

Dopełnieniem tej idylli byłoby wyjawienie nam, czyimi Żydami są niektórzy przedstawiciele środowiska z Czerskiej, którzy szczególnie boleśnie uderzali w Polskę przez ostatnie dwadzieścia lat…



Bułgaria zdecydowała się na współpracę z amerykańskim koncernem naftowym Chevron przy zagospodarowaniu złóż gazu łupkowego. Rząd bułgarski podjął w środę decyzję o podpisaniu kontraktu w tej sprawie. niezalezna.pl

A więc mamy konkurencję…



Tekst ukazał się drukiem w lipcowym numerze miesięcznika "idź POD PRĄD".




  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 8088
Domyślny avatar

ksena

04.07.2011 19:31

jak Pan to rozumie ? Mamy pokornie je splacać,czy oddac gaz łupkowy jako równowartość ? Wysłuchując przy tym niekończących się kalumni o polskim antysemityzmie ? I czy nie sądzi Pan ,ze tych żądań będzie coraz więcej i tak w nieskończoność ?Jak widać kondominium nam się rozrasta i zwiększa się ilość panów.
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

04.07.2011 20:05

Dodane przez ksena w odpowiedzi na ,,wygaszenie konfliktu roszczeń żydowskich wobec Polski''

To zadnie dla naszych negocjatorów. Oczywiste jest jednak, że za pomoc będziemy musieli jakoś zapłacić... Pozdrawiam PCh
Domyślny avatar

Andrew001

05.07.2011 02:57

Szanowny Panie Chojecki, Gdy bylem mlodym chlopakiem, moja druga matka (jako ze moja mama zmarla gdy jeszcze bylem malenki) opowiadala mi co jakis czas przepowiednie dotyczace Polski. Najbardziej utkwila mi przepowiednia o papiezu Polaku i o wielkiej Polsce po "III wojnie swiatowej". Kilka z tych rzeczy ktore mi opowiadala juz minelo. Stalo sie faktem dokonanym, logicznie wiec nie mam podstaw aby wierzyc ze bedzie inaczej z pozostalymi. Patrzac na swiat i Europe, oraz na historie ludzkosci i cywilizacji, jasno widac ze upadek Europejskiego "Imperium" jest tuz za naroznikiem. Wie o tym putin, dlatego zbroi sie na potege, on chce byc nastepnym Aleksandrem Macedonskim. Jesli przyjmiemy ze przepowiednia w jakims stopniu mowi prawde, to putinowi lub jego nastepcy uda sie ta wyprawa, (CHWILOWO!) ale dostanie w DU***PE zdrowo, i Polacy znow rosjan pobija w walce i pognaja to sc***wo sowieckie skad przyszlo. Wtedy nastanie pokoj i wolnosc w Polsce. A tak realnie, gdzie jestesmy? No prawda, przed wyborami, a wiec nie zmarnujmy szansy na to aby Polska choc oddech mogla zlapac, gdyz w tym wyscigu unicestwiania Polski przez obecnych jej oprawcow, Polska juz lezy i ledwo dyszy. Te wybory sa kluczem do przyszlosci Narodu i Polski. Ciemna kurtyna moze zapasc na dluuuuuuuuugie lata jesli damy sie ponownie oszukac PO i jej kolaborantom. A moze nawet byc gorzej, agentura wplywu nie spi, czuwa 24/7 365 dni w roku aby mataczyc, klamac i ... mordowac, tak Polske jak i Narod. Przyklady mozna mnozyc, przesladowan ludzi, matactw, kradziezy i afer za obecnej wladzy jest bez liku! A i zamach stanu i masowy mord zdolali sprokurowac.
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

08.07.2011 15:04

Dodane przez Andrew001 w odpowiedzi na Niepodleglej Polski

Ma Pan rację, że trzeba solidnie przyłożyć się do najbliższej walki wyborczej. Co od oszustwa, to obecnie nie PO jest naszym głównym wrogiem - ona się już skompromitowała. Czeka nas wysyp przeróżnych prawicowych 'zbawców' poza PiS oraz atak kretów na listy PiS. pozdrawiam PCh
Domyślny avatar

Starone

05.07.2011 09:30

Pytanie jest takie, a czemu nasz Polska nie może być potęgą tak jak była nią kiedy sięgała od morz do morza. Bo rządzą nami idioci i kretyni, którzy zamiast budować potęgę własnego państwa szukają kogoś do spółki, żeby nam pomagał bo nie potrafimy! A jak wiadomo mówiły jaskółki, że niedobre są spółki!
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

08.07.2011 15:01

Dodane przez Starone w odpowiedzi na Pytanie jest takie, a czemu

Silna Polska jest celem - to truizm. Problem w metodzie. Czy to samo powiedziałby Pan w 1806 i odrzucił ofertę Napoleona? Pozdrawiam PCh
Domyślny avatar

nie chcę, by mnie truto-czy to tak wiele?

11.07.2011 14:41

" Rząd-Nierząd pójdzie stąd, A my zostaniemy... i ...zginiemy...", to a propos newsa zamieszczonego w końcówce Pana artykułu, ekscytujacego newsa o przystapieniu bułgarskiego rzadu do interesów z amerykanskimi koncernami wydobywczo paliwowymi. Rządy, jak wiemy, to zwykle zbiór najszlachetniejszych, najmądrzejszych, najbardziej przewidujących ludzi. Nieskorumpowanych, nigdy nie myslących o tym, jakby tu najlepiej spożytkować owe zyciowe 5 minut pobytu w tzw. Rzadzie - dla siebie, swych rodzin i kumpli. Wiadomo, ludzie z Rządu - zawsze kieruja sie wyłącznie Dobrem Wspólnym, szczęściem obecnych , ale i przyszlych pokoleń, wobec których mają przecież moralne zobowiazania. Moralne... o tak. Rządy, zwłaszcza w krajach POstkomunistycznych są przede wszystkim GŁEBOKO MORALNE. Łza sie w oku kręci, jak sie na to patrzy. Niestety, głupie społeczeństwa , nie potrafią dojrzeć Głębi Moralnej i oprotestowywują pociągnięcia swych Moralnych Rządów, jak choćby - Bułgarzy - PROTESTUJĄ WOBEC EKSPLOATACJI GAZU ŁUPKOWEGO, oto adresy, pod którymi można poczytać o czarnej niewdzięczności ludu bułgarskiego wobec jego światłego, chcącego jak najlepiej przecież, Rządu... http://biznes.gazetapraw… http://wiadomosci.wp.pl/… Tak, są kraje jak Wielka Brytania, Francja, Norwegia, Szwecja, Niemcy gdzie Rządy są kompletnie zdemoralizowane, barbarzyńskie, nie mające legitymacji Demokratycznej , tak w kazdym razie Demokratycznej - jak w POstkomunistycznej Europie Srodkowo Wschodniej, Rządy naszpikowane rosyjską agenturą w przeciwieństwie - również do naszych tu polsko bułgarskich Rządów i Elit. Nic wiec dziwnego, że to własnie TE prymitywne i podszyte agenturą Gazpromu - Rządy: francuski, brytyjski, norweski, szwedzki, niemiecki- w s t r z y m a ł y - plany eksploatacji gazu łupkowego wg dotychczasowych szkodliwych, zdaniem owych Rządów ( co za straszliwa insynuacja!), technologii. Na szczęście - my w Polsce mamy Elity głęboko mądre, przejete losem i przyszłoscia Narodu, Elity w ogóle nie przesiaknięte Żadną Agenturą, Żadną Prywatą, Żadnymi Kompleksami Głupiego Jasia, któremu jakiś John powiedział: - " Lisyn, maj brader, ty mi pozwolisz tu wejść na te twoje pola, ogrody, lasy, wsie, jeziora i rzeki ( bo mi woda bedzie potrzebna, ju noł, e lot of łoter, e looooooooooooooot!!!), powiercimy, powyciongamy, co już i tak , wedle papierów tuskowych - nasze, nie słuchaj jakichś tam krejzi fuls, że bydziemy truuuuć, no, co cie to w ogule jakieś tam trucie obchodzi - ja ciebie zrobie , ju noł, de King of Kings, Lord of de Łorld! , de Bigest Pałer in Betłin Aders - uczynie cie Najwienkszym z Najwienksiejszych, aj! waj! i to przez 300 ijers, znaczy sie - przez 300 lat! Czaisz, brader?" (upssss!!! - czy jednak to "czaisz" - nie oznacza, że Josch...o pardon! - John pracuje też dla Gazpromuuu?, na dwie strony???!!! supermen-da jedna?) Tak, nasze elity i rządy są całkowicie wolne od takich kompleksów, a nawet spotkań i pokus. My to nie - zepsuty Zachód.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 603
Liczba wyświetleń: 2,919,179
Liczba komentarzy: 6,456

Ostatnie wpisy blogera

  • MARIAN KOWALSKI: Ukraina, Owsiak i CIA
  • ARCHITEKT, PATRIOTA, ANTYKOMUNISTA - IMRE MAKOVECZ
  • MARSZ ANTYKOMUNISTYCZNY Lublin 2013

Moje ostatnie komentarze

  • Mieli tego pełną świadomość np. budowniczowie gotyckich katedr, ale także twórcy "popularnego" na wschodzie stylu radzieckiego... Pozdrawiam, Paweł Chojecki
  • To tylko zdjęcia - wrażenie robi rzeczywistość! Pozdrawiam, ​Paweł Chojecki
  • Kultura narodowa? "To straszne"... Pozdrawiam, ​Paweł Chojecki

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • BROŃ PALNA - JAK ZDOBYĆ POZWOLENIE? KROK PO KROKU!
  • KATOLICYZM KONTRA PROTESTANTYZM
  • ALEKSANDER ŚCIOS O NIEZALEŻNEJ.PL

Ostatnio komentowane

  • WitKacz, Gdybym wierzył w to, że ludzie są rozsądni i racjonalni - to jak najbardziej. Na szczęście nie wierzę.
  • , Ale panowie za to nie będą już mieli odtąd takich wspaniałych okazji do napominania błądzącego i zwiedzionego pastora. Komóż to teraz panowie będą mogli dawać przykład prawdziwej miłości…
  • , "niech tylko wybiorą rząd nie pilnujący interesów pasożytów". Skąd wziąć Ludzi do takiego rządu? Dyskutanci widzą tu duży problem.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności