Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
WÓDZ PARTII CZY WÓDZ NARODU?
Wysłane przez Paweł Chojecki w 04-06-2011 [13:38]
Jarosław Kaczyński jest niekwestionowanym przywódcą swojej partii. Można też zaryzykować twierdzenie, że jest wodzem całej antytuskowej opozycji, ale czy jest wodzem narodu?
To kluczowe pytanie wobec szykującej się ostatniej batalii o być albo nie być państwa i narodu. Plan unicestwienia naszych niepodległościowych aspiracji poprzez ścisły sojusz rosyjsko-niemiecki jest aż nadto jasny. Jeśli w najbliższym czasie nie zrzucimy z siebie jarzma elit służalczych wobec ościennych stolic, zostaniemy na długo wasalami sąsiadów. Zwykłe zwycięstwo wyborcze w tych warunkach nie wystarczy. Nasi wrogowie pokazali po 2005 roku, że jest im to niestraszne. Potrafią sobie z taką sytuacją łatwo poradzić – mają w ręku media, mają piątą kolumnę w otoczeniu Jarosława Kaczyńskiego (PJN nie jest z pewnością ich ostatnim słowem) i mają do dyspozycji praktycznie bezkarne rozwiązania siłowe. Musimy więc zrealizować wariant węgierski!
Musimy wygrać taką większością, by dokonać dogłębnej sanacji państwa. Musimy zmienić konstytucję, musimy oczyścić media i resorty siłowe, musimy zastąpić zdegenerowane elity PRL-bis. Tych bardzo ambitnych celów nie da się osiągnąć, opierając się na dotychczasowej koncepcji budowania jednej partii. W Polaków musi wstąpić nowy entuzjazm do budowy nowego państwa, w którym ich ambicje i cele osobiste będą miały realne szanse na realizację.
Jarosław Kaczyński tylko jako prezes PiS-u nie zdoła wykrzesać z Polaków takiej społecznej energii. Widać też, że tzw. ruch Lecha Kaczyńskiego nie będzie takim przedsięwzięciem - to zwykła przybudówka PiS-u nadzorowana przez partyjnych przywódców.
Nie mam prostych rad, w jaki sposób Jarosław Kaczyński ma przeistoczyć się ze sprytnego uczestnika politycznych rozgrywek w porywającego tłumy wodza narodu. To jego zadanie – i to on ma rozpoznać porę i metody do realizacji tego celu. Wiem tylko, że bez tego znowu przegramy.
Artykuł pochodzi z majowego numeru miesięcznika "idź POD PRĄD"
Komentarze
04-06-2011 [15:03] - Niemiec (niezweryfikowany) | Link: Szanowny Panie Pawle
"Nie mam prostych rad.....".A ja uwazam,ze jednak ma Pan jedna,prosta rade dla wszystkich,ktorzy chca Wolnej,Niepodleglej Polski!!!!Kazdy kto takiej Polski chce musi bezwarunkowo glosowac na PiS i Jaroslawa Kaczynskiego!!!BEZWARUNKOWO!!!!!! Bo nie czas na pytania,na przemyslenia,na byc moze interesujace dyskusje czy wymiane pogladow ,gdy byt Polski jest zagrozony!! A uratowac ja moze w tych warunkach tylko wariant wegoerski i zwyciestwo PiS dajace mu przewage konsytucyjna!!! Nigdy i nigdzie nie bylo tak,ze partia polityczna,jej liderzy sa w stanie wskrzesic na tyle energii spolecznej,zeby wygrac tak jak Orban na Wegrzech! To tylko tacy ludzie jak
Solidarni 2010,kluby kibicow,Ruch im.Lecha Kaczynskiego czy chociazby Pan i Pana przyjciele wspierajacy kierunek polityczny jakim idzie PiS sa w stanie pomoc sila politycznym osiagnac zamierzony cel! Nie bedac w partii,a jednak popierajac ja pomimo ze nie jest to ideal stajemy sie bardziej wiarygodni ,co przeklada sie na glosy w wyborach!Kazda zn grup,o ktorych wspomnialem ma inna,specyficzna role do odegrania w tym spolecznym zrywie!Wazne tylko,zeby cel byl ten sam! A jest nim bez watpienia Polska silna i niepodlegla!
04-06-2011 [15:26] - Paweł Chojecki | Link: @Niemiec
Oczywiście zgadzam się z tym, co Pan napisał, ale obawiam się, że to nie wystarczy. Potrzebne jest zmobilizowanie obojętnej większości społeczeństwa. Trzeba jakoś zejść na ten poziom. naród mamy w kiepskim stanie i samo nawoływanie patriotyczne dziś nie wystarczy.
Pozdrawiam serdecznie
Paweł Chojecki
04-06-2011 [18:10] - Niemiec (niezweryfikowany) | Link: Panie Pawle
To,ze Narod nie jest w najlepszej kondycji nie ulega watpliwosci!To co napisalem bylo skierowane do tej jego czesi,ktora jest swiadoma i aktywna politycznia niekoniecznie bedac czlonkiem jakiejkolwiek partii.Sam nie naleze do zadnej,ale za swoj obowiazek uwazam naczne sledzenie tego co dzieje sie w kraju mojego zamieszkania jak i w Polsce.Zawsze jak zachodzi taka potrzeba zabieram glos broniac swoich pogladow politycznych promujac zasady jakimi kieruje sie szeroka püojeta prawica tutaj i w kraju! A ak zachodzi taka potrzeba broniac Polski przed niesprawiedliwymi ( i tylko takimi bo jestem realista i nie wypieram ze swojej swiadomosci rzeczy nieprzyjemnych)ocenami.
O to nawolywanie patriotyczne nie musi (a nawet nie powinno miec tylko i wylacznie) miec formy wiecu politycznego.Kazdy sposob jest dobry!Niech Pan popatrzy taki mruk (a w kazdym badz razie tak byl przedstawiany) jak pan Dorn zorganizowal swietna zabawe na Trakcie Krolewskim.I nic to,ze nie przyszly tam tysiace!wazne,ze media musialy to zauwazyc,no i oczywiscie dzieki panu Rosiewiczowi,ktory prawde mowic uratowal cala zabawe!Pan rok temu ze swoja mlodzieza (Zielone Swiatki) tez byl na Krakowskim Przedmiesciu i calkiem niezle to wygladalo(niestety bylem zajety swoimi niemieckimi przyjaciolmi)! Tak ,ze widzi Pan kazdy z nas musi robic cos co moze pomoc Polsce:Pan w kraju ja tutaj przekonujac niemcow,ze Polska przedstawiana przez media to nie ta realna,ktora kochamy!I musze Panu sie pochwalic,ze mamy spore osigniecia w tym naszych malym lobbingu!
Aha! Pan Macierewicz na spotkaniu Klubow Gazety Polskiej powiedzial,a wlasciwie dal dobra rade:jak mowia ci ze ich polityka nie interesuje to spytaj czy interesuja ich ceny banzyny,pradu,gazu i.t.d. bo na to wlasnie wplyw ma polityka i jak chcesz zeby bylo lepiej ( z tymi cenami) to musisz sie zaczac interesowac!Wiem!Nie wszystkich to przekona,ale jak nie sprobujemy to sie nie przekonamy!Pozdrawiam Pana !
04-06-2011 [16:14] - z Niemiec (niezweryfikowany) | Link: Czy o taka sanacje Panu chodzi?
Cytat:
" Musimy wygrać taką większością, by dokonać dogłębnej sanacji państwa. Musimy zmienić konstytucję, musimy oczyścić media i resorty siłowe, musimy zastąpić zdegenerowane elity PRL-bis."
--------------------------------------------------------------------
--------------------------------------------------------------------
Aby wszystko do konca bylo jasne, musze Panu postawic nastepujace pytanie:
Czy o taka sanacje Panu chodzi:
" Sanacja (łac. sanatio – uzdrowienie) – potoczna nazwa rządzącego obozu piłsudczykowskiego 1926–1939, powstała w związku z głoszonym przez Józefa Piłsudskiego hasłem „sanacji moralnej” życia publicznego w Polsce, wysuwanym w toku przygotowań i w okresie przewrotu majowego 1926.
Główną organizacją polityczną sanacji był Bezpartyjny Blok Współpracy z Rządem (1928–1935). Sanacja wprowadziła rządy autorytarne, zwalczała komunizm, głosiła tezy o kryzysie demokracji, konieczności silnych rządów i likwidacji partii opozycyjnych (politycy piłsudczykowscy tworzyli w nich grupy rozłamowe, np. PPS-dawna Frakcja Rewolucyjna, grupy J. Bojki, J. Stapińskiego, NPR – Lewica i in.). Dążenia te częściowo znalazły wyraz w Konstytucji kwietniowej 1935. Przykłady zwalczania opozycji to m.in: założenie Obozu Odosobnienia w Berezie Kartuskiej, Proces brzeski, delegalizacja Obozu Wielkiej Polski oraz Obozu Narodowo-Radykalnego."
04-06-2011 [16:58] - Andrew001 (niezweryfikowany) | Link: Zatrzymajmy sie na definicji
Zatrzymajmy sie na definicji slowa "sanacja", a nie brnijmy dalej w interpretacje ktora oferowali Polakom przed II wojna swiatowa. Nie wszystko wtedy bylo dobre, ale to nie znaczy ze slowo "sanacja" zostalo wyklete! Sanacja jest zdrowym mysleniem, rozsadnym, prawym i sprawiedliwym dla Narodu. Oczywiscie przestepcy u koryta, ktorzy wladaja nam obecnie w Polsce; bedacy niewolnikami i zagorzalymi zwolennikami PO-WSI-noznego postepowania, zostana wymieceni na miec nadzieje margines spoleczny, osadzeni sprawiedliwie no i beda musieli beknac za wszystko. W takie dzialanie znakomicie wpisuje sie slowo sanacja. Panstwo Polskie potrzebuje uzdrowienia jak powietrza! W przeciwnym razie, stan koncowy Panstwa Polskiego bez jego sanacji, bedzie gorszy po wyborach anizeli przed; bez rozliczenia, osadzenia i ukarania kryminalistow politycznych stworzymy nastepny (PRL-bis)-bis. Wrogowie Polski i Polakow sa zaciekli i gotowi na absolutnie wszystko, w ich zachowaniu, slowach i czynach widac ze stosuja jedna zasade: "Calkowita zaglada Panstwa Polskiego, Narodu i Kosciola zanim utracimy wladze"! Mafia tusko-szczynukowska to nie Polacy, to sa polscy sowieci i polscy faszysci (jak stosowne), oni sluza wiernie swej ojczyznie i mocodawcom; sa KONMI TROJANSKIMI w Polsce!
04-06-2011 [19:06] - ksena (niezweryfikowany) | Link: te proste rady znamy nie od dziś
bo wszystko rozbija się o brak niezależnych mediów ,a myślę konkretnie od telewizji.Wiemy wszyscy jak destrukcyjną rolę odgrywają media reżimowe ,ich przybudówki odciągające od spraw kraju na rzecz beztroskiej ,,zabawy'' z Wojewódzkim,czy innymi gwiazdami TVN.Nie każdy,któremu przez 20 godzin dziennie wciska się w głowę kłamstwa,absurdy i tematy zastępcze jest odporny i ma własne zdanie,bo naród oduczył się już myśleć samodzielnie.W przeciwieństwie do Pana sądzę ,że Kaczyński jest mężem stanu,a nie sprytnym politykiem,jednak polityczne uwarunkowania i nieustanne wyśmiewanie jego działań nie pozwalają tego dostrzec.Kraj jest na dnie ,ale nikt się nie przejmuje,wszyscy ochoczo w tym błocie taplają.Nie wierzę,zeby Kaczyński nie wysłuchał słów krytyki ze strony środowisk niepolitycznych,ale mu przyjaznych,potrafiących doradzić.Bardzo ważne właśnie jest zdanie patrzących z boku,bo to pozwala lepiej widzieć w perspektywie,ale z tym zdaniem i spostrzeżeniami trzeba wyjść,podjąć dyskusję choćby w internecie,wytknąć błędy i niedociągnięcia,nie milczeć.Jaki ewentualny kandydat na męża stanu wg Pana mógłby się przed wyborami pojawić,bo ja jakoś nie widzę.I dlatego Kaczyńskiego należy wesprzeć choćby krytyką,z której jeszcze przed wyborami PiS mógłby wyciągnąć wnioski.
05-06-2011 [23:34] - Jerzy Tatol (niezweryfikowany) | Link: Mąż Stanu czy "na bezrybiu i rak ryba"?
Abym mógł uznać Kaczyńskiego jako "męża stanu" musialbym znac wyczerpujące odpowiedzi na następujące pytania:
- dlaczego w 2007 roku dobrowolnie przekazal wladzę Platformie Obiecywatelskiej,
- dlaczego jego śp. Brat Lech nie opublikował Aneksu do raportu o likwidacji WSI,
- czy idea budowy jakiejś IV RP jest rownoznaczna z uznaniem PRL i obecnej "transformacji ustrojowej" jako ciągłość polskiej państwowości,
- czy zdaje sobie sprawę z tego, że po przejęciu wladzy przez PO wyrzucono ze stanowisk wszystkich przyzwoitych ludzi jacy jeszcze funkcjonowali na różnych urzędach a "splamili" się sympatią do rządów PiSu?
Poza tym jest wiele sygnałów, iż struktury PiS nie dążą do swojej rozbudowy ograniczając się do roli "partii opozycyjnej.
Trzeba rownież pamiętać, że "każdy system partyjny jest kryminogenny a każda partia ktora dochrapie sie do wladzy prędzej czy później staje sie organizacją przestępczą. To praktycznie przetestowali nasi Ojcowie na poczatku lat 30 tych ub. wieku i dlatego wymyslili BBWR. Dzisiaj potrzebny jest nowy BBWR ale z poprawką: Bezpartyjny Blok Wspierania Repolonizacji.
No i warto sobie zadać pytanie; jak będzie wyglądał PiS jesli zabrakłoby Kaczynskiego? Strach pomysleć ale przyglądając się "katastrofie" smoleńskiej nie można pomijac takiej ewentualności!
Dlatego zasadniczy argument brzmi: "na bezrybiu i rak ryba"!
04-06-2011 [23:24] - Jerzy Tatol (niezweryfikowany) | Link: WÓDZ PARTII CZY WÓDZ NARODU?
Należało by najpierw postawić pytanie czy Kaczynski chce byc WODZEM NARODU? jest tak wiele dowodów na to , ze nie ma on najmniejszej ochoty, iż nie bede rozwijał tego tematu!
Problem polega na zupełnie czym innym! Kto realnie rządzi Polską? Przecież nie te znane nam "partie polityczne" lecz "grupa trzymająca wladzę" posiadająca nadzwyczajne przywileje z pełnym "utajnieniem" wlącznie. A ta "gtw" to przecież stara esbecka nomenklatura. I bez jej eliminacji lub przynajmniej neutralizacji polskie problemy sa nie do rozwiązania. i dlatego zyjemy w panstwie "legalnego bezprawia". A problem ten można rozwiązać tylko przez DELEGALIZACJĘ calego "prawodawstwa" rodem z PRL-u i obecnej "transformacji ustrojowej". Do tego potrzebna jest REPOLONIZACJA czyli przywrocenie polskiego prawa obowiązującego w II-ej RP oraz DEBOLSZEWIZACJA. I słuszne są wezwania o Nową Sanację. Nic zlego w Polsce "sanacyjnej" nie było! Dla Polakow, oczywiście! Wrogowie Polski "sanacji" do tej pory scierpieć nie mogą.
Dlatego w obecnej sytuacji jawi sie proste kryterium PATRIOTYZMU : Prawdziwym patriotą jest ten kto czuje się spadkobiercą Polski "przedwrzesniowej" a caly okres PRL oraz obecnej "transformacji ustrojowej" traktuje jako okres bolszewickiej okupacji
05-06-2011 [04:03] - Roza (niezweryfikowany) | Link: Absolutnie pelna zgoda z tym
Absolutnie pelna zgoda z tym co pan napisal ale jak tego dokonac po prostu isc pod prad do ludzi do mlodziezy przekonywac edukowac prpagowac zachecac do zagladania na takie blogi jak panski mlodziezy i ludzi mieszkajacych w Polsce potencjalnych wyborcow jeszcze jest czas sam J.kaczynski nic nie zrobi musza go poprzec masy,ktore chca zyc w Polsce i pod rzadami Polakow jest o co walczyc.Organizowac spotkania wszedzie gdzie mozna roznosic ulotki zachecajace do glosowania na PIS po domach i miejscach publicznych a nawet parafiach.