Wczoraj byłem na (90tych!) urodzinach kochanej Cioci Oli, wśród zacnych ludzi, w samym sercu Kampinosu i po przyjeździe do stolicy dowiedziałem się, że ten (...) - i tu każdy może wstawić dowolny komplement - Ziemkiewicz uwalił się na wyścielonej wojskową pałatką kanapie Gowina.
Kto jest Gowin – wiadomo, a jeśli nie wiadomo, to można było u mnie przeczytać:
„Za to za pagon prawy robi pan Gowin, który jest katolik, że tak to ujmę, certyfikowany, co znaczy nie tylko świetnie, ale nawet święcie.
I jest konserwatysta.
To akurat nie epitet – to przydział służbowy.”*
Kto jest Ziemkiewicz – wiadomo też, a jeśli nie wiadomo to jak wyżej:
„Ja podziwiam Ziemkiewicza za sposób, w jaki zmonetyzował coś, co się w III RP wydawało nie do zmonetyzowania – niepokorność mianowicie.
Wnieść niepokorność aportem do biznesu Pana Lisieckiego (nie Lisickiego – Lisieckiego, bo to on ma pakiet większościowy ), to jest lekcja poglądowa rozwiązania nierozwiązywalnego zadania pt. „jak przemienić g… w złoto.(...)
Wg mnie, ujmując rzecz metaforycznie, RAZ handluje w sklepie z „artykułami patriotycznymi”. Zawsze coś tam jakiemuś frajerowi opyli, ale generalnie – wygląda mi to na „wyprzedaż”.”**
Mam tylko jedną uwagę, dotyczącą logo tej założonej przez generałów prowadzących (bo oficerowie prowadzący są do mniej ważnych zadań przeznaczeni – ot, do trzymania różnych z przeproszeniem „bolków” za twarz kwitami):
Jabłko jako logo jest po prostu idiotyczne, i już.
Żeby jednak nie było, że się czepiam, proponuję rozwiązanie konstruktywne:
banan.
Może być nawet zielony, jak tak bardzo chcą.
A dlaczego banan?
Bo cały ten Gowin nie dość, że pagon, to wystrugany z banana.
Puenta: banan nie banan, Platformie i PiSowi po parę punktów procentowych urwie, bo generałowie prowadzący jak w coś inwestują, to zawsze z zyskiem i to ponadprzeciętnym. A Ziemkiewicz, jako pisarz niepokorny komercyjnie***, jak już się pod coś podwiesza, to przecież nie po to, żeby stracić.
---------------------------------------------
*http://naszeblogi.pl/36350-gowin-prawy-pagon-platformy
**http://blog.wirtualnemedia.pl/ewaryst-fedorowicz/post/monetyzacja-czyli-ziemkiewicz-na-allegro
***http://blog.wirtualnemedia.pl/ewaryst-fedorowicz/post/autorzy-niepokorni-aportuja
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6258
ogórek kiwano w pełnej krasie
1.Przykro mi, że myli ksiądz zapienianie z trzeźwym osądem:
ja się złudzeń co do RAZa i innych „niepokornych” dziennikarzy, którzy po dufnych (śliczna staropolszczyzna) deklaracjach, składanych w mediach i - tu już w mojej przytomności - na Foksal, jacy to oni niezależni, zamienili okienko kasowe z napisem „Hajdarowicz” na inne, z napisem „Lisiecki”, pozbyłem raz na zawsze.
Z tego wejścia w dil z takim towarzystwem, z jakim weszli, się nie wytłumaczą:
„mnie w domu uczono, że są miejsca, w których się nie bywa, ludzie – z którymi się żadnych relacji się nie utrzymuje, pieniądze, których się do ręki nie bierze, bo – najoględniej rzecz ujmując – specyficznie pachną (miejsca, ludzie i pieniądze).”* (to dotyczy też Gowina i kamandy z PJNu)
2. A najsmutniejsze jest to, że pisowski aparat jest dokładnie tak samo zdemoralizowany, jak dziennikarze, co wiem z własnego doświadczenia.
3. … i dlatego nie kieruję się instynktem stadnym.
http://naszeblogi.pl/350…