Otrzymane komantarze

Do wpisu: Czy po przegranych wyborach opozycja urządzi ciamajdan?
Data Autor
Czesław2
60% polaków w sumie głosuje za likwidacją Polski.
Do wpisu: Referendum - czy tylko o imigrantach?
Data Autor
spike
@Czesiek czy ty odróżniasz nielegala od legala? nie zauważyłeś pewnej prawidłowości, że ci wszyscy nielegalni nie mają dokumentów, nie wiadomo skąd są, kim są itd. ci pracujący nie są szarą strefą, mają kontrakty, są zarejestrowani, pewnie z odciskami palców włącznie i powołuj się na polską emigrację, wszyscy Polacy mieli dokumenty, załatwili pobyty legalnie, potem pracę obywatelstwo. Nie powtarzaj POlszewicko-lewackiej bredni, chyba że jesteś ich najmitą. Tu gdzie mieszkam, też są kolorowi, są chińskie sklepy i to spore, kebaby itd. nie słyszałem ani jednego przypadku jakiejkolwiek zadymy z ich udziałem, nawet późnym wieczorem można spokojnie wyjść na spacer. Dodam, że w Polsce jest sporo Chińczyków, Koreańczyków, Wietnamczyków, nie ma z nimi kłopotu, sami skutecznie się pilnują, prędzej jakiś miejscowy oprych ich się przyczepi.
Czesław2
Wypowiedzi polityków mnie nie interesują. Proszę o dane z GUSU lub oficjalne rządowe, pisemne dokumenty. Jakoś dziwnie za poprzedni rok są nie do wyszukania.
Ula Ujejska
Czesław2 Swoją wypowiedź oparłam na konferencjach prasowych Premiera i jego ministrów, a także na różnych dyskusjach polityków w TV, gdzie wielokrotnie prostowano podobne kłamstwa które Pan podaje.
Czesław2
To proszę link do oficjalnych danych rządowych z rozbiciem na kraje.
Ula Ujejska
Czesła2 Łże kundli w Polsce jest dostatek. Jedynym wiarygodnym źródłem są dane rządowe. Tylko rząd ma pełne  dane w tym temacie. A Pan cytuje kłamców podając prawdziwą liczbę wydanych wiz i dodaje kłamstwo o procentowym składzie. Typowa kurwinowsko platformerska propaganda posługująca się półprawdami.
Czesław2
https://kresy.pl/wydarze… https://wkraju24.pl/w-20… Tu są moje kłamstwa, proszę oficjalnie z zarzutem kłamstwa do tych dziennikarzy.
Ula Ujejska
Czesław2 Kłamie Pan w pierwszym poście o liczbie wydanych pozwoleń dla muzułmanów.  Jak podaje Rząd ta liczba dotyczy wszystkich, a ja Panu tylko pokazałam procentowy udział.
Czesław2
@Ula Ujejska Od kiedy Ukraińcy są muzułmanami? Czytała Pani moje zdanie?
Ula Ujejska
Jabe A białe myszki tyż widujesz? Bo jeśli cazrny na ulicach polskich miast jest czymś wyjątkowym, to co dopiero białe myszki?
Ijontichy
Referendum powinno zawierać najwyżej jedno pytanie!!! To ci mogę wytłumaczyć z socjologicznego podejścia. Jeszcze podczas wyborów? TO WIELBŁĄD...taki wielki błąd!  O reparacjach możemy zapomnieć,to już tylko marzenie ścietej głowy i pretekst dla szwabów do zemsty za sam pomysł. Uruchumić ustawę sejmową: Wyjście Polski z UE...jest droga,wystarczy większość sejmowa.
Jabe
Na ulicach widać doskonale, od lat.
sake2020
@Czesław2.........Ma pan jakieś skargi odnośnie tych pracowników? Na zachowanie czy przestępczosć? Jest jakieś zgłoszenie gwałtu czy rabunku? Przyjeżdżają do pracy na czas określony i po skończeniu odjadą.Są legalnie,znani z imienia i nazwiska.To nie są nielegalni imigranci Ochojskiej. Dziwnym trafem pan jakoś nie zwraca uwagi na jej poczynania ani się nie oburza na jej plan ,,każdej ilości'' do przyjęcia.Po co pan nakręca spiralę nienawiści do rządu. Po dojściu opozycji do władzy dopiero będzie pan miał problem.
Ula Ujejska
Czesław2 Zapomniałeś dodać że 3/4 tych pozwoleń dotyczy Ukraińców. Pozostałe pozwolenia dotyczą realizacji wielkich kontraktów min firm z Hiszpanii oraz Orlenu. Wizy są na określonych warunkach i w ograniczonym czasie.
Admin Naszeblogi.pl
No i? Bezrobocia nie ma. TO, co by było, gdyby tych pracowników nie było? Mniejszy PKB i ucieczka inwestorów na inne rynki, gdzie rąk do pracy nie brakuje
Czesław2
135 tysięcy pozwoleń na prace wydanych przez rząd pis ludziom z krajów muzułmańskich.
Czesław2
Jeszcze gotówka. Nie będą Żydowskie banki i globalisci pluli nam w twarz.
Do wpisu: Blady strach padł na opozycję
Data Autor
Jabe
Nie o to chodzi w procesach po­szlakowych. Który artykuł konstytucji że każda uchwalona ustawa, jest z założenia konstytucyjna, jej nie­konstytucyj­ność w drodze jej zaskarżenia, może orzec tylko Try­bunał Kon­stytucyjny?
spike
@Horn "Karanie za prawdopodobieństwo a nie za winę to sięganie pełną garścią po najgorsze bolszewickie wzorce..." W sądownictwie są procesy poszlakowe, czyli "prawdopodobne przestępstwo", zapadający wyrok też jest za to "prawdopodobne przestępstwo". Kolega zapomniał celowo, że każdy wyrok można zaskarżyć w sądzie, a to już jest manipulacja. Co do gwarantowanej "nietykalności" członków komisji, wynika ona z zapowiedzi opozycji o karaniu ich za to uczestnictwo w tej komisji, przypomnę tylko, że funkcjonariusze publiczni, jak śledczy, prokuratorzy, sędziowie też są wyłączeni z odpowiedzialności za swoją pracę, a sędziowie szczególnie, widać to po absurdalnych wyrokach, jak też rażąco niezgodnych z prawem czy "duchem sprawiedliwości" na przestrzeganie których składają przysięgę. W kwestii niekonstytucyjności ustawy, jest prawdopodobne, że tak jest, ale Konstytucja mówi: że każda uchwalona ustawa, jest z założenia konstytucyjna, jej niekonstytucyjność w drodze jej zaskarżenia, może orzec tylko Trybunał Konstytucyjny". Można rzec, że nikt nie ma prawa autorytatywnie podważać konstytucyjności ustawy, jak to robi opozycja stwierdzeniem, że ustawa jest niekonstytucyjna, to jest to samo jak wydanie wyroku w winie przestępcy przed procesem i wyrokiem sądu, przed wyrokiem skazującym, nikt nie ma prawa nazywać kogokolwiek przestępcą, jest to oszczerstwo, podlegające karze. Do takiego stwierdzenia - orzeczenia ma tylko i wyłącznie TK. W podobnym tonie oszczerstwem jest oskarżanie Prezydenta, że łamie Konstytucję. Dodać należy, że podpisana przez Prezydenta ustawa ma moc prawną, podlega wykonaniu, jej unieważnienie ma prawo tylko TK. Teraz pytanie, czy unieważniona ustawa działa wstecz, unieważniając skutki tej ustawy ?
Hornblower
NASZ_HENRY Nie przypominam sobie, byśmy byli aż w takiej konfidencji, by w dyskusji używać tak intymnych zwrotów jak matoł, debil, czy idiota. Używanie takich sformułowań w stosunku do osoby, której nie znamy, jest raczej oznaką braku kindersztuby - i co by nie powiedzieć - oznaką chamstwa. To po pierwsze. Nikt mnie nigdzie nie wysyłał i nie wysyła. Wiem, ciężko zrozumieć, że można mieć własne sądy i przemyślenia, - ale uwierz, jest to możliwe. To po drugie. Co do stanu polskiego sądownictwa, to myślałem, że w tekście powyżej wyraziłem się dość jasno, co o nim sądzę. Okazuje się, że nie. No to jeszcze raz, prościej. Jest do dupy. Zgadza się, nie oczyściło się samo i nie zlustrowało. Tak, jest państwem w państwie. Tak, jest skorumpowane. Tak, dodatkowy cios zadał mu minister Ziobro, koncentrując się na zamianie miernot na swoje miernoty, nie próbując nawet rozwiązać problemów systemowych, jakie je niszczą. To po trzecie. A po czwarte, z czym w powyższym tekście się nie zgadzasz i dlaczego? 
NASZ_HENRY
To Strzembosz cię tu przysłał? Prof. Strzembosz obiecywał,  że środowisko sędziowskie samo się zlustruje i samo oczyści. Niestety się nie udało ;-) To przez Strzembosza trzeba teraz sięgać po nadzwyczajne środki. Bo jest wojna matole ;-)  
Jabe
Nie cała, a ci panowie. I nie chcą, a straszą. Wybory.
Siberian Dog Husky
Tusk starszy ulicznym obaleniem Prezydenta.  Czarzasty straszy Trybunałem Stanu. To Opozycja chcę krwi i przeprowadzić zamach stanu z hektolitrami krwi. To Opozycja chcę przeprowadzić Bolszewie i wprowadzić Moskwę w Warszawie!
Hornblower
Nie dokończyłem kwestii. Karanie za prawdopodobieństwo a nie za winę to sięganie pełną garścią po najgorsze bolszewickie wzorce, gdzie karano np. za "nieudowodnione szpiegostwo" czy "podejrzenie o terroryzm". I to robią ludzie, którzy w nazwie mają nie tylko prawo ale i sprawiedliwość. No i mają się za prawicę.
Hornblower
Tak kilka uwag do tejże ustawy: 1. Pan prezydent rzeczywiście zapowiedział podpisanie tej ustawy, jednak zapowiedział także skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego. Czyli klasyczne "Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek". Czytając tekst ustawy, można zakładać z dużym prawdopodobieństwem, że Trybunał będzie miał sporo zastrzeżeń do jej treści. 2. Podstawowa definicja ustawy, czyli "wpływy rosyjskie" jest bardzo ogólna, niesprecyzowana i pojemna jak Atlantyk: "wpływach rosyjskich – należy przez to rozumieć każde działanie: (...) – prowadzone metodami zarówno prawnie dozwolonymi, jak i bezprawnymi, zmierzające do wywarcia wpływu na działania spółek lub organów władzy publicznej Rzeczypospolitej Polskiej". Czyli istnieje ryzyko, że można będzie za takie działanie uznać cokolwiek i podpiąć komukolwiek.  3. Ryzyko powyższe jest tym bardziej prawdopodobne, że członkowie Komisji będą całkowicie bezkarni. Gwarantuje im to art. 13 ustawy: "Członkowie Komisji nie mogą być pociągnięci do odpowiedzialności za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania funkcji w Komisji". Nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie. 4. Kwestia połączenia funkcji śledczych i sądowniczych. Moim zdaniem jest to klasyczny przykład psucia i tak już wystarczająco zepsutego w Polsce tzw. wymiaru sprawiedliwości. Żaden organ administracyjny, zwłaszcza tak upolityczniony (tj. wybierany przez polityków aktualnie rządzącej opcji) nie powinien mieć uprawnień sądowniczych. 5. No i najważniejsze, możliwości karania. Najmocniejsza broń komisji to art. 37 ust. 1 pkt 2 o treści: "2)     zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat;" Kiedy można taki "środek zaradczy" zastosować? Zgodnie z zapisem art. 5 ust. 3 ustawy: "3. Środek zaradczy, o którym mowa w art. 37 ust. 1 pkt 2, można orzec tylko wtedy, gdy istnieje prawdopodobieństwo, że osoba będąca w latach 2007–2022 funkcjonariuszem publicznym lub członkiem kadry kierowniczej wyższego szczebla działała pod wpływem rosyjskim na szkodę interesów Rzeczypospolitej Polskiej, ponownie będzie dokonywała czynności, o których mowa w art. 4 ust. 1, powodując znaczną szkodę w rozumieniu ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny". Można orzec, gdy istnieje prawdopodobieństwo. Nie pewność, nie udowodnienie winy. Prawdopodobieństwo, uznane przez 9 przypadkowych ludzi, którzy nie muszą mieć żadnych kwalifikacji śledczych czy prawniczych. Tak w ogóle, karanie na podstawie prawdopodobieństwa a nie udowodnienia winy to