Otrzymane komantarze

Do wpisu: PropaGranda sukcesu Donalda
Data Autor
u2
Czyli Jabe to Jan Bo?
r102
Jan Bo to i bez tego na ogół nie wiedział o co chodzi - był cały czas pod wpływem...
u2
Tacy sami https://www.youtube.com/watch?v=7_zrUAn8TGE O co chodzi w piosence? Pierwsza zwrotka ma za zadanie informować gdzie jesteśmy. Z tego co Janusz Panasewicz nam zaśpiewał wychodzi na to, iż na obcej planecie, z jakąś kobietą. Refren Tacy sami, a ściana między nami znaczy tyle co Buduj ścianę jaką nawet nie widzieli za komuny w Berlinie. Druga zwrotka dotyczy tego samego co pierwsza cześć, tylko zaszyfrowano tak, by sam Jan Borysewicz nie wiedział o co tutaj chodzi. https://bezsensopedia.fandom.com/wiki/Tacy_sami
Jabe
Tacy sami.
u2
"Czy Kandyd Woltera miał rację" Warto zwrócić uwagę, że Wolter to opłacany przez carycę polakożerca. Więc pisał kłamliwe antypolskie kalumnie za sowitą opłatą. A że historia lubi się powtarzać, teraz na Wiejskiej szaleje poseł Sroka z domu Wolter, również za sowitą opłatą, tą razą my Polacy płacimy tej polakożerczyni, aby nas żarła. Widać postymp w tym wielkim żarciu Polaków przez Wolterów :-)
Do wpisu: Syndrom Hioba czyli jak pokochać swego prześladowcę
Data Autor
u2
"Dlaczego poparcie wobec rządzących nie spada?" Jeśli mierzyć jak sondażownie to rzeczywiście utrzymuje się na stałym poziomie. To jest wytłumaczalne zjawisko, bo ludzie, czyli elektorat trzyma się lojalnie tych, na których głosował. Zwłaszcza w sytuacjach kryzysowych typu powódź, wojna, czy pandemia. Tak było i tak jest. Ale jeśli mierzyć to zaufanie wpływami do budżetu to widać wyraźnie tąpnięcie zaufania podatników wobec nierządu Tuska  i ferajny. Jako że Tusk namolnie chce dobra ludzi, to ludzie chowają to dobro przed szkodnikiem-namolnikiem. To są proste sprawy :-)
Do wpisu: Gra o tron czyli losy królestwa Solorza
Data Autor
u2
Wały Miedzeszyńskie Znakomity video-felieton Nadredaktora! PS. Odwiedzałem krewnych mieszkających tuż za Wałem. Po zagrożeniu powodzią przenieśli się w głąb Wawra do lasu. Wawer to piękny las. Nawiedziłem ich przed pandemią, ostrzegłem przed wojną światową, ale się chyba nie przejęli. Od tamtej pory nie mam z nimi bliższego kontaktu, bo jednak są mocno antypis :-)
Alina@Warszawa
Każda - mała czy duża firma z takim pi...olnikiem jaki zrobił rząd Tuska w Polsce, wcześniej czy później zbankrutowałaby i upadła. Nie ma innej opcji!  To nie jest moment do żartów, ale do czynów - KONKRETNYCH, stanowczych, natychmiastowych. jedno jest pewne - duet Tusk-Bodnar i całe ich otoczenie powinni być natychmiast odsunięci od jakiegokolwiek wpływu na instytucje państwowe! Pan prezydent Duda jakoś nie reaguje ... A pewnie mógłby rozgonić rząd i powołać jakiś tymczasowy. Każdy będzie lepszy niż to co teraz! Tymczasem w obecnej politycznej układance całe odium za rozpad państwa spadnie na PSL! To ci ludzie powinni natychmiast odwołać Kosiniaka-Kamysza z funkcji przywódcy partii i wybrać jego następcę w trybie ekspresowym! Następca powinien natychmiast wyjść z koalicji rządowej i utworzyć koalicję rządową PiS+PSL+Konfederacja. Mam nadzieję, że takie przymiarki są od dawna gotowe wraz z obsadą poszczególnych resortów.  Ludzie! To nie  są żarty! To życie każdego z nas i was! Na co czekacie? Aż Tusk sprowadzi więcej niemieckich żołnierzy "do pomocy powodzianom"??!! 
sake2020
@Smieciu.....Istotnie zapachniało pudelkiem ale w komentarzu pana @smiecia.Dlaczego tę kobietę określa jaką złą? Dlatego że związała się z zamożnym i starszym sporo mężczyzną? Nie, dla pana jest złą kobietą, bo to zaowocowało zbliżeniem oligarchy z PiS-em. Jeszcze trochę a pan zasugeruje, że PiS tę kobietę podsunął oligarsze. Naprawdę sądzi pan że wyborcy PiS nie mają większych problemów niż życie prywatne jakiegoś bogacza?   
smieciu
Całe YT! Pudelek i głupotki. Z ciekawości obejrzałem co tam w temacie Solorza. A dostałem? Mieszka I, Chrobrego, Cesarstwo Rzymskie z M. Aureliuszem i jego synem Commodusem. Z czego jednak można wysnuć pewien wniosek. Otóż autor sugeruje że przenoszenie władzy i majątku z ojca na synów przysparza problemów gdyż zwykle synowie nie stają na wysokości zadania. Czyli, logicznie, trzyma z tą kobitą, która zawróciła w głowie staremu Solorzowi. Tylko kim jest ta kobieta? O tym autor słowa nie powie. Aczkolwiek to jest właśnie najciekawsze! Czy to po prostu kobieta zła? Tylko? Przykładowo choćby w tym tekście. Mamy kilka informacji. Czyli że jeszcze w 2023r Solorz podejmował kroki mające ułatwić przejęcie kontroli nad swoimi spółkami synom. Ale nagle sytuacja się zmieniła a teraz dowiadujemy się że synowie naszego polskiego oligarchy dostali pstryczka w nos i stracili kontrolę nad swoim dziedzictwem. Mamy wierzyć że to samotna kobieta potrafi tak pociągać za sznurki? Sama przepychać kluczowe zmiany w spółkach Solorza? Gdzieś go ukrywać tak że nikt nie wie gdzie się znajduje? A może nie działa sama? Może jest agentką? Może współpracuje z ludźmi którzy znają się na takich rzeczach doskonale? Czyli pracuje dla kogo? To jest właśnie najlepsze! Gdyż oskarża się ją o propisowski zwrot sympatii Solorza co jest wyraźnie widoczne zresztą od dawna w medialnym przekazie płynącym Polsatu czy Interii. Wspominałem o tym już wcześniej. A przecież to nie wszystko. Wcześniej Solorz z Sołowowem mocno weszli w układ z rządem PiS w sprawie budowy elektrowni atomowych. Przy czym przy okazji Solorz wygasił elektrownię w Turku. Realizując politykę Zielonego Ładu Morawieckiego. Wygaszanie węgla oraz budowa atomówek i podobnych. Taaak to było i jest ciekawe. Podobnie gdy się czyta że jest tylko jakaś tam pani, która zgodnie z pudelkową wizją świata, zawróciła w głowie jednemu z najpotężniejszych polskich oligarchów czego efektem miało być właśnie zbliżenie z PiSem... No ale możemy wyjść poza pudelka. I przykładowo stwierdzić że w Polsce działają różne ciekawe siły. Które ot tak jakoś, działają z korzyścią dla PiS. Tak, tak. Tego biednego i skrzywdzonego. Mającego nie mieć pleców żadnych. Będącego partią cnoty i niezależności. Oczywiście taka wizja świata jest zwyczajnie niemożliwa do przyswojenia przez PiSowca mimo że choćby bieżące rządy Tuska pokazują jak bardzo miota się on nie mogąc załatwić nawet prostych spraw. No ale to tylko nieudolność Tuska! Wiadomo, bo co by innego? Więc nic innego. Stąd powyższy filmik dla wyborcy PiS. Tłumaczenie świata! Solorz jest jak Marek Antoniusz z głupim synem... Ani słowa o złej kobiecie. Synowie źli, ona niewinna! Nic też wspólnego z powstaniem tego filmiku oczywiście nie miała...
Do wpisu: Kompleks ruski
Data Autor
smieciu
@Es Jedyne co robią TV, Media i masa (wszyscy?) pseudoekspertów z YT to tworzenie płaskich, uproszczonych, banalnych obrazów polityki. Geopolityka (czyli przeciąganie palcem po mapie)! Sojusz niemiecko-ruski (czyli odwieczne zło dybiące na Polskę)! Głupi Putin (tępy car o typowym ruskim charakterze), który chciał zająć Ukrainę! To typowe przykłady. Wiem czego oczekiwać z tej strony. Dlatego ciągle wałkuję to samo, mając, coraz bardziej nikłą nadzieję że może tutaj ktoś spróbuje choćby liznąć ową zawiłość dynamicznych zmian w polityce! Stąd też moje teksty. Moje komentarze. Moje próżne wołanie! To tutaj moje rozczarowanie... Ludzie! Wyjdźmy z tego pudelka! Świat jest inny. Nakręcany przez poważnych, zwykle bezwzględnych ludzi którzy zanim wykonają krok wiele przemyślą. I też grunt przygotują. Często wiele lat do przodu. Nie jest to świat głupkowatych demonów, jak to się tutaj na NB generalnie postrzega. Gdzie ludzie są przekonani że wiedzą o co biega. Bo widząc parę wyrwanych z kontekstu elementów plus przejrzawszy 5 filmików na YT i przeczytawszy 10 wpisów na X już rzeczy rozumieją. Odwieczny sojusz niemiecko-ruski!
Es
@smieciu Jeśli oczekujesz odczytania w jakiejś telewizji dokumentu potwierdzającego każdą zawiłość dynamicznych zmian w polityce, to obawiam się, że czeka cię rozczarowanie
Marek Michalski
@Es Pełna zgoda. Można zacząć od bilansu pomocy dla Ukrainy. Nie musi być on dzisiaj jawny, ale czy w ogóle jest prowadzony i na jakich zasadach pomoc jest udzielana? Jest czasem wymieniana umowa, ale to umowa intencyjna. Równie dobrze można wysyłać by przysłowiowe "niemieckie hełmy". Nie inaczej jest z "wejściem do UE". Wchodziliśmy na kolanach od lat 90tych, potem na podstawie umowy, której nikt (oczywiście poza Saryuszem-Wolskim i Rafałem Trzaskowskim) nie przeczytał, która została zmieniona, a za o nie jest dotrzymywana m.in. przez Niemcy sprowadzające oficjalnie nielegalnie chętnych na socjal i terroryzm. Bogaci wzmożonym samopoczuciem jesteśmy.
Es
@MM Ależ ja nie twierdzę, że geopolityka jako taka, to romantyzm. Twierdzę, że w polskiej rzeczywistości  funkcjonuje wyłącznie w sferze marzeń. I to jak zaznaczyłeś : od czasów Jagiellonów. Nie mam zatem żadnych złudzeń, że nagle się zmieni i traktuję ją tak jak ona realnie wygląda. Aby się tak stalo to w pierwszym rzedzie Polaków należy wyleczyć z romantycznie pojmowanej polityki i relacji międzynarodowych pojmowanych jako wynik  wdzięczności i honorowych zobowiązań.
Marek Michalski
@Smieciu Próbuje Pan negować rzeczywistość geograficzną. Jeśli ma Pan rację, to najwyraźniej Katarzyna z Fryderykiem na geopolityce się nie znali i z głupoty rozbiory zrobili.
u2
***Putin miał kaprys! Nie wiedział ale myślał że będzie fajnie tak sobie pchnąć wojska. I zająć Ukrainę.*** Putin to rasowy skrytobójca, żaden wojskowy. Dlatego nazwał najazd na Kijów specjalną operacją. Żadną wojną. Za nazwanie specjalnej operacji wojną wsadza ludzi na długie lata do ciurmy, którą przeżyją, albo nie. W planach miał zabicie Żeleńskiego i jego podmiankę Miedwiedczukiem. A że nie wyszło? Ryzyk fizyk. Trafiła kosa na kamień :-)
smieciu
@MM Sojusz niemiecko-rosyjski (nie ruski) jest faktem od zjednoczenia Niemiec Tak. Jest faktem. Medialnym. Niemcy zyskały dostęp do tanich surowców. Zyskując rynek na swoje wytwory. Słowem typowy układ kraj zachodu - kraj trzeciego świata. Na tym polegał ten sojusz? No to wszyscy byli w sojuszu z Ruskami. I nie tylko. Cały świat był w sojuszu ze sobą! A Polska w szczególności z Niemcami. Bo przecież to nasz główny partner handlowy. Bo przecież moglibyśmy przykładowo handlować z Uzbekistanem. Ale wybraliśmy Niemcy. To więc musi oznaczać sojusz. Oto cała logika, która za tym stoi. Nawet gdyby Ukraina realizowała suwerenną politykę, w taktycznych układach z Niemcami kosztem Polski musiałaby brać pod uwagę nadrzędność osi Berlin-Moskwa, czyli sprzedanie interesów Ukrainy. Mamy niesuwerenną Ukrainę, potrzebną Niemcom, USA do ustalania ładu z Rosją i Chinami. Świat nie kończy się na geopolityce, czynniki NWO przepłacą jej opór cudzym kosztem. Np. kosztem Polski. To ogólniki. Mowa trawa, która sprawiła że dawno już temu przestałem oglądać polityczne filmiki na YT. Naprawdę, pewnie mi nikt nie uwierzy ale nie chce mi się krytykować tego wszystkiego. Ale robię to by mogło dojść do dyskusji. A żeby mogło dojść potrzebujemy konkretnych scenariuszy. Opisów i interpretacji konkretnych wydarzeń. Zamiast tego tworzy się szereg etykietek nie dbając o to czy mają sens i nimi żongluje. A jak brzmi! Wielkie sojusze, osie, układy, światowa geopolityka, sprzeczne interesy! Ustawiasz etykiety w kolejności, która akurat pasuje i już czytelnik wie, że to musi mieć sens. Wielkie znaczenie! Choć nie potrafi ciągle wytłumaczyć najbardziej fundamentalnych zachowań. Jak np. czemu Putin najechał Ukrainę. Wtedy co zabawne w jednej chwili przechodzi się od zderzenia wielkich politycznych macherów do ... najbardziej pospolitej głupoty! Po prostu! Putin miał kaprys! Nie wiedział ale myślał że będzie fajnie tak sobie pchnąć wojska. I zająć Ukrainę. Najwyraźniej ten kraj był pełen morale, polityków nieprzekupnych, był krajem samodzielnej własnej zdecydowanej polityki. Jak żaden inny w Europie, którą dało się owinąć wokół palca klepiąc polityków po plecach. Nie miał więc innego wyjścia Putin jak pokazać swoją pięść siły. Użyć woja. By ten kraj niezłomnych wartości zdeptać siłą.
Marek Michalski
@Smieciu Sojusz niemiecko-rosyjski (nie ruski) jest faktem od zjednoczenia Niemiec. Nordstreamy (tani gaz dla konkurencyjności niemieckiego przemysłu) były tego ukoronowaniem, ale czy w ramach NATO, czy w UE Niemcy są beneficjentem interesów z Rosją i orędownikiem jej interesów. V kolumną po prostu. Nawet gdyby Ukraina realizowała suwerenną politykę, w taktycznych układach z Niemcami kosztem Polski musiałaby brać pod uwagę nadrzędność osi Berlin-Moskwa, czyli sprzedanie interesów Ukrainy. Mamy niesuwerenną Ukrainę, potrzebną Niemcom, USA do ustalania ładu z Rosją i Chinami. Świat nie kończy się na geopolityce, czynniki NWO przepłacą jej opór cudzym kosztem. Np. kosztem Polski.
u2
***krajem który najwięcej chyba stracił na tej wojnie*** "Ludziej u nas mnogo" Stalin vel Dżugaszwili. Gdyby dyktatorzy przejmowali się stratą ludzi, to by z domu nosa nie wyściubiali :-) :-) :-)
Marek Michalski
@Jabe Na rzekomej nie zyskuje. Realnej nie prowadzi od kilku stuleci.
Marek Michalski
@Es Geopolityka to nie romantyzm, tylko twarda rzeczywistość. J.w. w monarchii Jagiellonów ta rzeczywistość była wykorzystana dla siły Rzeczpospolitej. Jeżeli 35 lat robi się wszystko na opak, to nie może być przypadek, tylko realizacja cudzej polityki. Pamiętam jazgot w Gaz.Wyb. po propozycji Leonida Krawczuka o wspólnocie w Europie Środkowo-Wschodniej. Zanim zdał  bomby atomowe. Od początku wojny na Ukrainie można uznać, że wojnę - jako "sojusz" z NATO i Ukrainą - wygramy, a pokój przegramy. To co oglądamy jest teatrem, a główna postać nawet została obsadzona przez wybór komika na prezydenta Ukrainy. Współpraca niemiecko-rosyjsko-żydowska jest zrozumiała, interes USA jest zrozumiały, nie ma tylko stronnictwa polskiego w Polsce.  
smieciu
Uwielbiam te teksty: MM: Jest sojusz niemiecko-ruski ES: Jest sojusz niemiecko-kijowski A fakty, jakieś wywody gdzie są? Przypominam przykładowo fanom sojuszu Berlin-Kijów jak wstrzemięźliwa jest postawa Niemiec wobec Ukrainy. A fanom sojuszu Niemiec z Ruskami że Niemcy (i Ruskie!) są krajem który najwięcej chyba stracił na tej wojnie. Czyli Wysadzony NS rozbite tradycyjne kanały wymiany handlowej (surowce od Rusków, zaawansowane niemieckie produkty do Rusków) Chodzi o to że bez jakichś uzasadnień każdy sobie będzie gadał o sojuszach w dowolnej konfiguracji. Będziemy sobie tak dalej tkwić w świecie totalnej fikcji gdzie wszystko jest możliwe. Sensu nie potrzebując żadnego.
Jabe
W jaki sposób Polska zyskuje na rzekomej współpracy z Ukrainą?
Es
MM Prawdziwa wspólpraca polsko ukrainska to sytuacja  idealna istniejaca jedynie w marzeniach romantyków. Owszem jest pożądana i prawdopodobnie byłaby korzystna dla obu państw, gdyby  zmienić oligarchiczną strukturę własności na ukrainie i odwrócić coraz potężniejszy wpływ zachodnich holdingow I funduszy inwestycyjnych.  Rzeczywistość jest taka, że dla Polski groźniejszy niż mocno w tej chwili ograniczony sojusz Berlina z Moskwą,  jest kiełkujący nad naszymi głowami, wspierany zachodnim kapitalem i na sterydach historycznych zaszłości, sojusz kijowa z Berlinem, Amsterdamem, tel avivem.  Jak moga juz w niedlugim czasie wwygladać nasze relacje z kijowem pokazał niedawny- a chwilowo jedynie wyciszony  kryzys eksportu ukraińskich produktów z całą nadbudową politycznych deklaracji różnych kijowskich kręgów.
Marek Michalski
@Es Rozróżniłby dwa aspekty. Z geopolitycznego punktu widzenia Polska i Ukraina zyskują na współpracy. Bez niej padają łupem sojuszu niemiecko-rosyjskiego. Dowód jest geopolityczny ale został potwierdzony historycznie w czasach Jagiellonów. Obecna sytuacja i prognoza jest dokładnie taka jak Pan opisał, gdyż ani Polska, ani Ukraina nie są bytami suwerennymi, tylko przedmiotami polityki mocarstw.