Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Syndrom Hioba czyli jak pokochać swego prześladowcę
Wysłane przez Marcin Wolski w 07-10-2024 [15:42]
Czasem zastanawiam się, czy nasze słonko Peru, cesarz Europy, czy obecnie Donaldinio niezatapialny nie pozazdrościł przypadkiem pozycji Panu Bogu, nie tylko dlatego że Stwórca wpisany jest do Konstytucji, która i tak od pewnego czasu nie obowiązuje, a on nie pozazdrościł mu mocy, która pozwala dokonywać rozlicznych eksperymentów socjologicznych ze swoim wiernym ludem.
Dlaczego poparcie wobec rządzących nie spada? Osobisty czar Tuska czy syndrom sztokholmski? Duda na celowniku a PIS w zamkniętym kręgu. Zabetonowane elektoraty. W wierszu o łatwości konsumowania owoców pracy innych.
YouTube:
Komentarze
07-10-2024 [16:11] - u2 | Link: "Dlaczego poparcie wobec
"Dlaczego poparcie wobec rządzących nie spada?"
Jeśli mierzyć jak sondażownie to rzeczywiście utrzymuje się na stałym poziomie. To jest wytłumaczalne zjawisko, bo ludzie, czyli elektorat trzyma się lojalnie tych, na których głosował. Zwłaszcza w sytuacjach kryzysowych typu powódź, wojna, czy pandemia. Tak było i tak jest.
Ale jeśli mierzyć to zaufanie wpływami do budżetu to widać wyraźnie tąpnięcie zaufania podatników wobec nierządu Tuska i ferajny. Jako że Tusk namolnie chce dobra ludzi, to ludzie chowają to dobro przed szkodnikiem-namolnikiem. To są proste sprawy :-)