Otrzymane komantarze

Do wpisu: Koniec "kasty", czyli exitus acta probat
Data Autor
Jabe
@xena  Partia rządząca może się urzędami i „spółkami” posiłkować. Tak nawiasem, zastanawiała się Pani kiedyś nad celowością insynuacji? Wyzywanie od trolli samo w sobie jest trollowaniem. Też można spytać, czy za darmo. Po co prowokować pyskówki?
Dark Regis
W dobie masowej cyfryzacje może może to być komputer? Przynajmniej wykonuje logiczne programy, które da się zweryfikować bez pomocy prawnika. Skoro e-recepta i czytnik kart zbliżeniowych u kobieciny w lesie (projekt państwa banksterskiego bezgotówkowego), to czemu nie e-wyrok i e-notariat?
Dark Regis
Pani Xeno, proszę o trochę powagi. Tu na prawdę nie chodzi o to, kto ma jaki kolor szalika. A właśnie do tego sprowadza się współcześnie praktyka rządzenia w Polsce. Najlepszym przykładem jest zaproponowanie takich różnych dziwnych ludzików na fuchę prezydenta. Zaczynam się poważnie obawiać, czy ja osobiście też nie miałbym szansy w tej menażerii. No bo różne przypadki chodzą po ludziach. Jakaś łapanka uliczna pod hasłem "widelec" lub "grzebień", kilku facetów w szarych prochowcach i czarnych okularach i gdy ktoś nie zna hasła "najlepsze kasztany są (powiedzmy) pod Belwederem", to nie ma lewara i musi startować. Zastanawiam się też, czy któregoś dnia kolesie w czerni nie złapaliby kiedyś z nudów dorożkarskiej szkapy jako kandydata na szefa senatu. Kopert nie bierze i ma worek na gębie, czyli same plusy ;)
Arystydes
Słownik pisowsko-polski uzupełnienie: troll = agent zadaniowy - wróg Polski - targowiczanin a także: psychol  - niedorozwinięty - żydowski pomiot Dalsze uzupełnienie słownika nastąpi  w miarę  dodawania następnych komentarzy.
Arystydes
Obsertwator już dawno się pogubił w steku swoich własnych bzdetów.
Arystydes
Jeśli tak, to Xena zalicza się do elity pisowatych trolli,a także hejterów, jako  immanentnej części trollowania  - gratulacje! A ile przy tym kasy załapuje...
xena2012
Partia rzadząca nie płaci i nie stara się o hejterów.W PO Kopaczowa poinformowała,że PO ma wynajętych trolli na początek 50 a docelowo tę ilość ma się znacząco powiększyć.Pan z tych starych trolli Kopaczowej czy już kolejny narybek?
Tomaszek
A ze stulejką to do marszałka senatu . 500+ w baksach i PO kłopocie ? A może ma jeszcze jakieś ukryte talenty , porócz plucia ?
tricolour
@ Anna No to już widzi Pani, na własnej prawniczej skórze, na czym polega populizm i ludyczne podejście - w tym przypadku - do zawodów prawniczych: może je wykonywać wręcz każdy, bez wykształcenia, ot z ulicy. Prawnicze chamstwo bezczelnie zawłaszczyło wszystkie funkcje prawnicze dla siebie i nie dopuszczają kowali czy bednarzy do pracy w sądzie. Jak Pani w ogóle śmie wypowiadać się we własnej kwestii :)) Kolega Kemir reprezentuje podejście bolszewickie czyli zwyczajne sądy robotniczo-chłopskie, bo tylko takie są gwarantem rzetelności z racji zdrowej tkanki narodowej. Precz z inteligencją! Oczywiście nasz nowy kolega - gdy na przykład zachoruje poważniej - pójdzie do lekarza (zamiast do wsiowego kowala) i będzie uniżenie prosił o stosowną diagnostykę i leczenie na NFZ...
Jabe
Czyli jeśli takiemu osobnikowi płaci partia rządząca lub któreś ministerstwo, trollem nie jest. Ot, kalizm moralny.
xena2012
Ze slownika opozycyjno-polskiego-troll to wynajęty za pieniądze osobnik mający w sposób jak najbardziej chamski uderzać w partię rządzącą i elektorat.Bycie trollem to zadanie niełatwe,bo mają w sposób nieskrepowany żadnymi względami estetycznymi czy moralnymi bezkarnie i prostacko traktowac innych zastepując polityków opozycji którym niby ,,nie wypada'' tak się zachowywać.Ale politycy opozycji sa tak ordynarni i chamscy w swoich działaniach że trudno nawet ich odróżnić na podstawie uzywanego jezyka od anonimowych trolli.
Obserwator
Może przez przykład par przeciwstawnych: a) sędzia zawodowy (prawnik) - sędzia z wyboru (ławnik) b) adwokat, radca prawny (prawnicy) jako uczestnicy procesu tworzenia (i gmatwania) prawa oraz istniejący "obowiązek radcowski" (przymus reprezentacji prawnej) - proste, intuicyjne procedury i "uczciwe" prawo (zgodne z powszechnym u nas poczuciem sprawiedliwości), c) prokurator zawodowy (prawnik) - sędzia śledczy (niekoniecznie prawnik) "Kasta" ma się dobrze dlatego, ponieważ aktywnie tworzyła środowisko gąszczu prawnego i przeciwstawnych zapisów, przepisów, interpretacji i orzecznictwa, co doprowadziło do sytuacji jej niezbędności. Kwestia w oczywisty sposób cywilizacyjna (tu akurat postępująca bizantynizacja relacji od strony formalnej oraz talmudyzacja od strony funkcjonalnej, kosztem etyki od strony istotowej).  
Pani Anna
Z całym szacunkiem, ale zupełnie nie rozumiem sensu tego zdania: "prawnicy, z uwagi na postępującą jurydyzację polityki i w ogóle życia, czyli ujmowania prawie wszystkiego w kategoriach prawnych,  uzyskali wielką pozycję i rozdali sobie wszystkie funkcje: sędziów, adwokatów, prokuratorów, radców itd." Rozumiem wydźwięk Pana wpisu, ale kto na litość jak nie prawnicy ma pełnić funkcję sędziów, adwokatów, radców i prokuratorów? 
Jabe
Ze słownika pisowsko-polskiego: troll – mający zdanie inne niż głosi oficjalna propaganda.
Arystydes
Ten tekst sprowadza się właściwie do ostatniego zdania - pochwały pokazywania kto tu rządzi, kto kogo ma głęboko w nosie i gdzie  stoi siła przed prawem. Ten haniebny, pełen pychy i pogardy dla sędziów gest Nawackiego (dyskwalifikujący go jako sędziego i prezesa sądu), który na ten z góry zaplanowany przez siebie spektakl zwołał media,w tym telewizyjne, na długo pozostanie w pamięci prawników, sędziów i zwykłych obywateli i  będzie przestrogą dla przyszłych, obecnie prawo studiujących Polaków.Już ta nikczemna scena robić zaczyna karierę międzynarodową już ją pokazują w internecie i w niektórych mediach zagranicznych, już  zaczyna ona być lustracją słów v-przew.KE Jourovej o bezprzykładnym.agresywnym ataku na polskich sędziów. I właśnie to tak pochwala Autor? Z tego się tak cieszy?
Jabe
Chodzi o to, żeby króliczka gonić.
Do wpisu: Jestem kanibalem!
Data Autor
Kemir
Nieporozumienie, bo nie chcę myśleć, że to świadoma manipulacja. Cytat dotyczy bloga prowadzonego przez Echo24 - co łatwo sprawdzić.Tyle.
angela
Nie do pojęcia jest, żeby garstka ludzi narzucała większości, jak żyć.  Tych marginalnych  grup, ktore chcą rządzić swiatem, narobilo się już trochę.  Tzw ekolodzy, LGBT,  a teraz "obroncy" zierzat, serwują  całym spoleczenstwom  swoje oderwane od normalności dewiacje.  Nie dajmy sie zwariować,  ktos chce postawic wszystko na głowie,  ze nie powiem, na d....  . Jezeli będziemy  ulegać , i dawać   im jakikolwiek posłuch, to gotowi wymyśleć jeszcze coś gorszego. Nie slyszalam jednak od tych obrońców krow i żab,  zeby choć słowem potępili  skandaliczny wyrok sądu, po zgwalceniu i zabójstwie  trzyletniego dziecka.  
jazgdyni
No Boże, tak już jest od zarania dziejów. Chwilę po tym jak powstał proton i elektron, pojawiły się zwierzęta mięsożerne, siejące przerażenie carnivore i te łagodne, potulne roślinożerne, gdzie tylko zebra pojęła znaczenie pasiaków pani Spurek, zwane też fikuśnie fitofagami. Przypomnę, że ta pani Spurek, to kiedyś zastępca Rzecznika Praw Człowieka. Podkreślam - PRAW CZŁOWIEKA, a nie krowy, czy moich ukochanych gęsich wątróbek, tak okrutnie wytwarzanych. Tylko ta wspaniała pani doktor nie jest z nauką na bieżąco i zapewne nie wie, że trawa jest też w jakimś stopniu inteligentna i jak ją owce za mocno wygryzają, to przegania je na inne miejsce. A takie drzewa w lesie to już wysoko rozwinięte inteligentne społeczności, gdzie rodzice - dorosłe drzewa - opiekują się swoimi dzieciakami, gdy te podrastają w poszycie, a rolę internetu i apteki zarazem pełnią rozległe sieci grzybowe. I europosłanka Spurek każe nam jeść te godne podziwu istoty?! Zamknąłbym tą wrażliwą panią w pomieszczeniu z mimozą, albo którąś z akacji, z obowiązkowym dotykaniem co 5 minut listków i obserwacją, jak te trwożnie natychmiast się zwijają. A poza tym o roślinożercach (fitofagach) nauka mówi tak - "Organizmy roślinożerne Ten rodzaj pokarmu zawiera niewiele łatwo przyswajalnych substancji odżywczych, dlatego roślinożercy pochłaniają ogromne ilości pożywienia. " Gdybyśmy my, wszyscy ludzie na świecie posłuchali Dobrej Doktor i przerzucili się na to fitofagostwo (nie mylić z fagastwem), to po ilu latach ogołocilibyśmy Ziemię z zieleni? Podejrzewam, że bardzo szybko, przy okazji obdarzając wszystkie rośliny niesłychanym cierpieniem. Gdyby pani Spurek była uczciwsza i mądrzejsza, to by namawiała wszystkich, by zostali padlinożercami. To krzywdy nikomu nie wyrządza. A Ty, Szanowny Autorze, mógłbyś w całym majestacie zostać kanibalem, gdy zamiast zakopywać, czy spalać Tatusia, który właśnie odszedł, urządziłbyś wykwintną ucztę dla rodziny i przyjaciół. Prawdziwą stypę. My ludzie jednak okazaliśmy sie najsprytniejsi, lub najbardziej cwani w przyrodzie i zostaliśmy wszystkożercami. Omnivore. Smacznego i do następnego.
Anonymous
Ekologiści niedawno bronili praw zwierząt zaburzając odstrzał dzików związany z rozprzestrzenianiem się epidemii ASF. Nie wiedzieć czemu nie zostali oskarżeni o zakłócenie porządku publicznego. Zamiast tego przegłosowano specustawę. Piszę o tym bo właśnie w kolejnym odcinku serialu "Archiwista" było lokowanie produktów. Ekologizmu i nie tylko. Dotyczył zabójstwa ekologistycznie-śledczego dziennikarza przez posła-myśliwego powołującego się na immunitet. W dwuznacznej, jednak pozytywnie przedstawionej, roli "wolne rysie" i policjantka włamująca się notorycznie dla zdobywania dowodów. Trudno nie dostrzec promowania ekoideologii, obrzydzania myśliwstwa i i strzelectwa oraz podgotowki ideologicznej pod ograniczenie praw obywatelskich dla wygody służb. Tych samych, którym wiąże ręce politycznie-poprawna interpretacja prawa przez prokuraturę i sądy. Ten odcinek kręcony był akurat w czasie jak epidemia ASF się rozprzestrzeniała i równolegle do działań pseudoekologicznej międzynarodówki chroniącej plagi ASF i kornika. W czasie nagonki na śp.prof.Szyszko - ministra, posła i myśliwego. I kręcony w czasie "dobrej zmiany". To nie dzieje się w propagandowej próżni. Równolegle mamy "Pokot" i sekcierstwo weganizmu. Może więc nie tylko stan umysłu ale i spisek na rzecz tzw. zrównoważonego rozwoju?
Do wpisu: Kobieta prezydentem?
Data Autor
Jan1797
Po ogłoszeniu terminu wyborów pojawiło się całe mnóstwo analityków, z tym większą radością witam autora. Tymczasem tematem?; https://paczka-wiedzy.pl… Jan
tricolour
@Kamir Popisałbym się komentarzem gdyby był wazeliniarski, jak te poniżej, prawda? Kolega (internetowy, żaden inny) może na mnie liczyć, ale bez czułości... PS. Dlaczego kolega przeprasza mnie za spływanie po nim jak po kaczce? 
Jabe
Wyciąga Pani powszechnie obowiązujące wnioski ze swoich wyobrażeń, także na temat cudzej nienawistności.
Kemir
Dziękuję i również serdecznie pozdrawiam. Pod "dziwolągami" się oczywiście podpisuję - dziwolągów po stronie "antypis" są całe stada.
Kemir
Echo to dla już historia. Nie zamierzam w tym jego szambie napisać ani jednego słowa. Co do reszty- no cóż jakoś jednak tutaj jestem. Dzięki za komentarz,