Otrzymane komantarze

Do wpisu: Dlaczego warto odkurzyć szafot?
Data	Autor
06.01 [14:25]	TalidomID Szanowny Panie, czy widzi Pan gdzieś akapity?
06.01 [14:17]	rolnik z mazur Waldek Bargłowski @Imc Waszec, Oczywiście, dokładnie - nowa barbaria? To raczej lucyferianski dokładnie przemyslany i wielokrotnie sprawdzonych plan. Pzdr
06.01 [14:09]	Imć Waszeć Nie żadne prawa człowieka, tylko prawa ekscentryka. Lewacki bełkot trzeba zawsze czytać na skos. Poprawność jest tu synonimem wymuszania uległości przed nową barbarią.
06.01 [14:03]	rolnik z mazur Waldek Bargłowski @ autor, Jeśli chodzi o ostatni akapit to całkowicie się z tym zgadzam. Może nie państwo jako takie, bo to tylko geograficzna nazwa tylko aparat urzędniczy i partyjny niezależnie od opcji. Pzdr
06.01 [14:03]	TalidomID Zgadza się ten twór komunistyczny stworzony w celu budowy aparatu terroru, zaczyna się toczyć. Praworządność czy jakby to tam nazywać, bez znaczenia, przecież każdy "yntelygent" musi unikać określeń, które nie podobają się dobrotliwej władzy. Określeń, które są dzisiaj pięknie nazywane politycznie niepoprawnymi. Skończyć z nazywaniem czegoś poprawnością, a zacząć po ludzku nazywać to paskudną komunistyczną cenzurą.
06.01 [13:48]	TalidomID Oczywiście, że być. Człowiek zastanawia się czy walczyć czy nie walczyć, tylko wtedy kiedy jeszcze faktycznie ma czas by się zastanawiać. Zapewniam szanownego Pana, że walka jest motywowana jednym z instynktów, których nie sposób zwalczyć. Co do następnego pytania, wyciągać profity, oczywiście. Tylko czym te profity mają być? Osobiście zazdroszczę wszystkim tym ludziom, których życie skupia się nad czymś tak banalnym jak to żeby co miesiąc piksele na koncie układały się w przyjazną dla oka liczbę. Nie ma się co załamywać, wszystko co powstaje, z czasem upada. Stójmy tu gdzie stoimy, bo nie jesteśmy aktualnie w stanie zrobić kroku w przód, więc lepiej trochę postać, niż zacząć się cofać, większość ludzi skutecznie została pozbawiona prawdziwej wiary, tej w sens, w zamian tego wierzą w najdziwniejsze i często bardzo prymitywne rzeczy, serwowane w mediach, czy portalach społecznościowych. Jestem przekonany, że zabranie ostatniemu człowiekowi "zdrowego rozsądku" będzie znakiem całkowitego kolapsu , ale do tego jeszcze póki co daleko. Jest język jest religia jest jakaś, chociaż ta prawdziwa skutecznie tłumiona kultura, więc mamy sporo! takiego państwa jak to, to absolutnie nie potrzebujemy! Państwo dla zmylenia przeciwnika nazywane "Polską" jest aktualnie naszym największym wrogiem nie rosja nie chiny nie ukraina! Państwo polskie jest naszym największym wrogiem! I o tym trzeba mówić głośno.
06.01 [13:32]	rolnik z mazur Waldek Bargłowski @ sake3 Wyjątkowo się z tobą zgadzam. Dodam i prawa człowieka. Pzdr
06.01 [13:32]	rolnik z mazur Waldek Bargłowski @ sake3 Wyjątkowo się z tobą zgadzam. Dodam i prawa człowieka. Pzdr
06.01 [12:45]	sake2020 Odkurzyć szafot?UE już go dawno odkurzyła w stosunku do Polski i Węgier.On się teraz nazywa ,,praworządność'.'
06.01 [12:24]	rolnik z mazur Waldek Bargłowski @ autor, tak, marsz żałobny dla świata jaki znamy. Pytanie tylko - być albo nie być? w tym nowym ladzie. Inaczej mówiąc -walczyć czy nie walczyć? Może spróbować się jakoś w tym wszystkim znaleźć i wyciągnąć dla siebie jakieś profity? Pzdr
06.01 [12:03]	TalidomID A w tle gral jeden z najbardziej rozpoznawalnych marszy, więc żałobny
06.01 [11:40]	rolnik z mazur Waldek Bargłowski @ autor, Spokojnie. Demokracja jest już powoli passe. Każdy kto ma oczy to widzi. Te resztki to tak dla zamydlenia oczu motlochowi, który myśli, ze to tak naprawdę i ma coś do gadania. Nie ma nic! Widać to choćby po ostatnich wyborach w USA. Świat się nieodwracalnie zmienia. Proszę zapoznać się z książka Klausa Schwaba - Czwarta Rewolucja Przemysłowa. Szef Światowego Forum Ekonomicznego nie ukrywał co się będzie działo - Nadchodzi nowy faszyzm. Likwidacja świata jaki znamy we wszystkich jego przejawach. Reset totalny likwidacja pracy najemnej, likwidacja gotówki, tylko digitalny pieniądz, dochód podstawowy. Poszczególni ludzie tzw. Stake Holder będą pod totalną kontrolą i ci posłowie będą total nie zbyteczni. Zostanie paru karbowych do pilnowania nowych niewolników. "W walce kapitalizmu z socjalizmem wygrał feudalizmu" - to zdaje się powiedział L.Jeczmyk i chyba miał rację. Pzdr

Do wpisu: ///////
Data	Autor
05.01 [14:23]	TalidomID Więc po przeczytaniu tego co napisałem, i pewnie okrojonej ale zawsze, świadomości jak wygląda dzisiejsza sytuacja na świecie to prawdopodobnie czasu już na to nie ma! Dywagacje o wyborach w USA szczepionkach, czy jakichś innych pierdołach są poprostu pisaniem patykiem po wodzie naiwnych podstarzałych dziadów. O wy naiwni(wołacz) jak wspaniale gdyby to faktycznie były największe problemy dzisiejszego świata! Czy wam się ciągle wydaje, że możecie wygłosować to co będzie? Nie dziwię się całe życie prania mózgu. Demokracja demokracją, ale przecież ktoś tym musi rządzić. Mój komentarz nie miał na celu nikogo obrazić, może i jestem bezrobotny, za to chory psychicznie, ale aż tak to nie.
05.01 [13:17]	TalidomID Racja, mea culpa. A co do tej ciekawszej części i trywialnej odpowiedzi to oczywiście i odpowiedź w tym przypadku kompletnie nic nie zmienia. Jakże łatwo wskazać nieubłaganym palcem na jakąś grupę lub nawet bardziej szczegółowo wymienić z imienia i nazwiska, przy tym triumfalnie krzycząc to on to on, on zły odpowiedzialny za wszystko. Rozgryźliśmy matrix to możemy się rozejść w poczuciu spełnienia do domu. Świat aktualnie jest w katastrofalnej sytuacji, jest zarażony i coraz szybciej trawiony przez marksistowską ideologię. Możemy wymieniać nazwiska i klepać się po plecach, jakbyśmy odkryli Atlantydę, po co? Jestem głęboko przekonany, że nawet usunięcie wielkich architektów tego diabelskiego aktualnie już samonakręcającego się mechanizmu, kompletnie nic nie zmieni, mechanizm będzie pracował dalej. Rzecz na jaką możemy mieć wpływ (o jak fajnie by było!) To znalezienie antidotum, żeby zacząć to odkręcać. I to nie będzie proces krótkotrwały jeśli faktycznie coś na tej szerokości geograficznej ma się poprawić to oprócz całkowitego zwrotu w drugą stronę, czeka nas minimum jedno pokolenie, aby przywrócić ludziom powiedzmy ogólnie, świadomość.
05.01 [12:53]	TalidomID Dziękuję! Tak zrobię
05.01 [11:44]	mjk1 Poprzednim razem napisałem, że zepsucie wcale nie idzie od góry i że jest dokładnie odwrotnie. Wtedy nie zgodził się Pan ze mną a teraz sam napisał, że nikt z nas nie robi nic pożytecznego, czy to dla ogółu, czy dla jednostki, jeżeli powierza odpowiedzialność tym, którzy są bezkarni. Czyli jednak zepsucie nie idzie z góry, bo nikt inny, tylko my wszyscy powierzamy ciężar odpowiedzialności tym, których sami robimy bezkarnymi. Sami, bo to też nasza wina. Reszta, to takie, nie obrażając, dywagacje wiejskiego listonosza, nie obrażając listonosza oczywiście. Po zapoznaniu się z historią Tomasza Komendy, to już chyba tylko Jabe, ze swoim mentorem w muszce, jest zwolennikiem kary śmierci. Zapewniam Szanownego Autora, że nie tylko jednostka, ale i wszystkie jednostki, jako masa, też nie chcą wojny a żeby ogłupić masę, trzeba ogłupić wszystkie jednostki. Nie ich zdecydowaną większość, tylko wszystkich. Jeżeli jakikolwiek żołnierz, nie tylko w kwiecie wieku, twierdzi, że chce przelewać krew, to tylko dlatego, że się go zastrasza i ogłupia przez długi czas 24 godziny na dobę. Pierwszą ofiarą kłamstwa, też nie są ci, których świadomie wprowadzono w błąd, tylko ci, którzy dali się na te kłamstwa nabrać a ofiarami są dlatego, że łatwiej ich ogłupić, niż przekonać, że są ogłupiani. Oczywiście, że nikt nie napisze, że prawda jest ważniejsza od życia, ale warto przynajmniej zastanowić się, ile jest warte życie bez prawdy. Co z tego, że prawa i przywileje nie są zasługą demokracji i co nam dają te wszystkie prawa i przywileje, jeżeli nie potrafimy z nich korzystać? Jeżeli nie wie Pan, do czego pije, to znaczy, że na końcu zapomniał Pan, co napisał na początku. Proszę się jednak nie martwić, wszyscy tak mają a przynajmniej zdecydowana większość. Następnym razem proszę więc zacząć od schłodzonej puchy, może będzie lepiej.
05.01 [07:06]	rolnik z mazur Waldek Bargłowski @ autor, Przeciwieństwem prawdy nie jest kłamstwo tylko falsz. To zmienia postać rzeczy. Kłamstw może być wiele a prawda jest jedną i zwykle mało atrakcyjna. W tej obecnej wojnie biologicznej I też ofiarą jest prawda. Czym jest więc prawda? Jest nią zgodność oglądu z rzeczywistością. Kto próbuje kreować rzeczywistośc? Odpowiedź jest trywialna. Pzdr

Do wpisu: //
Data	Autor
04.01 [20:19]	angela Widze, ze niektorzy te przepisy alkoholowe i halucynogenne moga wykorzystać. 😄
04.01 [19:35]	rolnik z mazur Waldek Bargłowski @ autor, Ciekawy wpis. Spodobał mi się. Pzdr
04.01 [18:27]	TalidomID Witam, dziękuję za komentarz :)
04.01 [18:25]	TalidomID W większości się z Panem zgadzam, ale nie do końca, mimo wszystko jestem wdzięczny za ten komentarz. :)
04.01 [16:06]	Imć Waszeć W pewnym znanym filmie generał kazał zadać pieprzu papudze. No i co? No i nic. Papuga trafiła do karceru za sianie propagandy antypaństwowej. Przynajmniej w tym jednym przypadku problem dobra i zła ukazuje całą swoją złożoność i zależność od niezliczonych czynników ubocznych. Można wręcz zaryzykować twierdzenie, że problem w tym przypadku stracił swój filozoficzny sens, pomieszał w głowach i pozostawił widzów z rozdziawioną gębą bez odpowiedzi co jest tu dobre a co złe. To także problem współczesnej Polski, merdiów, mendiów, demolibu i poprawedukacji. Miejsca gdzie ktoś łebski nakręca ciągle te papugi, zaś ktoś inny zwija się jak w ukropie, próbując je unieważniać lub zagłuszać. Jednym słowem cyrk. Jeśli więc szukamy odpowiedzi tylko na pytanie dlaczego, to powinniśmy wrócić do Adama i Ewy. Do religii? Nie. Do generała. Witam nowy głos na Naszych Blogach.
04.01 [11:47]	mjk1 Szanowny Autorze. Nie ma Pan racji twierdząc, że czynienie zła jest dla kogokolwiek dobre. Zło jest zawsze złem. Jeżeli nawet czynienie zła, jest dla kogoś chwilowo korzystne, to dla kogoś innego, jest na pewno niekorzystne a w konsekwencji jest niekorzystne dla wszystkich. Całkowicie też myli się Pan twierdząc a raczej powtarzając, że zepsucie idzie od góry. Jest dokładnie odwrotnie. Przyczynę tego stanu rzeczy sam Pan wymienił a wiara, czy wyznawana religia nie ma tu żadnego znaczenia. To takie uniwersalne zasady obowiązujące wszystkich bez wyjątku. Nie jest też żadnym rozwiązaniem ucieczka od rzeczywistości w stan chwilowej euforii. Jeżeli stan ten jest jakimkolwiek doświadczeniem świata, jak Pan to nazywa, to na pewno doświadczeniem złym a na pewno niekorzystnym. Odpowiadając na pańskie pytanie należy stwierdzić, że jak najbardziej należy zaburzać owo doświadczenie świata, jeżeli jest ono doświadczeniem złym a stan permanentnego haju złem jest na pewno.
04.01 [08:39]	Anonymous Nie potrzeba związków chemicznych. Najskuteczniejszym środkiem jest kłamstwo.