|
|
Wobec tego niedożywione dzieci są tylko pretekstem. Inaczej zabrano by się do sprawy systemowo. Skoro stworzono tę szkodliwą prowizorkę, należy się doszukiwać innych powodów.
Również pozdrawiam Pana. |
|
|
Acha. Czyli ten pomysł jest wprowadzany w życie tylko tymczasowo, w obliczu nadzwyczajnych okoliczności. No cóż, w sytuacjach wyjątkowych stosuje się wyjątkowe metody. W takim razie ustawa została… |
|
|
Nie rozumiem, czemu Pan tu wrzucił ZUS, budżet i „sprawiedliwość finansową”.
Nie napisałem, że po spłodzeniu drugiego przyszłego podatnika, praca na czarno przestanie się opłacać, tylko że, nim to… |
|
|
Ależ proszę. Tylko gdyby Pan był łaskaw napisać w miarę konkretnie. |
|
|
Czyli punkt 2.
Ja osobiście uważam, że czy ktoś z Pcimia ma dzieci, czy nie, jest jego osobistą sprawą, nie racji stanu. Naród nie powinien być przedmiotem hodowli. Nie powinniśmy ani żyć, ani… |
|
|
Odpowiedzi na pytanie, po co to wszystko, są różne:
1. Jeśli się wprowadzi 500+, to ludzie będą głosować na PiS, bojąc się, że inni przestaną dawać. Do spodu cynicznie, ale przynajmniej uczciwie. [… |
|
|
Acha. Czyli jeśli osoby są trzy i rodzina ma 2400 zł z pensji (czy zasiłku), to w sumie będą mieć 2900 zł. Jeśli uda się do tej pensji dorobić, powiedzmy, 300 zł, to nadal będą mieć 2900 zł. Dobrze… |
|
|
Z tym Bismarckiem jednej rzeczy nie rozumiem. Za tamtych czasów coś do powiedzenia miała przede wszystkim szlacha, później burżuazja. To byli ludzie majętni. Dla nich ubezpieczenia nie powinny być… |
|
|
Dlaczego właściwie należy wspierać dzietność? Co Pana obchodzi, czy Kowalski z Kowalską z Pcimia Dolnego mają dzieci i ile?
Zapomoga nie przestaje być zapomogą, tylko dlatego że idzie „inną ścieżką… |
|
|
Obrzydzić się 500+ nie da, bo pecunia non olet. Pójdzie człowiek z podaniem i dostanie. Ba! Będą zapewne i tacy, co potraktują to jako zachętę do wskoczenia do łóżka (niemal prostytucja, he, he).… |