Otrzymane komantarze

Do wpisu: ​g. warte proroctwa mniejsze pana Grzegorza Brauna
Data Autor
Obserwator
Patrzy Pan ciągle z perspektywy Marszu Krucjaty Różańcowej i RN, a to nie w tym rzecz. Dlaczego uważa Pan, że twierdzę: "... że Braun uratował marsz, gdyż na skutek jego wypowiedzi ONR wycofało się z marszu...", nie mam pojęcia i nie wiem na jakiej podstawie wyciąga Pan taki wniosek. Celem p. Baruna nie było uratowanie czy też nie uratowanie Marszu Krucjaty, tylko wyciągnięcie na wierzch realnego potencjalnego zagrożenia, jakim mogła być prowokacja na marszu KOD. Uwzględniając "dorabianie na siłę gęby" ONR-owi począwszy od Białegostoku, bardzo możliwe że prowokacja miała mieć miejsce pod szyldem ONR, który mógł być szykowany na "kozła ofiarnego". Oczywiście ONR nie planowało brać udziału w Marszu Krucjaty, natomiast to nie ich udział czy brak udziału był tu istotny, ale jasno wyrażone stanowisko co do tego, że na 7 maja nic nie planują i nie zamierzają być w Warszawie - trudno zrobić "kozła ofiarnego" z nieobecnych. Jeszcze raz powtórzę: ryzyko dotyczyło prowokacji wobec marszu KOD - i wyciągnięcie tej sprawy na wierzch przez p. Brauna oraz jasne stanowisko ONR co do 7 maja zupełnie zmieniło podstawy ewentualnej narracji medialnej, w dodatku w ostatnim momencie. Nie zastanawia Pana, że nagle ze strony opozycji skończyło się gadanie o strachu przed "rozlewem krwi"? Tak więc p. Braun się zastanowił i zdecydował zrobić to co mógł - informować o ryzyku takiej prowokacji, która z KODu czyni męczennika "krwawego reżimu pisowskiego". Wziął przy tym na siebie bardzo duży ciężar - np. właśnie takich komentarzy: zupełnie oderwanych od kontekstu i imputujących działania które w ogóle nie miały miejsca. Naprawdę Pan sądzi, że ktokolwiek podejrzewał uczestników Marszu Krucjaty o chęć ataku na marsz KODu? Albo prowokację wobec Marszu Krucjaty? A niby po co ktoś miałby robić taką prowokację, przecież dla przeciwników PiS jest to medialnie zupełnie bez sensu.
JacBiel
Cieszę się, że ktoś broni pana Brauna, bo też go w zasadzie lubię. Na drugi raz poprostu zastanowi się dwa razy zanim zacznie obwieszczać swoje wyobrażenia. Twierdzi Pan, że Braun uratował marsz, gdyż na skutek jego wypowiedzi ONR wycofało się z marszu. 1. czy ONR w ogóle planował udział? 2. jeśli tak i się wycofał, to dlaczego? czy spowodował to Braun, czy coś innego? wie Pan te rzeczy, czy strzela domysłami, aby bronić osobę, z którą Pan sympatyzuje? Załóżmy, że ONR idzie w marszu i jest robiona prowokacja, czyli atakują osoby podszywające się pod ONR. Jak to robią? 1. trasy i czasy marszów były rozdzielne (nijak się nie można było spotkać) 2. czy atak miałby polegać na duszeniu kodziarzy różańcami? młody człowiek nie modlący się, byłby przecież podejrzany, gdyż nie pasujący do tła. 3. organizatorzy standardowo spodziewają się prowokatorów - nie mamy po 15 lat.
żegnam .... bo perły mi sie kończą
Obserwator
Obawiam się, że myli Pan przyczyny ze skutkami. Najpoważniejszym zagrożeniem nie było bynajmniej to, że: "...Krucjata Różańcowa zostanie zinfiltrowana, sprowokatorowana, zaatakowana, wybuchną nawet może krwawe rozruchy, a cała akcja, to „o jeden most za daleko”...". W ogóle sprawa nie dotyczyła Marszu Krucjaty Różańcowej i RN, bynajmniej nie chodziło o jakiekolwiek działania z jego strony. Scenariusze "spontanicznych rozruchów" wymagają ataku na PROTESTUJĄCYCH (czyli - w tym wypadku - na KOD). A ponieważ nie bardzo widać chętnych, którzy by chcieli ich atakować, to w takich sytuacjach sięga się do prowokacji w oparciu o prowokatorów wmieszanych w tłum mający być przedmiotem ataku, lub też grupkę prowokatorów z zewnątrz, którzy przypuszczają taki atak. Na Marszach Niepodległości przedmiotem ataku prowokatorów była policja, gdyż "celem ćwiczenia" było pokazanie uczestników Marszu jako niebezpiecznych chuliganów. W tym wypadku celem ataku powinien być marsz KOD. Tyle tylko, że przeprowadzenie takiej prowokacji ma sens wtedy, gdy spełnione są dwa niezbędne warunki: jest komu przypisać atak (jest pod kogo się podszyć) i sprawa wygląda na pełny spontan. Kiedy pojawiły się głosy o ryzyku tego typu prowokacji, dla której Marsz Krucjaty i RN miał być tylko zasłoną dymną, drugi warunek stał się co najmniej wątpliwy. Ale kiedy prawdopodobnie typowany na "nieznanego sprawcę" ONR zdecydowanie oświadczył, że 7 maja w ogóle nie planuje nic i wezwał do tego swoich, stało się jasne że kilka dni przed rozkręconą już imprezą, zniknął prawdopodobny "kozioł ofiarny" - a nie da się przygotować innego ot, tak sobie. Wymaga to co najmniej trzytygodniowego, narastającego i ukierunkowanego "hejtu", żeby dla tzw. masowego odbiorcy coś takiego nie było zaskoczeniem. Tak więc zamiast pełnego lekceważenia pisania o "g. wartych proroctwach", lepiej się cieszyć że nic się nie stało, bo jest bardzo prawdopodobne, że właśnie nagłośnienie sprawy przez p. Brauna i reakcja ONR spowodowały, że miał Pan możliwość napisać taki tekst, a nie dużo bardziej dramatyczny.
JacBiel
Nie wydaje mi się, że bezładnie, gdyż jest Pan w całkowitym odwrocie. A skoro to nie była pańska teza, to czyja? zagraniczne media napisały, że taki był ukryty cel organizowania dwóch marszów, czy Pan to napisał? cytacik: "Po co były dwa marsze? Ano po to żeby cala zagraniczna prasa pokazywala marsz antyrzadowy na ktory przyszlo spontanicznie 250 tys Polaków ...i cztero tysięczny marsz "zwolenników" PiS ( bo takim ogłoszono za granica ten marsz". Po drugie, skoro ta teza, to w ogóle nie teza, tylko bezczelne łgarstwo, to do czego mam się ustosunkować? do czegoś co nie istnieje? :-)) pozdrawiam i życzę dobrej nocy.
Czy Pan jest w stanie zrozumiec najprostszy przekaz? To nie byla moja teza tylko to co podaly miedzynarodowe agencje opisujace oba masze... miota sie pan zupelnie bezradnie ... i bez powodu
Podzielam w 100% a plucie na durnym zachodzie nie powinno nas absolutnie obchodzić. Islamiści ich wyleczą z lewackiej paranoi.
JacBiel
Proszę nie błaznować, tylko trzymać się swych światłych wskazówek, i pretensje kierować do kłamiących mediów, a nie do organizatorów marszu :-)) Wg policji było 30 tys. zakodowanych, wg. zakodowanych 8x więcej :-)) Moje, czyli normalne i uczciwe szacunki, jakoś się zgodziły - policja podała ok. 4,5 tyś. Następna sprawa, czyli pańska teza, że przez mardz krucjaty, PiS wypadł w złym świetle - kuriozalne, że uważa Pan, że świat jest PiS-o centryczny, ale idźmy dalej. Dlaczego pisiory zamiast zapraszać wszystkich do uczestnictwa w tym marszu, bronią mojszości, swojej mojszej racji? czy to aby nie jest próba zmonopolizowania "rynku" politycznego? ja tak nie twierdzę, to wynika z Pańskich enuncjacji :-)
Prosze nie blaznowac... opisalem wylacznie to co podaja swiatowe agencje.. wiec ewentualne pretensje prosze wlasnie tam kierowac
No i? Mamy schować Matkę Boską bo się nie podoba niemieckim pedałom i muzułmanom? Może lepiej odwołamy intronizację Chrystusa bo nas w independencie obśmieją...
JacBiel
Czy to nie podciąga się pod paraniję? zachowuj się tak, żeby nie mogli cię obsmarować w lewackich mediach. To trzeba iść z KOD-em, jak z tego wynika :-)) nie pomyślał Pan o tym. A prywatnie, co mnie to gówno obchodzi, co znów nakłamali w telewizji? Grunt, że zaczęliśmy egzorcyzmować sataniuchów, z "potężnym obrazem Matki Bożej" - ojej, co za ciemnogód!?!?! Schoweaj się Pan w mysią dziurę, i przy każdej okazji zaprzeczaj Pan, żeś katolik. A jak PiS taki mocny, to nikt im nie broni zwołać marsz miliona :-))
Po co były dwa marsze? Ano po to żeby cala zagraniczna prasa pokazywala marsz antyrzadowy na ktory przyszlo spontanicznie 250 tys Polaków ...i cztero tysięczny marsz "zwolenników" PiS ( bo takim ogłoszono za granica ten marsz" Takich porównań sa plene serwisy wiadomości światowych. I oczywiście zwolennicy PiS sa pokazywani jako maszerujący z potężnym obrazem Matki Boskiej ....jako lud ciemny antyeuropejski i zacofany ..... i ponad wszystko nieliczny w porównaniu do opozycji.... ( łatwo sprawdzic doniesienia agencji prasowych) Własnie po to były takie a nie inne przemarsze....
Do wpisu: Od ręki możnaby zmniejszyć bezrobocie o 50% - ale po co?
Data Autor
... )));-"A coś merytorycznie umie napisać, czy tylko emocjonalne wyziewy ad personam? -;((( Zalosny "klaunie".
JacBiel
ty trollu masz u mnie czerwoną kartkę, więc się nie produkuj tutaj - dożywotni EOT
Ten "elementarz" to bylo widac , slychac i czuc ... w poprzednim wpisie JacBiel. Klamstwa , manipulacje i omamy !!!
JacBiel
To elementarz ekonomii - tzw. wiedza potoczna. Dlaczego nie jest wykorzystywana? hę?
angela
Aż tak wybujalych ambicji, żeby doradzać Rządowi, to nie mam.
JacBiel
A coś merytorycznie umie napisać, czy tylko emocjonalne wyziewy ad personam?
NASZ_HENRY
Bez bezrobotnych, zostałaby tylko marchewka i trzeba by zwiększać płace ;-)
angela
@JB jak zwykle,'RZAD'w pigułce, "najmadrzejszy". Wg JB wszyscy rządzący, to głupcy. Dobrze przynajmniej, że nie nawołuje do mordobicia ulicznego KODziarzy, jak drugi "najmadrzejszy doradca" drrr KP.
JacBiel
O, widzę, że Pan myślący inaczej. Pisze Pan, że ewentualnie zaoszczędzono by mniejszą kwotę na zasiłkach dla bezrobotnych, i dlatego wyliczenia są złe, czyli pomysł jest zły. A ile to byłoby w milionach? :-) Przecież przyznał Pan, ze wydatki z budżetu by spadły - to źle? A inne czynniki, których Pan w swej mądrości nie dostrzega? Zmniejszenie obciążenia pomocy społecznej, pobudzenie aktywności zawodowej dl 100% bezrobotnych? i to zupełnie bez kosztów i bez niczyjej startapowej pańskiej łaski? Nie popisał się Pan.
Jabe
Takiemu komuś mogłoby przyjść na myśl, że władza nie jest potrzebna.
Bzdury Pan piszesz .84% bezrobotnych w Polsce niema prawa do zasiłku.Tak więc Pana założenia i bajki o otrzymywaniu 650 zł za nic są nic niewarte.
emilek
Koncowka jest swietna. Kazdy przeciez potrzebuje jakies minimum aby przezyc.
Do wpisu: Czy PiS zgodzi się zapłacić 25 000 000 000 € haraczu?
Data Autor
mmisiek
Gdyby w Polsce jakieś 60%, albo nawet 50%, dopuszczało możliwość wyjścia z UE to byłaby zupełnie inna rozmowa. Tak niestety nie jest i cały aparat propagandowy z mediami na czele dba aby tak nigdy nie było. Z kolei na zmianę tego aparatu z dziwnych i tajemniczych powodów też się jakoś nie zanosi.