|
|
Pani Dorota M. Wpelni popieram to co Pani napisala w tym komentarzu.
O tych komentarzach innych niby "prawicowych" internautach nie bede sie wypowiadal bo mi sie ... |
|
|
. |
|
|
Czesław2 Nie jestem dla Pana Czesiu. To bezczelność. Merytorycznie do czego ma Pan pretensje? Do tego, że ustawa wyborcza ogranicza konstytucyjne prawo wyborcze? |
|
|
Dariusz Grudziecki Mam pytanie, czy Pana komentarz odnosi się do mnie? |
|
|
Swietnie pan to podsumowal.
Jestesmy niczym innym jak "miesem wyborczym" ktory ma uwierzytelniac "mandatem spolecznym" zwyklych zlodziei,bandytow i przestepcow..Tych lokalnych i miedzynarodowych..
Wszystkie te obuecywane "dobre zmiany" to "pic na wode,fotomontaz" jak mawia klasyk.
Kosmetyczne zmiany obliczone na uspokojenie nastrojow wsrod tubylcow,poprzez poprawe zawartosci ich zoladkow..a panstwo Sowieckie w Polsce ma sie dalej swietnie jak nigdy..CETA,TTIP jeszcze bardziej wzmocni jego sile.. |
|
|
Pani Doroto, napisała Pani najlepszy komentarz jaki kiedykolwiek czytałem na naszych blogach. W pełni merytoryczna wypowiedz - krótko, zwięźle i 100% bardzo ciekawych informacji. Gratuluję Pani !
Propozycja: Niech wszyscy czytelnicy i komentatorzy wraz z autorem tej notki przyczytają ten komentarz obowiązkowo, i proszę, niech nie jątrzą więcej w pisaniu nieprawdy. |
|
|
Admin Naszeblogi.pl A Admin zachodzi w głowę, jak ww. dostał tu kiedyś bloga? |
|
|
Czesiu, przeczytaj te twoje wypociny jeszcze raz - i zastanów się, jeśli to jest oczywiście możliwe, co chciałeś nam przekazać, bo pies jakby to zjadł to zdechłby natychmiast. |
|
|
Czesław2 Wśród polityków PIS-u jest wielu zwolenników CETA ( np wpisy na tym blogu ). Co do zabetonowania sceny politycznej przez ustawę o partiach politycznych i prawo wyborcze , to fakt nie do podważenia. Proszę spróbować samodzielnie wystartować do Sejmu. W/g konstytucji może KAŻDY, kto posiada czynne prawo wyborcze. NIE ma tam żadnych innych ograniczeń. A w prawie wyborczym? Więc z tą stronniczością to przesada. |
|
|
Zaraz, zaraz, żadna umowa nie jest jeszcze podpisana, nie ma jeszcze żadnej decyzji rządu czy ją podpisze, a już setki cepów, którzy nie przeczytali treści tej umowy, strajkuje, i w rzeczywistości nie wie o co strajkuje ?!! No to zamiast strajkować i tracić bezpowrotnie czas, niech te cepy usiądą i zaczną czytać te ponad 1000 stron. A jak będą się nudzić to niech do towarzystwa wezmą sobie te czarne macice strajkujące za zabijaniem dzieci (oh powinienem chyba napisać - aborcją, bo to tak ładniej niż słowa zabijanie, mordowanie).
Propozycja: Niech te cepy już zaczną strajkować na okoliczność reformy sądownictwa w Polsce, bo przypuszczam, że paru komuchów (byłych członków PZPR), lub postkomuchów (Parę przykładów: magdalena kubczak. wojciech łączewski, ryszard milewski, tuleya, chodkowski, cezary skwara i in.) straci stanowiska i będzie to dla tych strajkujących wielki ból !
Mam więcej propozycji dla cepów, ale o nich później. |
|
|
Takiej stronniczości, jak pana artykuł, to dawno na niezaleznej nie widziałam. Po pierwsze to nie PIS negocjował z UE i Kanadą, czy Stanami tę umowę, tylko od 2008 roku do 2014 PO i PSL. Teraz jest rządowi jedynie podrzucone to kukółcze jajo do podpisania. Po drugie jeszcze tej umowy PIS nie podpisał, a uchwała w Sejmie dotyczy jedynie sposobu jej ewentualnej ratyfikacji 2/3 głosów sejmu. Po trzecie jest to umowa wiązana i pewnego rodzaju ultimatum, zwłaszcza dla krajów zagrożonych agresją Rosji, czyli państw bałtyckich i szczególnie Polski, rozbrojonych przez zdarajców z PO, możliwością wycofania sie z obecności wojsk Kanady i USA, w ramach NATO, w krajach Bałtyckich, lub tylko w Polsce. Dlatego też rząd nie wyraża swojego zdania zdecydowanie. Trwające demonstracje przeciwko CETA w całej UE, mogą zaowocować decyzją niektórych rządów, odrzucenia ratyfikacji. Wtedy cały projekt przestanie istnieć i ja osobiście mam taką nadzieję. Jeżeli pozostaniemy sami z tym gorącym kartoflem, to Rząd będzie musiał rozważyć, czy wiekszym zagrożeniem będzie brak skutecznej pomocy NATO, czyli USA i własnie Kanady, bo na UE liczyć nie można, w obliczu przygotowywanej agresji Rosji. Czy podpisaniem niekorzystnej dla nas umowy, z zabezpieczeniem naszych granic. |
|
|
smieciu Bardzo dobrze że Pan to napisał. Chyba się zbiorę i też coś jeszcze napiszę bo nie da się nazwać podpisania CETY inaczej jak zdradą naszych interesów. Czemu w tak kluczowej sprawie nie zrobić referendum? Bo CETA by nie zyskała nawet 10%? No to czemu rząd działa wbrew woli Polaków? Podpisuje umowę, której wedle wszelkiego prawdopodobieństwa nikt tam nie przeczytał! Nie mówiąc o jej zrozumieniu ze względu na prawniczy bełkot w obcym języku.
Uważam że w obecnej chwili zbędny jest nie tylko senat ale cały rząd, sejm. Po co nam to? Niech rządzi bezpośrednio Unia za pomocą jakiegoś namiestnika. Nie tylko będzie taniej ale też będzie wreszcie kompetenta osoba, która ma rzeczywisty wpływ na podejmowane działania. |