|
|
Lech "Losek" Mucha Z tego co czytałem, banki islamskie funkcjonują całkiem dobrze i przetrwały kryzys 2008 całkiem nieźle. Nie pamiętam, czy w tym artykule była mowa o sposobie ich finansowania, czy formie własności kapitału.
Pozdrawiam serdecznie i również życzę Zdrowych i Wesołych Świąt Wielkanocnych! |
|
|
Anonymous Właśnie o szczegóły chodzi. Jednak funkcjonuje i nie podejrzewam aby były to banki dotowane z budżetu państwa.
Życzę Radości ze Zmartwychwstania Pańskiego. |
|
|
Lech "Losek" Mucha Bardzo ciekawe jak to w praktyce działa w bankach islamskich? |
|
|
Anonymous Ryzyko jest kosztem a w tej sytuacji ryzyko jest większe proporcjonalnie do nieokreślonych ściśle warunków umowy. Najbardziej ryzykowne jest liczenie na cudze zyski (na giełdzie duże ryzyko przekłada się na duży zysk lub dużą stratę). Wchodzenie w inny rodzaj działalności niż bankowa też jest kosztem. Jeśli w tych umowach konieczna jest kontrola przedsiębiorcy przez bank dochodzi koszt kontroli. Kosztem jest też nieznany harmonogram spłat bo bank nie wie kiedy będzie mógł dysponować ponownie gotówką.
Dla spłacającego jest to broń obosieczna bo spłaca kiedy chce więc jest automatycznie reasekurowany na wypadek niepowodzeń albo może zyskać na rozwijaniu firmy ale wraz z wydłużeniem czasu spłaty narastają odsetki a ich obsługa może go przerosnąć. Wszystko jest dla ludzi. Jeśli ktoś nie ma żadnych zabezpieczeń ale ma dwie ręce i chęć to musi przekonać przekonać, że warto w niego zainwestować.
Spotkałem się z pomysłem (realizowanym) wzajemnego żyrowania kredytów, które żyranci brali kolejno. Wymaga to dużego zaufania. |
|
|
Lech "Losek" Mucha Taa. Chciałbym się wyrwać. Pewnie. Żebyśmy tylko zdrowi byli, to damy radę... |
|
|
Lech "Losek" Mucha Banki oparte na takich zasadach już działają. Więc niewiele albo nic nie pozostało do wynalezienia. Trzeba tylko te zasady zastosować w praktyce. Czemu uważa Pan, że koszty takich kredytów byłyby większe? |
|
|
Proszę przyjąć wyrazy współczucia. Życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia i życia,i wyrwania się z pułapki międzynarodowych lichwiarzy. Wiem co piszę. Ja też znam matematykę. To nie żarty. Niech Pan sobie wyobrazi, że ma Pan w piwnicy skrzynię z dynamitem i włączony mechanizm wybuchowy. Data jest wybrana metodą losową. Ani Pan jej nie zna , ani bank. Coś w rodzaju rosyjskiej ruletki. Ten system tak działa. Oparty jest na rachunku prawdopodobieństwa . Pewne jest, że kiedyś padnie strzał, tylko nie wiadomo kiedy, ani w kogo. Wiadomo ile procent padnie ofiarą. Pewne jest, że na kogoś jednak trafi. System podlega stałemu doskonaleniu, aby ten wskaźnik był jak najwyższy. Rezultaty są bardzo dobre, ale widoczne tylko z odpowiedniego miejsca. Przeciętny śmiertelnik ich nie widzi. Czuje tylko, że coś się dzieje. A to padło na tego, a to tego znowu zabili, a to tamten popełnił samobójstwo,itp. Warto obejrzeć film dostępny także na youtubie "Kupiec Wenecki" wg Szekspira. |
|
|
Obecne państwo nigdy się na to nie zgodzi, a to dlatego, że to jest PO-Państwo Okupacyjne. To jest właśnie sposób sprawowania władzy nad nami. Trzeba zatem zrobić to wbrew jego woli. Najlepiej byłoby je obalić, ale to w tej chwili jest bardzo trudne, bo jesteśmy zbyt słabi. A dlaczego jesteśmy słabi-bo ten system tak działa, że czyni nas słabymi, abyśmy nic nie wiedzieli, a nawet jeśli się dowiemy, to żebyśmy byli bezsilni. Zostaliśmy, posługując się językiem prawniczym, "doprowadzeni do stanu bezbronności". Jak sobie z tym poradzić? jest na to wiele sposobów, które już były wielokrotnie wykorzystywane w przeszłości, a polegające na tworzeniu autentycznego życia społecznego niezależnego, naszego alternatywnego , własnego państwa. A gdy już staniemy się silni i samodzielni, to na pewno nadarzy się taka chwila, że sami strącimy tę pustą skorupę. Tak było już raz w Polsce po rozbiorach. Organiczna praca od podstaw, nauczanie domowe, polska literatura, sztuka, nauka, religia, organizacje społeczne, krucjata różańcowa, stowarzyszenia,lekarze, przychodnie, a nawet szpitale, własne przedszkola, szkoły , czy choćby koła miłośników wyszywania, gospodyń wiejskich, kluby rekonstrukcyjne i kółka strzeleckie, własne służby porządkowe, własne sądy i własne polskie organizacje finansowe, a więc kasy, itp. Tylko wyobraźnia nas może ograniczyć, w tym co możemy robić Jest jeden warunek. To wszystko muszą robić tylko Polacy i tylko w swoim gronie, i tylko za własne pieniądze i tylko własnymi siłami. Żadnych dotacji unijnych, ani jakichkolwiek innych. To samo robili nasi przodkowie, jeszcze pod zaborami, gdzie trzej zaborcy robili wszystko co mogli, aby nam przeszkadzać a nie pomagać. |
|
|
Anonymous @autor
Zastanawiam się nad samym terminem lichwa. Czyż nie oznacza on nieuczciwości w pożyczaniu pieniędzy? Jeśli tak to rozróżnić należy między osądem tej nieuczciwości pod względem moralnym i religijnym a prawnym.
Zrozumiałe jest dla mnie, że bank, jak każda inna firma, może kierować się zasadami etyki. Śmiem twierdzić, że taka strategia prowadzi do bogactwa poprzez kapitał zaufania. Wolny rynek pozwala na konkurowanie takim firmom z firmami "uduś". Przyzwolenie na pożyczanie pieniędzy wirtualnych w moim przekonaniu zaburza ten wolny rynek ponieważ premiuje tych, którzy pożyczą więcej nieistniejących pieniędzy i wprowadza regulacje (m.in. w celu ograniczenia dostępu do tego procederu). Wynika z tego, że mamy prawo niesprawiedliwe.
Nie mogę się jednak zgodzić na prawdziwość twierdzenia, że "największy własny zysk, przy jak najmniejszym własnym ryzyku" oznacza złodziejstwo. Dążenie do korzyści i unikanie kosztów i strat jest naturalnym motorem przedsiębiorczości. Nawet jest naturalnym ludzkim odruchem i nie stoi w sprzeczności z moralnością. Właśnie dlatego lewicowość jest niemoralna i antyreligijna, że to zwalcza, bo dąży do regulacji wszystkich przejawów życia.
Co do propozycji, że "Taki bank nie mógłby pożyczyć panu Kowalskiemu kasy, tylko musiałby wejść z nim w spółkę i zarabiać tylko wtedy, gdy pan Kowalski coś zarobi." mogę jedynie zauważyć, że nie dostrzegałbym w takiej umowie wad etycznych natomiast ich konsekwencją musiałyby być wysokie koszty tej umowy w porównaniu z pożyczką czy kredytem opartych o lepsze zabezpieczenie. |
|
|
Lech "Losek" Mucha To, obawiam się nie wystarczy. Ja dość dobrze znam matematykę, w każdym razie na poziomie procentu składanego sobie radzę, ale jak kupiliśmy z rodziną dom, to rozmowy z bankiem były trudne, a my nie mieliśmy za bardzo wyjścia. Staliśmy pod ścianą, bo umowa przedwstępna obowiązywała i terminy goniły. Musieliśmy brać co dają. Ale po około roku przenieśliśmy kredyt do innego banku, a wtedy mając czas, mogliśmy stawiać warunki. Teraz już trzeci bank kredytuje nam dom, a raty w porównaniu z pierwszymi, z tego pierwszego banku, są o około 20% niższe. |
|
|
NASZ_HENRY Procenta składanego w szkole nauczyć i lichwiarze z torbami pójdą ;-) |
|
|
Lech "Losek" Mucha No jasne, że nie może się nazywać islamski. Banki islamskie czerpią swoje zasady z Koranu, a my powinniśmy czerpać swoje zasady z naszych Świętych Ksiąg. Dlatego zaproponowałem nazwę Bank Ezechiela, ale Katolicki Bank Polski jest równie dobre. Oczywiście, że taki bank musi zarabiać. Ale nie na lichwie! Może zarabiać na opłatach i prowizjach, ma Pan rację, ale też może czerpać korzyści, jeśli inwestycja w którą zainwestuje przyniesie zysk, pod warunkiem utrzymania zasady, że jeśli inwestycja przyniesie stratę, solidarnie ze wszystkimi wspólnikami tę stratę pokryje. Z całą pewnością to jest realny sposób na wspomaganie rozwoju społeczności, bo takie banki w krajach muzułmańskich (i nie tylko) już istnieją!
Pozdrawiam i Wesołych Świąt Życzę! |
|
|
Kolejna ściema .Banki islamskie nie pobierają procentu od pożyczonego kapitału bo to jest niezgodne z wyznawaną religią ale pobierają prowizję co jest już całkowicie zgodne i prawem i religią.Życzę dalszych pomysłów,nieogarniona jest zaiste fantazja ludzi.Już widzę bank który wchodzi w spółę do zakupu sparszywiałego osła! |
|
|
To jest to , czego nam potrzeba. Tylko nazwę trzeba zmienić, gdyż słowo "islamski" źle się kojarzy, a poza tym wprowadza w błąd, bo jak widać, swoje umocowanie ma jeszcze w Starym Testamencie. Sądzę, że jak się dobrze poszuka, to i jeszcze inne przykłady się znajdzie. Trzeba też uwzględnić, iż taki bank także musi zarabiać, ale nie robi tego za pomocą lichwy. Może pobierać np. różne opłaty i prowizje, co jest przecież całkowicie uzasadnione. Może np. Katolicki Bank Polski. |
|
|
Lech "Losek" Mucha Tak. To jest "wąskie gardło" całej sprawy. Państwo siedzi w kieszeni bankierów-gangsterów. |
|
|
trzeba tylko przekonać państwo :))) TYLKO ? |