Otrzymane komantarze

Do wpisu: Trump chce handlować, nie wojować!
Data Autor
Marek Michalski
Polska jest dzisiaj mentalnie jak Francja w powieści Jeana Raspaila „Obóz Świętych”. Książka jest nawet dostępna w sklepie Gazety Polskiej https://sklep.gazetapols… ale jakoś nie widać w przestrzeni publicznej dowodów, by cieszyła się poczytnością. Z niecierpliwością czekam na felieton o Izraelu, który znowu musiał się bronić, tym razem zaatakowany przez dyplomatów ONZ.
Mrówka
Domniemam przekręt wyborczy.
Alina@Warszawa
24.05.2025 - Serwis Informacyjny – sygnały zauważone   https://marucha.wordpres…;
paparazzi
Tak smacznie napisane, tyle prawd i logiki że obawiam się będzie mało polemiki z wpisem, no bo jak? Ta ludzka lawa za nim okrzepnie to musi parzyć. , Na polskim podwórku. Jak wytłumaczyć glosowanie w gminach popowodziowych – Lądku-Zdroju, Stroniu Śląskim, Kłodzku, Bystrzycy Kłodzkiej i Międzylesiu wygrywa Rafał Trzaskowski. "Cóż szkodzi obiecać"  Motto PO i akolitow.  
NASZ_HENRY
  idzie nowe https://pbs.twimg.com/media/GrYpoCZWYAAWGPe?format=jpg&name=small langsam, langsam, aber sicher 😉     
Do wpisu: Trump, kłopoty w Chinach, wojna na Ukrainie…
Data Autor
Marek Michalski
@Jacek K.M. Droga Trumpa do współpracy z Rosją przez podanie serca na dłoni, czyli odwrotnie niż przypisywana mu biznesowa transakcyjność, albo jest podyktowana względami ideologicznymi, albo jest wybiegiem W sprawie pokoju z Rosją tą grą Trump nic nie ugrał, natomiast skutecznie wciągnął Europę Zachodnią w konflikt z Rosją i wymusił korzystną dla USA umowę z Ukrainą (na ile podobną do oferowanych przez Chiny państwom Afryki?). Nie można nie mówić o nieskuteczności. Na oparciu się  przez wzmocnienie Międzymorza i realnie zagrożonych przez Rosję państw "wschodniej flanki" USA się nie zdobyła również wcześniej, podobnie jak na odwróceniu polityki względem Iranu, który w tej sytuacji jest automatycznie partnerem Rosji i Chin. Akcji towarzyszy reakcja. Ocena geopolityczna jest pierwotna w stosunku do ideologicznej, gdyż wskazuje na naturalne korzyści ze współpracy. W sensie geopolitycznym naturalnymi wrogami Polski są Niemcy i Rosja, a naturalnym sojusznikiem państwa Międzymorza i Trójmorza. Wybory polityczne IIIRP ignorowały ideologiczne zagrożenie ze strony Unii Europejskiej z wiodącą rolą Niemiec po zjednoczeniu, a pod dyktando propagandy zagrożenie to widziały np.na Białorusi. Podobnie podnosi się marksistowski system Chin, podczas gdy już sami przyjęliśmy tę ideologię z Brukseli. Podczas gdy w USA nastąpiło odwróceniu tendencji przez Trumpa, to UE rywalizuje z Chinami pod względem marksistowskiego totalitaryzmu.  
Silentium Universi
Gdyby zatrudnili wróżkę podpisaliby się po obu stronach
NASZ_HENRY
@Ijontichy Na bolące zęby to żona stomatolog jest najlepsza 🌼  
Tomaszek
A propos Merkel , ona wiedziała że pies nie ugryzie ręki , która karmi . Francja była wdzięczna za dopuszczenie do podpisu w akcie kapitulacji  Reichu po odpowiedniej stronie , choć Keitel sugerował swoją stronę .
Jacek K. Matysiak
Naturalnie, to są uproszczenia, wolnego handlu nie było za Adolfa, tak jak nie ma za Xi. Jak by chciał atakowałby pociągi, przecież ma wywiad, ale to nie przyniosłoby mu punktów, przeciwnie. Wiarygodność sojuszu? Przecież Trump już w pierwszej kadencji prosił, aby Niemcy i inni europejczycy wywiązywali się z przyjętych zobowiązań (2%), to go wyśmiali. Merkel powiedziała, że ich nie stać, ale finansowała potęgę Putina, oczekując, ze Trump ja obroni jakby co.  Wszystkie działania wewnątrz Chin i poza nimi są również ideologiczne.  Co do szukania relacji z Rosją odnośnie Chin to przecież próbuje Trump, ale na razie ma pod górkę. Francja przed II ws była pogrążona w poważnym kryzysie, również dzieki wysiłkom Stalina.
Jacek K. Matysiak
Tak, dobry dowcip, nowe czasy, nowi bogowie. Ta AI jeszcze wiele namiesza... Melania jest katoliczką, pewnie miałaby bliżej do autorytetu...
Ijontichy
Popraw tego ''papierza",bo aż zęby bolą!!!
Marek Michalski
Trzy łyżki dziegciu w beczce miodu: 1. O Chinach "z faszystowską wkładką wolnego handlu kontrolowanego jak u Adolfa przez Partię". Wolny handel nie był faszystowski. Poza tym został zniszczony przez centralizację (NSDAP i Wall Street) i interwencjonizm (finanse i technologie z USA). 2. "przecież Putin nie atakował zagranicznych notabli odwiedzających Kijów". Fakt, bo nie mógł a nie mógł, bo nie latali do Kijowa samolotem, a spotykali się w bunkrze. Mógł w Smoleńsku, nie w Kojowie. 3. Nie znam krytykowanych wywiadów, ale naturalną polityczną konsekwencją deklaracji i działań Trumpa na zbliżenie z Rosją jest obniżenie wiarygodności sojuszu NATO i sojuszu USA z Polską, a podniesienie zależności od UE, która za nasze pieniądze uzbroi Niemcy i powróci do współpracy z Rosją. Szukanie relacji z Chinami przeciw Rosji jest oczywiste, a nie kuriozalne, bo sens nie jest ideologiczny, tylko wynika z położenia Rosji na mapie. Geopolityka nie działa w próżni i np.Francja nie budowała trwałych sojuszy z Polską prawdopodobnie właśnie z powodu podporządkowania geopolityki celom ideologii.
NASZ_HENRY
   Po wyborze nowego Papieża Leona XIV większość ludzi dalej nie  ma pojęcia, że nie ma przypadków  https://pbs.twimg.com/media/Gp_j8NjXkAAX72e?format=jpg&name=900x900 a są tylko znaki, generowane współcześnie przez Sztuczną Inteligencje😉     
Do wpisu: Chiny i ruletka Trumpa…
Data Autor
NASZ_HENRY
2+1   https://www.youtube.com/watch?v=jElOvyGn2Do Kalifornia Mon Amur 🌼  
Do wpisu: Trump, wojny cłowe i klęska globalizacji…
Data Autor
Jacek K. Matysiak
Tak, masz sporo racji, dlatego taki chaos i posunięcia bez "białych rękawiczek"...
Kazimierz Potocki
Jacek K.M. O jakiej cywilizacji mówisz? Trump i USA nie mają już żadnego czasu. Są na końcu równi pochyłej.
Es
Sam byłem  -i nadal jestem -entuzjastą takiego wejścia z buta. W swoich przewidywaniach sprzed paru miesięcy nie brałem jednak pod uwagę nie potrzebnej wydaje mi się gry na tak ostro z Kanadą, o Grenlandię i Kanał. Wydaje mi się, że można to było zrobić w bardziej białych rękawiczkach, nie wywołując aż takich napięć i nie przysparzając dodatkowych wrogów
Jacek K. Matysiak
Masz rację,  taktyka posunięć Trumpa niesie wielkie ryzyko, ale służy jego strategii ratowania nie tylko Ameryki, ale całej cywilizacji jaką znamy. To początek trudnej gry, a on w  istniejącym amerykańskim systemie nie ma wiele czasu...
Es
Indykatorem powodzenia prezydentury Trumpa będzie opinia wyborcy- podatnika i mniejszego biznesu "Pasa Rdzy" i kilku " wahadlowych" stanow. Ta z kolei jest uzależniona od podatkowych i systemowych zachęt do inwestowania i odbudowy systematycznie przez 40 lat niszczonego rodzimego przemysłu, ktory pociągnął za sobą zanikanie wykwalifikowanej kadry menedżerskiej i produkcyjnej. Rozpoczęcie masowych szkoleń i rozwoju szkolnictwa zawodowego, postawienie nacisku na innowacyjność, oprocz zachet podatkowych wydaje się pierwszym i podstawowym wymogiem którego natychmiastowe spelnienie będzie warunkiem rozwoju sektora produkcji, a tym samym rzucenia na rynek zauważalnej przez wyborcow ilości miejsc pracy. Sama wojna celna, a wynikające bezpośrednio z niej przenoszenie produkcji z Chin do Indii na przykład dla amerykanskiej gospodarki znaczących korzyści nie przyniesie. Nie przyczyni się także do wzrostu zadowolenia amerykańskiego podatnika I konsumenta przyzwyczajonego do zakupu taniego produktu z - przeważnie chinskiego- importu. Jesli wielkie oburzenie wywołuje wzrost cen benzyny o parę centów  to jaka reakcja będzie gdy cena taniego gadzetu, do iPhone i laptopa wzrośnie prawie dwukrotnie? Trump postanowil wejsć " z buta" w zbyt wiele drzwi naraz ryzykujac spektakularną porażką.  Czas nagli, co zrozumiale, ale odwrócenie efektów tworzonego od czasow Kissingera systemu swiatowego handlu, geopolityki i zmian spolecznych w ciagu jednej kadencji jest zadaniem niewykonalnym.  Dla powodzenia tej misji potrzebna by mu była determinacja całego , a przynajmniej stalej większości,  skłonnej do wyrzeczeń społeczeństwa. Przy tak rozwiniętym jednak konsumpcjonizmie i przyzwyczajeniach Amerykanow , a zarazem istniejącej potężnej opozycji również w kręgach wielkiego biznesu taki gambit jest ryzykowny wyjątkowo.
spike
teraz to już jest wojna https://x.com/i/status/1…
spike
-"Musi być krwi przelewanie na świecie i podczas tego zamieszania odbierzemy zgubę naszą, za którą się teraz uganiamy. Podobnież, gdy woda mętna, wtenczas dobrze ryby łowić. Tak też, gdy się świat krwią zaleje, będziemy mogli ułowić rzecz, która do nas należy." "Skoro zejdzie zorza i poranek Abrahamowy, żadna władza nie pozostanie w ręku tych, którzy ją teraz posiadają".
NASZ_HENRY
    Mamy wojnę o NWO! Wszystko inne  to potyczki o  kamyczki 😉   
Do wpisu: Polacy: między niemiecką onucą, a kontrrewolucją Trumpa…
Data Autor
Marek Michalski
Nie występuje w Polsce żadna siła polityczna, która odwróciłaby toksyczne "prawa" unijne, która zamierzałaby odrzucić ETS. Ten klucz zamyka możliwości rozwoju gospodarczego (w tym przemysłu zbrojeniowego) i jest jednym z głównych źródeł tzw. putinflacji. Zbliża się przesilenie polityczne, ale powszechne oczekiwania są, że siły zewnętrzne (Trump, Unia) rozstrzygną między sobą co ma z nami być. W sytuacji wyzbycia się suwerenności możliwe, że propozycja kolonializmu przedstawiona Ukrainie byłaby lepsza od tego, który mamy pod butem unijnego komunizmu. Problem w tym, że dotychczasowe porozumienia nad naszymi głowami prowadziły do podwójnej eksploatacji. Tymczasem doszedł czynnik rosyjski.
Jabe
Po czym poznać, po której stronie jest PiS?