|
|
"nieumyślne ..." jakaż to pojemna kategoria! Bo czyż sołdat, który odpalił Buka i strącił samolot, umyślnie zabił pp. X,Y,Z? On nawet nie miał pojęcia, że X,Y,Z tam siedział! A czy Arabski organizując wylot do Smoleńska umyślnie coś zorganizował? No, domagać się, że coś myślał byłoby nadużyciem, w umowie pracy nie miał takiego obowiązku - a więc nieumyślnie ... itd. |
|
|
contessa Mmisiek - gdybym nie pamiętała i nie była świadoma, że jest wojna, tego wpisu by nie było. Ba, nie byłoby tego bloga i "contessy".
Dziękuję za merytoryczne uwagi. Ostatni Pański pasaż prawdopodobnie stanie się kanwą jednej z nabliższych notek.
Pozdrawiam. |
|
|
contessa Mikołaj Kwizbuda - prawda, że znów jest powtórka "włamania do garażu na Pradze"! Niech się publicyści i inni wystrzegają sugestii, o "zamachu" mówią tylko szeptem na strychach albo w piwnicy. Obojętnie jednak co, kto, kiedy i i po co - znów cios w polską rację stanu, w państwowość RP w osobie Prezydenta RP został skierowany. Obowiązkiem jej organów jest założyć otwarcie zamach zamiast kamuflujących bajeczek o "nieumyślnym spowodowaniu", nawet wtedy gdy wszystko wskazuje na to, że budzące się wiosną krasnoludki pomyliły gumę z opony z gumą do żucia! "Organy" dziś znów grają w cymbergaja jak w sprawie smoleńskiej choćby zamykając wyrywkowo A-4 w piątek, sobotę i niedzielę. Napisałam na innym blogu tak - "Po nadanej "nieumyślnej" kwalifikacji prawnej i po "czynnościach śledczych" na A-4 w piątek, sobotę i dziś, zamykanej wyrywkowo na po kilka godzin dla "śledztwa ws.nieumyślnego sprowadzenia...." nawet bezmózgowiec tasiemiec wyciągnie wniosek, że tam śledczy już nic nie znajdą bo mają nie znaleźć! Na tak obciążonej trasie, z możliwością wyższych prędkości ślady po rozjechanym kocie ulatniają się jak kamfora w 3-4 godziny. Do mikrona. A co dopiero po dobie czy dwóch. No, chyba, że po polskich drogach wciąż mkną tylko sznury rozklekotanych warszaw, syrenek i trabantów, od czasu do czasu śmignie jakiś fiat 125P czy polonez...".
Co do min.Błaszczaka... To, że ktoś od samego początku istnienia rządu premier B.Szydło chce umoczyć i wyeliminować szeryfa Błaszczaka, już dawno przestało być tajemnicą. Czyżby zbyt wiele (może nawet niechcący) wiedział o swych poprzednikach Millerze Jerzym i Sienkiewiczu ksywy "idę po was" i "ch..., dupa i kamieni kupa", niekoniecznie idąc tropem "smoleńskim" ?
Pisałam na swym blogu nie jeden raz, że poprzedni rząd i poprzedni prezydęt pozostawią po sobie miny z opóźnionym zapłonem i to w siłowych resortach. Już wybuchają. Nader często właśnie w MSW....
Pozdrawiam. |
|
|
mmisiek Jest tylko jeden problem - my tych 3.5 roku nie mamy.
Wiele nie brakowało, a już mielibyśmy zrealizowany scenariusz "prezydent będzie gdzieś jechał i się wszystko zmieni". A Tusk, co za przypadek, akurat ogłosił chęć kandydowania w wyborach. Całkiem jak przed Smoleńskiem gdy z góry wyszykowano Komorowskiego.
Trzeba pamiętać, że PiS dysponuje ledwo zwykłą większością w Sejmie i przy prezydencie "demokratycznie" wetującym wszystko jak leci tego rządu po prostu nie ma.
To nie jest czas na jakieś spokojne rządzenie i powolne naprawianie, to jest najprawdziwsza wojna o Polskę, być może nawet jej przetrwanie jako państwa. W takiej sytuacji należy zidentyfikować kwestie absolutnie kluczowe i na nich się skoncentrować - a taką kwestią jest na pewno bezpieczeństwo najważniejszych osób w państwie.
Tymczasem nawet rządowe samochody serwisuje firma związana... z WSI. No ja przepraszam, ale przy takiej niefrasobliwości to PiS nie dotrwa nawet do końca roku.
Nikomu tez pewnie nie przyszło do głowy aby przewietrzyć PKW/KBW oraz tak ustawić wszystkie procedury aby uniemożliwić bądź maksymalnie utrudnić fałszowanie wyborów - na okoliczność zdarzeń nadzwyczajnych, choćby właśnie takich jak wybuchająca opona.
Szczerze mówiąc PiS zachowuje się tak jakby dalej nie zdawał sobie sprawy z kim ma do czynienia po drugiej stronie i zamiast działać to za wszelką cenę starał się dowodzić na każdym kroku swego umiłowania "demokracji". Tak jakby cokolwiek miało to zmienić. Dla mnie to jest szokujące, to ich myślenie musi się zmienić- i to bardzo szybko, praktycznie natychmiast, bo następne uderzenie może przyjść w każdej chwili.
pozdrawiam również |
|
|
contessa "mimo zmiany władzy realnie nie zmieniło się kompletnie nic" - uważam, że na taki wniosek jest o 3.5 roku za wcześnie. W Polsce ma miejsce zbyt wielki za przeproszeniem burdel po 8 latach rządów PO, że nawet czarodziejska różdżka nie pomoże, a tym bardziej nawet najsprawniejszy rząd nie usunie go podczas 3-4 miesięcy rządów.
Jednocześnie uważam, że instytucje państwowe po zmianie władzy żeby zmienić wektor z PO-wskiego na bliski normalności niekoniecznie muszą najpierw czekać na kopa w tyłek od nowej władzy (i go dostać) by wskoczyć na odpowiedni tor procedowania. Państwo to taka firma, tyle że ogromna i gdy zmienia profil produkcji to pracownicy nie składają wymówień, nie kontynuują na siłę starej produkcji tylko szybko zmieniają na nową linię by jak najszybciej zatrybiła i jak najszybciej zaczęła dawać profity.
Też mam nadzieję, że ma interpretacja nie jest prawidłowa ale zbyt wiele znaków świadczy, że jest się czego obawiać.
Pozdrawiam. |
|
|
mmisiek To prawda, trochę wrzasku i wszyscy dali się zaszczuć jak małe dzieci. Z rządem chyba niestety włącznie. |
|
|
Mikołaj Kwibuzda Póki co, mamy powtórkę z "włamania do garażu na Pradze". Nawet "umiarkowani" publicyści wystrzegają się sugestii zamachu jak diabeł święconej wody - musi być straszna presja środowiskowa. Potrzebna jest nasza presja i odwaga, by nie dać się zapsykać ani wystraszyć szyderstwami. P. Ziobro chyba sobie poradzi z prokuraturą, tylko niech tez uważa na siebie.
Wiele w śledztwie już utracono, ale nie można tego odpuszczać. A p. Błaszczak powinien się podać do dymisji, bo sobie nie radzi. |
|
|
mmisiek Mam nadzieję, że ta interpretacja nie jest prawidłowa.
Gdyby bowiem było inaczej to by oznaczało, że mimo zmiany władzy realnie nie zmieniło się kompletnie nic i mamy do czynienia tylko z rządem figurantów przeznaczonych na odstrzał i nieświadomie uczestniczących w jakiejś kombinacji wyższego poziomu. |