Otrzymane komantarze

Do wpisu: Olejnik SZCZUJE Ewę Błasik, obiektywizm dziennikarski...
Data Autor
bojesiespac
Lubiłem tego dziennikarza ponieważ w przeciwieństwie do Gozdyry i jej podobnych zachowywał dystans w pewnych sytuacjach. To nie jest jego wina że inteligencjom nie świeci.
dlaczego niestety ,iz kasprzak trafil na inteligientniejszego od siebie,ktory go zmiazdrzyl---prof.CIESZEWSKI MU BYLO.tO RACZEJ WSPANIALE ,ZE KANALIE SA UJAWNIANE i odsylane na smietnik?!Daj se sianka z takimi kasprzakami, sierotami umyslowymi.
Do wpisu: Obiektywni szczekają na konferencje smoleńską
Data Autor
NASZ_HENRY
z braku chętnych się nie odbędzie ;-)
Teresa Bochwic
A jednak zdumiewające zjawisko - na portalu gazeta.pl była właściwie rzetelna, tyle że skrótowa relacja na żywo z konferencji, z obrazkami, wiadomością o brzozie sprzed 5 kwietnia itd. Jedyne, na co sobie pozwolili, to "eksperci" w cudzysłowie. Bardzo ciekawe.
bojesiespac
A no proszę Pana po to że oni kiedyś będą płakać że teraz nie szanuje się obiektywnych dziennikarzy jak się jest w opozycji do władzy, bo ta władza się zmieni. Ja wtedy będę miał gotową odpowiedź.
tk sie trudzisz i cytujesz sprzedajnych rezimowcow---to przecie ich POlszewicka POwinnosc...
Do wpisu: Hanna Gronkiewicz Walc na wesoło?
Data Autor
Wszystko jest OK. Nie pasuje tu jedynie ten "Von Tusk" z obrazka. Jako posiadacz w pełnym nazwisku "von"-a pozwalam sobie zaprotestować. Fornalom nie przysługuje taki przywilej.
Przyjacielu!Pisałeś na kolanie Ale dobrze wykonałeś zadanie Studencie, przez Twe ośmieszanie W kraju normalność nastanie Pozdrawiam, bolwsław
Do wpisu: [FILM] Skandaliczna interwencja Policji
Data Autor
Gasipies
Ja się zastanawiam kto ich szkoli i jak. Zdaje się, że oni wiedzą, że wydanie polecenia to "świętość", a zatrzymywani nie. Szczególnie jak polecenie jest bez sensu. Po co miał się niby kłaść przed nimi?
Teresa Bochwic
Facet się chwieje, może pobity? Może rzeczywiście oszołomiony gazem? Niesłychana ta policjantka, która trzepneła w twarz tę kobiete. Oj, procedury przydałoby się ustalić i ćwiczyc...
Gasipies
Podobno tylko przekroczył prędkość
Przeciez tak pani pytala sie, dlaczego nas zatrzymujecie, o co wogole chodzi. Policja jest potrzebna w kazdym panstwie. Tylko ze ta parka szczeniakow nie jest policja, tylko wytresowana para rasistow polskich traktujacych Polakow jak odpad. to bylo zachowanie takie jak niemieckich hitlerowcow. W kazdym normalnym kraju zostaliby ukarani.
Zatkało mnie po obejrzeniu tego czegoś! Nie ma nagrania od początku interwencji.Może wtedy zatrzymany kierowca zachował się agresywnie.Ludzie bądzmy OBIEKTYWNI!...Nie mnie tu osądzać słuszności zatrzymania i rękoczynów Coś musiało być nie halo od kierowcy skoro taka szarpanina.Sam byłem zatrzymywany nie raz pzrez drogówkę i nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem.Trafiałem zawsze na kulturalnych gliniarzy.Tych dwojga policjantów natomiast zachowuje się nieprofesjonalnie i to laik widzi każdy!!.Jeżeli nie umiecie sobie w dwoje poradzić z taką sytuacją w jakiś sensowniejszy sposób i już uciekacie się do szarpaniny- to może JAKIEŚ umiejętności obezwładniania pasowało by znać...Nieudolność aż w oczy bije...Bo albo faceta zakuć i położyć skoro Was atakuje albo może zastrzelić na miejscu ale czemu rozpylaćie gaz gdy obok słychac DZIECI I MATKĘ zatrzymanego.TO JUZ JEST skandaliczne!!A zastanowiliście się nad tym co byłoby gdyby wiatr zawiał gaz i dziecko by oślepło??? NO BEZ KOMENTARZA Wydaje mi się że powinni wcześniej jakies przeszkolenia Wam może robić,ja nie wiem co Jakieś przeszkolenie psychologiczne które uczy rozmowy,dyplomacji..Bo ewidentnie facet odpuszcza a Wy dalej gazujecie mu oczy.Ja ruzumię że nerwy każdemu puszczają ale Wy szczególnie powinniście być opanowani.Ten zawód zobowiazuje prawda? .POLICJANCI JAK OD WAS SPODZIEWAC SIE OBRONY PRZED BANDZIORAMI JAK WY ZWYCZAJNEGO faceta co dopiero karka bandziora pełnego agresji NIE UMIECIE OBEZWLADNIC.;:))I TU JEST WŁAŚNIE PROBLEM W TYM FILMIKU! Mimo wszystko uważam ze Policja jest potrzebna.Ale profesjonalna;)) Wykonuje zawód cieśli i ode mnie wymaga się umiejętności jak juz za to pieniądze pobieram.Nie uważacie?.Może i tym dwojga przydałoby sie douczyć nieco?:) Pozdrawiam Policjantów. Z Bogiem Pietrek
Teresa Bochwic
Scena niezrozumiała dla mnie. Dwie pchełki policyjne rzucają się na ogromnego faceta, zaćpanego? półprzytomnego? Nie rozumiem.
Przeciez prokuratura musi z urzedu zaczac dzialac. Policjanci nie podali powodu ataku:
Do wpisu: Wykształcony, młody z miasta - współczesny niewierzący
Data Autor
Moim zdaniem taka interpretacja to uproszczenie sprawy. Młody, wykształcony, dobrze zarabiający, robiący karierę, to też bardzo często ktoś kto idzie do celu "po trupach". O ileż jest mu łatwiej zlikwidować resztki sumienia kiedy wmawia sobie, że nie ma Boga. Nikt go nie osadzi za łamanie wszelkich zasad, oszukiwania, zdradzanie przyjaciół, podkładanie świń, traktowanie seksu jako narzędzia w drodze na kolejne stanowiska itd itp. Te resztki sumienia jakie w kimś takim istnieją tak łatwo jest bez Boga zagłuszyć rzuceniem kilku złotych na orkiestrę Owsiaka. Nie jest więc tak, że Bóg jest mu niepotrzebny. Dla kogoś takiego istnienie Boga to równoznaczność nieuchronnego poniesienia konsekwencji za wszelkie świństwa jakich dopuścili się w życiu. Tego zaś się panicznie boi więc działa w nim psychologiczny mechanizm wyparcia. Odrębny gatunek współczesnego ateisty jaki się jawi w tych badaniach to lewak. Bardzo często też dobrze ustawiony przez rodziców z klanów ubeckich. Ktoś taki technicznie rzecz biorąc różni się od młodego wykształconego, biorącego udział w wyścigu szczurów tym, że nie wmawia sobie, iż Bóg nie istnieje ale paradoksalnie fanatycznie w to wierzy. Taki typ łatwo poznać w internecie tym, że jest misjonarzem ateizmu. Na każdym kroku rzuca teksty i wkleja obrazki będące nieco uwspółcześnioną wersją propagandy z radzieckiego stowarzyszenia wojujących bezbożników. Lewicowe demonstracje i parady homo-niewiadomo traktuje z pietyzmem godnym procesji. Gazetki Goebbelsa stanu wojennego i mordercy ks. Popiełuszki traktuje jak zapis dogmatów prawdy jedynej. Wbrew temu co sam sobie wmawia nie jest racjonalny. Bardzo często przyjmuje na wiarę totalne bzdury byleby podano je w źródłach które uważa za nieomylne.
mają to głęboko w dupie. Po prostu dostają za propagowanie kasę i to wszystko w co wierzą.
Do wpisu: Wałęsa: "Z Polski i Niemiec stworzyć jedno PAŃSTWO!"
Data Autor
bo honor, ile się go ma,jest tylko jeden. Podobnie jak krawat, który nosi się do pierwszej plamy, ale się go nie pierze.
W biogramie Ozjasza Szechtera (1901-82) Polskiego Słownika Biograficznego wyczytać możemy, że miał nieślubnego syna, Adama, urodzonego w roku 1946. Matką Adama była Hinda Michnik (używająca później imienia Helena), urodzona w 1903 r., która miała już wcześniej syna Stefana (także nieślubnego) z innym komunistycznym działaczem, Samuelem Rosenbuschem, straconym ok. 1937 w ZSSR, w ramach Wielkiej Czystki. Istnieje karta spisu ludności miasta Krakowa z 1910 r., w której umieszczono także informację o rodzinie Michników, w tym także o (siedmioletniej wówczas) matce Adama. Można tam wyczytać, że dziadek Adama Michnika, Hirsch Michnik, był w roku 1910 wyrobnikiem dziennym (czyli bez stałego etatu, wynagradzanym dniówkami), wyznania mojżeszowego, który wraz z żoną Perlą z Grünwaldów i trojgiem małych dzieci mieszkał w Krakowie, przy ul. św. Sebastiana 34, w którym mieszkał też pradziadek Adama Michnika, Selig Michnik, który według wpisu w księdze, w wieku 65 lat wykonywał zawód “talmudysty”. Niestety, alienant (Szechter) leczy własne (urwanego z choinki) kompleksy naszym kosztem (wg. teorii prof. Kazimierza Dąbrowskiego plasuje się pewnie na peryferiach integracji pierwotnnej). Uważam, że należy powstrzymać zaborczo-zabójczy pochód ziomków Szechtera, POmagiera w dziele rozbierania Polski. Po ostatnich popierdkach chorego Bola uważam, że wszystkie drogi prowadzą do inspiratora, którego koniecznie należy przebadać m.in na "alienację". Bolo jest za głupi na mówienie pewnych "rzeczy" od siebie, zwłaszcza, że może być w tym wszystkim ukryty pewien trick - o czym nie wie katolYk Bolo - że w wypierdzianym przez niego łączeniu się z odwiecznym "przyjacielem" Polski może chodzić o... Judeopolonię. No i jak tu nie rzucać ch.................mi!
xena2012
a co z resztą Europy,jak się będzie nazywać skoro wg nasz ,,uczony'' mąż przywłaszczy nazwę Europa dla wymyślonego przez siebie tworu?
więc teraz Bolek robi za balon próbny, sam tego przecież nie wymyślił. Ale dużo istotniejsze niż oburzenie samym Bolkiem jest tu co innego - wygląda na to, że wchodzimy w kolejna fazę gdzie sprawy przestaje się już owijać w bawełnę.
xena2012
kto napuścił tego żałosnego idiotę do wygłaszania takich teorii.Ale myślę ,że posłużył się nim Sikorski,on już wczesniej mówił o hegemonii Niemiec.
Marcin Gugulski
Link do oryginalnego (dużo dłuższego niż tu cytowane fragmenty) wywiadu jest pod linkiem tutaj: http://www.itar-tass.com/c11/883592.html A jego niektóre inne - nie mniej skandaliczne niż tu cytowane - fragmenty są pod linkiem tutaj: http://naszeblogi.pl/41129-48-godzin-lecha-w-miedzy-niemcami-rosja
Do wpisu: OSTATNIA SZANSA LECHA WAŁĘSY - TAJNEGO WSPÓŁPRACOWNIKA SB.
Data Autor
Co do koncowej konkluzji zgadzam sie z Panem calkowiecie. Kazdy powrot do zasad zwyklej przyzwoitosci jest jak najbardziej pozytywny i oczekiwany. Mysle jednak, ze w przypadku Walesy moglby to byc tylko poczatek bardzo dlugiej drogi powrotu do bycia czlowiekiem o chocby podstawowych zasadach. I oczywiscie jest to moim zdaniem rozwazanie czysto teoretyczne gdyz taka przemiana nie moze sie dokonac. Mysl jaką chcialem przekazac wlaczajac sie do dyskusji pod Panskim tekstem jest taka, ze nie mozemy pozwolic wytworzyc przeswiadczenia, ze jesli kiedys z przymusu sytuacji czy jakiegokolwiek innego powodu Walesa wyznalby, ze sprzedawal ludzkie losy, to bedzie to koniec sprawy i akceptujemy jego powrot do spolecznosci tych, ktorzy czesto z niemalym poswieceniem bronili wartosci, ktore on mial za nic. Musimy stawiac sprawe jasno, mowiac, ze bylby to poczatek drogi, na ktora najprawdopodobniej nie starczylo by mu zycia. Prosze pamietac, ze aby przeprosiny mialy sens, to obok przyznania musi przyjsc chec naprawy krzywd, a ja nie jestem przekonany czy w tym wypadku jest to wogole mozliwe. Pozdrawiam Lech Zborowski PS. Milo widziec ludzi mlodych, ktorym nawet sprawy trudne nie sa obojetne.
bojesiespac
Zgadzam się z Panem w 99%. Jeżeli jest Pan tym Lechem Zborowskim o którym myślę to tez w 100% jestem w stanie Pana zrozumiec. Odzyskanie honoru to rzecywiście mocne słowa, jednak według mnie nigdy nie jest za późno na pochylenie głowy i powiedzenie "przepraszam"