Otrzymane komantarze

Do wpisu: Życzenia i... wstydliwy prezent pod choinkę
Data Autor
familijnych radosci tudziez osobistych sukcesow,jak sobie winszujesz.
Do wpisu: Niewinność Tuska według Rafała Ziemkiewicza - film
Data Autor
Enik Nochal
Za tydzień - jeśli się wyrobię - "wrzucę" kolejny filmik pt. "12 wstydliwych wypowiedzi". Dosyć fajny. Jeszcze go dopieszczam. Pozdrawiam
prosimy o wiecej---juz mamy netowa bibule.
- Kto to wie? Mówił Kubuś Fatalista. Nie mylić z Puchatkiem. Asekuruję się - bo jak byłam studentką to też musiałam uzupełniać. Sprawności - w każdej dziedzinie. Ja najuprzejmiej Panią pozdrawiam. - I będzie prawdaż jeśli pomyśli Pani: - Starsza Pani zazdrości mi młodości! Wyłącznie młodości - to prawda.
Enik Nochal
Następny film zrobię z tym tekstem ;-) pzdr
kiedy dla Coryllusa to wróg #1? Nieprawdaż Pani Pawelec?
Enik Nochal
"Jeżeli Pana zadowala taka "riposta" nie przeszkadzam. Zabić to Pana nie zabije - fakt." Jak wspomniałem w tekście taka riposta mnie zadowala. Właśnie w tym rzecz, żeby nie zabijać innych słowem. Nie bądźmy jak Urban, Palikot, Niesiołowski itd. "He,he,he ...- fajny chłop. Tylko dlaczego autorytet?" Dla mnie jest to autorytet. Jeśli ma Pani alternatywę (tzn. kogoś konkretnego z imienia i nazwiska) - chętnie poczytam/posłucham. Z rozkoszą zapoznam się z Pani "dyktatorem smaku". Już nie mogę się doczekać. Pozdrawiam
konceptualizm albo manieryzm. Jeżeli Pana zadowala taka "riposta" nie przeszkadzam. Zabić to Pana nie zabije - fakt. A kogokolwiek? dotknie? - He,he,he ...- fajny chłop. Tylko dlaczego autorytet? I dlaczego aspiruje - na dyktatora smaku? ( Tej kapituły nagrody J.Mackiewicza - pominąć nie mogę. - Bo to mówi o jego smaku).
NASZ_HENRY
Co zrobić mogę, co mogę? Gdy podstawiają mi nogę, USA, Rosja i Europa, Biurokracja i hołota, Związkowcy i opozycja, Lekarze i koalicjant. Ciągle podstawiają nogi, I POżyć nie dają rządowi ;-)
Do wpisu: Nie wiedzą, co czynią
Data Autor
Enik Nochal
Moja mawiała jeszcze bez Boga ani do proga. Jako mały berbeć obserwowałem jak babcia modli się wieczorem za wszystkie swoje dzieci, wnuki. Kobieta każdą osobę "obmodlała" osobno. A miała siedmioro dzieci, tyleż wnuków.  "Miłość, która nie wymaga - to psia miłość" - święte słowa. Pozdrawiam
"Miłość, która nie wymaga - to psia miłość" - mówiła moja Babka
Enik Nochal
"Osobiście mam nadzieje, ze nastąpi czas sprawiedliwych rozliczeń naszych bliźnich." Jak obserwuję np. generała Jaruzelskiego i spółkę, to liczę już tylko na Sąd Ostateczny. "Kochac ich "jak siebie samego", nie potrafie - musialbym zbrukac wlasne idealy. Trudno, czlowiek jest ulomny." I ja też tak mam. Pozdrawiam
Enik Nochal
"Cóż to jest miłowanie?" - powiedziałby pewnie współczesny Piłat. A ja dodam: gdzie jest  ta sprawiedliwa kara dla tych wszystkich Ryfińskich, Niesiołowskich itp. A może należy zastosować tu powiedzenie gdy Pan Bóg chce kogoś ukarać, to mu najpierw odbiera rozum.
Oczywiscie, ze nalezy ludzi kochac - jak siebie samego. To nie oznacza jednak, ze z milosci do nich, mozna byc dla nich niesprawiedliwym. Jezeli zasluzyli na nagrode, nalezy nagradzac - jezeli na kare, nalezy ich karac. Sprawiedliwie. Blizniemu nalezy sie dokladnie to samo, co on uczynil drugiemu. Te sprawy powinien regulowac i czesciowo to robi Kodeks Karny, Kodeks Cywilny i kilka innych PRAW pisanych i niepisanych. Natomiast problem powstaje, kiedy do ustalonych norm postepowania - okreslonych w zbiorze PRAW, zaczyna sie wprowadzac normy etyczne. Przestepcy czesto stosuja ten proceder. Pamietam "Gruba Kreske". Zostala zastosowana, PRAWO zostalo zlamane. Podobno z milosci do bliznich. Niektorych. Pamietam, poprzedzajace ja, wielkie larum w prasie na temat przepelniajacej nas nienawisci, o "polowaniach na czarownice" i tym podobnych, a czesto gorszych okresleniach w stosunku do osob, ktore domagaly sie kary dla przestepcow. Nie wolno mylic i mieszac pojec etycznych - jak nienawisc, pogarda, szacunek, milosc i t.d., z istota sprawiedliwosci. Prawo nalezy egzekwowac bez zadnych uczuc, beznamietnie i bezstronnie. To komuna nauczyla plugawic przeciwnika. Plugawi do tej pory. Osobiscie mam nadzieje, ze nastapi czas sprawiedliwych rozliczen naszych bliznich. Czekam na ten czas z nadzieja, bez nienawisci, z uczuciem wielkiej dla nich litosci. Kochac ich "jak siebie samego", nie potrafie - musialbym zbrukac wlasne idealy. Trudno, czlowiek jest ulomny.
eska
Miłowanie nie oznacza przyzwolenia na zło. Miłowanie oznacza, że nie wolno nienawidzić i nie wolno się mścić (pomstę zostaw Bogu) - nie oznacza braku sprawiedliwej kary za złe uczynki.
- no tak: cierpliwa jest, nie złorzeczy, zapomina,nie życzy złego ... ale czasami trzaska biczem, czasami chłoszcze słowem. I na to mogę przystać. Nie powiedziano, że ślepa - powiedziano łagodna. Udowodniono - że stanowcza i konsekwentna. Po prostu Miłość - z charakterem. "Nie zniszczą jej nienawiści" K.Baczyński
ale jak nie można różańcem, to trzeba pałą. Bolszewicy nigdy nie liczyli się ze słabymi i uległymi, traktowali to jako słabość i gardzili takimi ludźmi, u nich liczył sie tylko argument siły, a nie siła argumentu. Albo takiemu dawało się po ryju, albo samemu od niego po ryju dostawało. A ten cały ryfiński, to taki nowy gatunek bolszewika - neobolszewik
Enik Nochal
"PO CO?" Bo tak powiedział pewien facet 2 tys. lat temu, a ja jestem Jego fanem. pzdr
Enik Nochal
Mądre to, co mówisz. Wysiłek miłowania wrogów to dopiero wyzwanie. Trudno będzie. Pozdrawiam
PO CO?
Do wpisu: Litości! O co tu chodzi?
Data Autor
NASZ_HENRY
wprawdzie "POJAZD POZBAWIONY CECH BOJOWYCH" ale na chodzie. Na czoło demonstracji będzie jak znalazł ;-)
Enik Nochal
To wszystko wyjaśnia ;-) pzdr
Czołg średni T-55 - nówka,stan magazynowy, jedyne 245000 zł. http://allegro.pl/czolg-… Wyrzutnia 2P25 KUB GM-578 - 18000 zł. http://allegro.pl/wyrzut… US Army M1 Carbine - 2990 zł. http://www.saguaromike.c… A POlicja, prokuratura i dziennikarze nawet śrut uważają za amunicję ... POwaga im wtedy stawa ...
sprawca zdetonował ładunek,urwało mu rękę, a on po tym wszystkim zadał kilka ciosów nożem,mordując ofiarę. Czy coś tu jeszcze jest niejasne i wymaga wyjaśnienia?
przypomniał mi się jakis durny film sprzed lat, kiedy to typowi odcinają dłoń, do której kajdankami miał przymocowaną walizkę ..., ktoś by powiedział, po co odcinać rękę skoro można było przestrzelić łańcuszek łączący obrecze kajdanek, ale wtedy z kolei obręcz została by na przegubie.... no ale to tylko tak mi przemknęło przez myśli. Za dużo tych zbiegów okoliczność, przypadków, "samobójstw", zabójstw i innych posmoleńskich zejść PS pierwszy raz to przypadek, drugi - zbieg okoliczności, ale trzeci raz, to działania wroga ...