Otrzymane komantarze

Do wpisu: Nasze media
Data Autor
Co tam "nasze media"dzis słyszałem rozmowe dwóch totalniaków ,jeden narzekał na obecnego lokatora w dużym pałacu a drugi mu na to -chłopie nasza ocena była była zła i uderzała w człowieka nam oddanego i działajacego dla nas,Pierwszy co ty bredzisz ,jaki on nasz nasz.drugi  , zauważ w kogo wali : 1.Waszczykowski-pisał listy czy nie,2.Ziobro -reforma sądownictwa uwalona przez niego .3.Macierewicz-chyba ślepy i głuchy jesteś jak miłe nam rzeczy robi bijąc non-stop w ministra obrony...! Na dowó ,ze taka jest i linia szefów jaczejki pokazał mu sms'żadnych chamskich ataków na endriu ,wylewania pomyj na niego i jego żone i córkę,żadnych wyzwisk ,że nieuk i zakała prawników,zaleca sie drobne pochwały " !
Poleciał koment w chmury i zaginął bez wieści,.może Adminie sprowadzisz go do Eski....!?
mmisiek
Ma Pani stanowczo za wysokie wymagania, przekaz jest formatowany pod inny target.  
eska
Może majdany nie wyjdą, bo się przestraszą ruskich? :)
Imć Waszeć
No toż piszę wyżej, że sztab armii USA jakieś informacje musi posiadać, bo przerzucanie brygady ze sprzętem, to nie obóz dla zuchów w parku miejskim, tylko kosztuje konkretną kasę. Jedyne o czym plotkuję, to takie niemiłe wrażenie, że decyzje prezydenckie chcą u nas zrobić górkę majdanów na ten sam termin. Po co?
eska
Nie autorytet, tylko informacja. A właściwie kolejna plotka, potwierdzająca moją tezę. Wszyscy jadą na plotach i pomówieniach, bo wiedzy rzetelnej nikt nie przedstawia.
Jednak nie czyskiego który nie może przezyć ,że dostał kapelusztasz co piszą ,więc Cię informuję -siemoniak pozostawił w spadku trzy odrebne ośrodki dowodzenia aby dogodzic generałom na zasadzie jak chca dowodzic to niech sobie maja i dowodzą.Trzy osrodki dowodzenia czyli nikt nie dowodzi.Pan Macierewicz uwalił  bezhołowie i mamy jedno . Ten generał z BBN to zapewne kumpel różańskiego a ten lata jak kot z pęcherzem nie mogąc dopasować łepetyny do kapelusza.Na różańskim praktycznie skończył Pan Macierewicz czyszcznie wojska ze złogów przesiąkniętych kacapską doktryną wojskową ,ci nowi już z nią nie mieli żadnego styku i żadnych kontaktów z tamtą stroną. Ministerstwo Obrony Narodowej może już przejść śmiało do IV RP razem z armią. Teraz o faciu co mierzy wyżej niz mu daje Konstytucja ,jak się nie opamięta to za rok będzie chodził po palacu i sprawdzał czy żarówki w kandlabrach wszystkie świecą bo innych zajęć w nowej Konstytucji dla niego nie będzie a Belweder będzie zbyt duży nie tylko dla niego ale i dla jego personelu . Rozebrać do gołej ziemi aby nawet sład nie pozostał po Pałacu Namiestnikowskim i Pałacu imieniem tow.soso .Cerkiew też drażni bo postawiona na chwałę caratu i zniewolenia Polski.  
Imć Waszeć
To teraz jest autorytet? https://wiadomosci.wp.pl… http://www.fakt.pl/wydar… https://www.wprost.pl/ty… Proszę się nie boczyć na cytaty z Faktów, bo to nie ja tam łaziłem chlipać w niemiecki rękaw.
eska
http://wpolityce.pl/poli…
Jabe
To nic nowego. Na narzekania był czas półtora roku temu. Teraz zmianę zauważą co najwyżej ci, którym medialna nawalanka odpowiada (i zaczną złorzeczyć).
Imć Waszeć
No ale przynajmniej jest wesoło. Właśnie USA zapowiedziały, że na czas ruskich "manewrów" Zapad-17 przerzucają do Estonii w pełni uzbrojoną brygadę komandosów. O tym już kiedyś tu pisałem. Dobrze, że wreszcie ktoś w NATO to dostrzegł: http://www.defence24.pl/… "Rozwinięcie tak dużych sił do ćwiczeń daje Szwedom pewien margines możliwości szybkiej reakcji, w wypadku gdyby w rejonie Morza Bałtyckiego wystąpiły okoliczności związane z potencjalnymi nieprzyjaznymi działaniami Rosji. Dodatkowo obecność w danym kraju jednostek amerykańskich, nawet niewielkich i przeznaczonych formalnie do ćwiczeń (związanych z kolektywną obroną), utrudnia podejmowanie przeciwko niemu agresywnych działań. Elementem manewrów będą działania na Gotlandii, uznawanej za zagrożoną w dużym stopniu przez potencjalną rosyjską agresję. Do tej kwestii odniósł się m.in. dowódca US Army Europe generał Ben Hodges, a Szwedzi zdecydowali o ustanowieniu obecności pododdziałów wojsk lądowych na Gotlandii wcześniej, niż było planowane. Wyspę chronić ma też odtworzony dywizjon rakietowy z pociskami przeciwokrętowymi RBS-15 Mk 2. Gotlandia odgrywa bowiem kluczową rolę, jeżeli chodzi o kontrolę nad obszarem Morza Bałtyckiego." Sztab USA widzi więc możliwość wymknięcia się wrześniowych "manewrów" spod kontroli. A co w tym czasie robi nasz prezydent? Montuje piąte kolumny na wrzesień, bo wcześniejsze załatwienie spraw spornych mu nie leży. To tylko przypuszczenie, ale jeśli jest to celowe działanie i do tego koordynowane z Niemcami, to "...tu stek słów powszechnie uważanych za obelżywe..."
Do wpisu: Do moich PT Czytelników
Data Autor
Zaiste, pod tą notatką wielki spęd politycznych intelektualistów z którego praktycznie nie wynika nic
Dobre. Czyli, jak to zgrabnie powiedział Cejrowski, "wszyscy won".... Najprosciej rozstrzelac okolo 150 tys ;) ale chyba nie o tym mowisz. Co do reszty: przemysl jeszcze raz. Reguly gry definiuje konstytucja i rowniez ulamki. Wybory sa co 4 lata a prezydenckie co 5 lat. Obstrukcje TERAZ wprowadza Duda-Kornhaus a mozna go tego narzedzia (veta) pozbawic ewentualnie w nastepnych wyborach albo przez tworzenie koalicji pozwalajacej veto przeglosowac na co w tym sensie nie ma szans.  
Imć Waszeć
No cóż. Mówimy po prostu o różnych rzeczach lub różnymi językami. W moim odczuciu państwo dopiero wtedy będzie funkcjonować poprawnie, gdy zamiast wieloletniego szpachlowania zrobi się jednokrotną wywałkę. Czyli, jak to zgrabnie powiedział Cejrowski, "wszyscy won". Same zaś reguły wyboru, w których zaszyte są ułamki postaci 1/2 < 4/7 < 3/5 < 5/8 < 2/3 < 3/4... są tylko o tyle dobre, o ile inne czynniki nie pozwalają na granie obstrukcją. Demokracja nie powinna nigdy doprowadzać do obstrukcji parlamentu, gdyż staje się wtedy narzędziem anarchii. Jeśli więc wprowadza się reguły, które mogą zablokować prace parlamentu, to przynajmniej trzeba wprowadzić wentyl w postaci "w przypadku obstrukcji przy wyborze, decyzję podejmują wyborcy w głosowaniu powszechnym" i już będzie lepiej. Może drożej, ale przynajmniej ci nadęci przedstawiciele społeczeństwa z wyboru zrozumieją, że posuwają się ten jeden krok za daleko w swoich mętnych ideologiach i że mogą w końcu zapłacić za to mandatem. Jeśli państwo funkcjonuje źle z powodu wyradzania się kast, to nie powinno być mowy o żadnych stolcach, których nawet kijem nie wolno ruszyć do końca kadencji.
...Dlatego mówię nie o poprawianiu samego ułamka, choć 4/7 = 20/35 < 21/35 = 3/5 jest dużo lepsze i bardziej tajemnicze, ale o poprawianiu wizerunku. Nie chodzi o wizerunek tylko o funkcjonalnosc panstwa. 1/2 sejmu +1 zapewnia funkcjonwanie panstwa.  3/5 blokuje funkcjonowanie. Dlatego Duda-Kornhauser to wprowadzil. Ulamki sa po to, zeby powazne decyzje nie byly podejmowane zbyt pochopnie. Stad 2/3 na zmiane konstytucji czy  tez 3/5 na przeglosowanie veta prezydenta. Natomiast regula KRS + wiekszosc odzwierciedlalaby wprost wole spoleczenstwa wyrazana w wyborach do sejmu: zwycieska koalicje ma prawo do reformowania panstwa w tym sadownictwa poprzez KRS.  Kornhauser-Duda pozbawiajac narod tej mozliwosci dziala w sposob wysoce niedemokratyczny: wprowadza antydemokratyczne reguly gry.  
Imć Waszeć
Myślę, że ta dyskusja osiągnęła już poziom zbliżony do strony http://megawkurw.pl/ i czas na jakąś moderację w szerszym znaczeniu, żeby było o czym poczytać ;) Nie widzę w pańskim ostatnim tekście jakiegoś ziejącego problemu prawicowych portali, więc chyba poszło o coś zupełnie innego i zdezorientowany przygodny czytelnik musiałby odwołać się do kilku tekstów wstecz, zanim dyskusję obecną zrozumie. Problemem nie jest też las. Ktoś kiedyś wspomniał o tym, że jak puszcza zarośnie pokrzywami, to drzewa sobie nie poradzą. To bzdura. Ja mam tu obok działki przykład, że jest kompletnie inaczej. Kilka arów porośniętych na czarno wiśniami, krzolami, dziką różą i pokrzywami, a pod nimi co? Pod nimi chude długie łodygi dębów, które prą w górę jak indyjskie jadowite węże kontemplujące fujarczaną muzykę. W liczbie dziesiątek. Dęby co roku wyrastają mi nawet w truskawkach. Tak właśnie wyglądają i zachowują się drzewa, których strefa występowania przebiega przez moje podwórko. Nic nie trzeba robić, a i tak wyrosną. Temat prawicowości w internecie jest sam w sobie ciekawy. Każdy, kto ma kontrowersyjne pomysły na rzeczywistość, zaraz z miejsca określa się jako prawicowy. Na przykład rozmaici domorośli (lub nie) historycy, którzy prawicowość swoją wywodzą stąd, że mają czelność kwestionować zwyczajne rozumienie historii. Część z nich wręcz swoją prawicowość rozumie jako odbycie stypendium na uczelni w RFN. Długa jest lista tych "prawicowych" cech, ale można wymienić tylko, że kwestionują sens powstań, kultywują zwyczaje kolaboracji (sojusz z Niemcami), głoszą "regionalny konserwatyzm", czyli niewtrącanie się w interesy większych sąsiadów, niezawisłość zaś definiują jako boczenie się na USA, bo przecież myślą przewodnią Dmowskiego było wlezienie w tyłek Rosji. Nie będę tu wszystkich tych bzdur wymieniał, wystarczy połazić na YT i popatrzeć jak to towarzycho żre się między sobą. Najciekawsze są wojenki panów Jabłonowskich z zajazdem na Powązkach. Brakuje tam tylko gościa, który ubrany w pasiasty strój marynarza jugosłowiańskiego i beret z greckim pomponem (jak w znanym filmie z Frankiem Dolasem) peroruje o konieczności podbicia militarnego Sri Lanki i Mauretanii, jako warunku koniecznego do stworzenia przez szczep Mokasynów imperium Maorysów na Kamczatce. Samo oglądanie tych wykwitów niezależności poglądów niechybnie wprowadza człowieka w stan oszołomienia czy rozkminienia, podobny do tego, którego dostępuje się, gdy na "Dniach Pipidówy" nażłopie się ciepłego beczkowego piwa, zaprawionego sfermentowanym sokiem z wiśni i petami. Po kilku godzinach drętwego siedzenia z przyklejonym kwaśnym uśmieszkiem Giocondy, wreszcie goni człowieka na dłuższe posiedzenie.
Imć Waszeć
Dlatego mówię nie o poprawianiu samego ułamka, choć 4/7 = 20/35 < 21/35 = 3/5 jest dużo lepsze i bardziej tajemnicze, ale o poprawianiu wizerunku. Swoją drogą, temat ułamków i ich rozumienia jest sprawą dość delikatną w dobie dostępowania zaszczytnych funkcji przez ofiary liberalnego systemu edukacji. Ja na przykład w ogólniaku miałem prawie przez dwa lata wykład o tzw. ułamkach łańcuchowych, bo to oraz metody numeryczne były rybką nauczyciela matematyki. Ale głowę daję, że do dziś nikt z rocznika nie wie po co to i do czego się stosuje. Rozwinięcie na ułamek łańcuchowy dowolnego ułamka zwykłego daje skończony zapis, gdyż jest to kalka algorytmu Euklidesa. Z kolei zamiana w ułamek łańcuchowy liczb algebraicznych daje ładne rozwinięcia nieskończone i cykliczne, jak na przykład dla pierwiastków kwadratowych (sqrt(11) = [3;3,6,3,6,3,6,...] = 3+1|3+1|6+1|3+...). Nawet tak dzikie liczby jak e i pi mają ładne rozwinięcie: e = exp(1) = [2;1,2,1,1,4,1,1,6,1,1,8,1,1,10,1,1,12,,...], widać tu kolejne liczby parzyste oddzielone dwiema jedynkami. Liczba pi ma ładne rozwinięcie, ale reguła zapisu jest już inna. Ma to ścisły związek z rekurencją. W każdym razie są to te dziwne i chimeryczne własności materii matematycznej, której ni w ząb nie pojmą nigdy w życiu prości w umyśle ludzie, którzy nawet nie dostrzegają splotu we wzorze na współczynniki wielomianu będącego iloczynem dwóch innych wielomianów. Jest to poniekąd zrozumiałe, ale ja nigdy nie zapomnę widoku jednej z moich koleżanek, która siedziała blada w ławce przed kolejnym "kolokwium" (kartkówki mieliśmy codziennie!) i poruszała niemo ustami, ze wzrokiem tak mętnym, jak karmelowe piwo w znoszonym kuflu, wbijając bez sensu w pamięć setki robakowatych wzorów. Tymczasem za oknem właśnie eksplodował maj. Kilkoro z nas siedziało na parapetach okien i cieszyliśmy się widokiem kwitnących kasztanów. Odwróciłem się wtedy i krzyknąłem radośnie "Trzymaj się Ela!" Ona podniosła zrezygnowany wzrok, uśmiechnęła się nieznacznie, po czym odłożyła na bok swoje ściągi i wyraźnie poczuła się znacznie szczęśliwsza. Obok przez szybę próbowała przebić się na zewnątrz jakaś gapowata pszczoła, której wydało się wcześniej, że miód znajdzie w środku, ale po niewczasie stwierdziła, że czasem jest wręcz odwrotnie. Kobiety i matematyka, to osobny delikatny temat i nie można tu myśleć schematami. Jak wszędzie bywają wybitne kobiety i beznadziejni faceci. I bywają takie sytuacje, o których się filozofom nie śniło. Spotkałem dziewczyny, które na matematykę poszły tylko dlatego, żeby się szybko hajtnąć, uznając zapewne, że jest to ekosystem dla osobników zaślepionych, zbyt zajętym myśleniem i ogólnie towarzysko niedorobionych, żeby był z tym większy problem. Można i tak ;) https://www.youtube.com/…  
Nie zartuj. Zawsze jest 3/5 klasyfikowanej obecnosci poslow.  Tylko ze termin glosowania jest znany i obydwie strony pojawiaja sie w pelnym skladzie.  
Guildenstern
W psychologii jest taki termin jak projekcja. Mentalny mięśniak nie odróżniający psychopaty od socjopaty, jak widzę wyżywa się w inwektywach, podczas gdy osoba z minimum poczucia wstydu na miejscu mięśniaka znikłaby na jakiś czas z pola widzenia po 24.07., gdy to wróżby mięśniaka okazały się równie celne jak oczekiwania pensjonarki wobec lokalnego dandysa. Mnie się zdarza komentarz raz na kwartał, mentalny mięśniak produkuje się chyba co drugi dzień i toleruje tylko fanów. Tyle na temat 'ego'. Co do łzawej historii zabójcy żony: to co, w tej swojej szkole średniej to była pomsta za jego przyszłą zbrodnie? Czyli urodził się skurwielem i musiała go za to już w szkole spotkać kara? Zarąbista manipulacja, tyle, że rozbrajanie manipulacji to akurat element mojego zawodu. Jak na moje, to poza zarabianiem walut gównoś Pan zrobił. Nawet wychowanie dzieci zostawiłeś żonie, bujając się po dalekich krajach. Taki dobry wujek z daleka. Kolega miał takiego ojca. I bardzo atrakcyjną mamę. Niektórym kumplom do dzisiaj na wspomnienie włącza się Simon &Garfunkel. W wersji platonicznej oczywiście, chociaż matki innych kolegów nie otwierały nam w bieliźnie.
Do wpisu: Totalniacy i żeleźniaki
Data Autor
Co za fantazja naukowa :-)) Jalta 1945 i "zelezniaki" z 2017...Odlot i podroze w czasie jak w najlepszych filmach sci-fi.. A kto robi w tym scenariuszu za ufoludki ?
eska
Zaraz po tym, jak uwolniliśmy się od komuny, za zachodzie były rozpatrywane różne scenariusze "zagospodarowania" demoludów. Jeden z nich był bardzo bliski idei obecnego Trójmorza, tyle za na czele miała stać Austria. Potem tego zaniechano i postawiono na landyzację Polski i po takim osłabieniu od razu wciągnięcie w orbitę niemiecką. Za tym optowało od początku KLD/Tusk. Pewnie teraz Austria tkwi w tym "na wszelki wypadek", trzymają rękę na pulsie...
Anonymous
Wyodrębnienie skrajnych grup pozwala scalić szerokie centrum. Idea Kukiz bis, by nie sięgnąć do klasyka: "Nie róbmy polityki, budujmy Polskę".
laesir
Z punktu widzenia innych państw V4, Austria jest dla nich ważniejszym partnerem niż Polska. Przemawiają za tym: - względy ekonomiczne Austria jest dużo bogatsza niż Polska i wiele półproduktów oraz uług kupuje od sąsiadów. W przeciwieństwie do Polski. - względy historyczne. Było nie było tworzyli razem cesarstwo habsburskie, które np. Węgrzy wspominają z sentymentem. - wzgędy geograficzne Polskę od reszty V4 oddzielają góry (Karpaty i Sudety) z wąskim przejściem Bramą Morawską. Bratysława tymczasem jest praktycznie dzielnicą Wiednia. Codziennie ludzie dojeżdżają z niej do pracy w stolicy Austrii. Odległość między Bratysłąwą, a Wiedniem to tylko 55 km w linii prostej W czarnym scenariuszu dla Polski może się okazać, że pozostałe kraje V4 lepiej dogadują się z Austrią niż z Polską i stworzą jakąś "grupę habsburską", do której pewnie dołączyłaby Chorwacja. Polecam opinię pani redaktor Aleksandry Rybińskiej https://www.youtube.com/…
RFN jest podmiotem prawa międzynarodowego zostały zmuszone do zachowania ciągłości z III Rzeszą czego nie chciały ,NRD było pomiotem prawa miedzynarodowego i uznane jako samodzielny byt prawny także przez NRF ale uwolnine z łączności z III Rzeszą.a tym samym odpowiedzialności. Rosja bolszewicka zerwała łącznośc z caratem ale płaciła po cichu odszkodowania bo musiała ,dzisiejsza Rosja uznaje się za spadkobierczynię ZSRR bo musiała i chciała. Od Indii oderwał się Pakistan a od niego Bangladesz itd ! USA potrzebowały kacapów do zakończenia wojny z Japonia takze Anglia bo zapomina sie o tym ,ze te kraje toczyły wojne na dwóch frontach a wojna zakończyła sie dla UK bankructwem-równie przegranym jak Polska. Stalin ograł prezydenta USA jak dziecko przy pomocy swojej agentury sięgającej Białego Domu,gdyby nie zabójstwo generała Pattona pewnego kandydata na nowego prezydenta USA wszystko by wyglądało inaczej. Totalniacy i pińset + ,darli sie skad na to kasa ale biora wszyscy a nawt chceli na każde dziecko , Przypomnę ,że ty także darłaś szaty o niesprawiedliwości bo tylko jeden wnuk ma prawo do tego świadczenia a chciałaś i na pierworodnego ..........!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Benef
W zasadzie racja. Co więcej - czekają nas 3 wyborze lata (samorządy-Sejm-Prezydent).Tylko jedno pytanie: co w Trójmorzu robi Austria??