Otrzymane komantarze

Do wpisu: Jak Jacek Sasin Ochotę zawojował.
Data Autor
Panie Ewaryst, pańska upierdliwość nie zna granic !! Zerżnąłeś pan opinię pańskiego autorytetu Darskiego o łapance w PiS-ie i tak zakochałeś się pan w niej, że teraz z systematyczną uperdliwością jątrzysz pan, atakujesz i drażnisz czytelników posługując się tą opinią. Pana zazdrość, że pan jesteś warszawiakiem (napływowym) a Sasin nim nie jest przerodziła się już w pańską nienawiść. Jak długo zamierza pan jeszcze ciągnąć ten wątek ? Przypomnę panu, że tak jak pan nie ma obowiązku doradzać PiS-owi, tak nie ma pan obowiązku go szkalować. Jeszcze raz powtarzam, bo pan dalej nie rozumie co się wokół pana dzieje: 1. Warszawiacy to śmierdzące lenie, którym się nie chce chodzić na spotkania przedwyborcze i głosowania (tu przykład pamiętnego referendum w sprawie HGW), 2. Jeśli na spotkanie przedwyborcze w Warszawie przychodzi kilka osób, to nie jest winą Sasina, który je zorganizował, tylko (jeszcze raz powtarzam) śmierdzących leniuchów z Warszawy. Pan się pofatygował i sądzę że dużo to pana nie kosztowało. Spróbuj pan odpowiedzieć sobie i/lub nam dlaczego tak mało ludzi uczestniczyło w tym spotkaniu, sięgnij pan do źródeł, zrób pan mały wywiad itd., 3. Jako mieszkaniec Warszawy miałby pan ogromne szanse na wygranie wyborów – powinien pan startować, 4. Jeśli jest tak jak pan piszesz, że Sasin już przegrał, to twierdzę, że nie Sasin jest temu winny, a właśnie „warszawiacy”, Tłumaczę panu , że to warszawskich wyborców jest wolą głosować na danego kandydata lub nie ! 5. Skup się pan i spróbuj napisać porządny artykuł, dlaczego warszawiacy nie chcą Sasina na prezydenta Warszawy, a wolą HGW. Jest tyle tematów do podjęcia, np.: - energetyczny sukces Kopacz w Brukseli, - działalność katolika Dworaka przeciw tel. Trwam, .... No weź się pan za to ! P,S. Pozdrawiam i nie wymagam od pana odpowiedzi na mój komentarz. Przepraszam za chropawą polszczyznę.
Co prawda trudno przebić komediowość samej idei wystawienia tego Sasina, ale panu się udało. Dobry tekst. Można by gorzko dodać - aż szkoda, że taki zabawny, bo prawdziwy zarazem.
Ewaryst Fedorowicz
@epitwo: "...to mu jeszcze blogerzy przychodzą i krzesełka drobiazgowo liczą..." bo ten kandydat "jest z łapanki i najwolniej uciekał" (niestety, to nie mój greps, ale Pana Darskiego) :-) Miłego dnia! EF
Ewaryst Fedorowicz
@Vinitrol ZSZ najwyraźniej dobrze kształciły (zanim je Buzek polikwidował) bo: a/ zrozumiał Pan wszystko dokladnie b/ broń Boże się nie wieszać!  Zycie mamy tylko jedno i go na tych sk...z jednej i cynicznych leniów śmierdzących z drugiej, "opozycyjnej"  strony szkoda! c/ emigracja to całkiem rozsądne rozwiązanie, tym bardziej, że ma Pan fach, a nie jakiś dyplom "marketingu i politologii" Jedna korekta: zanosi się na zmiany - ale na gorsze! :-D Pozdrawiam!
Ewaryst Fedorowicz
Proszę Pani - mam oczywiście jabłko marki "Szlązak" i nawet je też już sfotografowałem. :-) "W temacie frekwencji" ja jestem najwyraźniej optymistą, bo policzyłem nawet tych, co w lustrze, żeby mi nikt defetyzmu nie zarzucał, a wręcz, żeby tzw. ducha dodać , a Pani - zimną realistką jest  (te kobiety..). Nie podszedłem do p. Sasina, bo ja chcę usłyszeć oficjalną, wypowiedzianą wyraźnie w absolutnie kluczowej kwestii deklarację tego kandydata, a nie jakieś prywatne z nim rozmowy prowadzić, które nie mają (z całym szacunkiem dla Pani decyzji) żadnej mocy. Zresztą - ja już na te spotkania jeździł nie będę, bo wynik tych wyborów jest oczywisty, a p. Sasin niech na burmistrza Ząbek sobie startuje. Pozdrawiam Panią, i do zobaczenia w lepszej rzeczywistości!  EF
Kurde... pogubiłem się całkowicie... Wybaczy Pan jestem tylko absolwentem Zasadniczej Szkoły Zawodowej (Puchatek by stwierdził :"Jestem Misiem o bardzo małym rozumku) :( Oto co rozumiałem do tej pory : Jest banda sku.... eee znaczy złych polityków i trzeba ich wladzy jakoś pozbawić żeby potem powywieszać skur... eee to znaczy winnych ukarać. Są demokratyczne wybory, znaczy się i z ich pomocą, my świadomi, uczciwi Polacy etc. etc. czy jakoś tak... A co tu widze/słyszę* ? Jedyna ekipa będąca w stanie rywalizowac (tu bede brutalny jak nigdy) ordynarnie kładzie lache... nie obudziłem się jeszcze po Sylwestrze jakimś tam czy O CO KURKA WODNA CHODZI !? Nie no poważnie się pytam. Wiem, że jest Pan skory do sarkazmu ale proszę tym razem "na poważnie". Może Pani Elig mi podpowie :( Ludzie o co chodzi kurna bo się pogubiłem... Ja rozumiem żarty, śmichy-hihy bo niby zabawna sytuacja ale... a) mam się powiesić z bezsilności; b) wyjechać i zostać "dobrym" Niemcem, Francuzem, Hiszpanem czy innym europejczykiem; c) tego nie moge napisać bo mnie zamkną zanim skończę; Jakieś podpowiedzi bo na zmiany sie nie zanosi jak wynika z tego co Pan pisze :( *oczywiście niepotrzebne skreślić.
Jak tu prawie nie komentuję, to aż to zrobię: uśmiałam się, Ewaryście, dzięki: ))No i mogę być jak paw dumna, bo się z Panią Elig poznałam najpierw wirtualnie, a potem i realnie w salonie, więc bym jej nie przegapiła: )) Biedny ten Kandydat. Nie dość, że musi łazić po tych spotkaniach, to mu jeszcze blogerzy przychodzą i krzesełka drobiazgowo liczą. No, co za kraj, naprawdę: ))
elig
  Szkoda, że Pana nie zauważyłam, bo można było na gorąco wymienić wrażenia.  Ja siedziałam koło faceta, który filmował.  Trzeba było zrobić, to co ja - podejść do Sasina i spytać o tych urzędników.  Ja liczyłam osoby /a nie krzesła/ i wyszło mi, że było ich 50 + parę.  Mogłam jednak niektórych pominąć n.p. tych koło drzwi.  Czy Pan też dostał jabłko?  Gdy wychodziłam z budynku, koło wejścia stało dwoje kandydatów do Rady Miasta i rozdawali jabłka.  Od razu przypomniało mi się Pana "Apple Story"  :)))  /TUTAJ/.
Do wpisu: Jak Jacek Sasin Ursynów podbił.
Data Autor
Ewaryst Fedorowicz
@Czytelnicy Proszę nie karmić trolla występującego na moim blogu pod nickiem "Lektor", Dziękuję :-)
Niestety i jak zwykle znowu nie zrozumiałeś pan nic ! Jeśli piszę komentarz do pańskiego textu to nie oczekuję pańskiej odpowiedzi, (która jest zwykłym odszczekiwaniem się). Dlaczego ? Pan nie odpowiada na temat treści komentarza, tylko czepia się pan, a to literki w wyrazie brakuje, a to chropawa polszczyzna, a nawet nazwa Lektor panu nie odpowiada. No panie – no ocknijże się pan wreszcie, albo kup pan widły i wracaj na wieś. A teraz do meritum pańskiej notki: Zerżnąłeś pan jakąś głupią opinię Dębskiego o łapance, i tak zakochałeś się pan w niej, że kratykujesz i atakujesz pan Sasina w sposób nader upierdliwy i robisz pan z niego niedołęgę, który ucieka gdzieś przed pytaniami na jego przedwyborczym spotkaniu. Tłumaczymy panu (wraz z z marsie 2014-10-19 [23:49), że to warszawscy wyborcy są niedołęgami i leniuchami – a nie kandydat ! Jeśli wybiorą HGW a nie Sasina tzn., że taka jest wola tego społeczeństwa - kapito ?! Pisz pan lepiej o SLD a nie o PiS.
ant.an
Taki jest urok tego osiedla. Jak przyjedzie Bufetowa, to ścisk będzie się zaczynał sto metrów przed budunkiem.
Ewaryst Fedorowicz
Najuprzejmiej proszę o zaprzestanie używania porównań kynologicznych, bo są zwyczajnie niegrzeczne. Język polski  jest tak bogaty, że przy odrobinie wysiłku znajdzie Pan w nim porównania stosowne i grzeczne zarazem. Gdyby to jednak sprawiało Panu trudność - zrobię dla Pana wyjątek i służę konsultacją. A jeśli już musi Pan trollować, to proszę się zachowywać kulturalnie, bo to jest przyzwoite blogowisko, a nie peerelowska budka z piwem. Wszystkiego dobrego! EF
Jak zwykle, to samo ! Pan nie odpowiadasz a odszczekujesz się – jak pies. Wymyśl coś do cholery sam a nie opieraj się ciągle na Darskim. Jeśli nie masz pan obowiązku doradzać, to nie krytykuj , nie atakuj, siedz na tyłku i przytakuj ! Dziękuję za radę, ale jak nie masz argumentów to przyczepisz się chropawej polszczyzny. Pan za to jesteś upierdliwy, a każda pana notka to jątrzenie – pfuj !
Ewaryst Fedorowicz
Przepraszam, że odpowiadam dopiero teraz, ale odpowiadanie na niemądre (taka prawda – niemądre) komentarze zawsze odkładam na koniec listy moich zajęć. Dwie kwestie: 1. Wanda Herbert, który jakoś nie może, mimo moich zachęt, opuścić mojego bloga był uprzejmy napisać, że – cytuję: „niestety na tym"wspaniałym portalu "są blogerzy ,ktorzy udaja zwolennikow PiS,ale nie przepuszcza żadnej okazji by dowalić PiS i naturalnie J.Kaczynskiemu takze” (pisownia oryginalna). Czy Pan Darski, który w tej konkretnej sprawie wypowiedział się dokładnie tak: „Józef Darski2014-10-03 [19:43] To proste 1. PiS nie miał kandydata, odbyła się łapanka, Sasin uciekał najwolniej 2. PiS wie, że przegra, więc po co ma inwestować w kandydata z Marsa skazanego na klęskę. 3. nie 90 tylko 99,99 nie wie. na koniec kampanii nadal nie będzie wiedziało 95 proc.” też do nich wg Wandy Herberta należy? Dziękuję :-) 2. Powyższe dotyczy też osoby przedstawiającej się jako „Lektor”, która była uprzejma napisać tak: "Pan jest zwykłym krytykantem, który uprawia krytykę dla krytyki, w przeciwieństwie do krytyki konstruktywnej. Jeśli uważasz, że coś jest złe, to napisz jakie powinno być lub daj przykład, jeśli uważasz, że nie ten kandydat, to podaj twojego, jeśli uważasz, że nie taki program, to podaj twoje pomysły !" Ja nie mam mam ani obowiązku ani ochoty doradzać PiSowi: mają swój sztab, mają, jak się chwalą, profesorów najwięcej ze wszystkich klubów, mają ekspertów opłacanych z kasy podatników (tak – z kasy podatników) i niech sobie radzą. Ale ponieważ ja mam słabość do takich, którzy (jak Pan Darski z właściwą sobie precyzją scharakteryzował), są z łapanki i do tego uciekali najwolniej, mam radę dla Jacka Sasina: - przestać unikać pytań na kameralnym, 100 osobowym spotkaniu z Wyborcami :-) I mam też radę dla „Lektora”: ponieważ posługuje się Pan polszczyzną w sposób dość chropawy, może zmieni Pan pseudonim na bardziej stosowny? Pozdrawiam! EF  
Pan jest zwykłym krytykantem, który uprawia krytykę dla krytyki, w przeciwieństwie do krytyki konstruktywnej. Jeśli uważasz, że coś jest złe, to napisz jakie powinno być lub daj przykład, jeśli uważasz, że nie ten kandydat, to podaj twojego, jeśli uważasz, że nie taki program, to podaj twoje pomysły ! (Przeczytaj sobie pan jeszcze raz wpis marsie 2014-10-19 [23:49]). Dla pana ważniejszym jest kto konkretnie organizował referendum w Warszawie, a dla mnie ważniejszym jest kto poparł to referendum, a kto nie ! A więc nie poparli tego referendum warszawiacy, którzy są chorymi, śmierdzącymi leniami. Jeśli jest tak jak pan piszesz, że Sasin już przegrał, to twierdzę, że nie Sasin jest temu winny, a właśnie ci „warszawiacy”, których przyszło 100 na spotkanie przedwyborcze, m.in. po to aby zadać pytania i usłyszeć odpowiedzi od kandydata. Jak pan widzi mam bardzo złą opinię o warszawiakach, a zatem życzę im HGW na następne 4 lata.
@marsie niestety na tym"wspaniałym portalu "są blogerzy ,ktorzy udaja zwolennikow PiS,ale nie przepuszcza żadnej okazji by dowalić PiS i naturalnie J.Kaczynskiemu takze.Jestem stałym czytelnikiem tego Portalu . Twoja propozycja jest wyjatkowo trafna.Pozdrawiam
Ewaryst Fedorowicz
Widzę, że nie ma nadziei na  elementarną refleksję :-) Korekta: nie "ludzie" (anonimowi) się narobili, tylko komuchy od Guziała - PiS się w ostatniej chwili podczepił. A Sasin nie przegra - on JUŻ przegrał.
Do wpisu: Czy Tusk poinformował Kaczyńskiego o propozycji Putina?
Data Autor
Ewaryst Fedorowicz
1. ZANIM Sikorski został Min. SZ w rządzie Tuska - byl min. Obrony Narodowej w rządzie PiSu. Przykre, ale prawdziwe. 2. Że Putin złożył - nie wiedziałem, choć to zupełnie logiczne i do obu kontrahentów z oczywistych względów jak ulał pasujące.
CzarnaLimuzyna
" (...) czym się kierował? " Swego czasu Lech Kaczyński wyraził zaniepokojenie planowaną nominacją Sikorskiego na stanowisko Ministra Spraw Zagranicznych, a nawet przekazał dokumenty w tej sprawie Tuskowi. Dramat polega na tym, że jeden (Sikorski) był wart drugiego (Tuska). Nigdy nie spodziewałem się niczego dobrego po tych osobnikach. Można dorzucić w tym kontekście, że już w roku 2009, po resecie Obamy, Putin złożył Niemcom podobną propozycję odnośnie Polski. Oczywiście nikt o tym nie napisze.
gorylisko
proszę szanownego pana...ja nie użyłem i nie używam inwektyw, tylko złośliwie sugerowałem klasyfikację stawek wynagrodzeń fundowanych przez zleceniodawców... inna sprawa, że wypowiedzi w tefałenie są jasne, Kaczyński nie wiedział...więc jakby nie patrzeć, wyszedł pan deczko przed szereg ze swoimi insynuacjami... a teraz płacz i zgrzytanie zębów...pański profesjonalizm skurczył się do pyskówki na poziomie pewnej madame daf... czy zaproponuje pan takim jak ja strzeżenie trawnika jak to drzewiej w/w madame daf suponowała ? tyle, że w przeciwieństwie do jej propozycji strzyżenie trawnika pod kiecka w pana przypadku zdecydowanie odpada...nie jestem pedałem...
Ewaryst Fedorowicz
"O takich planach nie został nawet poinformowany przez Sikorskiego prezydent Lech Kaczyński. Reakcją na to, co powiedział Putin była „polityka resetu”, ocieplania stosunków z Rosją i to nawet po Smoleńsku, po śmierci prezydenta i 95 innych obywateli RP. Ktoś, kto działa w ten sposób naraża się na jak najdalej idące zarzuty. Powstaje pytanie, czym się kierował? - zastanawiał się Jarosław Kaczyński."
Ewaryst Fedorowicz
1. Na wstępie bardzo dziękuję "szarej komórce" (nawiasem mówiąc, bardzo stosowny do komentowanej sytuacji nick) za wytłumaczenie komentatorowi podpisującemu się "Gorylisko", co w tym króciutkim tekście napisałem, bo "Gorylisko" samo - zrozumieć rady nie dało. Cóż - tak bywa. 2. "Gorylisku" i wszystkim trollom, które funkcjonują na moim blogu, wyjaśniam, że takimi właśnie, pełnymi agresji, inwektyw i świadczącymi o zupełnym braku umiejętności czytania ze zrozumieniem komentarzami, wystawiacie opinię nie mnie a sobie. 3. Jeśli takich jak Wy wśród elektoratu PiS jest większość, to biedny ten PiS i marna jego przyszłość.
CzarnaLimuzyna
Chciałem oznajmić, że ja również nie zostałem poinformowany, a taka informacja należy mi się w dalszej kolejności po "najwyższych" urzędnikach państwowych.
szara_komórka
Gdzie tu jest "walenie w Kaczyńskiego"? Przecież tu chodzi o spiskowanie Tuska poza plecami Prezydenta. "1. Czy poinformował – czy nie? 2. Jeśli nie – to dlaczego? 3. Jeśli tak, to gdzie jest notatka?" Jeżeli już krytykować to z sensem, bez zaślepienia.
gorylisko
pańska pracowitość w sprawie walenia w Kaczyńskiego jest imponująca...pewnikiem obiecano panu premię, order i może pogrzeb z honorami jaki miał miał ostatnio miejsce a propos tzw. "człowieków honoru" (marki gw***o) z tego powodu można zapytać czy Premier Kaczyński poinformowała donia t. o tym, że to był zamach A zatem: 1. Czy poinformował – czy nie? 2. Jeśli nie – to dlaczego? 3. Jeśli tak, to gdzie jest notatka?