|
|
czy pańska opinia jest obiektywna,śmiem wątpić,ponieważ dotyczy to szefa tak jak i Pana szefa"Klubu Gazety Polskiej"[vide notka z pańskim CV]i kluby powiedzmy sobie szczerze nie zrzeszają miłośników czytelnictwa co widać na różnych pochodach o podłożu politycznym.Czy ktoś może tolerować w swoich szeregach członka innego ruchu i mieć pełne zaufanie,zgodzi się Pan ,ze sytuacja byłaby co najmniej dziwna tak samo jak łączenie tych w logiczny ciąg.Mocno ubolewam nad wciąganiem Pani Joanny Chmielowskiej w rozgrywki polityczne tu i teraz rozpoczęta przez członka solidarności walczącej o czym wyraziłem swój pogląd.Ślask jest specyficzny jak mało który region w naszym kraju,nie zaliczam wszystkich co chcą dbać o swoją kulturę i historię do V-kolumny,natomiast RAŚ taką jest,został zarejestrowany za kadencji obecnego nierządu i ludzie z tego ruchu świadomie i celowo zostali zainstalowani w strukturach państwa przez tuska{stanowisko vice wojewody].Pozdrowienia , wystudzenia emocji i wzajemnych oskarżeń.Zbliżają się wybory do PE to widać a dla platfusów to być albo nie być więc...PS.miał PIS plan likidacji województwa opolskiego ,bo nie ma żadnych racji aby ten twór dalej istniał i jednocześnie zlikwidowano by zródło konfliktów,to po wyborach powinno powrócić niezależnie od kwiku Berlina. |
|
|
Zygmunt Korus Za parę dni rusza proces w Gliwicach, który wytoczył poseł PiS Grzegorz Tobiszowski, szef regionu, Arkadiuszowi Sińskiemu (szefowi klubu "Gazety Polskiej" w Rudzie Śląskiej). Siński podpadł w partii, bowiem ostro przeciwstawiał się koalicji PiS-PO-RAŚ w swoim mieście. Tobiszowski prowadził wokół odważnego szeregowego członka PiS różne "gry operacyjno-podjazdowe", w efekcie Sińskiego wykluczył z partii. Ten odwołał się do W-wy, skąd otrzymał akceptację relegowania zatwierdzoną przez samego JK. Utwierdzony zatem w swoim działaniu ober-Tobiszowski pozywa teraz Sińskiego z powodu zszargania dobrego imienia szefa.
Warto będzie śledzić rozwój wypadków w sądzie, bo obok procesu Chmielowskiej sprawa Sińskiego wniesie sporo szczegółów o stosuneczkach panujących w PiS-ie z centralą w Katowicach.
Oczywiście ciche i jawne wspieranie autonomistów, czyli V Kolumny (w aspekcie kapitulanckiej postawy wobec podważanej przez separatystów polskości śląska), winno dawać do myślenia ludziom poważnie myślącym o zagrożeniach dla integralności państwa. Pryncypialność w tej kwestii śp. Lecha Kaczyńskiego spłynęła po kilku "znaczących" tutejszych działaczach jak po gęsiach. PO jako zdrada narodowa - to przecież nikogo nie dziwi. Ale tolerowanie koalicji z RAŚ przez JK... - tutaj już włącza się dzwonek alarmowy! Bo być może, iż JK jest manipulowany... |
|
|
przedstaw ,RAŚ wyhodował i hołubi tusk,ta organizacja nie powinna być nigdy zarejestrowana pod za słowo autonomia podlega pod art.127 KK-Zdrada Stanu,jeśli dalej nie dotrze to odpowiedz na pytanie,ile trzeba zjeść śniegu aby urodzić bałwana!?Pogięciuch z solidarności walczącej skompilował akt oskarżenia a drugi to ciągnie i jeszcze będzie głupoty rozpowszechniał.Czemu co ten paszkwil skrobnął sam nie odpowie ,może wyręcza się tobą bo jesteście od jednej matki,co . |
|
|
zdzichu Ja osobiście, nie znam pani Jadwigi, ale jestem wielbicielem jej felietonów, komentarzy a przede wszystkim jej niezłomnej, wytrwałej pracy na rzecz Polskości Śląska. Jest chyba jedyną znaną mi postacią w tym regionie Polski, która otwarcie bez obaw, walczy o dobre imię Polski. Przyznam, że nie znałem kulisów problemów przysparzanych jej od wielu lat, w tak zwanej niepodległej Polsce a jeszcze bardziej jestem zaskoczony, że to środowisko PIS-u, jest tego powodem. Widać, że przywództwo PIS, nie kontroluje tego co dzieje się w tym tak newralgicznym regionie, stąd tak słabe wyniki wyborów, bo skoro w zarządach PIS na Śląsku, nie spostrzeżono Pani Jadwigi, która swoją postawą, byłaby pierwszą damą patriotycznego Śląska. Jest to rzcz nikczemna, więcej, chaniebna, że do tej pory, prezes Kaczyński nie zrobił porządku w tej sprawie? Jestem z panią pani Jadwigo, proszę się nie martwić, bo pani ma prawdę, bo pani jest polskim bohaterem. |
|
|
Wazne jest to, jak sie teraz PiS z RAS obchodzi.
Problem jest znany od dawna.
Autor podaje konkretne przyklady, rowniez od dawna znane.
Nie przyjmujesz ich do informacji zamiast zastanowic sie jak to jest mozliwe.
Ta bloga bezmyslnosc w struktuach PiS jest najwieksza slaboscia PiS w terenie.
Jest slaboscia, ktora skazuje PiS na porazke pomimo "dobrych widokow".
Dlatego "pielegnowanie" tej bezmyslnosci lezy jak najbardziej w interesie agentury w PiS. Dlatego wlasnie jest w PiS.
Nalezysz do niej? |
|
|
za czyich rządów zarejestrowano RAŚ jak nie platfusów,kto zrobił wice-wojewodą w opolskim d/s kultury przewodniczącego RAŚ jak nie TUSK!Nie rozpowszechniaj bredni bo uznam cię albo za głupka albo agenciaka |
|
|
wpinasz do tego procesu PIS,to jest prywatny pozew osobnika który być może kiedyś podczepił się pod PIS.Jeśli akceptujesz tekst gościa z solidarności walczącej to jesteście od jednej matki.Gość na chama i kolanem chce wplątać PIS bo te niedoróby są takim samym wrogiem PIS-u jak platfusy.Jeśli odnosisz się do mojego postu to go dokładnie przeczytaj a pózniej zabieraj głos. |
|
|
To jako uzupelnienie. |
|
|
stan rzeczy.
Jestem ciekawy, czy JK wie o tym.. czy tez po prostu jest wypuszczany w pokrzywy?
Mam nadzieje, ze dzieki temu wpisowi cos sie ruszy.
W kazdym badz razie, trzeba dalej podawac. |