Otrzymane komantarze

Do wpisu: Produkcja fake news to informacyjny terroryzm
Data Autor
Czesław2
Proszę mnie nie traktować jak idiotę. Media prawicowe o całym zajściu od rana NIE INFORMOWAŁY. Przekazano tylko po południu oficjalny komunikat MON, który nie wyjaśnia, dlaczego zatrzymano harcerza. Komentarz z sieci mnie nie interesuje tylko fakty, jakie i z kim były ustalenia. Nawet, jeśli Abramowicz się wyglupił, incydent został przemilczany.
Dark Regis
Komentarz z sieci: "Harcerze nigdy nie odczytywali apelu poległych na uroczystościach państwowych z udziałem asysty wojskowej na Westerplatte! ZHP nie wspomina, że harcerz miał odczytać Apel Poległych, ale o tym że zawsze biorą udział. Całą awanturę zrobił Adamowicz wysyłając nieświadomego harcerza do odczytania apelu na co zgody nie było!". Adamowicz zrobił prowokację, którą powinien wyjaśnić zarząd ZHP tak samo, jak było rozdrabniane salutowanie Misiewiczowi. Chyba, że folksdojcz, który dziarsko strajkował był i roznosił ulotki, Adamowicz z Gdańska, jest jakimś tam Małym Wodzem Tecunsehem nadzorującym ZHP (raczej ZHN) w Danzig.
Czesław2
Pomijanie informacji jest tego samego kalibru jak produkowanie fake newsów. Od rana szukam w tzw prawicowych mediach informacji na temat incydentu na Westerplatte przy odczycie apelu poległych. Pełna cenzura. Wróciliśmy do III RP.
xena2012
Co jest naszym błędem? Ustawiczne biadolenie .Opozycja i media polskojezyczne nie mają takich kompleksów,za to posiadają nieograniczone możliwości dostepu do zagranicznych instytucji i mediów,przez co przekaz o Polsce jest wybitnie niekorzystny i jednostronny. Dobrze więc ,że wicepremier Morawiecki przebywając z wizytą ,,informacyjną'' jak to nazwał w USA w rozmowach z Yahoo Finance,Fax News,Blooombergiem prostuje nieprawdziwe informacje o naszym kraju.Uważa bowiem,że nie do zaakceptowania jest sytuacja w której Polska jest poddawana nieprawdziwym opiniom i niesprawiedliwym ocenom. Również minister z Kancelarii Prezydenta pan Szczerski bedzie miał wykład w Berlinie w Niemieckim TowarzystwiePolityki Zagranicznej na temat inicjatywy Trójmorza i polityki europejskiej.Należy wreszcie wyrwac się z zakletego kręgu niemożliwości pokazania prawdziwego obrazu Polski?
August61
Dokładnie tak! Trudno tu cokolwiek dodać od siebie. Kłamcy i manipulanci opanowali przekaz. Kłamcy to właściwie tylko jedna strona politycznego spektrum. Widać, inaczej nie potrafią...
Do wpisu: Zabetonowani celebryci – postkomuna wiecznie żywa
Data Autor
xena2012
Najśmieszniejsze ,że celebryci na codzień wzajemnie sie podgryzający,żrący między sobą o rolę czy uczestnictwo w byle programiku zapewniajacym pięć minut przed kamerą teraz nagle wykazują tak zdumiewajacą solidarność?
paparazzi
Fake bloger.
Filovera
Problem w tym, że zabetonowani celebryci zatruwają umysły wciąż wielu młodym ludziom. Zbyt wielu.
xena2012
To nie dramat rodzinny spowodował wycofanie się z Opola pani Rodowicz tylko przynależność do kasty.Jeszcze troche a zamienimy sie w Indie.Zresztą finansowo pani Maryla chyba nie straci ,bo już Owsiak wystąpił z zaproszeniem i to gorącym do obejścia jubileuszu na Woodstocku.
michnikuremek
Przez prawie 30 lat "wolnej" Polski nie nakręcono filmu przedstawiającego szturm husarii czy wojennego thrillera o rotmistrzu Pileckim..... Mamy za to dotowane z kieszeni podatnika produkcje antypolskie (Klątwa, Ida, Pokłosie). Ale to nie dziwi, skoro w polskim filmie rękę na kasie trzymają syn stalinowskiego prokuratora i córka rzeźnika z UB......
RinoCeronte
Pan chyba z księżyca Mocium Panie?
RinoCeronte
Brawo! Prawda jest nam potrzebna jak woda.
wielkopolskizdzichu
Może bez ceregieli zrobić zsyłkę na wieczną niepamięć, starych artystów. Tylko co wtedy z nadwornymi trefnisiami dworu pisowskiego - Pietrzakiem i Wolskim, jak również obecnym na NB Makowieckim Lechem? Co z Panami Krauze? 
Do wpisu: A Lasek dalej kłamie – kwestia zapisu rejestratora głosu
Data Autor
Bardzo proszę blogerów i innych autorów tekstów zamieszczanych w Niezależna.pl nie używajcie w swoich tekstach polit-poprawności, tylko mówcie po prostu Na przykład zacytuję: "...Lasek .........doskonale o tym wie. I mimo tego, świadomie i z premedytacją, wprowadza opinię publiczną w błąd." Proszę po prostu pisać: "...Lasek świadomie kłamie"   albo: "... Lasek z premedytacją łże" ot i tyle
W tym potoku głupot wreszcie coś umotywowane zdroworozsądkowo!
Jesteś bezmózgowcem zainfekowanym tą chorobą przez przez swoich mocodawców https://pl.wikipedia.org… https://www.youtube.com/… Poczytaj, pooglądaj. Ze zrozumieniem!!! A potem daj zanak
smieciu
Ja od samego początku jak tylko zainteresowałem się Katastrofą doszedłem do nieco innych wniosków. Przede wszystkim kontrolerzy i inne dane wskazują jasno że samolot miał zostać wprowadzony do tego jaru przed lotniskiem. Dodatkowo zagadkowa jest sprawa wysokościomierzy. Wszystko zostało zorganizowane tak by za pomocą naturalnych metod skłonić pilotów do niebezpiecznego obniżenia lotu. W idealnym dla zamachowców przypadku piloci sami (dzięki różnym fałszywym wskazówkom) mieli rozbić samolot. Jednak oczywiście to było niewystarczające, piloci przecież byli nie aż tak głupi by zejść 100 metrów za nisko. Dlatego zawsze byłem przekonany że kluczem tak naprawdę było zdalne przejęcie kontroli nad samolotem. Uczynienie zeń drona. Innym rozwiązaniem było doprowadzenie do fałszywych wskazań przyrządów (np. by wysokościomierze pokazywały wysokość wyższą niż była w istocie. Jednak było to zbyt skomplikowane ze względu na sporą ilość takich systemów (był np. TAWS). Aczkolwiek jest możliwe że częściowo zastosowano tą metodę. W każdym razie ponieważ piloci uparcie nie chcieli dopuścić do niebezpiecznej trajektorii lotu to w końcu przejęto go zdalnie. Taki zamach jest dużo lepszy od bomby gdyż sprawia że katastrofa wygląda naturalnie. Naturalne jest obniżanie lotu samolotu itd, tak jakby się pogubili we mgle i trudnym terenie przede lotniskiem. Bomba to natomiast oczywisty dowód na zamach. W każdym razie słynne zdjęcie żółwików Tuska przed Putinem to oczywiście nie są żółwiki. Putin przecież nawet może nie wiedzieć co to żółwiki ani też zniżać się do przybijania ich z jakimś polskim nic nie znaczącym pionkiem. To co pokazywał Tusk to jak Protasiuk trzymał drążki, które nabrały własnego życia a on nic nie mógł z tym zrobić. Mimo wszystko jednak Kapitan jakimś sposobem zdołał zapanować na samolotem, dodać gazu na maksa i zacząć nawet się wznosić. Podstawowy plan zamachu nie wypalił. Ale ludzie zdążyli się przerazić kiedy drzewa wynurzyły się zza mgły a samolot prawie że szorował po nich brzuchem. Gdy kapitanowi udało się jednak opanować sytuację odpalono bombę. Trudno mi tu spekulować czy była to jedna bomba, gdzie była umieszczona itd. Bomba w każdym razie była niezbędna gdyż jasne było że nawet w przypadku naturalnej katastrofy prawdopodobieństwo śmierci pasażerów było niewielkie. A przecież zamach robi się by zabić. Bomba musiała więc wybuchnąć tak czy owak. W pozytywnym dla zamachowców scenariuszu A jak i po heroicznej walce Protasiuka z samolotem. A i tak nie wszyscy zginęli i trzeba było ich dobijać.
- pierwszy ładunek oderwał koniec skrzydła i stąd krzyki w kabinie - pasażerowie mają świadomość katastrofy - ładunek termobaryczny wybucha wewnątrz kabiny i nie jest "grzmotem słyszanym w promieniu xx", to nie bomba MOAB, tyko potwierdzonym przez świadków głuchym dźwiękiem, głośniejszym jednak od pracy silników
wielkopolskizdzichu
"zdroworozsądkowo" to walniecie bomby termojądrowej dewastującej samolot na kawałki,musiało by zaowocować taką dewastacją gałek ocznych, błon usznych i pęcherzyków płucnych, plus rozległymi połaciami spalonej skóry i ubrań wraz z częściami wykładzin samolotu, o takiej samej strukturze!!!  że  całe środowisko medycyny sądowej i analityków by kipiało. Pomijam efekt siły wybuchu przekładającej się na falę dźwiękową. Albowiem jeśli założymy że wybuch nastąpił w powietrzu - jak to ogłasza Pan Antoni - to powinien być słyszalny w kręgu parunastu kilometrów. Potężny grzmot wynikający z nagłej zmiany ciśnienia  - podstawa efektu bomby termobarycznej - nie jest wówczas tłumiony lasem.
spike
"zdroworozsądkowo" nie jest możliwe, by licha brzoza przetrąciła skrzydło, jak też nie jest możliwe, by po utracie nastu procent skrzydła, samolot wykonał półbeczkę, niemożliwe jest też, by spadając z tak niskiego pułapu samolot rozpadł się na dziesiątki tys. części, ja niemożliwe jest, by ilość paliwa 11 ton, nie spowodowało potężnego pożaru i dymu widocznego na wiele kilometrów itd. etc.
wielkopolskizdzichu
Z tez Pana Blogera wynika że uczestnicy katastrofy wiedzieli o zbliżającym się wybuchu. Wszak słychać było okrzyki przerażenia, w w tle dźwięki interpretowane przez ludzi Tuska i Putina jako odgłos zderzenia się z drzewami i ziemią, podczas gdy zwolennicy tezy o zamachu bombowym - w tej liczbie i Pan Bloger - uznają ten dźwięk za odgłos eksplozji. Dziwne zaiste, być przerażonym nie wiedząc wcześniej o nadchodzącej katastrofie. Zrozumiała jest panika, objawiająca się krzykiem, wynikająca z nagłego wejścia samolotu w rotację która wyrzuca pasażerów z foteli, zrozumiały jest wrzask ludzi na tle łoskotu kadłuba ulegającego destrukcji w wyniku uderzeń ale w przypadku bomby termobarycznej czasu na jakikolwiek okrzyk nie ma, jest na początku spokojna rozmowa i wymiana zdań, potem wielki grzmot i ...cisza. Teza o jakiś mikroładunkach, ba nawet jakiś mieszaninach chemicznych które pod wpływem czasu i ciśnienia atmosferycznego umieszczone na przewodach sterowniczych, serwomechanizmach, czynią szkody, które  uniemożliwiły odejście na 2 okrąg, trzymałaby się kupy. Bomba termobaryczna może powstać tylko w głowie facetów, którzy mają swoje 5 minut w mediach i nie chcą je zmarnować. Dorabianie scenariuszy i interpretowanie jak na razie jedynych materiałów, które komisje mają, tak aby pasowały pod polityczne zamówienie jest podstawą działań poprzedniej i obecnej komisji. Behawior - elektoraty mocodawców tych komisji pozbawione są jakichkolwiek zdolności zdroworozsądkowego myślenia. Można robić z tymi elektoratami co żywnie się podoba.
Do wpisu: Odbieranie dzieci w UK – list do premier Beaty Szydło
Data Autor
Dark Regis
Obserwując wszystkie te zjawiska rodem z państwa Hitlera, od dawna mam wyrobione zdanie w tej sprawie. Uważam, że jedyną instytucją, do której powinni zwracać się Polacy, którym obce służby porwały dzieci, to Formoza i Grom.
Do wpisu: Odbieranie polskich dzieci w UK: info dla mediów i polityków
Data Autor
Dodam,że świetnie pan to opisał.W Polsce ,,Ordo Iuris,, wspomaga rodziców w walce o dzieci.No i Ministerstwo Sprawiedliwości ma przygotować wyspecjalizowane prokuratury do spraw odbieranych dzieci za granicą http://www.michalwojcik… http://www.rp.pl/Rodzina… Pozdrawiam
Dokładnie tak samo działa norweskie Barnevernet https://www.youtube.com/… W zeszłym roku odbyło się posiedzenie komisji sejmowej do spraw odbierania dzieci w Polsce i za granicą http://www.sejm.gov.pl/S… http://sejm.gov.pl/Sejm8… Pozdrawiam
Do wpisu: Fundacji czar – rzecz o przepijaniu publicznej kasy
Data Autor
Jabe
Fundacje oczywiście powinny działać na zasadzie „kto chce, ten wpłaca”. Zamiast tego powołuje się kolejną instytucję (CSO), która będzie pilnować, żeby kasę dostawał ten, kto z nimi żyje w zgodzie. Czyli Pan, panie Gorylu, ja i inni możemy sobie fantazjować, jak powinno być, a będzie, jak było, tylko że bardziej. Gdy ktoś podpadnie, będzie można go paluchem wytknąć, że kasę bierze (on albo krewni) i go unieszkodliwić. A kasa będzie płynąć, jak płynęła.