|
|
Coryllus Towarzyszu? A Darski napisał, że takich jak ty się tu nie wpuszcza. Zmienił zdanie? Opłaciłeś się? |
|
|
Coryllus A co mam panu powiedzieć? Śpiewa pan, tańczy, recytuje, zbroi, buduje i jeszcze się pan w miarę poprawnie zdania nauczył składać na emeryturze. No to kim pan może być? Niech się pan zastanowi? Kimś w rodzaju Gomułki, geniuszem samoukiem. Tylko jego nazwisko z błędem napisałeś, ale widzisz tutejsi puryści, co normalnie zioną zawiścią i nienawiścią i jakimś takim kocim miłosierdziem, ci to wybaczyli. |
|
|
Ależ, towarzyszu!
Nie można tak wszystkich własną miarą mierzyć. |
|
|
I kto to wypowiada się tak arbitralnie. Ten co to stwierdził uprzednio, że pojęcia nie ma o budowlance. Wieprzowinę uwielbiam jak i gwiazdy. Moje uszanowanie dla pana dziennikarza. |
|
|
Czyżby zostały panu tylko obelgi, szkoda. Mnie to nie rusza. Życzę wszelkiej pomyślności. |
|
|
Coryllus Murarzem, zbrojarzem, cieślą, spawaczem, stolarzem itd. to jestem z konieczności i sam się tego uczyłem. Pracowałem jako inz. mechanik specjalista od technologii energetycznych w kilku elektrowniach. Po drodze jako ślusarz i rusznikarz.
Zapomniał pan o zawodzie kapusia...koniecznie trzeba dopisać... |
|
|
Coryllus Nowe ściany są tańsze? Oczywiście....przestań dziadek szpanować dobra, znasz się na tym jak świnia na gwiazdach. |
|
|
Jestem emerytem i tylko z tego żyję. Co zyskałem to z kilkudziesięciu wniosków wynalazczych, sprzedaży mieszkania zakładowego i sprzedaży akcji pracowniczych. Nie musiałem na szczęście robić przekrętów. Tak nawiasem to za Gomółki i Gierka było to niemożliwe bez poniesienia konsekwencji. Murarzem, zbrojarzem, cieślą, spawaczem, stolarzem itd. to jestem z konieczności i sam się tego uczyłem. Pracowałem jako inz. mechanik specjalista od technologii energetycznych w kilku elektrowniach. Po drodze jako ślusarz i rusznikarz. |
|
|
Coryllus Ale o co chodzi? Próbuje mi pan powiedzieć, że jest czynny w branży budowlanej i nie dokonuje przekrętów? Może bez żartów, co.... |
|
|
A czy to ładnie tak insynuować ? W ten sposób to można każdego zdyskredytować i pominąć zagadnienia techniczne. Moje gratulacje, widzę pióro dziennikarza. |
|
|
Przepraszam, a co ma sposób finansowania do kosztorysu, czyli faktycznych kosztów inwestycji. To są różne sprawy. Przenosić dom można też z kredytu lub za środki własne. Co do banków to za nimi zdecydowanie nie przepadam, chociaż są chyba konieczne. Jeszcze raz, nowe ściany to kilka, tak gdzieś ok. 10% całego domu i jest to tańsze niż rozbiórka, przewiezienie i montaż części starych bali. Dzięki za uprzejmość. |
|
|
Coryllus A ile pan przy tym przekrętów narobił? Zdradzi nam pan te słodką tajemnicę? |
|
|
Coryllus Oczywiście, a jak weźmie kredyt w banku wtedy uniknie kłopotów i kosztów. Jaki pan mądry i uczynny, to się wprost nie mieści w głowie. Reprezentuje pan Alior, czy Agricola? |
|
|
To nie są komentarze. To totalna krytyka! |
|
|
mój tekst nie dotyczy fizycznie drewnianego domu na który Pan się zdecydował .... to jasne
Usiłuję tu być grzeczna i chyba mi brak odpowiednich słów .... nie mogę o niektórych pisać np ,,barany,, bo obrażę te sympatyczne zwierzęta .... kurcze ... a mamy taki bogaty język ....
Moja córka rozumie co czyta .... |
|
|
Dwa prywatne niemal w całości własnoręcznie, razem z niektórymi meblami. Państwowych budynków i budowli nie liczę bo je tylko nadzorowałem lub kierowałem pracami. |
|
|
Bo to nie dotyczy tekstu tylko tego co na koniec swojego komentarza napisał "zaginiony ląd". Nie życzę jego córce frajerskiego czynu. Jeszcze pomyśli, że osiągnie taniej dom, a tym czasem wpędzi się w kłopoty i koszta. |
|
|
Coryllus Oby na nowe, a temu na górze historia o domu się nie podoba. Ciekawe ile sam wybudował domów. |
|
|
Coryllus Ale po co pani moje odpowiedzi? Przecież pani wie wszystko lepiej i dokładniej. |
|
|
Coryllus Załóż sobie blog i pisz krócej. O co ci chodzi? |
|
|
Coryllus No właśnie ja nie mam zielonego pojęcia o budownictwie. A ty jak widzę o czytaniu, bo ten tekst nie dotyczy domu. |