Otrzymane komantarze

Do wpisu: O malarzach trzeciorzędnych
Data Autor
Dzień dobry Przeczytałam całość, niby się zgadzam z opinią o niedocenianiu niektórych Twórców, ale jakieś takie poczucie krzywdy we mnie rośnie. I dlatego piszę, by sprostować to, że niby Rapacki w Olszance został zapomniany. Takie ogólniki potwierdzają stereotypy "Józef Rapacki nie istnieje w niczyjej świadomości. Nie mają o nim żadnej wiedzy mieszkańcy okolic, w których żył, nikt nie pamięta, w którym miejscu na cmentarzu w Puszczy Mariańskiej znajduje się jego grób." - o Rapackim możemy przeczytać na stronie UG http://www.puszcza-maria… , ponadto grób Rapackiego tak się wyróżnia na cmentarzu, że nie sposób go ominąć - http://mazowieckadroga.b… W ostatnich latach wydano przewodnik "Wędrówki po Gminie Puszcza Mariańska" - książka doczekała się kolejnego, poszerzonego wydania. Olszanka to nie tylko Rapacki. To również Czesław Tański, prof. Galle i prof. Świętosławski- i o Nich pamięć nie zaginęła. Nie twierdzę, że życiorys w/w postaci każdy z Nas, mieszkańców ma w tzw ''małym palcu", ale twierdzić nie można iż o Rapackim i pozostałych wybitnych i zasłużonych nie pamięta nikt... Kończąc dodam, iż nie ma czegoś takiego jak "droga z Olszanki do Woli Pękoszewskiej"- nie są to sąsiednie miejscowości. Pozdrawiam, Elżbieta
Do wpisu: Ludzie którzy współczują zgwałconym przez Rosjan dziewczętom
Data Autor
Nie zgodzę się z Pana oceną tej książki. Ale mam do tego prawo. Pan również ma prawo do własnej opinii na jej temat. Uderza mnie jednak to że nie prowadzi Pan rzetelnej krytyki ani polemiki z faktami które są w niej przedstawione, np poziom uzbrojenia powstańców w porównaniu z Niemcami, straty poniesione w ludziach i ogólne przygotowanie powstania.Jedyną rzeczą którą robi Pan w swoimi felietonie jest święte oburzanie się, że Pan Zychowicz śmiał kogoś z dowódców AK skrytykować za swoje nieudolne decyzje. I to jest jedyne o czym Pan pisze.
Do wpisu: Syn pana prefekta dał głos
Data Autor
Rzeczywiście - tobie odpisywać nie warto. Więc tylko dla ewentualnych innych - Coryllus sam się stąd wynósł, jak obrażony smarkacz. Napisał o tym wyraźnie na blogu, z którego próbował zrobić bezpłatny słup reklamowy swojej strony, wklejając dzień po dniu ten sam tekst. Na S24 kłamał potem, że go wyrzucono.FFWD prezentuje równie "autorski"stosunek do prawdy, jak sam Koryło, o czym z łatwością przekonać się może każdy, czytając wpisy na tym blogu z paru ostatnich dni.
O tym, że patrzysz i nie widzisz i, że czytasz i nie wiesz co to ja wiem. Na S24 też lepisz. Chyba, że to twój brat bliźniak z takim nickiem. Chodzi o to, że gdyby na S24 pan Igor Janke wlazł komuś na blog w zabłoconych gumiakach i ogłosił, że to jego posesja to by była poruta jak stąd do Otwocka. Na S24 do obrony bloga Coryllusa by stanęli nawet jego tamtejsi wrogowie - oczywiście blogerzy a nie pracownicy administracji. Mogli tutaj po prostu skasować w całości najpoczytniejszy blog i udawać, że mieli zwarcie w systemie. Nie było by takiego obciachu. Wydawało by się, że słowo "niezależna" do czegoś zobowiązuje. Ale nie, administracja sięgnęła po słowa swojego wieszcza Bolka "Miała być demokracja, a tu każdy wygaduje co chce!" i przekuła je w czyn. A trolle się cieszą bo osiągnęły swój cel. Panu Targalskiemu polecam kolejny nieco zmodyfikowany cytat innego miszcza demokracji i wolnego słowa pana Sienkiewicza z MSW "Blogerzy idziemy po was!". EOT P.S. Nie odpisuj, nie przeczytam.
O czym Pan pisze? Czyżby, wzorem miszcza Koryły, kreował Pan wbrew faktom własną "baśniową" narrację? Przecież on sam się wyniósł, co wyraźnie napisał, a z tutejszego forum próbował uczynić bezpłatny słup ogłoszeniowy dla zamieszczania reklam swojej strony.
Jestem pod wrażeniem. Takich numerów nie robi nawet ober Michnik na blogach Wyborczej. Słuszny kierunek ma nasza partia. Wchodzimy na czyjeś konto i smarujemy u niego jak u siebie. Szapo ba panie Targalski. Oto siła niezależnego słowa. Nawet u Lisa tak nie banują. Widać postęp idzie z prawej strony. Gratulacje.
A jaka przyjemnośc, jak po zbanowaniu dalej dyskutować z Panią będzie! Z tymi amnestiami to jest różnie, mnie starannie zabanował, raz i dobrze. Ale czytałem, jak któryś z blogerów (chyba Amstern) chwalił się 16-tym banem u Coryllusa!
Jak chce Owca być niegroźnie (są częste amnestie) zbanowaną to Coryllus zaprasza na swoją stronę www.coryllus.pl.
Ilość odsłon pod wczorajszą i dzisiejszą notkami na tym blogu (aktualnie odpowiednio: 2563 i 1488) rozprasza Pana obawy.
pomyliłam się
Przepraszam, myślałam, że to odpowiedz Coryllusa. Tak jak napisałam jestem nowa.
NASZ_HENRY
Mógłby Pan pomyśleć jak zwiększyć poczytność Naszych Blogów a nie odwrotnie ;-)
jak długo Gabryś będzie tu wklejał swoje ogłoszenia. Choć jak dla mnie było to strawniejsze od poprzednich tekstów.
Szanowny Panie Gabrielu Maciejewski Żegnam Pana bez żalu.Wszystko się układa według powiedzenia "JAK KUBA BOGU,TAK BÓG KUBIE". Nie szczędzil Pan swoim adwersarzom obelżywych uwag,język przez Pana używany w stosunku do komentatorów delikatnie rzecz określając był niekulturalny,wszystkich traktował Pan z góry,jak ten,który ma monopol na rację. Przepędzono Pana z NIEPOPRAWNYCH i to też nie dało Panu nic do myślenia.Trzeba Szanowny Panie postępować w myśl zasady "TRAKTUJ INNYCH TAK,JAK SAM CHCIAŁBYŚ BYĆ TRAKTOWANY". To,że ma Pan wysoką samoocenę "warsztat językowy najlepszy w całej galaktyce" nie jest naganne,lecz odnoszenie się pogardliwie do innych!!! Życzę (mimo wszystko)powodzenia,więcej tolerancji i pokory.
No i poco nieudolnie podszywasz się pod Darskiego? Przecież wpisy różnią się tytułami i tagami.
Przeczyłam wszystkie komentarze pod kilkunastoma ostatnimi wpisami i doprawdy nie wiem o co Panu chodzi? Jakakolwiek krytyka a właściwie brak hołdów odbiera Pan jako atak, do tego agresywnego prowokatora. To zakrawa na paranoję i manię wielkości. Przeczytałam kilka Pana książek i przyznaję, że czyta się je w miarę przyjemnie, ale nie jest to twórczość wybitna czy nawet ponad przeciętna. Jest zwyczajna. Można zgadzać się lub nie z poglądami zawartymi w baśniach. Zabawna jest Pana postawa wobec Waldemara Łysiaka. Pan oraz Toyah w kółko kadzicie sobie, że jesteście od niego lepsi i co zabawne uzasadniacie tą lepszość tym, że Pan Łysiak jest gorszy. Pomijając fakt, iż jest to absurd zastanówmy się co to za powód do dumy, że jest się lepszym od kogoś kiepskiego.
Do wpisu: Szlachta i "szlachta"
Data Autor
Dziękuję, zwłaszcza za cytat z Okudżawy. A co do urywka komentarza arietty - mogę tylko wyrazić przypuszczenie, że jego ton byłby inny, gdyby Coryllus nie wypowiadał się wcześniej tak, jak w "myślach zebranych" w moim komentarzu z 11.11, godz. 19:27. Akcja wywołuje reakcję, jak Fidel Bogu, tak Bóg Kubie. Na Pani komentarz (ten zasadniczy) odpowiedziałem już pod tą notką (11.11.2013, godz. 13:59). Proszę się nie obrazić, ale widać, że naprawdę nie zna Pani Coryllusa.
Cytat jest z komentarza,pod którym go powtórzyłam, dokładnie dwa ostatnie zdania Pani/Pana "arietta" - to raz. Dwa:w moim komentarzu chodziło o "siła złego na jednego". Trzy:specjalnie dla Pana (i bez obrazy poproszę,bo czynię to z naprawdę sympatycznym uśmiechem)cytat z Okudżawy I czegóż chcieć od tego Wani, Toć jego winy nie ma w tym. Wszystkiemu winna tamta pani. Że poszedł za nią tak jak w dym...
Polecam jeszcze tutaj zajrzeć: http://konwentnarodowypo…
A cóż to za istota, ten trok, co grasuje na salon? Bo jeżeliby ewentualnie o mnie chodziło, to ja u Coryllusa z przyległościami jestem starannie zabanowany. To jakieś inne trolle mogą tam grasować? I to jeszcze takie groźne, że lepiej w ogóle na salon nie wchodzić?
Na salon24.pl grasuje trok(x2) Wania, więc radzę skorzystać z zaproszenia na www.coryllus.pl
Uwaga wprawdzie nie do mnie, ale skoro posługuje sie Pani cytatem (w dodatku stanowiącym całość Jej wpisu, jeśli nie liczyć tytułu), to wypadałoby podać źródło. Tak, jak jest - nie wiadomo ani skąd, ani nawet kogo Pani cytuje. A skoro lubi Pani cytaty, polecam kolekcję wyimków z Coryllusa, znaleźć ją można pod tą notką (w moim komentarzu z 11.11, godz. 19:27). Ciekaw jestem Pani zdania o kulturze - zarówno tych wypowiedzi, jak i ich autora.
Do wpisu: Nasi bohaterowie
Data Autor
O Ziemkiewiczu, Łysiaku i Herbercie zasadniczo jest w tych samych barwach, co u Pani Miszcza. Tylko na jego temat inna opinia. Jedno i drugie uargumentowane. Zresztą, miłośnikom Corylla czerwona barwa nie powinna przeszkadzać, przecież jego pisarstwo to postmodernistyczna wersja ekonomii politycznej socjalizmu w przekroju historycznym.
:))) Pozdrawiam wzajemnie!
Tam tak czerwono, że musiałam aż prysznic wziąć, żeby oczyścić się z komunistycznego i lewackiego łajna i smrodu!!!