|
|
Coryllus A kiedy mnie Pani widziała miła Pani, bo nie mogę skojarzyć? |
|
|
Coryllus Polacy nie są durniami Bazyli, to się tak wydaje tym, którzy przychodzą na ten blog posmrodzić. Te teksty zaś są bardzo przejrzyste. Jeśli ktoś może czytać jedynie napisy na rolkach papieru toaletowego, to nie jest moja wina. Ruchy oddolne zaś nie istnieją, to co JK próbuje nam przedstawić jako ruch oddolny nie jest nim w istocie. Jest pomysłem - idiotycznym - socjotechników pisowskich na zagospodarowanie społeczeństwa, z którym nie potrafią się oni porozumieć. To będzie kolejna klęska. Wbrew zaklęciom tych wariatów i oszczerców, którzy się ty wpisują. |
|
|
Coryllus Dziękuję. |
|
|
Coryllus ...a na koniec jeszcze płaczą. Jak chris. |
|
|
Zbigniew Gajek vel Janko Walski Oczywiście bardzo mnie niepokojący, ale co na to poradzę. |
|
|
Coryllus Ależ jest potrzebna. Zobacz. Chłopcy pałają świętym oburzeniem, nie z tekstu nie pojąwszy. Obrażają się śmiertelnie, unoszą gniewem i honorem. I chcą iść. Idźcie - mówię. To oni - nie - zostają. Jest takie powiedzenie o pluciu i deszczu oraz myleniu jednego z drugim. I tu masz to wszystko na widoku, dowiedzione empirycznie. Plujesz, a oni, że to deszcz. |
|
|
Zbigniew Gajek vel Janko Walski Wszystko pozostałe zgadza się. |
|
|
Coryllus To nie ten Grodzisk ciemniaku |
|
|
Zbigniew Gajek vel Janko Walski Jak nie było co pić to kupowało się to właśnie piwo. W czasach wiecznych niedostatków było wszędzie, nawet w moim "Społem". To była niestety jedyna zaleta tego trunku. Mimo to dużo go szło. Dlaczego? Po otwarciu zawartość butelki wydostawała się na zewnątrz bez przechylenia radośnie bryzgając na wszystkich wokół i trzeba było iść po nasŧępną. Tak gazowało. Zupełnie tak, jak (G)Coryllus na swoich gości. Magia miejsca? |
|
|
Coryllus Dlatego, że nikt poza tobą nie potrafi czytać. |
|
|
Coryllus O jakiej mocy mówisz? Bożej czy tej drugiej? |
|
|
Coryllus Czyli nie ma nadziei się się odczepisz? Będziesz tu smrodził już zawsze? Jaka szkoda. |
|
|
Coryllus Ciekawe masz rodzeństwo. Jak się z nimi porozumiewasz? Piejesz czy gdaczesz? |
|
|
Coryllus Zapytaj Reytana, on jest specem w rozwijaniu. |
|
|
Coryllus Wiedziałem, że twój honor można o kant dupy potłuc. |
|
|
Coryllus Czyli ja nie mogę? O, jaka szkoda:-( |
|
|
Coryllus Szerokiego frontu sprzeciwu nie tworzy się w taki sposób. |
|
|
Coryllus Namawiasz do złodziejstwa? Chcesz kraść moje pomysły? Rozwinąć je? A jak ty biedaku możesz cokolwiek rozwinąć? Ręcznik chyba. |
|
|
Coryllus Banalizacji powiadasz? A w Boga wierzysz? |
|
|
Coryllus To i ja mam prawo pisać na niezależnej! dzięki chłopie! |
|
|
Coryllus Musisz Kamil wiedzieć, że są różne kobiety. Niektóre kłamią w żywe oczy i nie ma najmniejszego powodu, by się nad nimi litować, ani nawet by być dla nich uprzejmym. Takie jest życie. |
|
|
Coryllus ci co zrobili ten wywiad też są agentami? Nie bredź. Właśnie się dowiedziałem, że Lipiński to najwierniejszy z wiernych. Dowiedziałem się od kogoś bardzo bliskiego JK. A ty skąd wiesz o agentach? Kury na podwórku wygdakały? |
|
|
Coryllus Niezależna nie jest twoją własnością dzidziusiu i nie będziesz mi się tu rządził. Precz. |