Otrzymane komantarze

Do wpisu: Zdejmijcie flagi, bo...
Data Autor
Coryllus
To nie jest niezależność myślenia. Tak jest napisane w książkach. Tylko, że interpretacja faktów jest opaczna i robiona na zamówienie. Trwa to już dwa stulecia. 
Do wpisu: Opowieści satanistów
Data Autor
Coryllus
Uważam, że piszesz za mało. Powinieneś się bardziej starać.
Coryllus
coś więcej. Chyba nie wierzysz, że w realnym świecie istnieją tak uporczywi debile jak logan.
Coryllus
ci wdzięczny jeśli nie będziesz nam tu zawracał głowy swoimi obsesjami.
Coryllus
Jak każdą ubecką gnidę interesują cię najbardziej związki ludzi z Kościołem. Ja to rozumiem. Niestety nie mogę ci w tej sprawie służyć informacją. Kapusiom nie podaje się informacji. Sam rozumiesz. 
Coryllus
nie znam Gosi i nie wiem za co się i z kim umawia, ale dowcip ci wyszedł dosyć demaskatorski. Poopowiadaj jeszcze o tej duszy. Dobrze ci idzie. 
Coryllus
Musisz się częściej wpisywać, bo zaczynasz być zabawny. Terapełta za dychę i bełta. Staraj się. staraj, może się gosia z tobą na randkę umówi, wioskowy Casanovo. 
Coryllus
Czyli uważasz, ze te wszystkie komentarze ja wpisuję, tak?
Coryllus
Naprawdę myślisz, że dokładnie jak na moim? Współczuję ci z całego serca. Nie dość, że nieuważnie czytasz te teksty to jeszcze brak ci jakiejkolwiek możliwości ich oceny. Zobacz -  ja ci już nawet nie odpowiadam, robią to za mnie czytelnicy. Pisz sobie dalej. Będę ci wdzięczny. 
Coryllus
jedno. Może być Adamek. Gołota jest głupszy i dlatego go tam wstawiłem. Bardziej pasuje do Mazurka.
Coryllus
Dziękuję.
Do wpisu: Sport jest jednak uczciwy
Data Autor
Coryllus
Niewatpliwy.
Coryllus
Bidety? Zgadzam się całkowicie.
Coryllus
Weź się odchrzań, dobrze. Chcesz to sobie pisz o Petelickim.
Coryllus
tak nie zazdrość frustracie, nie zazdrość...
Do wpisu: Baśń jak niedźwiedź. II. Dwa floreny za zbroję
Data Autor
Coryllus
Na co czekasz? Będziesz tak pieprzył bez sensu, bohaterze? 
Coryllus
powiesz, że deszcz pada. Nudny się robisz misiu.
Coryllus
Nie, nie wiem co mam cienkie, zdradź to wszystkim tutaj, pośmiejemy się wspólnie.
Coryllus
z tobą gadać? Przyłazisz na cudzy blog, awanturujesz się, a jak ci się mówi kim jesteś to ty, że deszcz pada. 
Coryllus
A ty kto? Cienki stolec?
Coryllus
Mam wielką łazienkę. W jednym końcu stoi klozet, a w drugim wanna. Możesz tego nie rozumieć, ale czego niby można się spodziewać po prostym chłopie. Umywalka przy pompie, a kibel za stodołą. Współczuję. 
Coryllus
I co zamówisz? Nie zamówisz nędzo, bo cię na to nie stać. 
Coryllus
Ja na to - nic. Zadowolony?
Coryllus
O sobie piszesz? Tobie już nic nie pomoże. Do śmierci będziesz za krowami chodził.
Coryllus
No to powiedz po co tu przyłazisz gamoniu?