Otrzymane komantarze

Do wpisu: Do broni! Jezus Maryja! Kaczyński i Duda muszą się dogadać!
Data Autor
A oni dalej robią swoje. czyli to co chcą. Nadal rozmontowują państwo polskie, łamią konstytucję. Likwidują szkoły, sądy, poczty, posterunki policji, drogi, koleje, przemysł, armię, służbę zdrowia. Dlaczego? Bo im pozwalamy na to. Ten kto się nie sprzeciwia staje po "ich" stronie. Łamią Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej. Stopniowo, dzień po dniu, prawie niezauważalnie likwidują niepodległość Polski Zołnierze rezerwy oraz żołnierze służby zawodowej. Ci, którzy składali kiedyś przysięgę wojskową. Szczególnie tę ustanowioną w 1992 roku przez Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej. Oto ona: Ja żołnierz Wojska Polskiego przysięgam służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej, bronić jej niepodległości i granic. Stać na straży Konstytucji, strzec honoru żołnierza polskiego, sztandaru wojskowego bronić. Za sprawę mojej Ojczyzny, w potrzebie krwi własnej ani życia nie szczędzić. Tak mi dopomóż Bóg Konstytucja jest lamana, niepodleglosc zagrozona Złożona przysięga obowiązuje. Nikt nas z niej nie zwolnił. Czy ta przysiega jeszcze cos znaczy?
Przeciez to ustawka.Czuć na odległość inicjatywę komoruskiego-namiestnika KGB
Pytanie czy Polska wytrzyma druga kadencje rzadow tej mafii? Czy im na to pozwolimy?
Krzysztof Pasierbiewicz
Muszę Panu przyznać rację! Ten strajk był podejrzanie bezjajeczny! Pozdrawiam, Krzysztof Pasierbiewicz
Krzysztof Pasierbiewicz
Skoro Pan zaczyna komentarz słowami "na jakim pan świecie żyje", z całym szacunkiem, ale Pau na Pński komentarz nie odpowiem, Pozdrawiam, Krzysztof Pasierbiewicz
Krzysztof Pasierbiewicz
Dlatego należy o tym ludziom do znudzenia przypominać. Bo przeciętny wyborca nie zadaje sobie trudu by analizować. I nie oszukujmy się, że jest inaczej. Pozdrawiam, Krzysztof Pasierbiewicz
xena2012
aż na całe dwie godziny odgwizdany z zegarkiem w ręku.Prawie jak w Bułgarii ha,ha,ha....Nasz rząd bardzo sie wystraszył jak widać z wypowiedzi i potraktował to jak folklor.Wieczorem zobaczymy Dudę w mediach i co będzie robił i mówił? Założę się ,że o złym Kaczyńskim.A Pan o tym dogadaniu to tak na poważnie ? Przecież Duda nie chce się z nim dogadywać,proszę namówić Kaczyńskiego by zrobił to na kolanach i bijąc się w piersi,może Duda zmięknie jak dostanie SMS-a z dyrektywami z rządu.
tagore
Jest szansa na poruszenie ludzi nie biorących dotąt udziału w grze pierwsza od czasu zamachu w Smoleńsku ,gdy mobilizację i chęć działania wielu ludzi puszczono w gwizdek. Można tylko mieć nadzieję ,że różnice celów i metod działania pomiędzy organizacjami obywatelskimi powiązanymi z związkiem zawodowym , partią polityczną nie okażą się barierą nie do pokonania. tagore
"PIS powinnien przechytrzyć Tuska i stworzyć fuzje z oburzonymi Piotra Dudy"Bardzo mądra rada ,ale pod warunkiem ,że Piotr Duda ma to w swoim planie?Zobaczymy to w niedalekim czasie.Z natury jestem optymista,ale w tym wypadku jestem pesymistą -obym się mylił!!!
gorylisko
na jakim pan świecie żyje ? czy naprawde pan myśli, że Duda z Kaczyńskim muszą sie dogadać ??!! Obawiam się, ze duda jest zadaniowany na zwalczanie Kaczyńskiego na lądzie, morzu i w powietrzu... ten strajk ?? to jakaś ściema a nnie strajk... proszę się obudzić...
Jakos odnosze dziwne wrazenie ze strajkowac i protestowac potrafia dzis juz tylko Wlosi i Francuzi. Kiedy niedawno protestowano przeciwko budowie lotniska w Nantes ( Francja) dszlo do tak gwaltownych starc z policja ze byly ofiary smiertelne. Podczas polskiego strajku generalnego staly tez tramwaje .... miedzy 2 i 4 godzina rano. Wiekszosc mieszkancow "przemysłowego serca Polski " dowiedziala sie o przeprowadzonym strajku generalnym z prasy Dlatego tez nie dziwi reakcja ( albo jej brak) tzw premiera.
jeno troskliwcy POlszewiccy i rezimowi dziennikarze--przecie tu na n/blogu bylo mase wpisow antyzwiazkowych.Nie pisal tego PiS...KACZYNSKI CALY CZAS PODKRESLA ,ZE JEST MU BLISKO DO ZWIAZKOWCOW.
Do wpisu: Co się stało z Polakami???
Data Autor
Trzy piekne gole Jobczyka , Polska wygrala wtedy 6:4. Niezapomniane chwile , ale to tylko sport i na pewno przyjda dla niego jeszcze dobre dni. Potrzeba tylko czasu ,konsekwentnej pracy i cierpliwosci - jak w polityce =)).Pozdrawiam.
57-dobry rok w ktorym jednak -niestety- przyszedl na swiat przyszly POgromca polskich odrodzonych Elit i tworzacej sie Wolnej Niepodleglej Polski.
Wielkie dzięki za życzenia Wielkanocne.Ja również życzę Panu wszystkiego dobrego na święta i tradycyjmie smacznego jajka. Myślę że to nie ostatni Pana wpis przed świętami?
Krzysztof Pasierbiewicz
Tak. Ten pomruk był niesamowity. Monumentalny. Pozdrawiam serdecznie, Krzysztof Pasierbiewicz
Krzysztof Pasierbiewicz
Też pamiętam to 4 : 2 w hokeju. Pamięta Pan tę atmosferę? Zapał. Złość sportową. I tych prawdziwych sportowców walczących do końca. Boże! Co się z tym wszystkim stało! Pozdrawiam Pana serdecznie i wszystkiego najlepszego na Wielkanoc życzę, Krzysztof Pasierbiewicz  
Niestety w kraju gdzie "ukochany płemier"jest fanem piłki nożnej tak to jest. Z łezką w oku wspominam inny mecz-mistrzostwa świata w hokeju na lodzie, nie pamiętam roku pamięć szwankuje,jak z kolegą pojechaliśmy do Katowic na mecz z jeszcze wtedy ZSRR.Do dziś pamiętam wynik 4:2 dla Polski. To był szał,gardło bolało.Dzś pozostały nam wspomnienia - płemieł trampkarz i orliki. Pozdrowienia i dziękuję za odpowiedz do komentarza.Jest Pan nielicznym blegerem który odpowiada,dlatego chętnie Pana komentuję.
musiało być ze 120 tysięcy luda, w kolejnych latach ograniczano ilość kibiców, jak ja chodziłem w późnych latach 60, kibiców mogło się zmieścić tylko 100 tys, potem 80, a teraz nie wiem. Też pamiętam ten pomruk stadionu, robił wrażenie
chociaż nie napisałam tego wprost, to muszę zaakcentować, że Pana reminiscencje meczowe nie były początkowym i najważniejszym powodem moich łez. Zobaczyłam Pan dzieciństwo, zniszczone życie Ojca, umęczoną Matkę, a dookoła tą siermiężną, powojenną rzeczywistość... Dziękuję za pozdrowienia i błogosławię Panu na dalsze lata, w zmaganiu o prawdę, szlachetność ludzkich myśli i wolną Polskę.
Krzysztof Pasierbiewicz
Szkoda, że już tylko wspomnienia pozostały. Chociaż, odnoszę wrażenie, że ludzie ogłupieni przez propagandystów rządu zaczynają się powoli wybudzać z letargu. I na mój nos, będziemy mieć gorącą wiosnę. Serdecznie pozdrawiam, Krzysztof Pasierbiewicz
SZanowny panie Krzysztofie ,zaraz po Swietach Wielkanonych mam spotkanie z mlodzieza norweska i mam im opowiedziec o Polsce ,przygotowuje sie do tego intensywnie ale chcialabym zasiegnac panskiej rady , mam mnostwo materialow ,ktore segreguje ale chcialam pana prosic o wsparcie ...co ja mam im powiedziec o terazniejszym naszym losie jako narodu.Co pan uwaza za najwazniejsze .? Co na pewno musze i powiedziec .?
Krzysztof Pasierbiewicz
Tak to były niesamowite przeżycia. Pamiętam, jak przed paroma laty opowiadałem o tym moim studentom. Niestety. Większość wyraźnie nie rozumiała, o czym mówię. Można się pochlastać. Można otrzeć łezkę??? Pozdrawiam Panią najserdeczniej, jak umiem, Krzysztof Pasierbiewicz
Szanowny Panie Profesorze. Dziękuję za przypomnienie tej chwili. Bardzo podobnie jak Pan pamiętam św.p. Ojca jak szalał pod ryczącym "kołchoźnikiem" ( tak, tak, było coś takiego jako sukces planu pięcioletniego- radiofonizacja kraju). Były jeszcze dwa podobne momenty. Kulej w Moskwie i Kozakiewicz również tam. Dziękuję, pozdrawiam Bogdanrze
Do wpisu: Ubeccy post-terroryści zaatakowali w Krakowie!
Data Autor
płk.Wacław Krzyżanowski-stalinowski prokurator oskarżał w pokazowym procesie,/1946r/żądając kary śmierci dla 17-letniej "Inki" Siedzikówny.Sąd Wojskowy w Poznaniu uniewinnił prokuratora,któremu IPN/w 1993r/ postawił zarzut mordu sądowego.O anty-lustratorach na UJ słyszałem ale nie przypuszczałem,ze był tam "sztab"...Serdecznie pozdrawiam Autora!