|
|
Jabe ad 3. Nie było dyskusji nad skutecznością takich rozwiązań. Trudno mieć wątpliwości, że nie tylko u nas tego rodzaju działania podyktowane są chęcią zdobycia sobie klienteli.
ad 7. Proszę nie zarzucać mi złej woli. To Pańskie argumenty są kuriozalne. Proszę wybaczyć, ale ja już wszystko w tej kwestii powiedziałem.
ad 9. Czy ktoś skazany za czyn o podłożu politycznym został dotąd ułaskawiony, prócz kolegów pana prezydenta? Prezydent, przez prawo łaski, może w takich sytuacjach zrobić wiele dobrego. Skadalicznych wyroków nie zabraknie. Nie tylko pisowcy bywają niewinni. Tak czy owak, paskudnie to wyglądało – Nasi przodem!
ad 11. Analogia jest pełna, tylko powaga sprawy różna. Sabotowanie przez sekretarkę jakiegoś dokumentu też ma skutki prawne. Organ do tego nie powołany uzurpuje sobie prawo orzekania, a to jest nadużycie władzy. Róbta, co chceta!
ad 8. Wybrany w powszechnych wyborach prezydent siłą rzeczy ma większe możliwości, niż popychanie do parlamentu projektu, który nakazuje by coś „brać pod uwagę”. Swego czasu prezydent mógł był, np. uczestnicząc w Marszu Niepodległości, odciąć się od poprzednika i pokazać, że nie ogranicza się do uczestnictwa w imprezach partyjno-państwowych. Wówczas byłaby to więcej niż zagrywka wizerunkowa, ale pozwoliłoby zmienić atmosferę polityczną w kraju. Okazja została bezpowrotnie zaprzepaszczona. Z drugiej strony, może dobrze się stało – mogłoby sprawić, że ludzie czuliby się częścią zmian w kraju, który nie jest ich, tylko „Polaków”, czyli aparatu. |
|
|
Filip Stankiewicz ad 3 Zmiany podatkowe właśnie mają odblokować przedsiębiorczość. Dodatek na dzieci jest w wielu cywilizowanych krajach - wszędzie tam rządzący "kolonizują" obywateli?
ad 7 Trzeba by Wawel powiększyć, gdyby to była jedyna jego zasługa - a to tylko jedna z wielu. Naprawdę trzeba dużo złej woli, aby czepiać się tego, że prezentując zasługi (nie tylko w kontekście Wawelu, ale ogólnie) napisałem też o tej ważnej dla wielu ludzi inwestycji.
ad 9 Miernik popełnił przestępstwo, widziałem w telewizji i nie zaprzecza temu - więc jakiego faktu czy jakich faktów nie dostrzega prezydent RP? Tak jak napisałem funkcjonariusze CBA tym się różnią, że są niewinni.
ad 11 Pana porównanie jest kompletnie nieadekwatne - publikacja wyroku lub "wyroku" powoduje poważne konsekwencje prawne, przepisanie tekstu na maszynie żadnych. Właśnie adekwatne jest porównanie ze złamaniem prawa poprzez np. nakłanianie do fałszywych zeznań, podrabiania dokumentów itp.
ad 8 Nieprawda, choćby na dniach prezydent wniósł inicjatywę ustawodawczą: Korzystając z inicjatywy ustawodawczej niedawno skierowałem do marszałka Sejmu RP projekt nowelizacji ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Jeżeli zaproponowane przeze mnie zmiany zostaną zaaprobowane przez parlament, projektodawcy aktów normatywnych będą w przyszłości zobowiązani, aby brać pod uwagę, jaki skutek wywrą na sektor MŚP tworzone w nich regulacje— napisał prezydent. Przedstawiając swoją propozycję nowelizacji ustawy Duda wyszedł naprzeciw postulatom, które w czerwcu tego roku złożyli na jego ręce w Pałacu Prezydenckim uczestnicy Kongresu organizacji małych i średnich przedsiębiorstw.
http://wpolityce.pl/gosp… |
|
|
Jabe ad 3. Mógł sobie Pan darować tę agitkę. Po to są biedni, by było komu organizować chleb i igrzyska. Gdyby chodziło o coś więcej, zamiast demoralizować ludzi darmowym pieniądzem, postarano by się o odblokowanie przedsiębiorczości, by praca była i zarobek. Zmiany idą w przeciwnym kierunku. To jest tylko i wyłącznie kupowanie sobie klienteli wśród właśnie kolonizowanych autochtonów.
ad 7. W porządku, jak Pan sobie życzy. W takim razie trzeba będzie Lechowi Kaczyńskiemu znaleźć miejsce gdzieś w Warszawie, bo nie może na Wawelu spoczywać człowiek, w którego liście zasług znalazło się miejsce na szybką kolej miejską. W przeciwnym wypadku trzeba będzie Wawel powiększyć. Pański sposób argumentacji jest żenująco komiczny.
ad 9. Przede wszystkim są „nasi”. Dla naszych fakty są.
ad 11. Jeśli sekretarka dostaje polecenie przepisania tekstu na maszynie to klepie w klawisze, nie ocenia. Nie jej prawo, nie jej obowiązek, nie jej odpowiedzialność. A tak mamy nadzór robotniczo-chłopski. Proszę sobie tylko nie ubzdurać, że ja tu towarzystwa sędziego Rzeplińskiego bronię. W tej delikatnej materii jest karygodna beztroska i samowola obu stron.
Jeszcze jedno,
ad 8. Powinnością prezydenta nie jest tylko podpisywanie ustaw. Prezydent nie przejawia inicjatywy w żadnej sprawie. To nie jest kwestia niesamodzielności, tylko nieistnienia. Jakby Andrzej Duda nagle znikł, połapano by się przy wizycie międzynarodowej, albo kolejnej gali ku czci. |
|
|
Filip Stankiewicz ad 3 Wsparcie osób biednych to też cel, a głównie biedne są rodziny wielodzietne, bo zarabiają tyle co średnio inni, a potrzeby mają dużo większe. Wielu ludzi mówiło, że chciałoby mieć dzieci i barierą są finanse. Zatem tylko 500+, mieszkanie+ i korzystne zmiany podatkowe (są przygotowywane) mogą pomóc.
ad 7 Dla Pana tylko to się liczy, ale dla wielu ludzi nie tylko to. A jestem prawie pewny, że dla wielu krytyków prezydenta Lecha Kaczyńskiego to jest niewiele znaczące, a mogą ich przekonać właśnie te sprawy o których napisałem. A to krytyków chcę przekonać, przekonanych przecież nie trzeba przekonywać.
ad 9 Napisałem wiele faktów wskazujących na to, że ci konkretni są niewinni. Jeśli Pan nie uznaje faktów to nic na to nie poradzę.
ad 11 Jeśli dziekan wydałby sekretarce np. nakaz fałszowania dokumentów to Powinna to zrobić? Nie. Niektóre może by zrobiły, ale wiele nie i jeszcze by to nagrały i zawiadomiłyby organy ścigania. A niektóre by to zrobiły tylko dlatego bo bałyby się utraty pracy - gdyby miały gwarancję, że jej nie stracą i nie ucierpią chyba żadna by nie złamała prawa. |
|
|
Jabe Zdefiniuj użyte pojęcia, oddziel interpretacje od faktów. Kreowanie pieniędzy przez banki jest opisem, nie zdarzeniem, które można udowodnić przed sądem. To nie należy do dziedziny prawa, a konstytucja jest prawem. Panu to się wszystko miesza. |
|
|
mjk1 Szanowny ExWrocławianinie.
Tak się akurat składa, że przytoczony przeze mnie Art. 227 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej zapewnia naszemu krajowi suwerenność finansową. Bez suwerenności finansowej natomiast nie może być mowy o jakiejkolwiek suwerenności. Proszę więc sobie samemu odpowiedzieć, jakim jesteśmy krajem, skoro tego artykułu Konstytucji nie przestrzegamy.
Pozdrawiam Pana. |
|
|
mjk1 Jabe.
Tyle razy prosiłem, abyś nie wtrącał się do dyskusji dorosłych, której nie rozumiesz a Ty dalej uparcie jak … wcinasz się pomiędzy „wódkę a zakąskę” robiąc z siebie … .
Konstytucja nie zabrania pożyczania pieniędzy, tylko ich kreacji.
Narodowy Bank Polski na swojej stronie internetowej udostępnia materiały na ten temat przeznaczone dla gimnazjalistów: https://www.nbportal.pl/…
Jak się naumiesz, możesz włączyć się do dyskusji. Pozdrawiam. |
|
|
Jabe Pan ponoć mieszka w Stanach. Proszę na to spojżeć amerykańskim okiem, nie polskim sercem. |
|
|
mjk1 Przepraszam, ale chyba jednak Panu coś się „pokiełbasiło”
Napisałem wyraźnie a Pan .zacytował, że banki komercyjne kreują pieniądze, czego zabrania im Konstytucja.
I dalej, że powinno się im (bankom komercyjnym) zabronić (zgodnie z zapisem konstytucyjnym) kreacji pieniądza.
Pan wybaczy, ale to raczej konsekwencja a nie przeczenie samemu sobie.
Pozdrawiam Pana. |
|
|
Jabe:
0/100!
"Pani premier jest sekretarką w takich sprawach. Dostała prikaz i ma wykonać."
Cos tak beznadziejnie glupiego nie czytalem juz dawno! Premier sekretarka........gdzies ty sie Wania urodzil?
Dostala prikaz ( domyslam sie ze to Moskale uzywaja tego slowa ) i ma wykonac.
A dlaczego pan Rzyglinski dostal "prikaz" z Sejmu i go nie wykonuje? Jak to jest mozliwe ze Prezydent RP dr Andrzej Duda przyjal slubowanie od 3 sedziow a taki chlystek i nieogolony doopek nie daje im pracowac? Nu i kak objasnisz eto towariszcz Jabe??? |
|
|
komentarz do mjk1
Drogi Panie!
Ja sra..m na bolszewicka Konstytucje zydokomunisty-oportunisty Kwasniewskiego z 1997 roku!
Komunistyczna Konstytucja NIE OBOWIAZUJE POLAKOW!!!
Konstytujce trzeba napisac od nowa tak aby tym razem POLSKA I POLACY byli podmiotem a nie przedmiotem.
Najwyzszy czas "wyleczyc" sie z syndromu Kalego.....ze bolszewikom wszystko wolno tylko nie Polakom w swoim kraju! Dosyc tego! |
|
|
Mikołaj Kwibuzda Niezłe. Najpierw stwierdza Pan szanowny:
"Wszystkie banki komercyjne w Rzeczpospolitej Polskiej, w celu udzielenia kredytu emitują potrzebne kwoty, co w języku bankowym nazywa się kreacją pieniądza, Zabrania im tego wspomniany zapis w Konstytucji."
A potem, kiedy zostaje Panu wykazane, że Pańska interpretacja zapisu konstytucyjnego jest, grzecznie mówiąc, ekskluzywna, stwierdza Pan "Co się tyczy banków to doskonale Pan wie, że nie chodzi o zabronienie im udzielania kredytów,lecz o zabronienie kreacji pieniądza a to różnica i to fundamentalna."
I w ten sposób, na przeczeniu samemu sobie, kleci Pan sobie moralną trybunę do wygłaszania pouczeń.
Daruje Pan, ale to groteska. Dobranoc. |
|
|
mjk1 I tu się różnimy. Wpiszmy sobie cokolwiek do Konstytucji a potem się zobaczy, czy warto tego przestrzegać, czy nie. Nie mówmy jednak wtedy o państwie prawa. I od Rzeplińskiego też się odwalmy, skoro sami traktujemy prawo jak nam akurat wygodnie. Co się tyczy banków to doskonale Pan wie, że nie chodzi o zabronienie im udzielania kredytów,lecz o zabronienie kreacji pieniądza a to różnica i to fundamentalna. |
|
|
Jabe Jeśli mi Pan pożyczy pieniądze, to ja mam pieniądze, a Pan ma moje zobowiązanie. Banki takimi zobowiązaniami handlują i same się zobowiązują. Pieniądze, które rzekomo są na Pańskim koncie też są tylko zobowiązaniem do wypłaty. Pan nawołuje do zakazu pożyczania komukolwiek czegokolwiek, twierdząc, że tak każe konstytucja. |
|
|
Mikołaj Kwibuzda W moim przekonaniu zakazanie bankom komercyjnym udzielania kredytów byłoby niekorzystne dla naszego kraju. Artykuł 227 Konstytucji, skoro dotychczas nikt poza Panem nie ujrzał w nim przeszkody dla funkcjonowania banków komercyjnych, można - jak mniemam - oszczędzić. |
|
|
mjk1 Świetnie, w takim razie proszę napisać, czy wg Pana ta moja prywatna, odkrywcza interpretacja instytucji monopolu emisyjnego, nieznana w świecie, byłaby korzystna dla naszego kraju, czy niekorzystna? I najważniejsze, należy w tym celu zmienić art. 227 Konstytucji RP, czy może pozostać? |
|
|
Jabe ad 3. Gadka szmatka. Po pierwsze, 500+ nie jest po to, żeby Polaków było więcej, tylko żeby uzależnić ich od zasiłku. Znamienne, że właściwie nikt ze zwolenników nie zainteresował się skutecznością podobnych programów hodowlanych, choć przecież na zachodzie ich próbowano. Stało się tak dlatego, że każdy w gruncie rzeczy wie, po co to jest.
ad 7. Znowu wykręty. Nie powinien był Pan dodać, tylko ująć rzeczy, które nie przydają prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu powagi. Tak naprawdę liczy się tylko to, co napisałem.
ad 9. Facet od rzucania tortem, jakiś narodowiec oskarżony wraz przywódcami, ale jako jedyny skazany, bo nie udowodnił swej niewinności, któryś zamachowiec na mir PKW też miał iść do aresztu... Nie wiem, jak to dalej było – temat znikł. Dla pana prezydenta to są trudne dylematy. A ci z PiS-u są niewinni, czyści jak łza, co z góry było wiadomo. Mydlenie oczu. (Patrz też pkt 8)
ad 11. Po uczelniach tak bywa, że dziekan wydaje decyzję, a sekretarka wetuje, bo uznaje, że ta z jakimś przepisem koliduje. Pani premier jest sekretarką w takich sprawach. Dostała prikaz i ma wykonać. Inaczej mamy do czynienia z przenoszeniem róbta co chceta z jednego miejsca w inne. Siedziałem cicho w tej sprawie, bo myślałem, że ta awantura ma służyć czemuś nadrzędnemu. |
|
|
Mikołaj Kwibuzda Drogi Panie, w żadnym znanym mi kraju monopol emisyjny banku centralnego nie pociąga za sobą zakazu udzielania kredytów przez banki komercyjne. To jest wyłącznie Pańska prywatna, odkrywcza interpretacja instytucji monopolu emisyjnego, nieznana w świecie. |
|
|
mjk1 Jeżeli tak,to powinien Pan napisać w którym znanym Panu kraju, bank centralny ma monopol na emisję pieniądza, a co za tym idzie banki komercyjne nie mogą kreować pieniędzy. Kubę i Koreę płn. proszę oczywiście z tego wyłączyć. |
|
|
Mikołaj Kwibuzda Ja zaś nie pisałem, że Pan pisał. Stwierdziłem tylko, że Pańska interpretacja powszechnie stosowanego w większości państw monopolu banku centralnego na emisję pieniądza, jako monopolu działalności kredytowej, jest śmiała i nowatorska. I podtrzymuję to spostrzeżenie. |
|
|
mjk1 Ja nie pisałem o zmianie Konstytucji a o przestrzeganiu obowiązującej, a to różnica dość zasadnicza. |
|
|
mjk1 Jak to mówią Heniek, ... nie każdemu psu Burek. Banki komercyjne faktycznie nie emitują pieniądza, tylko go kreują a dokładnie, tworzą na potrzeby kredytowe. Pozwala im na to system rezerwy cząstkowej. Pieniądz ten, tworzony przez banki komercyjne z powietrza w formie zapisu księgowego, jest tak samo traktowany, jak pieniądz emitowany przez NBP. Jak uważasz Heniek, banki komercyjne mogą tworzyć pieniądze z powietrza i wpuszczać je do obiegu, czy może zabrania im tego wspomniany art.227 Konstytucji RP? |
|
|
HenrykH. Chodzi mi dokładnie o słowa: „Przysługuje mu wyłączne prawo emisji pieniądza…”.
Wszystkie banki komercyjne w Rzeczpospolitej Polskiej, w celu udzielenia kredytu emitują potrzebne kwoty, co w języku bankowym nazywa się kreacją pieniądza, Zabrania im tego wspomniany zapis w Konstytucji, czyli dokładnie jak napisałem: każdego dnia łamią prawo.
Dobry Panie Boże -czy musisz tak karać Tego człowieka.Bank nie emituje:) ,ok dość.Uwierz że takimi argumentami ośmieszasz Kukiza ,Korwina czy kogo Tam popierasz. |
|
|
Mikołaj Kwibuzda Trzeba przyznać, że koncepcja, by Konstytucja RP zastrzegała dla NBP monopol na udzielanie kredytów, jest nader śmiała i nowatorska :) Nawet za komuny jeszcze PKO miało to uprawnienie. |
|
|
mjk1 Już wyjaśniam szanowny Adminie.
Artykuł 227 obowiązującej Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej w punkcie 1 określa wyraźnie, że:
Centralnym bankiem państwa jest Narodowy Bank Polski. Przysługuje mu wyłączne prawo emisji pieniądza oraz ustalania i realizowania polityki pieniężnej. Narodowy Bank Polski odpowiada za wartość polskiego pieniądza. Koniec kropka.
Chodzi mi dokładnie o słowa: „Przysługuje mu wyłączne prawo emisji pieniądza…”.
Wszystkie banki komercyjne w Rzeczpospolitej Polskiej, w celu udzielenia kredytu emitują potrzebne kwoty, co w języku bankowym nazywa się kreacją pieniądza, Zabrania im tego wspomniany zapis w Konstytucji, czyli dokładnie jak napisałem: każdego dnia łamią prawo.
Proszę więc sobie samemu odpowiedzieć, czy Prezydent stoi na straży Konstytucji, czy nie.
Jeżeli czegokolwiek szanowny Admin nie zrozumiał, chętnie wyjaśnię. Pozdrawiam. |