Otrzymane komantarze

Do wpisu: GDZIE JEST PiS?
Data	Autor
26.10 [17:06]	Paweł Chojecki Porównanie do Żydów zastanawiające. Może dopiero taka tragedia wstrząśnie narodem i się odrodzi? Jak na razie nie widać, by nasi rodacy czytali ze zrozumieniem znaki. Pozdrawiam Paweł Chojecki
26.10 [17:04]	Paweł Chojecki Dlaczego jednak te głosy nie docierają pod właściwy adres lub dlaczego nie ma nie prawie żadnej reakcji? Pozdrawiam Paweł Chojecki
26.10 [16:05]	Paweł Chojecki Dziękuję za pozdrowienia! Ostatni postulowałem powstanie szerokiego prawicowego think tanku, którego zadaniem byłoby dostosowywaniem przekazu do zmieniającego się społeczeństwa. Niestety, choć grono słuchaczy było znamienite, nikt nie podchwycił tematu. napisze o tym więcej niebawem. pozdrawiam Paweł Chojecki
26.10 [16:00]	Paweł Chojecki To już marzenie; ja domagam się przynajmniej minimum opozycyjności. Pozdrawiam Paweł Chojecki
26.10 [14:52]	Paweł Chojecki Na takie postępowanie mogłaby sobie pozwolić partia nowicjuszy sejmowych. Jeśli tak postępuje PiS, to poważny błąd przyczyniający się do demoralizacji swego zaplecza społecznego. Pozdrawiam Paweł Chojecki
26.10 [14:34]	Paweł Chojecki O tym pisał wielokrotnie A. Ścios - nasi prawicowi blogerzy, publicyści i politycy zbyt łatwo podążają za narracją suflowaną przez gadzinówki czyli przez BTW. W ten sposób robią za pudła rezonansowe pomagające zagłuszać ważne sprawy. pozdrawiam Paweł Chojecki
26.10 [13:52]	Paweł Chojecki Musimy domagać się od PiS realizowania swoich obowiązków. Teraz skończył się przedwyborczy "okres ochronny" i posłowie opozycji powinni ciągle czuć nasz oddech na swoich plecach. Inaczej większość z nich pogrąży się znowu w marazmie. Pozdrawiam Paweł Chojecki
26.10 [13:48]	Paweł Chojecki Jeśli nie potrafimy przekonać społeczeństwa do wielkich afer PO, to trzeba próbować właśnie takimi małymi. To reguła społeczna, że łatwiej ukryć wielkie kłamstwo niż małe. Pozdrawiam serdecznie Paweł Chojecki

Do wpisu: Dziś bombardują ulotkami, kiedy atak?
Data	Autor
22.10 [21:20]	Paweł Chojecki Dziękuję za porcję optymizmu. Swoim zwyczajem trochę "zaczernię" ten obraz. Niemcy są społeczeństwem o wiele bardziej zdyscyplinowanym i umiejącym działać w zespole. Pierwszy raz dotarło to do mnie w szkole podstawowej, gdy czytałem w "Placówce" o kolonii niemieckich osadników. Mam nadzieję, że nie żyję mitem w tej kwestii? Piłsudski to chytry lis i baaardzo nowoczesny i elastyczny polityk. Co jednak się stało po wygranej wojnie z bolszewikami? Odsuną się w cień nie mogąc patrzeć na poziom polskiej polityki - prywata, pieniactwo, a przede wszystkim bezmierna głupota. Dopiero, kiedy został dyktatorem, co nieco udało mu się zrobić. Polacy potrzebują dramatycznej odnowy duchowej, by sprostać wyzwaniom współczesności. Pokolenie JP2 okazało się mitem, a nasze elity nie mają w tej sprawie żadnego, powtarzam, żadnego pomysłu. Pozdrawiam, Paweł Chojecki
22.10 [03:09]	Paweł Chojecki Dziękuję za szczerość. My tu za liną Wisły podobnie widzimy sytuację, ale potwierdzenie tego z "tamtej strony" czyni bardziej racjonalnymi nasze obawy. Co do ataku, możliwość, ze im się to nie opłaci odrzuciłem z góry. Do tego musiałby być spełniony warunek, by Zachodowi na nas zależało. A to sam Pan wyjaśnił dobitnie... Pozdrawiam Paweł Chojecki
21.10 [21:16]	Paweł Chojecki Oni nie zaatakują tylko w jednym przypadku: gdy są pewni, że nasze plany i wysiłki są niegroźne i niczego nimi nie zwojujemy. Będziemy wtedy maskotką, by mogli nas pokazywać jako dowód na pluralizm i demokrację. Patrząc na stan prawej strony, biorę to całkiem poważnie pod uwagę (jakieś 30% szans). Co do planów globalnych - oby Pański scenariusz sprawdził się jak najrychlej? Przy okazji, czy pan Henkel wypowiada się o roli Polski w tych zmianach? Pozdrawiam Paweł Chojecki
21.10 [21:08]	Paweł Chojecki Podobnie... Pozdrawiam Paweł Chojecki
21.10 [21:08]	Paweł Chojecki To nie będzie żadnego problemu! Wszyscy powinniśmy się cieszyć! Będzie to świadczyło o mojej głupocie lub o poniechaniu z jakiś przyczyn tych zbrodniczych planów przez BTW. Spokojnie godzę się na pierwszy wariant. Prawdziwy problem, to sytuacja, gdy to, o czym piszę spadnie na nieprzygotowane społeczeństwo... Zakładam, że Pan wtedy schowa się ze swoimi mądrościami "pod podłogę" i nic nie zrobi. Doświadczenie życiowe i troska o nas popycha mnie do tego, by rysować czarne scenariusze, bo głupiego optymizmu w naszym narodzie mieliśmy w historii aż nadto. Pozdrawiam Paweł Chojecki

Do wpisu: CZY BIBLIA NAKAZUJE PATRIOTYZM?
Data	Autor
21.10 [14:38]	Paweł Chojecki Napiszę o tym w najbliższym "idź POD PRĄD" Pozdrawiam Paweł Chojecki

Do wpisu: NAGONKA NA JK
Data	Autor
21.10 [14:36]	Paweł Chojecki Jakie to proste. Prawda? A co robił PiS? Co do "Raportu o stanie Państwa" - pamięta Pani, kto go utopił medialnie? Podpowiem, ten sam, który obecnie ogłasza konkurs na następce JK... Pozdrawiam Paweł Chojecki
21.10 [14:33]	Paweł Chojecki Poważnie się Pan myli. ocenia Pan III RP jako normalną demokrację (wtedy można by się z Panem zgodzić). My jednak mamy do czynienia ze schyłkowym okresem komuny i te wybory były ostatnią szansą na utrzymanie zrębów normalności. Teraz mamy PZPR z przystawkami, a patriotów trzeba wyeliminować. Trzeba to zrobić szybko, bo nadchodzi kryzys i gdyby byli zorganizowani, mogliby zagrozić BTW. Ci, co przegrali te trzy kampanie pod rząd z pewnością nie służą Polsce ani PiS-owi. Pozdrawiam Paweł Chojecki
21.10 [13:37]	Paweł Chojecki Ma Pan rację w sprawie pewnej odrębności Polaków pomimo propagandy GW. Te dobre cechy trzeba rozbudzać, ale niewiele się na tym polu dzieje. To mam na myśli, kiedy pisze i mówię o pracy u podstaw. U nas do partii politycznych poszedł najgorszy sort ludzi - cwanych jeśli chodzi o swoje interesy, a głupich w sprawach zasadniczych; do tego zachłannych. To są w większości administratorzy i mogliby być równie dobrze w każdej partii. Często w PiS są "odpady" z innych partii (za głupi, by się tam załapać). To ostre słowa, ale tylko tak można wytłumaczyć bierność lokalnych struktur w zagospodarowaniu posmoleńskiego poruszenia. Temu tez służy blokowanie członkostwa w PiS. Jeśli już nie chcą członków, to powinni stworzyć kategorię rejestrowanych sympatyków. byłaby armia mężów zaufania, można by robić prawybory itp. Pozdrawiam Paweł Chojecki
21.10 [13:28]	Paweł Chojecki Na Sg Niezależnej jest tekst o WSI- to tłumaczy działania dziennikarzy. Pozdrawiam Paweł Chojecki
21.10 [12:08]	Paweł Chojecki Racja, tacy ludzie powinni już promować kogoś o kilkanaście lat młodszego. Służyć jako mentorzy, a nie gracze. pozdrawiam Paweł Chojecki
21.10 [12:07]	Paweł Chojecki Pozostaje jednak ciągle pytanie braku wymiany nieskutecznych sztabowców. Oni może i słuchają rad specjalistów od PR, ale to nie wystarczy. Tu trzeba mieć wyczucie "nerwu narodu" - gdzie go dotknąć. Ta kampania niczego takiego nie dotknęła. Osobiście ciągle czekam, kiedy dowiemy się, kto polecił Kluzik i Poncyliusza na szefów kampanii prezydenckiej. Według mnie to najgroźniejszy kret w PiS. Ma bezgraniczne zaufanie JK... pozdrawiam Paweł Chojecki
21.10 [12:00]	Paweł Chojecki Powinni Pana wziąć do sztabu!!! pozdrawiam Paweł Chojecki
21.10 [11:59]	Paweł Chojecki Tych 15% nie ruszymy jednak "miękką kampanią". pozdrawiam Paweł Chojecki
21.10 [11:57]	Paweł Chojecki Niestety, w organizacjach patriotycznych nie mamy prawie żadnego zabezpieczenia przed dzianiem agentury, która dzieli, ośmiesza i wykańcza wszystkie dobre inicjatywy. Pozdrawiam Paweł Chojecki
21.10 [11:55]	Paweł Chojecki Zgadzam się z postulatem dotyczącym datownika! Pozdrawiam Paweł Chojecki
21.10 [11:51]	Paweł Chojecki Argument z p. Kempą jest bardzo dobry. Poczekajmy do zmian we władzach okręgów, które mają nastąpić do końca roku. Jeśli tu się nic nie zmieni, znaczy, że na dotychczasowe struktury nie można liczyć. Pozdrawiam Paweł Chojecki