Otrzymane komantarze

Do wpisu: PiS jest politycznym spadkobiercą AK
Data	Autor
16.06 [12:03]	sake2020 W naszym społeczeństwie autorytety i antyautorytety są narzucane głównie przez media uważające się za wiodące i opiniotwórcze.Przez lata za takie uważa się Gazetę Wyborczą,Michnika która jest najobrzydliwszym,najbardziej antypolskim organem prasowym.To może dziwić ale tak jest.W sukurs tej szemranej ferajnie idą funkcjonariusze telewizyjni sprzedajni i nienawidzący Polski.Przez lata sączą wrogą propagandę,rzadzą decydują kto autorytetem jest a kto nie.Kaczyńscy zostali wskazani do medialnego odstrzału i to sie ciągnie przez lata.Autorytety zaś narzucone to raczej powód do śmiechu niż podziwu czy czci.Jak autorytetem może być Wałęsa prymityw ,półanalfabeta,bufon swojego czasu nazwany mędrcem Europy.Teraz opluwa Kaczyńskich pewno za pieniądze,bo stale mu ich brakuje chwaląc się jak to sam pieprzy ,,że u niego byli przynieś ,podaj,pozamiataj.'' a i tak z hukiem wywaleni.Tyle że takie idiotyzmy powtarzane przez lata przyjmują się już bez oporu .Przyjmują się też kłamstwa,wyzwiska,chamskie określenia .wymyślanie jakiś smiesznych wad nawet dotyczące życia osobistego.Podziwiam więc hart Kaczyńskich wobec nikczemnych działań wobec niego,odwagę służenia zmanipulowanemu społeczeństwu które na tej miary polityka nie zasłużyło.Dla takiej hołoty jak ta maszerująca z Tuskiem autorytetem jest faktycznie Wałęsa z liczbą orderów przewyższających te co dźwigał Brezniew i wielkim brzuszyskiem .
16.06 [11:47]	chatar Leon No pewnie, można było wytłuc przez "politykę pandemiczną" nie że 200 tys. ale tak ze 300 tys osób. A zamiast pajaca Mengelskiego z miotu Cimoszewicza wziąć kogoś z miotu Oleksego. PiS z platfokomuchami na listach wyborczych nie dostanie mojego głosu.
16.06 [10:59]	tricolour No przepraszam, od 1989 minęły 33 lata. 15-latek miał zabrzmieć gówniarzowato? A Jabe ma rację - wyraźnie widać u gierkowskich blogerów fascynację centralnym zarządzaniem i przewodnią rolą partii.
16.06 [10:49]	Bogdan Lipowicz Skaut No wiadomo, ruskie lepsze :) . Każdy kto urodził się przed 1989 jest z "PRL u" :). Odezwał się 15 latek...
16.06 [10:44]	Bogdan Lipowicz Skaut Do: Chatar Leon : Obraz ideowy partii to rada polityczna i zarząd. Premierzy się zmieniają. Ja np. do Morawieckiego nic nie mam. Na tą sytuację bardzo dobry. To szef partii w porozumieniu z radą polityczną czy zarządem decyduje kto jest dobry na tą funkcję, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, a nie kibice. Ruskim i Niemcom też się nie podoba. Wszystkim nie dogodzisz.
16.06 [10:00]	Jabe Tęsknota za patriotycznymi korzeniami jest zrozumiała. Wymaga to jednak oderwania się od rzeczywistości, bo uzależnianie nas od łaski Brukseli, szerzenie terroru pandemicznego, lewacka „piątka” i bycie „zapleczem” bez godności świadczy o czymś zgoła przeciwnym. Zwolennicy partii Jarosława Kaczyńskiego jednak mają korzenie: PRL, czasy Edwarda Gierka zwłaszcza, no i Sanacja. Zdradza to umiłowanie do centralnych „zrepolonizowanych” molochów i samodzierżawia.
16.06 [09:59]	NASZ_HENRY PiS jest katolicki w formie i socjalistyczny w treści ;-)
16.06 [09:50]	chatar Leon Spadkobiercą AK... PiS Macierewicza i Waszczykowskiego, PiS Lecha Kaczyńskiego i PiS wielu nieznanych bliżej osób, pełnych poświęcenia dla Sprawy... Pewnie tak. Ale żadnym spadkobiercą AK nie jest PiS banksterów Morawieckich i socjopatów Niedzielskich od gnojenia ludzi, zielonych transformacji, przytakiwania mechanizmom "praworządności", srandemii i zadłużania (na rzecz zielonych transformacji) przez "Krajowe Plany Odbudowy".
16.06 [08:28]	u2 do tej ekskursji parło otoczenie Prezydenta, które było dobierane przez jego brata Konkretnie kto parł ? Rocznica w Katyniu była okrągła, wiec wypadało tam być, ale z pewnością ktoś z was sprzedawczyków, nie tylko Arabski wystawił delegację samolotową do odstrzału przez kacapów.
16.06 [08:23]	Bogdan Lipowicz Skaut wielkopolskizdzichu. Ponadprzeciętne jednostki czasami tak mają. Ignacy Jan Paderewski - "Pamiętniki", T 1, s.14 : .." już w wieku lat siedmiu głównym moim celem, było stać się użytecznym Ojczyźnie ".." Od szóstego roku życia miałem głowę pełną planów i marzeń o Polsce; pragnąłem czynami wyswobodzić Ojczyznę".
16.06 [00:16]	wielkopolskizdzichu Tiaa. Zważywszy na to że do tej ekskursji parło otoczenie Prezydenta, które było dobierane przez jego brata, to rzeczywiście cud
16.06 [00:13]	wielkopolskizdzichu "Poświęcił cale swoje życie, zrezygnował z prywatnego, dla sprawy Polski." Niesamowite. Mając tak w okolicach 20/30 lat szansę na bycie zwykłym mężem i zwykłym ojcem postanowił zostać mężem stanu i ojcem narodu. ..... Dzieckiem w kolebce kto łeb urwał Hydrze.....
16.06 [00:05]	Ula Ujejska Bogdan Jan Lipowicz I tylko cud uratował go od śmierci pod Smoleńskiem - miał zginąć razem z bratem.
15.06 [23:50]	Bogdan Lipowicz Skaut Poświęcił cale swoje życie, zrezygnował z prywatnego, dla sprawy Polski. Stanął "im" na przeszkodzie. Dlatego tak go nienawidzą. A "mieli taki dobry plan".
15.06 [23:14]	Ryan Ten człowiek od 50 lat jest mieszany z błotem, dehumanizowany i obrzucany obelgami? Że salon III RP skazał go na nieistnienie. Ale on podjął walkę w tym nierównym boju i uczynił Polskę bogatą, a Polaków szczęśliwymi? Że dał nam godność i dumę? Wiarę w wolną Polskę? https://pbs.twimg.com/media/Fyr1L9bWwCAnU0P?format=jpg&name=medium

Do wpisu: Marek Kondrat krytykuje totalitarne plany Unii Europejskiej?
Data	Autor
14.06 [17:37]	u2 Marek Kondrat też rozumie, że tworzenie europejskiego superpaństwa pod przywództwem Niemiec szykuje nam totalitaryzm i niewolę. Warto również pochylić się nad troską nad szczęśliwą Polską i nad prawem i sprawiedliwością znakomitego kabareciarza Jerzego Kryszaka w Sopocie. P. Kryszak jest znany szerszej publiczności z serialu Alternatywy 4, a później z Szopki Marcina Wolskiego. Pan Kryszak okazał tę troskę w niezłym kawałku wykonanym w Operze Leśnej w Sopocie : https://www.youtube.com/… Jerzy Kryszak - Szczęśliwej Polski już czas \| Sopocki Hit Kabaretowy 2023
13.06 [23:03]	Bogdan Lipowicz Skaut Ot, tak chybił trafił adres, tu jest ta poezyja na żywo :)). Warto rzucić okiem:) https://ksiazki.wp.pl/ma…;
13.06 [21:14]	Eugeniusz Kościesza M. Kondrat? Hmm, nie znam gościa… Czy to aby nie jakowyś potomek tego słynnego Kondrata Mazowieckiego , co to zaprosił pierwsze ojro-korupusy na polskie pogranicze, w 1226 roku , w ramach naprawy praworządności ziem pruskich i polskich ? Może zamienił imię na nazwisko? Pod zaborami i w PRL , była to powszechnie stosowana praktyka i to z obu stron: tak polskiej, jak też znacznie szerzej 1000 krotnie i przemysłowo tej anyt-polskiej sowieckiej ! Bo potem czyli od 1226 roku , żadnych znanych historycznie polskich Kondratów – jakoś nie dotąd nie kojarzę i w życiu nie spotkałem … A może czegoś nie wiem…?
13.06 [21:12]	chatar Leon Może obejrzał filmy ze swoim udziałem, CK Dezerterzy plus druga (gorsza) część i przeanalizował czym jest niemieckocentryczna mitteleuropa.:)

Do wpisu: Znakomite wystąpienie Jacka Saryusz-Wolskiego. Niemcy
Data	Autor
13.06 [06:22]	NASZ_HENRY Pod arkadami odbył się zlot towarzystwa wzajemnej adoracji 😉
12.06 [15:02]	sake2020 @Es........Czy to tak źle że informuje się o nowych inwestycjach,inicjatywach ,projektach nawet jeśli się tym chwali? To o czym mamy mówić w mediach? Mamy potwierdzać idiotyzmy opozycji totalnej,że Polska w ruinie,strefy wolne od lgbt w każdej mieścinie i wsi,brak wolności słowa,,wszechobecna przemoc i szaleje antysemityzm? Tego pan oczekuje?Ma pan przecież możliwości pójścia na paradę równości gdzie nikt mózgu panu nie zlasuje tak jest tam sielsko i tęczowo.Cy w pana ulubionej stacji TVN nie siadają goście i debatują i nie nawijają wam wielbicielom makaronu na uszy?To o czym się rozmawia to rozmowa o bieżących wydarzeniach i faktach w celu informowania społeczeństwa o sytuacji w kraju i zagranicą.Los nam układa różne scenariusze wydarzeń.i informacja i refleksja staje się koniecznością.Gdyby media nie podawały informacji to pan by utyskiwał,że lekceważy się społeczeństwo bądź ukrywa prawdę.A tak na marginesie,wiele dzisiaj dyskusji o sztucznej inteligencji,to też źle?
12.06 [14:10]	Es Prosz wybaczyć, ale zachwyty nad nic nie znaczącą dyskusją, a tym bardziej upatrywanie jakiegoś nowego otwarcia, czy przewartościowania polityki rzadu wobec unii są chyba grubym nieporozumieniem, lub interpretacją na wyrost. Sariusz Wolsk nie powiedział niczego, czego nie mówił juz od czterech lat, a czego realnie myślacy o kontaktach z unia, czy też szerzej o popolityce zagranicznej Polski wczesniej nie mowili. I w tym zestawie "dyskutanów", mial jedynie uwiarygadniać " jastrzębie" wydanie Morawieckiego. Jak wiarygodnie wygląda dyskusją, skoro biorą w niej udział yłącznie ci, którzy dotychczasową politykę tworzyli? Plus prowadzący- jeden z naczelnych jej klakierów? Pisze Pan, jak ważne uświadamiające o pętli zakładanej nam na szyję slowa padły z ust Sariusza Wolskiego. Ale kogo te slowa mialy uświadamiać? Słuchaczy/widzów, czy premiera, konsekwentnie swoimi podpisami tę pętlę zaciskającego? Ponoć około 80 procent Polaków popiera przynależność do Unii i rząd jak niektórzy tłumaczą jego niezdarne i szkodliwe dla Polski ruchy, ma związane z tego powodu ręce. A jaka przepraszam może być świadomość Polaków, skoro codziennie sączy im się do uszu prounijną propagandę w wykonaniu rządu, partii rządzącej, rządowego i sprzyjającego rządowi każdego możliwego środka przekazu? Czy kiedykolwiek w rządowych mediach powiedziano z jakimi konsekwencjami wiąże się każdą kolejna garść paciorków? O opozycji i ich mediach nawet nie mówię, bo oni wszak są " obywatelami Europy", więc inaczej nie mogą. Sytuacja absurdem przypomina trochę "Paragraf 22". Albo może powoływanie się gazety michnika przy każdej okazji na opinie zagranicznych mediów, których autorami są jego wspolpracownicy- o czym nikt cytujacy te zagraniczne media nie wspomina. Te ciągłe zachwyty nad każdym kawalkiem drogi, chodnika, czy fontanna na rynku, to bezustanne od lat lasowanie mózgow Polakom jest jak prosowiecka propaganda po wojnie- wyłacznie dzięki władzy ludowej ponoć ludzie mogli mieć elektryczność, a ich dzieci chodzić do szkoły. Skala propagandy prounijnej jest porównywalna, albo nawet większa. I teraz z zaczynającą się stoniowo ale z przytupem kampania wyborczą siada sobie paru gości i zaczyna przekonywać każdego kto jak kania dżdżu wyczekuje nowej porcji makaronu nawijanego mu na uszy, że "teraz to dopiero będzie dobrze" . I to w chwilę po ogloszeniu rewelacji o 22 tysiącach euro za każdego łebka z Bliskiego Wschodu i Afryki. Morawiecki, Kaczyński i ich rząd, Duda mogą się uwiarygodnić tylko w jeden sposób. I nie jest to jalowa dyskusja pod publikę lub płomienne przemówienia.
12.06 [13:35]	Ptr O scenariuszu rozbioru zdałem sobie sprawę w roku 2009. Ale naród jest ślepy. Jedne z ostatnich przykłady jakiejś głupoty : kilka dni temu gdzieś na granicy polsko-niemieckiej demonstrowano taką przyjażń , wręcz miłość. Była TVP info. Chodziło chyba o to , aby polskie służby zatrzymywały migrantów idących do Niemiec. Może podpisano jakieś porozumienia. No i po chwili wyszło ,że chcą relokować. Pięknie. O to chodziło? Czy my kochamy Niemcy czy nie kochamy ? Chcemy ich toksycznych e-samochodów i inwestycji, które zostaną później zamknięte ? Oni chca polskich ziem. Oni wmówili sobie i światu, że Skandynawia i Europa środkowa jest kulturowo i od zarania dziejów niemiecka. To wszystko jest kłamstwem. Powymyślali jakieś niestworzone historie o ludach germańskich, i to jest teraz za granty powielane gdzie się da przez głupie polskie uczelnie i instytuty.
12.06 [13:30]	tricolour @jzg "Nie ma przebaczenia bez zadośćuczynienia" - z każdą garścią antykowidowych antybiotyków jesteś bliżej dnia, w którym pojednanie z trójkolorowym fiutem będzie twoim pragnieniem. Porzuć nadzieję, że cię to minie.
12.06 [13:05]	Bogdan Lipowicz Skaut Witam. Nie wiem skąd Morawiecki wziął to zdanie, ale coś jest na rzeczy, że "młodzi szybciej idą, ale starsi lepiej znają drogę". Do naszego pokolenia należy spróbować coś im przekazać. To nieprawda, że "zupełnie nie słuchają". Obserwuję, że i w polityce np, ale i w sprawach społecznych, łatwiej czasami "dziadkom" znaleźć nić porozumienia z pokoleniem wnuków niż czasami pokoleniem swoich dzieci. Coś tu jest na rzeczy. A 18-25 cio latkowie to już dla nas pokolenie wnuków. Jesteśmy bezpośrednimi świadkami i uczestnikami swoich czasów, które komuna i postkomuna tak zakłamywała ostatnie kilkadziesiąt lat. Mamy małą "misję" do spełnienia, każdy na swój sposób i możliwości, w swoim zakresie. Pozdrawiam. "Damy radę" :)