|
|
tricolour
W pewnym sensie masz rację - ukraińscy uchodźcy byli wtedy tematem ciekawszym od wszystkich chorób razem wziętych. Wojna (niedaleko także) zmieniła optykę. Zauważ, że ta sama wojna dziś już nie jest tak emocjonująca, klikalność zmalała, a tam dzień w dzień ginie taki sam tysiąc żołnierzy. |
|
|
Alina@Warszawa
Tric! Wg twojej logiki w Polsce pandemię covid-19 zlikwidowali nieszczepieni ukraińscy uchodźcy w ciągi paru dni po 24.02.2022! I pewnie za to musimy im tak dużo płacić? |
|
|
tricolour
Skoro grypa hiszpanka nie była grypą, to już tylko krok do przekonania, że Krym zdobyły zielone ludziki, które kupiły mundury w wędkarskich sklepach z mundurami, a lądowanie na Księżycu sfilmowano w Hollywood.
Wtedy Bóg nie będzie do niczego potrzebny... |
|
|
Alina@Warszawa
Ta "hiszpanka" to też ponoć była wszczepiona. Oczywiście świat medycyny przekupnej odrzuca takie podejrzenia, ale trudno się dziwić - gdyby ktoś to jednoznacznie udowodnił, to skończyłby się najlepszy YNTERES NA ŚWIECIE!
Widać to po "pandemii" covid-19, identyczne zagrania. |
|
|
tricolour
Poważnie, zaniżona średnia długości życia, to wojny światowe? No, w piętnastym wieku, a także dziesiątym, wojen światowych nie było. Czy z tego płynie wniosek, że wtedy średnia długość życia wynosiła 80 lat?
Higiena? Tak, to gałąź medycyny jakby nie patrzeć - rozumiana jako wpływ na zdrowie człowieka.
Hiszpanka zabiła 30% populacji Europy - napisz, proszę, jak szczepionki zwiększyły śmiertelność w tej chorobie? |
|
|
Alina@Warszawa
Gdyby nie wojny światowe, powstania, to "średnia" byłaby dużo wyższa... Przedłużenie długości życia, to nie sprawa medycyny, tylko wzrostu higieny przez czystą wodę i kanalizację prowadzoną pod ziemią, a nie w rynsztokach jak w ówczesnych wielkich miastach... Szczepionki w tym układzie zwiększyły śmiertelność, co podają niezależne statystyki, wystarczy poszukać jak się chce dowiedzieć prawdy. |
|
|
tricolour
@alina
Człowieku, opamiętaj się. Sto lat temu, czyli za życia twojej i mojej babci, średnia życia wynosiła 40 lat. Dziś jest dwukrotnie dłuższa za sprawą rozwoju medycyny. Gdyby cię nie zaszczepiono w szkole podstawowej przed Odrą, to byś dziś tu nie pisała...
Nie wiem, jakim ty byłaś inżynierem, ale ekstrapolować można wyłącznie zjawiska pochodzące z tej samej dziedziny. Amisze są izolowanym środowiskiem, które czerpie z rozwoju cywilizacji nic w zamian nie dając. To nie jest grupa odniesienia do niczego, no chyba, że do pasożytnictwa. |
|
|
Alina@Warszawa
ŻADNE dziecko Amiszów nie ma raka, cukrzycy ani autyzmu.
„Obecna liczba Amiszów w Ameryce szybko zbliża się do 400 000, przy czym największe skupiska, liczące 90 000 osób, znajdują się w Pensylwanii, a 82 000 w Ohio. Amisze żyją już w 32 stanach USA i mają średnio 7 dzieci na rodzinę, co oznacza, że populacja szybko rośnie.
W zupełnie nowym, kompleksowym badaniu (stan na czerwiec 2023 r.), przedstawionym Senatowi Stanu Pensylwania przez Steve’a Kirscha, obliczono, że typowe choroby przewlekłe praktycznie nie występują lub są bardzo rzadko spotykane u dzieci amiszów, które są w 100% niezaszczepione.
Do przewlekłych schorzeń, nazywanych również chorobami i zaburzeniami, którym można zapobiegać, a które dotyczą niemal wszystkich zaszczepionych dzieci w populacji USA, zalicza się choroby autoimmunologiczne, choroby serca, cukrzycę, astmę, ADHD, zapalenie stawów, raka i oczywiście autyzm (ASD i zespół Aspergera). (...)
Całość do obowiązkowego przeczytania dla dobra własnego i własnej rodziny, szczególnie dzieci.
Przy okazji może jacyś młodzi dziennikarze, którzy trafią na ten wpis, poszukają kto z imienia i nazwiska wprowadził w Polsce OBOWIĄZEK SZCZEPIENIA NOWORODKÓW W PIERWSZEJ DOBIE ŻYCIA? Kim jest ten człowiek, kiedy wprowadził przymus szczepień, kto jeszcze? Gdzie teraz jest i jaki jest jego status majątkowy i jego rodziny, oraz wszystkich, których podpisy są na tym obowiązku?
Nasuwa się też oczywiste pytanie, czy w Polsce ktoś prowadzi badania szczepionych dzieci w porównaniu z nieszczepionymi? |
