1. W ostatnich dniach dowiedzieliśmy się od Premiera Tuska, że już pod koniec maja ustawa o podwyższeniu wieku emerytalnego do 67 lat ma być nie tylko uchwalona przez Sejm i Senat ale nawet podpisana przez Prezydenta Komorowskiego.
Po zdobyciu poparcia dla tej koncepcji od klubu parlamentarnego Ruchu Palikota, Premier Tusk odrzucił już wszelkie pozory, że chce dyskutować z kimkolwiek o ostatecznym kształcie ustawy emerytalnej i forsuje ją w taki sposób jakby nie dotyczyła ona blisko 16 milionów pracujących Polaków.
Niestety wszystko wskazuje na to, że jedyne złagodzenia jakie udało się w tej ustawie przepchnąć, to emerytury częściowe i sfinansowanie składki emerytalnej na minimalnym poziomie dla kobiet na urlopie wychowawczym jeżeli prowadzą one działalność gospodarczą, pracują w rolnictwie bądź też są bezrobotne.
2. Tyle tylko, że emerytury częściowe to przywilej dosyć iluzoryczny. Mają one polegać na tym, że kobiety w wieku 62 lat, a mężczyźni w wieku 65 lat będą mogli odejść na emeryturę częściową, która będzie stanowiła 50% późniejszego pełnego świadczenia emerytalnego.
Tyle tylko że żeby to było możliwe, kandydatka na taką wcześniejszą emerytkę musi przepracować aż 35 lat, czyli powinna znaleźć zatrudnienie najpóźniej w wieku 27 lat i pracować do 62 roku życia bez żadnych przerw w tym zatrudnieniu.
Z kolei mężczyzna ma szansę na częściową emeryturę w wieku 65 lat , ale musi przepracować 40 lat czyli powinien rozpocząć pracę w wieku 25 lat i także nie mieć żadnych przerw w zatrudnieniu.
Nawet jeżeli do tego okresu składkowego zaliczone zostaną studia oczywiście ze składką zerową to charakterystyka polskiego rynku pracy wskazuje, że spełnienie tych warunków, będzie niesłychanie trudne.
Chodzi o gigantyczne rozmiary funkcjonowania na rynku pracy szczególnie ludzi młodych w oparciu o tzw. umowy śmieciowe (około 3 mln zatrudnionych w ten sposób), od których bardzo często nie są odprowadzane składki zusowskie albo też są one odprowadzane w minimalnej wysokości.
3. Te emerytury nie będą atrakcyjnym rozwiązaniem także z dwóch innych powodów. Pierwszym z nich jest przewidywana ich wysokość. Otóż nowy system emerytalny uchwalony w 1998 roku (zdefiniowanej składki) doprowadził do tego, że średnia stopa zastąpienia (czyli relacja przyszłego świadczenia do ostatniego wynagrodzenia) uległa obniżeniu z wcześniejszych 60% do 36% i to brutto, a więc przed opodatkowaniem emerytury podatkiem dochodowym od osób fizycznych.
Jeżeli więc emerytura częściowa ma stanowić 50% tej pełnej to tzw. stopa zastąpienia w tym przypadku będzie wynosiła tylko 18% co oznacza, że jej poziom będzie na wysokości zasiłków z pomocy społecznej.
Wprawdzie będzie ona mogła być łączona z pracą ale z kolei jej pobieranie będzie oznaczało pomniejszanie zebranego kapitału emerytalnego i tym samym niższe późniejsze pełne świadczenia emerytalne.
4. Mimo tego iluzorycznego „ocieplenia” gołej propozycji Donalda Tuska podwyższenia wieku emerytalnego o 2 lata dla mężczyzn i aż o 7 lat dla kobiet, poprą tę propozycję nie tylko posłowie PSL-u ale także ponoć „lewicowi” posłowie Ruchu Palikota.
Ci drudzy uzyskali zapewnienie Premiera Tuska, że w budżecie na rok 2013 znajdzie się 250 mln zł na wsparcie dla samorządów na tworzenie nowych miejsc w żłobkach, a także, że minister Arłukowicz przygotuje koncepcję corocznych badań osób powyżej 60 roku życia znajdujących się na rynku pracy.
Okazuje się, że wystarczyły niewielkie ustępstwa Tuska i nie tylko koalicjant jest gotowy wspierać premiera ale także chce mu pomagać klub opozycyjny, któremu ponoć leży na sercu los niezamożnych ludzi, pozbawionych nadziei na pracę w wieku powyżej 50 lat.
A przecież podwyższenie wieku emerytalnego do 67 lat to wcale nie próba zapewnienia wyższych emerytur w przyszłości ale raczej próba poprawienia nadszarpniętego wizerunku Premiera Tuska u właścicieli dużego kapitału, ale przede wszystkim danie silnego sygnału tzw. rynkom finansowym, że Polska w przyszłości na pewno będzie obsługiwała swoje zobowiązania finansowe, a więc będzie terminowo spłacała raty długu i odsetki od niego.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2723
Ręce opadają patrząc na działania tego rządu.
Co oni wyprawiają! Oni żyją w innym świecie.
Może jakaś kara boska ich dosięgnie i wreszcie ludzie odetchną. Niech sobie ten cały rząd i ta wielka liczba urzędników odetnie tylko 50% swoich zarobków, a zaraz polepszy się sytuacja finansowa ZUS.I niech płacą cały rok składki na ZUS, a nie do wysokości limitu na dany rok.
Do czego powinno dojść w naszym kraju, żeby wreszcie przestali naszym kosztem się bogacić, zdobywać europejskie stanowiska, a nas gnębić, upokarzać żebyśmy musieli wylądować na śmietnikach w poszukiwaniu jedzenia. Draństwo i tyle. Daj Boże i ukarz tych podłych ludzi, którym mamona zasypała sumienie.
to, że ktoś ich POpiera i na nich głosuje - to jest prawdziwy skandal i prawdziwe nieszczęście dla Polski.
Tusk przestanie byc zagrazajacym nam premierem? Sprawy wyjasniania tajemnicy zbrodni smolenskiej zaszly juz bardzo daleko.
Moze Tusk wreszcie wyjasni dlaczego wbrew polskiej racji stanu, konspirowal z Putinem, przeciwko wlasnemu prezydentowi i dlaczego nie polecial z prezydentem?
Moze do maja skoncza sie te oszukancze rzady Platformy i sprawa emerytur zostanie zalatwiona przez nowy rzad, dla dobra ludzi.
Jedynym sposobem przeciwstawienia sie tym planom sa protesty.
Tylko wielomilionowe protesty mogą zatrzymać Tuska. Bedziemy mieli tylko tyle ile sami wywalczymy. Dużo mogą pomóc deklaracje opozycji ,ze po dojsciu do władzy, zmiany wieku emerytalnego zostaną usuniete.
Też tak uważam i wysadzenie tego ryżego fryca z siodła bo to już szkoda języka strzępić na argumenty przeciw tym jego ideom fix. Dla mnie to jest to po prostu człowiek chory a czym kończą się dla narodów rządy ludzi chorych to w historii niedawnej mieliśmy przykłady.