Donald Tusk jest chyba najbardziej wyluzowanym premierem w Europie. Nie przejmuje się kompletnie niczym, objawia się Narodowi sporadycznie, tylko po to, by powiedzieć, że rząd będzie nad czymś pracował, po czym znika i gra w gałę. Ciekawe, jak będzie się zachowywał w najbliższej przyszłości. Wicepremier Pawlak zaczyna mu się buntować, w kraju szykuje się coraz więcej protestów, świat wokół nas wrze, kłamstwo coraz wyraźniej widać zza smoleńskiej mgły. Tusk się jednak nie stresuje.
Trzeba przyznać - aktor z niego dobry, rolę opanowaną ma do perfekcji, a co najważniejsze, jest posłuszny reżyserom spektaklu. Od początku swojej kariery politycznej Tusk jest grzecznym chłopakiem. Jego postawa wprawia mnie w takie zdumienie, że aż - natchniona - napisałam dla Donalda rymowankę.
Rymowankę o grzecznym chłopaku:
wygładziłem sobie loczki
już nie boję się obrączki
dla stanowisk wszystko zrobię
w każde piórka się przyzdobię
jestem taki milusieńki
elokwentny, gładziusieńki
spokojny, opanowany
o Polaków zatroskany
złożę kwiaty kiedy trzeba
pełne łez oczy do nieba
wzniosę
przed kamerą stojąc prosto
(zaraz mi sondaże wzrosną)
znów polecę do Brukseli
lub pokłonić się Angeli
do Putina się przytulę
i zjem obiad z Hrabią Bulem
jestem taki dynamiczny
kiedy trzeba zaś
liryczny
kocham Polskę, kocham szczerze
(lecz zły Jarek mi nie wierzy)
a jak kocham wnusia swego!
co dwa dni latam do niego
kocham żonę, córkę Kasię
co na modzie już tak zna się
Kasia ma swojego bloga
oj namęczy się nieboga
tłumacząc temu, owemu
jak żyć w Polsce bez problemów
(tytuł bloga: "Make Life Easier" - "Jak iść w życiu na łatwiznę")
a to przecież proste takie
trzeba być grzecznym chłopakiem
tak, jak grzeczny jestem ja
za to mi Unija da
komisarza stanowisko
co załatwi (w) Polsce wszystko
co załatwię Polskę całkiem
( i zły Jarek już nie miauknie)
urząd swój ja dzierżę prężnie
a krytykę znoszę mężnie
nic nie mówię, w piłkę gram
latam sobie tu i
tam
po cichutku robię swoje
a nikogo się nie boję
bo sam Putin i Angela
mają we mnie przyjaciela
wygładziłem sobie loczki
mam oczęta jak obłoczki
dla stanowisk wszystko zrobię
o kim mowa?
kto mi powie?
(tylko cicho! tak szu-szu
bo się dowie ABW!)
Cóż, zobaczymy, jak tym razem poradzi sobie premier. Jedno jest dla mnie pewne - Tuska nic nie zestresuje. On się niczym nie przejmuje.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5104
Pozdrawiam serdecznie