Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Coryllus i mały kundelek

elig, 13.02.2012

  Przez cały miesiąc udawało mi się NIE napisać notki o Coryllusie.  Ostatnia była 13 stycznia i zawierała sprawozdanie o spotkaniu autorskim tego publicysty  /TUTAJ/.  Niestety, wczoraj popełnił on tekst p.t. "Czy Staniłko jest obłąkany"  /TUTAJ/, a przedwczoraj wpis p.t. "Łobuz patriotyczny"  /TUTAJ/.  Artykuły ta świadczą o tym, że negatywne tendencje w twórczości tego utalentowanego blogera, jakie krytykowałam ponad dwa miesiące temu w "Coryllus - chłopczyk, co się brzydkich wyrazów nauczył"  /TUTAJ/, nasiliły się znacznie od tego czasu.  Po lekturze wspomnianych wyżej tekstów  Coryllus przestał mi się kojarzyć z niegrzecznym chłopczykiem, a zaczął wyglądać w moich oczach jak mały kundelek, kręcący się w kółko, ujadający wciąż piskliwie, starający się chwytać obecnych zębami za kostki i nogawki, a jeśli się uda to i obsikać kogoś.
  W tekście o Staniłce pisze on na początku; "To się właśnie przydarzyło Janowi Filipowi Staniłko, który będąc człowiekiem ewidentnie mianowanym uważa się za wybrańca. Skąd wiem, że mianowanym? Stąd, że nie można piastować wszystkich tych funkcji, które piastuje Staniłko piszą jednocześnie takie jak on głupstwa. Coś się musi za tym kryć. Nie może być inaczej.".  Pod koniec zaś czytamy: "Otóż Jan Filip Staniłko to taki Donald Tusk na następne 20 lat. On – bez względu na wszystko – będzie obecny w krajobrazie politycznym, aż w końcu przyjedzie jego pora i zostanie premierem, a kiedy już nim zostanie, natychmiast podniesie podatki i wydłuży wiek emerytalny.".
  No cóż - to są po prostu gołosłowne insynuacje.  Nie zgadzają się tez one z tytułem, sugerującym, że Staniłko może być obłąkany.  Pomiędzy cytowanymi przed chwila zdaniami znajduje się dyskusja o liberalizmie oraz elitach.  Okazuje się, ze największymi "przewinami" Staniłki są: postulowanie wprowadzenia "prawdziwego liberalizmu" oraz propozycja stworzenia "mechanizmu kształtowania elit'.  To one wywołały furię Coryllusa.
  Jeszcze wyraźniej kunszt polemiczny Coryllusa dał o sobie znać w notce "Łobuz patriotyczny"  Tutaj znęca się on nad prof. Zybertowiczem i Jarosławem Markiem Rymkiewiczem.  Nie wiadomo, który z nich ma być tym "łobuzem".  Zybertowicz obrywa za wyrażenie "archipelag polskości".  Coryllusowi wydaje się, iż postuluje on, że każda patriotyczna organizacja ma byc izolowaną wyspą.  W przeciwieństwie do Coryllusa, ja czytałam książkę prof. Zybertowicza i byłam na dwóch spotkaniach z nim.  Stąd wiem, ze głosi on coś wręcz przeciwnego, postulując budowanie mostów miedzy tymi wyspami oraz współdziałanie różnych środowisk patriotycznych.  Rymkiewiczowi dostało się za "obóz patriotyczny".  Coryllus od razu stwierdza, ze chce on jakoby budować warowną twierdzę, otoczona murem.  To taki sam nonsens, jak poprzednio.
  "Łobuz patriotyczny" zaczyna się charakterystycznymi zdaniami: "Uważam, że tak zwane inicjatywy patriotyczne środowisk prawicowych są emanacją głupoty lub złej woli. I nie potrafię doprawdy z całą pewnością ustalić czego w tym inicjatywach jest więcej.".  I rzeczywiście, odnoszę wrażenie, że przez ostatnie miesiące Coryllus atakuje przede wszystkim ludzi należących do tych środowisk oraz inicjatywy z nimi związane.  Jeśli ogłasza się Marsz Niepodległości lub Marsz Niepodległości i Solidarności 13 grudnia, to nasz bloger zaleca siedzenie w domu..  Krytykuje zaś Staniłkę, Zybertowicza, Wencla, Ziemkiewicza, Gadowskiego, Warzechę, Kłopotowskiego czy Rymkiewicza.  Jak tak dalej pójdzie to krytyka ze strony Coryllusa stanie się czymś w rodzaju honorowego wyróżnienia.  Sam nasz literat tłumaczy to tak w tekście "O komunikacji publicznej"  /TUTAJ/:
  "Co jakiś czas ktoś ze znajomych zwraca mi uwagę, że nie powinienem atakować tak zwanych naszych. Nie powinienem pisać, że Ziemkiewicz jest słabym autorem, nie powinienem czepiać się Wencla, że plecie bzdury w swoich wywiadach dla „Gościa niedzielnego”, ani Warzechy za jego powierzchowność i niezrozumienie Polski i Kłopotowskiego za podlizywanie się Żydom. Nie powinienem robić tego wszystkiego, bo to mnie źle i słabo pozycjonuje, a w dodatku nie przysparza mi zwolenników w środowisku, o które powinienem zabiegać.( ...) Sfera bowiem, którą zagospodarowujemy to ugór po którym biegają dzikie króliki takie jak redaktor Warzecha. Jeśli okazuje się, że owe króliki coś mówią, wywołuje to zaskoczenie, może nawet miłe, ale nie skłania nas bynajmniej do tego by z królikami dyskutować. (...) Istotną bowiem funkcją zawodowych publicystów nie jest podtrzymanie żywej i wolnej dyskusji, ale jej zablokowanie, skanalizowanie i wyciszenie. W imię czego? Na to pytanie musicie już sobie odpowiedzieć sami."
  Wielu komentatorów jednak podejrzewa, iż prawdziwe przyczyny tego stanu rzeczy są inne.  Jedni, jak Andrzej W. sądzą, że Coryllus wykonuje po prostu "zadania zlecone", a  inni, iż chodzi tu o frustrację i zazdrość.  Ja natomiast po przeczytaniu notki z października 2010 "O potrzebie dużego budżetu" /TUTAJ/ oraz zamykającego książkę "Atrapia" tekstu "Zarządzanie informacją to zarządzanie ludźmi" uważam, że Coryllus doszedł do wniosku, iż zarówno prorządowy mainstream, jak i cherlawa prawicowa opozycja to części tego samego systemu manipulowania informacją i ludźmi.  Miał wtedy do wyboru: albo starać się przeniknąć istotę tego systemu, co jest trudne i niebezpieczne, albo wyładować swoją wściekłość na którymś z dwóch wyżej wymienionych obiektów.  Wybrał atak na cherlawą opozycję, bo małe kundelki boją się dużych psów.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6862
Domyślny avatar

kazia

13.02.2012 20:42

Z pieprzem i papryką! Ale spójrz na Coryllusa z pobłażaniem :) Tak ładnie pisze - i nie jest traktowany ani jak J.M Rymkiewicz, ani jak Zybertowicz, Wencel, Ziemkiewicz, Gadowski, Warzecha, Kłopotowski - ba, nawet jak Staniłko. To dziwisz się? Bo ja nie. Ale mówiąc etre nous - czytam teraz "Wielkiego księcia" (nowe wydanie) na zmianę z "ogrodami". I są to wspaniałe książki. Przewspaniałe. Polecam ;)
elig

elig

13.02.2012 21:04

Dodane przez kazia w odpowiedzi na Ostro!

On potrafi naprawdę pięknie pisać pod jednym warunkiem: że nie zajmuje się personalnymi nawalankami.  Jego "Baśń jak niedźwiedź " jest świetna.  Zamiast jednak pisać jej drugą część, płodzi takie chały jak te dwie omówione przeze mnie notki.  W dodatku zawsze twierdzi, iż najważniejsza jest jakość  :)))
Domyślny avatar

kazia

13.02.2012 22:07

Dodane przez elig w odpowiedzi na @kazia

Potrafi, ale przez brak pokory - rozdrabnia talent. Te jego słynne nawalanki. To pewnie przez kompletny brak poczycia humoru, a to już kalectwo. Pozdrawiam : )
Domyślny avatar

Gość

13.02.2012 22:21

Dodane przez kazia w odpowiedzi na @Elig

Chyba z tym poczuciem humoru trafiła Pani w "10".
Domyślny avatar

Gość

13.02.2012 22:19

Dodane przez elig w odpowiedzi na @kazia

Podzielam opinię o tej książce i uważam, że powinien autor zająć się napisaniem części drugiej niż robieniem jakiejś dziwnej zadymy. Pisząc takie teksty jak "Łobuz patriotyczny" burzy praktycznie cały swój dotychczasowy dorobek i zniechęca czytelnika do czytania innych tekstów i książek. Wiele jego spostrzeżeń i analogii w odniesieniu do wydarzeń historycznych jest bardzo trafnych i zmuszających do myślenia. Niestety ostatnie niemiłe i agresywne felietony uderzające w tych słabszych na pewno nikomu nie pomagają. Tym bardziej, że autor nic nie proponuje, żadnych rozwiązań oprócz totalnej i wręcz szyderczej krytyki. Kolejny jego tekst to spór z czytelnikami i bardzo nieeleganckie, wręcz histeryczne reakcje na komentarze. Albo ten facet uwierzył w swoją mądrość i wielkość, albo jest tak sfrustrowany, że nie bardzo kontroluje tego co pisze. A szkoda, bo ma talent.
Domyślny avatar

Gość

14.02.2012 08:49

Dodane przez kazia w odpowiedzi na Ostro!

Bardzo proszę o autora /ów/ tych pozycji. Żyję z dala od wielkiej kultury i nie wszystko i nie zawsze w porę do mnie dociera. Dziękuję.
elig

elig

14.02.2012 12:28

Dodane przez Gość w odpowiedzi na Prośba.

Mowa jest o Coryllusie, czyli Gabrielu Maciejewskim.  Jego książki można kupić na stronie  www.coryllus.pl  
 W swoim blogu podaje on adresy księgarń, gdzie są one dostępne.  Proszę kliknąć w któryś z linków do jego wpisów /w mojej notce/.
Domyślny avatar

Szamanka

13.02.2012 21:52

I potem staje sie agresywny, kiedy ktos ma inne zdanie! Naturalnie, ma teksty, ktore warto przeczytac, ale zdarza sie, ze przeczytam jedna odpowiedz, wrecz obrazliwa i rezygnuje z czytania calosci! Temperament? Przekonanie o swej niepowtarzalnosci? Nawet Pania nie slucha?
elig

elig

13.02.2012 23:08

Dodane przez Szamanka w odpowiedzi na Potrafi pisac, ale kocha "rozbijac"sie po obcych tekstach!

Nie wiem, kogo on słucha.  Może tylko swego głosu wewnętrznego.
Domyślny avatar

BazyliMD

13.02.2012 22:48

1. Jest w końcu ta cenzura, czy jej nie ma? Ocenzurować Coryllusa! 2. Jest w końcu ta symetria, czy jej nie ma? "Coryllus i mały kudelek". I w czym to Pani od Coryllusa lepsza? Lepiej! Jest Pani jego uczennicą, lecz naśladuje Go nieudolnie. 3. Prawdziwa cnota krytyk się nie boi. A może ma powody do lęku? Czyżby coś Staniłce ubyło, bo się Coryllus do Niego przypiął? Nie sądzę. Przeciwnie: reklamę Panu Staniłce zrobił. 4. I na koniec: gdzie to poczucie humoru, gdzie ten luz? O byle co się obrażają. Jak dzieci. Jest potrzebny adwocatus diaboli i taką rolę Coryllus od czasu do czasu ( może częściej?.... pewnie częściej ) przyjmuje. A co do kynologicznych metafor, to są takie, które cisną się na usta, aby opisać charakter powyższego tekstu . Wstrzymam się, bo jestem niezwykle dobrze wychowany.
elig

elig

13.02.2012 23:06

Dodane przez BazyliMD w odpowiedzi na Sposobu myślenia Szanownej Pani nie popieram.

Proszę się nie krępować i podać te metafory.  Mogą się kiedyś przydać  :)))
Domyślny avatar

BazyliMD

13.02.2012 23:22

Dodane przez elig w odpowiedzi na @Bazyli MD

z Pani strony. Jestem również przekonany, że nie jestem w stanie "podać" nic nowego. Nie, żebym się krępował. Pozdrawiam.
Domyślny avatar

Helmut1984

14.02.2012 08:04

od czasu gdy atakował SKOK nie czytam jego wypocin
Domyślny avatar

ObserVer

14.02.2012 09:04

Dodane przez Helmut1984 w odpowiedzi na Coryllus

Ja również od tego momentu dałem sobie spokój z jego wypocinami, facet jest kompletnie odjechany na swoim punkcie, innych opluwa spokojnie, zaopiniować negatywnie to co robi - aj waj, jakie nieszczęście ... Egoista i tyle ... nie warto nim się zajmować, nic dobrego z niego raczej nie będzie, zbyt zależy mu na sobie, a nie na Polsce ... Ale to ostatnio POwszechna przypadłość ... Pozdrowienia dla Patriotów
elig

elig

14.02.2012 12:21

Dodane przez ObserVer w odpowiedzi na Kulę ziemską szlag trafi, a głuPOta nadal będzie straszyć ludzi

To, co pisze Coryllus to nie są "wypociny".  Jego utwory są warte przeczytania.  Często jednak trafiają mu się kiksy.
Domyślny avatar

leszek hapunik

14.02.2012 09:57

lubie poczytać Corylliusa. W odróżnieniu od Pani ma coś nam do przekazania, choć nie zawsze mnie przekonuje.
Domyślny avatar

Niewolnik

14.02.2012 10:59

Dodane przez leszek hapunik w odpowiedzi na a ja tam

Skoro komentujesz, to znaczy, że Elig nie tylko Ci coś przekazała ale jeszcze do tego pobudziła do reakcji emocjonalnej. A to dużo.
elig

elig

14.02.2012 12:16

Dodane przez leszek hapunik w odpowiedzi na a ja tam

Ja też lubię czytać Coryllusa.  Mam wszystkie jego książki.  Obrażając mnie - nie pomaga Pan Coryllusowi.
Domyślny avatar

leszek hapunik

14.02.2012 17:11

Dodane przez elig w odpowiedzi na @leszek hapunik

lecz głos krytyczny o Pani blogu.Obrażaniem jest porównywanie kogoś do kundelka. Coryllius pisze co myśli, bez zamiaru podlizywania się komukolwiek. Ma też prawo do swojej oceny innych . Chwała mu za to , że to uzasadnia bez zoologicznej argumentacji.
Domyślny avatar

Niewolnik

14.02.2012 10:19

słabym autorem... Dla mnie to jeden z najlepszych polskich felietonistów, choć raczej o ambicji bycia pisarzem. Jak na jego tle wypada ów Coryllus? Powinien sam się nad tym zastanowić i zalecałbym trochę pokory. Nie należę z pewnością do lemingów i doceniam wartości intelektualne jak i wrodzoną inteligencję Ziemkiewicza, zdolność do komunikacji bezpośredniej z publicznością - kolejna zaleta. Pomijam innych krytykowanych, bowiem faktycznie w GP czy Uważam Rze zaczynam od ulubionych łysiaka i Ziemkiewicza (2 sprzeczne punkty spojrzenia na Piłsudskiego, ale mimo to w generaliach podobny tj. konserwatywny system wartości) i innych. Dlatego dziś już chyba mniej znaczy słowo prawica, to co nas odróżnia od SLD, lewactwa to nie bycie na prawo (pod jakim względem, PIS gospodarczo jest lewicą, co bezlitośnie wytyka JKM), a jednak tak odległe opcje tzw. prawicy coś łączy - to są wartości konserwatywne. Dlatego dziś podział to mniej lewica-prawica a lewactwo lub "postępowcy" i konserwatyści. Co do samego Coryllus niech siebie zapyta: o co mu chodzi? Co szczególnie mądrego napisał, zdiagnozował, zaproponował, przewidział? A jak jego postrzegają czytelnicy i czy dla niego jak np. dla Łysiaka czy Ziemkiewicza kupowali by Uważam Rze? Trochę pokory Panie Coryllus. Nie oceny, nie epitety a argumenty w polemice, to dla mnie ma znaczenie. Inna sprawą jest obrażanie się na autorów, również internautów, którzy cokolwiek złego napiszą i PIS jakby był nieomylny i bez skazy, są przez część traktowani na forach Niezależnej w sposób fanatyczny i to mnie niepokoi. Problemem "prawicy" jest różnienie się przez pryzmat drobiazgów, szczegółów w obliczu wyborów, dlatego nigdy nie zdobędą większości, na razie nawet poza PIS nie wchodzą do Sejmu. Najpierw generalia, a różnice niższej rangi na końcu. Inaczej postępowcy zawsze będą górą.
elig

elig

14.02.2012 12:14

Dodane przez Niewolnik w odpowiedzi na Oczywiście on może pisać wszystko, np. że Ziemkiewicz jest

Nie chodzi o to, że Coryllus napisał coś złego o PiS, tylko o to, że te dwie notki zawierają zarzuty bezsensowne i/lub nieprawdziwe.
Domyślny avatar

Niewolnik

14.02.2012 12:27

Dodane przez elig w odpowiedzi na @Niewolnik

choć związaną z artykułem i resztą komentarza - dotyczącą swobody krytyki na prawicy i to przez prawicę, co na swoim przykładzie przerobiłem na Niezależnej. A sprowadziła na mnie gromy pod jakimś tematem, gdy coś po stronie PISu skrytykowałem. Raz wręcz komentarz został ocenzurowany i usunięty przez moderatora - to nie służy swobodzie wymiany myśli. Natomiast zgadzam się, sednem sprawy są megalomańskie i niesprawiedliwe oceny znakomitych autorów, o czym wspomniałem wcześniej przez osobę, która jeszcze takiego dorobku nie ma. Jako wolnościowiec uznaję jego prawo do krytyki, nawet ocen, ale w ślad muszą iść argumenty. Inaczej jest to właśnie albo megalomania albo frustracja albo forma zaistnienia.
Domyślny avatar

BazyliMD

14.02.2012 23:55

Dodane przez Niewolnik w odpowiedzi na Wiem, skróciłem trochę tekst. Chciałem dodać myśl odrębną

Prawdziwa cnota krytyk się nie boi. Twoje podejście do tzw wolności słowa podzielam. O cenzurze wartało by coś powiedzieć. Może Ziemkiewicz się wypowie. Chętnie usłyszałbym jego opinię. Pozdrowienia.
Domyślny avatar

Gość

21.02.2012 07:04

Szydercza krytyka prawej strony, moze wynikac z powodu spadku zinteresowania jego ksiazkami,ktore nachalnie reklamuje a czytelnikow nie przybywa(i przyjal zlecenie na o.Rydzyka oraz PIS)przestalam go czytac.
elig

elig

21.02.2012 11:57

Dodane przez Gość w odpowiedzi na Szydercza krytyka prawej

Nie wiem, czy "przyjął zlecenie".  Być może oprócz kompleksów ma jeszcze kłopoty osobiste.  W jednej z notek wspominał o jakiejś osobie, na której się zawiódł.  Ja też mam go już dość.
elig
Nazwa bloga:
elig-emerytka

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 3, 035
Liczba wyświetleń: 13,984,888
Liczba komentarzy: 23,390

Ostatnie wpisy blogera

  • Rosyjskie szantaże
  • "Gra Imperiów" nr 16. W pogoni za wydarzeniami
  • Sieroty po COVIDZIE

Moje ostatnie komentarze

  • Może to dzięki mojej notce???
  • Dosłownie przed chwilą YouTube przywrócił szopkę.  Przez kilka godzin była jednak zablokowana.
  • Czy można go tu wrzucić?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek Solidarnej Polski
  • Dlaczego obalono rząd Jana Olszewskiego?
  • Czemu Żydzi nienawidzą Polaków? Spotkanie z dr Ewą Kurek

Ostatnio komentowane

  • Jabe, I z pandemią, i z gospodarką po pan­demii RZĄD  po­radził sobie doskonale. Pandemia kosztowała życie tysięcy osób, które akurat na tę chorobę nie cho­rowały. Gos­podarka sypie się. Rząd domaga…
  • sake2020, A Pan w tym ,,chłamie'' jaki ma głosik? Nie wygląda Pan na zdrowomyslącego tylko prowadzonego za raczkę przez opozycję.
  • Maverick, TV Pitoń i zdrowo myślący Polacy są niewielu głosami w chłamie ogłupienia i naćpania propagandą globalistów w Polin.  https://www.youtube.com/…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności