Spotkanie z profesorem Jerzym Robertem Nowakiem

  Dziś /27.01/ miałam trudny wybór.  O tej samej godzinie / 17:00/ rozpoczynała się demonstracja przeciw ACTA przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie i prelekcja profesora Jerzego Roberta Nowaka w kościele przy placu Grzybowskim.  Po namyśle zdecydowałam się na wykład.  Uczyniłam tak z wielu względów.  Po pierwsze we wtorek 24.01 manifestowałam już mój sprzeciw wobec ACTA /opisałam to /TUTAJ//, po drugie w październiku miałam okazję słuchać prof Jerzego Roberta Nowaka przed namiotem Solidarnych 2010 /relacja - /TUTAJ/.  Po trzecie zaś, dzisiaj panował mróz, więc podejrzewałam, że demonstracja będzie mniej udana niż ta we wtorek /sądząc z relacji Michała Leśniewskiego  /TUTAJ/, faktycznie tak się stało/.
  Zagaił p. Ryszard Strzałkowski , prezes Ruchu na rzecz IV RP.  Przedstawił krótko prelegenta i zapowiedział następne spotkanie z nim w dniu 3 lutego o godz 17:00 przy ul. Długiej 29.  Potem stwierdził, ze zajmuje się też sprawami uwłaszczenia mieszkańców Warszawy oraz poinformował, ze w każdą środę o godz 17:00 można się skonsultować w tych kwestiach w kościele przy pl. Grzybowskim /wejście od placu/.
  Profesor Jerzy Robert Nowak zaczął od wyrażenia żalu z powodu przegranej PiS w wyborach parlamentarnych.  Osobiście poświęcił on wiele uwagi kampanii wyborczej biorąc udział w 47 spotkaniach w całej Polsce.  Określił jednak kampanie PiS jako "ospałą".  Stwierdził, że następne cztery lata rządów PO mogą byc groźne dla Polski.  Wśród innych zagrożeń wymienił sprawę 65 miliardów dolarów odszkodowań, jakich domagają się od Polski Żydzi.  Potępił też antypolską postawę niektórych kół żydowskich.  Przeszedł następnie do głównego tematu spotkania, czyli do sytuacji na Węgrzech.  Częściowo powtórzył wykład z października.  Pisałam wtedy:
  "Omówił dość szczegółowo reformy wprowadzane przez Victora Orbana, w szczególności opodatkowanie koncernów zagranicznych, hipermarketów i 99% podatek od wysokich odpraw dla różnych dyrektorów, prezesów i menażerów.  Uzyskane w ten sposób środki idą na rozwój węgierskiej przedsiębiorczości.  Orban odważył się też wsadzić do więzienia byłego ministra spraw wewnętrznych oraz szefów tajnych służb pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Rosji.  Trzech poprzednich premierów Węgier ma stanąć przed sądem za nadmierne zadłużanie kraju.
  Prof. Nowak powiedział, że w 1956 roku powstanie węgierskie zaczęło się od trzystutysiecznego wiecu poparcia dla Polski pod hasłem "Polska wskazuje drogę, podążajmy za nią", a obecnie to Polacy powinni wzorować się na Węgrach Orbana i podążać za nimi.  Profesorowi szczególnie podobała się nowa węgierska ustawa medialna.  Przewiduje ona m.in. szybki tryb karania za ewidentne oszczerstwa."
  Nie poprzestał jednak na tym.  Nowy i ciekawy był opis stosunków rządu Orbana z Kościołem Katolickim.  Mimo, że sam Orban jest protestantem, to cieszy się poparciem katolików,  Kościół węgierski jest przy tym znacznie bardziej zjednoczony niż polski.  PO przegranych wyborach w roku 2002 Orban rozpoczął tworzenie oddolnego Ruchu Patriotycznego.  W ciągu ośmiu lat powstało dziesięć tysięcy kół tej organizacji.  To one zapewniły zwycięstwo Fideszowi, partii Orbana w wyborach 2010 r.  Jak powiedział profesor w dziedzinie krzewienia patriotyzmu i dekomunizacji obecny rząd Węgier przez półtora roku zrobił więcej niż rządy innych krajów przez 10 lub nawet 20 lat.  Najważniejsza jest jednak gospodarka.  Tu tez nastąpiła istotna zmiana.  Orban opodatkował zagraniczne koncerny i hipermarkety, wprowadzając jednocześnie duże ulgi podatkowe na dzieci.  Uczynił tez system podatkowy korzystnym dla węgierskich przedsiębiorców.  On nie boi się zadzierać ani z Niemcami, ani z Rosja, ani też z UE.  Zrobił jeszcze jedna ważna rzecz.  Przyznał obywatelstwo Węgier wszystkim Węgrom zamieszkałym za granica, a jest ich 4 miliony /dla porównania W samych Węgrzech jest ich 10 milionów/.
  Po zakończeniu wykładu było 10 minut przerwy, po czym zaczęła się dyskusja.  Od razu zeszło na ACTA.  Filmujący spotkanie reżyser Krzysztof Wojciechowski oświadczył, ze ACTA wcale nie maja służyć twórcom, ale wyłącznie interesom producentów i dystrybutorów.  Profesor poparł zdecydowanie protesty przeciw ACTA i przytoczył kilka ciekawych materiałów prasowych.  Potem ktoś zapytał o ocenę rozłamów w PiS.  Jerzy Robert Nowak ubolewał nad tym, ze nikt nie podjął się mediacji w wewnątrzpartyjnych sporach.  Przytoczył też mnóstwo szczegółów z kampanii wyborczej PiS.  Szczególnie ostro skrytykował Hofmana, Lipińskiego oraz Stanisława Janeckiego.
  Podczas spotkania zbierano podpisy pod listem poparcia dla Węgrów.  Można je także składać na stronie internetowej tygodnika "Niedziela".  Jeden z uczestników zapowiedział pikietę przed ambasadą Węgier przy ul. Szopena, jutro /28.01/,godz. 12:00.  Wszystko to trwało prawie trzy godziny.