Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Jak Sikorski manipuluje? To amelinium, tego nie pomalujesz!

Grzegorz GPS Świderski, 24.11.2025

Po­le­cam bar­dzo cie­ka­wą po­ga­dan­kę Mi­ło­sza Lo­dow­skie­go, któ­ry tłu­ma­czy me­to­dy ma­ni­pu­la­cji na przy­kła­dzie wy­stą­pie­nia mi­ni­stra Si­kor­skie­go. To je­st fil­mik na Yo­uTu­be pod ty­tu­łem: "🎯 To NIE by­ło prze­mó­wie­nie, to był ZA­BIEG na wa­szy­ch gło­wa­ch – ana­li­za wy­stą­pie­nia Si­kor­skie­go 🧠🇵🇱". Tu chciał­bym wej­ść na wyż­szy po­ziom ana­li­zy. Roz­waż­my to ogól­niej.

  Z po­mo­cą po­wszech­nie do­stęp­ny­ch na­rzę­dzi trzy mi­nu­ty za­ję­ło mi prze­ro­bie­nie te­go fil­mi­ku na pro­sty tek­st zro­zu­mia­ły dla prze­cięt­ne­go li­ce­ali­sty. Film trwa 38 mi­nut, a prze­czy­tać tę mo­ją ad­ap­ta­cję moż­na w mi­nu­tę. To po­ka­zu­je, że fil­mi­ki na YouTu­be są dla przy­głu­pów. Lo­dow­ski mó­gł to sa­mo na­pi­sać wła­śnie w ta­kim ar­ty­ku­le. Jed­nak wte­dy ar­ty­kuł miał­by tyl­ko sto od­słon, a fil­mik ma już 24 ty­sią­ce, więc nie na­le­ży go za to wi­nić, za­le­ży mu na po­pu­lar­no­ści i do­tar­ciu do jak naj­szer­szej pu­blicz­no­ści, dla­te­go ro­bi fil­mi­ki. To po­ka­zu­je ska­lę ludz­kiej głu­po­ty.

  Spo­sób, w ja­ki Lo­dow­ski mó­wi, je­st trud­ny do przy­swo­je­nia i uży­wa trud­ny­ch ter­mi­nów, któ­re ma­ło kto ro­zu­mie, a w tej mo­jej ad­ap­ta­cji wszyst­ko to je­st ob­ja­śnio­ne. Mo­gę się za­ło­żyć, że 90% lu­dzi, któ­rzy wy­słu­cha­li te­go fil­mu, nic z nie­go nie zro­zu­miało, a ci sa­mi tę pi­sa­ną ad­ap­ta­cję zro­zu­mie­ją. Co mo­im zda­niem potwierdzają ko­men­ta­rze pod filmem — nikt nie ko­men­tu­je omó­wio­nej me­to­dy manipulacji — komentujący głównie ogra­ni­cza­ją się do hej­to­wa­nia Si­kor­skie­go. Więc większość je­dy­ne co wy­no­si z te­go fil­mu, to to, że Si­kor­ski je­st zły i ma­ni­pu­lu­je. Niemniej ma­ło kto zro­zu­miał jak.

  To zna­czy, że ty­ch sa­my­ch lu­dzi już ktoś, ko­go po­pie­ra­ją, na przy­kład Mo­ra­wiec­ki czy Ment­zen, a na­wet sam Lo­dow­ski, mo­że przy po­mo­cy ty­ch opi­sa­ny­ch tech­nik tak sa­mo zma­ni­pu­lo­wać i te­go nie za­uwa­żą, nie sko­ja­rzą z fil­mi­kiem, któ­ry obej­rze­li.

  Oto ad­ap­ta­cja fil­mi­ku Lo­dow­skie­go dla li­ce­ali­sty:

***

Woj­na na umy­sły – ana­li­za prze­mó­wie­nia Si­kor­skie­go

Wpro­wa­dze­nie

  Cza­sa­mi prze­mó­wie­nie po­li­ty­ka nie je­st po pro­stu prze­ka­zem in­for­ma­cji, tyl­ko dzia­ła­niem ma­ją­cym wpływ na na­sze my­śle­nie. Tak wła­śnie wy­glą­da­ło prze­mó­wie­nie Ra­do­sła­wa Si­kor­skie­go. Wy­glą­da­ło jak „za­bieg na na­szym my­śle­niu” – ce­lo­wo za­pla­no­wa­ny, że­by wy­wo­łać kon­kret­ne emo­cje i prze­ko­na­nia w spo­łe­czeń­stwie.

Emo­cje za­mia­st fak­tów

  Od sa­me­go po­cząt­ku mi­ni­ster Si­kor­ski nie prze­ka­zy­wał fak­tów, ale bu­do­wał at­mos­fe­rę stra­chu i po­dzia­łu:

  • Pod­kre­ślał wy­jąt­ko­wo­ść wy­da­rze­nia („po raz pierw­szy od dzie­wię­ciu lat mam coś waż­ne­go do po­wie­dze­nia”).
  • Świa­do­mie sto­so­wał re­gu­ły per­swa­zji: nie­do­bór (coś rzad­kie­go), au­to­ry­tet (wy­stę­pu­je oso­ba waż­na) i alarm (po­czu­cie za­gro­że­nia).
  • Re­gu­ły per­swa­zji to spraw­dzo­ne spo­so­by prze­ko­ny­wa­nia in­ny­ch – np. „au­to­ry­tet” to wy­wo­ły­wa­nie wra­że­nia, że mów­ca je­st eks­per­tem, więc trze­ba go słu­chać.
  • Na po­cząt­ku po­ja­wił się też żart, wy­wyż­sze­nie się wo­bec mar­szał­ka – to dzia­ła­nia ma­ją­ce ocie­plić i pod­kre­ślić po­zy­cję mów­cy.

Stra­ch ja­ko na­rzę­dzie

  Si­kor­ski wy­wo­ły­wał po­czu­cie za­gro­że­nia, mó­wiąc o sa­bo­ta­żu ko­le­jo­wym (przy­kład kon­flik­tu z Ro­sją), ak­ta­ch ter­ro­ru i woj­nie hy­bry­do­wej (woj­na hy­bry­do­wa – spo­sób wal­ki, któ­ry obej­mu­je nie tyl­ko tra­dy­cyj­ne woj­sko, ale i ata­ki in­for­ma­cyj­ne czy cy­ber­ne­tycz­ne). To mia­ło zbu­do­wać w nas lęk i na­sta­wić od­bior­ców na szu­ka­nie „win­ny­ch” też we­wnątrz kra­ju. Na­stęp­nie do tej nar­ra­cji „pod­łą­czył” spra­wy UE, pa­trio­ty­zmu, pre­zy­den­ta i za­gro­że­nia su­we­ren­no­ści Pol­ski.

Ma­ni­pu­la­cja toż­sa­mo­ścią

  Mi­ni­ster nie tłu­ma­czył, tyl­ko prze­pro­gra­mo­wy­wał spo­sób my­śle­nia:

  • Prze­mó­wie­nie spro­wa­dza­ło się do pro­sty­ch po­dzia­łów: je­śli je­steś z na­mi – je­steś pa­trio­tą, je­śli nie – „po­ży­tecz­nym idio­tą Pu­ti­na”.
  • Każ­dy, kto kry­ty­ku­je UE lub nie po­pie­ra kie­run­ku rzą­du, je­st men­tal­nie „w jed­nym wor­ku z Pu­ti­nem”.
  • Sto­so­wał tzw. iden­ti­ty-ba­sed per­su­asion – wpły­wa­nie na to, jak po­strze­ga­my sa­my­ch sie­bie (toż­sa­mo­ść: de­fi­nio­wa­nie, czy je­steś „po­waż­ny” czy „pę­tak” – czy­li ni­kt).
  • Fał­szy­wa al­ter­na­ty­wa – przed­sta­wia wy­bór ja­ko czar­no-bia­ły: al­bo je­steś pro­unij­ny, al­bo je­steś zdraj­cą. Brak miej­sca na kry­ty­kę czy niu­an­se.


Tech­ni­ki NLP, emo­cjo­nal­ne pę­tle

  Mi­ni­ster użył tech­nik pro­gra­mo­wa­nia neu­ro­lin­gwi­stycz­ne­go (NLP) – to me­to­dy, któ­re ma­ją wpły­wać na spo­sób, w ja­ki my­śli­my, po­przez ję­zyk i emo­cje. Przy­kład: „wró­cę do te­go póź­niej” otwie­ra w na­szej gło­wie „nie­do­mknię­te pę­tle” – po­wo­du­je, że pod­świa­do­mie cze­ka­my na dal­szy roz­wój wąt­ku i je­ste­śmy bar­dziej po­dat­ni na ma­ni­pu­la­cję.

Bu­do­wa­nie ra­my (nar­ra­cyj­ne me­cha­ni­zmy)

  Si­kor­ski two­rzył „ra­mę”, czy­li ze­staw sko­ja­rzeń:

  • Ro­sja = wróg ze­wnętrz­ny,
  • spa­lo­na fla­ga Unii = wróg we­wnętrz­ny,
  • pre­zy­dent = po­twier­dze­nie nar­ra­cji o za­gro­żo­nej su­we­ren­no­ści.

  To ma prze­ko­nać od­bior­ców, że sprze­ciw wo­bec UE i obec­ne­go kie­run­ku je­st grą na ko­rzy­ść Ro­sji.

Kul­mi­na­cja: Po­le­xit ja­ko ka­ta­stro­fa

  Prze­mó­wie­nie stop­nio­wo do­kła­da ko­lej­ne gru­py spo­łecz­ne, po­ka­zu­jąc, że wyj­ście z Unii ozna­cza fa­tal­ne skut­ki dla wszyst­ki­ch: od rol­ni­ków po przed­się­bior­ców, od mło­dy­ch po star­szy­ch. To tzw. pa­in­stac­king – mno­że­nie ne­ga­tyw­ny­ch sce­na­riu­szy. Wnio­sek: Po­le­xit (wyj­ście Pol­ski z UE) to to­tal­ny kry­zys.

Po­dział na „pa­trio­tów” i „pę­ta­ków”

  Na koń­cu mów­ca two­rzy po­dział: „MY” – po­waż­ni pa­trio­ci, „WY” – pę­ta­ki, czy­li po­gar­dli­wie o prze­ciw­ni­ka­ch.

Ar­gu­men­ty przez au­to­ry­te­ty i sta­ty­sty­ki

  Mi­ni­ster od­wo­łu­je się do au­to­ry­te­tów (pa­pież, pre­zy­dent Ka­czyń­ski, oj­co­wie-za­ło­ży­cie­le UE) i licz­by/sta­ty­sty­ki, któ­re nie są po­par­te kon­kret­ny­mi ba­da­nia­mi. To ma spra­wić, że nie spo­sób pod­wa­żyć prze­ka­zu bez wy­stą­pie­nia „prze­ciw­ko pa­trio­tom, świę­tym czy bo­ha­te­rom na­ro­do­wym”.

Ocie­pla­nie prze­ka­zu

  Do prze­ka­zu do­da­wa­no żar­ty, me­ta­fo­ry z ży­cia co­dzien­ne­go – po to, że­by prze­mó­wie­nie brz­mia­ło bar­dziej „ludz­ko” i usu­wa­ło opór.

Stra­ch i ulga – cy­kl emo­cjo­nal­ny

  Naj­pierw po­ja­wia się za­gro­że­nie (woj­na, sa­bo­taż, stra­ty), po­tem „ulga”: w UE je­st bez­piecz­nie, nie ma czoł­gów, moż­na spać spo­koj­nie. Po­zo­stać w Unii = bez­piecz­nie.

Pod­su­mo­wa­nie me­cha­ni­zmów ma­ni­pu­la­cji

  • Łą­czy wro­ga ze­wnętrz­ne­go z prze­ciw­ni­ka­mi po­li­tycz­ny­mi.
  • Zmie­nia de­fi­ni­cję – su­we­ren­no­ść sta­je się czymś in­nym niż do­tąd.
  • Wpro­wa­dza „stra­szak” Bre­xit – „pa­trz­cie, jak źle wy­szło w Wiel­kiej Bry­ta­nii”.

Wska­zów­ki dla od­bior­cy, jak się bro­nić

  • Na­zwij me­cha­ni­zm (uświa­dom so­bie, że to je­st ma­ni­pu­la­cja).
  • Od­dziel fak­ty od emo­cjo­nal­nej nar­ra­cji (czy kon­kret­ne wy­da­rze­nie rze­czy­wi­ście ozna­cza to, co su­ge­ru­je mów­ca?).
  • Do­ma­gaj się do­wo­dów, nie tyl­ko emo­cji.
  • Kry­ty­ka UE nie ozna­cza pra­cy dla Ro­sji – tak sa­mo, jak kry­ty­ka USA nie ozna­cza pra­cy dla Chin.
  • Fał­sz lo­gicz­ny – je­śli nie po­pie­ra­sz Unii, nie zna­czy to od ra­zu, że po­pie­ra­sz Ro­sję.

Za­koń­cze­nie

  Ta­kie dzia­ła­nia Sikorskiego to ele­ment „woj­ny hy­bry­do­wej” prze­ciw­ko na­szym umy­słom – we­dług au­to­ra, nie­bez­piecz­ne, bo po­wo­du­ją, że lu­dzie re­agu­ją emo­cjo­nal­nie, za­mia­st ro­zu­mieć fak­ty. Wol­no­ść po­le­ga na tym, że­by sa­me­mu de­cy­do­wać, a nie być usta­wio­nym w „szu­flad­ce” przez po­li­ty­ków. Dla­te­go war­to uczyć się roz­po­zna­wać ma­ni­pu­la­cję, na­zy­wać me­cha­ni­zmy, nie dać się wcią­gnąć w fał­szy­we po­dzia­ły i być – po pro­stu mą­drzej­szym od­bior­cą.

***

  Ła­two to zro­zu­mieć, nie­praw­daż? Moż­na to w mi­nu­tę prze­czy­tać? Prze­ana­li­zuj­my to jesz­cze raz na spo­koj­nie:

  • For­ma (vi­deo vs. tek­st): Film na YouTu­be przy­cią­ga ty­sią­ce wi­dzów, bo to naj­ła­twiej­sza for­ma od­bio­ru. Oglą­da­niu sprzy­ja al­go­rytm, re­ko­men­da­cje, emo­cje i opra­wa wi­zu­al­na. Ar­ty­kuł pisany wy­ma­ga sku­pie­nia, czy­ta­nia, a więk­szo­ść lu­dzi nie chce się wy­si­lać – stąd dra­ma­tycz­nie niż­sze za­się­gi tek­stów pi­sa­ny­ch. Jednak to złu­dze­nie, bo prze­cież prze­czy­ta­nie tek­stu w mi­nu­tę, to mniej­szy wy­si­łek niż obej­rze­nie fil­mu przez po­nad pół go­dzi­ny!
  • Tre­ść i zro­zu­mie­nie: Prze­cięt­ny od­bior­ca YouTu­be’a nie in­te­re­su­je się, jak dzia­ła ma­ni­pu­la­cja, tyl­ko czy ten go­ść je­st do­bry, czy zły. Trud­ne ter­mi­ny i skom­pli­ko­wa­ny ję­zyk ozna­cza­ją, że na­wet in­te­li­gent­na tre­ść prze­cho­dzi po­nad gło­wa­mi – naj­waż­niej­sze, co zo­sta­je, to ety­kie­ta („Si­kor­ski ma­ni­pu­lu­je, więc je­st zły”).
  • Sa­mo­uza­leż­nie­nie od me­dium: Od­bior­cy nie uczą się me­cha­ni­zmu ma­ni­pu­la­cji, nie wy­cią­ga­ją wnio­sków na przy­szło­ść. Je­śli te sa­me psy­cho­lo­gicz­ne lub in­for­ma­cyj­ne sztucz­ki za­sto­su­je ktoś, ko­mu ki­bi­cu­ją (Mo­ra­wiec­ki, Ment­zen, czy na­wet sam Lo­dow­ski, któ­ry ma­ni­pu­la­cje de­ma­sku­je), nie za­uwa­żą te­go – po­prą, za­ufa­ją, da­dzą laj­ka i jesz­cze bę­dą po­wta­rza­li sche­mat ma­ni­pu­la­cji dla swo­ich zna­jo­my­ch.
  • Brak au­to­re­flek­sji i ko­men­to­wa­nia isto­ty spra­wy: Pod fil­mem pra­wie nikt nie ana­li­zu­je me­to­dy, nie bu­du­je sa­mo­świa­do­mo­ści spo­łecz­nej. Ko­men­ta­rze są czy­sto emo­cjo­nal­ne: „Si­kor­ski zły”, „rząd zły”, „faj­ny od­ci­nek” – czy­li od­biór na po­zio­mie ple­mien­nym, nie ana­li­tycz­nym.

  Je­st w tym głę­bo­ka iro­nia tech­no­lo­gicz­ne­go po­stę­pu. Ma­my do­stęp do na­rzę­dzi (trans­kryp­cja, au­to­ma­ty­za­cja, wyszukiwarka, AI, syn­te­za i stresz­cze­nie), dzię­ki któ­rym tre­ści w cią­gu mi­nut moż­na prze­czy­tać, prze­ana­li­zo­wać i wy­cią­gnąć wnio­ski. Jednak więk­szo­ść lu­dzi wy­cią­ga tyl­ko wnio­ski ple­mien­ne, nie me­cha­ni­zmy. Wie­dza o spo­so­ba­ch ma­ni­pu­la­cji nie sta­je się po­wszech­na i ma­so­wa, bo nie je­st emo­cjo­nu­ją­ca i nie je­st pro­mo­wa­na przez al­go­ryt­my – a tre­ści wy­ma­ga­ją­ce sku­pie­nia, edu­ka­cji czy sa­mo­kry­ty­ki ma­ją zni­ko­me za­się­gi.

Kon­se­kwen­cje:

  • Każ­dy po­pu­lar­ny in­flu­en­cer, po­li­tyk, twór­ca mo­że ko­rzy­stać z ty­ch sa­my­ch na­rzę­dzi ma­ni­pu­la­cji, a je­go wi­dow­nia te­go nie za­uwa­ży, bo nie po­tra­fi roz­po­znać sche­ma­tu – nie prze­czy­ta ana­li­zy me­cha­ni­zmów, tyl­ko po­pad­nie w dru­ży­no­we emo­cje.
  • To pro­wa­dzi do co­raz więk­szej po­la­ry­za­cji i po­dat­no­ści na ma­ni­pu­la­cję – spo­łe­czeń­stwo nie bu­du­je od­por­no­ści, nie uczy się, jak ma­ni­pu­lu­je się opi­nią, tyl­ko kto je­st po na­szej stro­nie.

  Edu­ka­cja me­dial­na i po­znaw­cza (na­uka o ma­ni­pu­la­cji, re­to­ry­ce, per­swa­zji) je­st klu­czo­wa na każ­dym po­zio­mie, ale nie­mal nie ­ist­nie­je w ma­so­wym dys­kur­sie. Lu­dzie nie ko­ja­rzą tech­nik, chęt­niej re­agu­ją na prze­ka­zy emo­cjo­nal­ne – mo­gą zo­stać zma­ni­pu­lo­wa­ni za­rów­no przez „swo­ich”, jak przez „ob­cy­ch”, bo umie­jęt­no­ść ana­li­zy tre­ści je­st rzad­ko­ścią.

  Naj­bar­dziej war­to­ścio­we dla spo­łe­czeń­stwa je­st nie tyl­ko tre­ścio­we roz­pra­co­wy­wa­nie prze­ka­zów, le­cz ucze­nie me­cha­ni­zmów – i te­go bra­ku­je w po­pu­lar­ny­ch me­dia­ch, a przede wszyst­kim w szko­ła­ch!

Edu­ka­cja: jak po­win­na wy­glą­dać na­praw­dę?

  Mo­im zda­niem obec­ny sys­tem edu­ka­cji w Pol­sce to ogrom­ny błąd. Za­mia­st uczyć dzie­sią­tek te­ma­tycz­ny­ch przed­mio­tów, war­to sku­pić się na jed­nej fun­da­men­tal­nej rze­czy: umie­jęt­no­ści pi­sa­nia i czy­ta­nia ze zro­zu­mie­niem. Naj­waż­niej­sze je­st nie tyl­ko ro­zu­mie­nie te­go, co je­st na­pi­sa­ne, ale też do­strze­ga­nie głęb­szy­ch sen­sów i me­cha­ni­zmów ukry­ty­ch w prze­ka­zie.

  Ta­ką edu­ka­cję moż­na pro­wa­dzić od naj­młod­szy­ch lat — zaczynając od prostych tekstów i rozmowy o nich z nauczycielem i innymi uczniami, a potem stopniowo przechodząc do coraz trudniejszych i bardziej złożonych materiałów — i niech będą z różnorodnych dziedzin, z historii, geografii, fizyki czy chemii, ale nie mają służyć do zapamiętana, ale zrozumienia. 

  Po pod­sta­wów­ce każ­dy mło­dy czło­wiek po­wi­nien już w peł­ni ro­zu­mieć tre­ść „Try­lo­gii” Sien­kie­wi­cza oraz poezję wieszczy, a po li­ceum być w sta­nie po­jąć trak­ta­ty ta­ki­ch fi­lo­zo­fów jak New­ton, Kar­te­zju­sz, Kant czy Le­ib­niz. Do­pie­ro wte­dy moż­na po­zwo­lić mło­de­mu czło­wie­ko­wi wy­brać kie­ru­nek te­ma­tycz­ny­ch stu­diów, bo bę­dzie miał na­rzę­dzia, by sa­mo­dziel­nie zro­zu­mieć do­wol­ny spe­cja­li­stycz­ny tek­st na­uko­wy – nie­za­leż­nie od dzie­dzi­ny.

  Wte­dy edu­ka­cja na­praw­dę przy­go­to­wu­je do ży­cia, sa­mo­dziel­ne­go my­śle­nia i obro­ni przed ma­ni­pu­la­cją. Jed­nak to bę­dzie moż­li­we tyl­ko po cał­ko­wi­tej pry­wa­ty­za­cji szkol­nic­twa, bo je­śli tym zaj­mu­je się pań­stwo, to mu­si to spie­przyć, bo pań­stwo wszyst­ko pie­przy. Dla­te­go so­cja­li­zm nie dzia­ła, a so­cjal­de­mo­kra­cja to śle­py za­ułek ludz­ko­ści — je­dy­ne co da­je roz­wój to wol­no­ryn­ko­wy ka­pi­ta­li­zm.

Grzegorz GPS Świderski
https://t.me/KanalBlogeraGPS
https://Twitter.com/gps65

 

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 172
spike

spike

24.11.2025 13:53

"Fil­mi­ki i me­my są for­ma­tem trans­mi­sji nar­ra­cji, a nie wie­dzy. ........ Fil­mi­ki na YouTu­be z wszel­ki­mi ana­li­za­mi, czy to po­li­tycz­ny­mi, czy zdro­wot­ny­mi, czy in­ny­mi, są dla bez­myśl­ny­ch ły­ka­czy pro­pa­gan­dy. " - - - - - - - - Napisał bezmyślny prostak i łykacz propagandy @świderski.
Grzegorz GPS Świderski

Grzegorz GPS Świderski

24.11.2025 14:30

Dodane przez spike w odpowiedzi na "Fil­mi­ki i me­my są for­ma…

Chcesz zostać moim trollem?

spike

spike

24.11.2025 14:40

Dodane przez Grzegorz GPS Ś… w odpowiedzi na Chcesz zostać moim trollem?

Troll chce mieć trolla ! - - - "koniec świata" !
tricolour

tricolour

24.11.2025 15:11

Dodane przez spike w odpowiedzi na Troll chce mieć trolla ! - -…

Nie potrafi odnieść się merytorycznie do twojego wpisu, a nawet do własnych słów, które zacytowałeś.

Panie, jak tu teraz wybrnąć ze sprzeczności?

😀😀😀

Grzegorz GPS Świderski

Grzegorz GPS Świderski

24.11.2025 16:46

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na Nie potrafi odnieść się…

Chcesz zostać moim trollem?

tricolour

tricolour

24.11.2025 19:02

Dodane przez Grzegorz GPS Ś… w odpowiedzi na Chcesz zostać moim trollem?

Jeżeli troll, to taka osoba, która zauważa sprzeczność w wypowiedzi i czeka na jej usunięcie, to chętnie całe życie spędzę na trollowaniu.

W mojej szkole nazywano to logiką, odwagą, nonkonformizmem, ale teraz nie są to modne pojęcia. Co innego troll - przecież to nic nie znaczy. Mogę być zatem trollem.

To jak - zachęcasz do oglądania filmiku i wniosków płynących z zachęty? Zastanów się zanim znowu wylecisz z NB.

Grzegorz GPS Świderski

Grzegorz GPS Świderski

24.11.2025 19:54

Przepraszam czytelników za trolle, które mi się przypałętały pod tą notką, ale niestety nie mam na to wpływu i nie mogę tu oczyścić dyskusji z tego chłamu. 

Grzegorz GPS Świderski

Grzegorz GPS Świderski

24.11.2025 22:28

Tu diagnozuję trolle, które mi tu przyłażą: https://naszeblogi.pl/74918-ijontichy-tricolour-i-spike-wzor-zachowania-na-naszych-blogach - niestety nic na to nie poradzą, bo te chamy są tu tolerowana, a nawet lubiane.

Grzegorz GPS Świderski
Nazwa bloga:
Pupilla Libertatis
Zawód:
Informatyk
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 253
Liczba wyświetleń: 652,783
Liczba komentarzy: 4,553

Ostatnie wpisy blogera

  • Algorytmy psują młodych. Moderatorzy blogów psują starych
  • Kończy się epoka głupich algorytmów!
  • Szanta z prądem pod mieczem

Moje ostatnie komentarze

  • Współczesne Chiny można porównać z Niemcami, które też kiedyś stały się potęgą gospodarczą, a dziś upadają. Tam na początku Erhard zastosował model ordoliberalny: wolnorynkowy kapitalizm, ale ramowo…
  • Ja patrzę na to wszystko z punktu widzenia ASE, Ty z keynesowskiego — więc najpierw napiszę, gdzie się zgadzamy, potem wskażę elementy keynesowskie, a na końcu krótka krytyka.W czym pełna zgoda:…
  • Zawsze za każdym ktoś musi stać? Skąd taki wniosek? A kto stoi za Kaczyńskim? Jest całkowicie uzależniony od USA, czyli stoi za nim Trump, tak? A kto stoi za Trumpem?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Przekop nie dla żeglarzy!
  • Wojna dla opornych. W punktach
  • Komentarze na naszych blogach

Ostatnio komentowane

  • Grzegorz GPS Świderski, Zawsze za każdym ktoś musi stać? Skąd taki wniosek? A kto stoi za Kaczyńskim? Jest całkowicie uzależniony od USA, czyli stoi za nim Trump, tak? A kto stoi za Trumpem?
  • Grzegorz GPS Świderski, To zależy od regulaminu serwisu, który się zmienia. Nie wiem jak jest w Suno, ale na Udio to się niedawno zmieniło. Gdy ja użyłem ich serwisu do generowania moich piosenek, to regulamin dawał mi…
  • Lech Makowiecki, Autorze. Słowa, słowa, słowa... Dużo słów.A mnie nurtuje jedno tyko pytanie: kto stoi za Mentzenem...

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności