Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

13 grudnia 1997: zapomniana rocznica.

Ryszard Czarnecki , 15.12.2011
Minęło  14 lat (i 2 dni) od zapomnianej już – a szkoda – daty 13 grudnia 1997 roku.
Było jeszcze ciemno, jak to przed Świętami Bożego Narodzenia o świcie, gdy przybyłem na wojskowe lotnisko Okęcie. Ciemności dni rozpraszały światła reflektorów i lamp. To one pozwalały w mroku dostrzec dużego stalowego ptaka, pomalowanego w biało-czerwone barwy  z dumnym orłem na kadłubie. Za chwilę TU 154 samolot, z którego wcześniej i później korzystali prezydenci, premierzy, Marszałkowie Sejmu i Senatu, wzniósł się w górę , kierując na Zachód. Na pokładzie siedział Jerzy Buzek i dwóch konstytucyjnych ministrów: Spraw Zagranicznych – Bronisław Geremek i Spraw Europejskich (przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej) – Ryszard Czarnecki…
Lecieliśmy do Luksemburga na europejski szczyt, na który oficjalnie zaproszono Polskę i inne kraje do negocjacji członkowskich ze Wspólnotami Europejskimi.
Gdy wszedłem do samolotu, miałem poczucie, przyznaję, niesamowitej dumy i wzruszenia, że reprezentuję nasz kraj w takiej, cokolwiek by nie powiedzieć, szczęśliwej chwili. Miałem wtedy rzeczywiste poczucie majestatu Rzeczypospolitej. W Luksemburgu rozpoczął się przedostatni etap na drodze do formalnego rozpoczęcia negocjacji. W uroczystej formie nastąpiło ono  na kolejnym szczycie UE tuż przed Wielkanocą AD 1998 w Brukseli (skądinąd, wtedy francuski prezydent  Jacques Chirac i francuski premier Lionel Jospin urządzali osobne konferencje prasowe i mówili zupełnie przeciwstawne sobie rzeczy…)
Ale zaczęło się w Luksemburgu – choć oczywiście wcześniej, już w 1990 roku rozpoczęły się rokowania dotyczące Traktatu Stowarzyszeniowego między Rzeczypospolitą a Wspólnotami Europejskimi (negocjatorzy: Jacek Saryusz-Wolski, Andrzej Olechowski, Jarosław Mulewicz).
Pamiętam, że do naszej delegacji z premierem Buzkiem na czele ustawiały się wręcz kolejki szefów rządów innych państw z naszego regionu Europy traktujących Polskę jako naturalnego lidera w Europie Środkowo-Wschodniej. Pamiętam premierów Łotwy i Rumunii. Tym pierwszym był wysoki, chudy, łysy, Guntras Krasts – mój późniejszy serdeczny kolega – eurodeputowany z tej samej frakcji w PE (UEN- Unia na rzecz Europy Narodów).
Jeszcze jedno: pamiętam, jak wówczas i w Brukseli, i w Luksemburgu, premier Jerzy Buzek  mówił polskim dziennikarzom, że będziemy w Unii Europejskiej twardo bronić polskiego interesu narodowego…
Wolałem Jerzego Buzka AD 1997 niż Jerzego Buzka AD 2011 – przy całym moim szacunku. I tą myśl wpisuję Jerzemu Buzkowi do sztambucha na jego właśnie faktycznie zakończoną kadencję szefa Parlamentu Europejskiego.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2430
Domyślny avatar

Bardzostaryagent

15.12.2011 23:41

Czy bezrobotny TW "Karol" Buzek będzie teraz kierował nowo-starą PO-lską instytucją wzorowaną na GUKPPiW, mieszczącym się onegdaj przy warszawskiej ulicy Mysiej? To mu w czasie kadencji w PE najlepiej PO-wychodziło!
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 828
Liczba wyświetleń: 8,070,510
Liczba komentarzy: 10,992

Ostatnie wpisy blogera

  • 6-4 z Ruskimi czyli kartki z dziejów polskiego hokeja
  • Unia-Ukraina: dać pieniądze,aby korupcja kwitła?
  • Widmo cywilizacji śmierci krąży nad Strasburgiem...

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • mada, Ja pamiętam jak  na Wyścigu Pokoju Królak zdzielił pompką Ruskiego kolarza po plecach, bo ten złapał go za siodełko i chciał jechać nie kręcąc pedalami.Z góry przepraszm za to słowo obrażonych.
  • Marek Michalski, Pamiętam to wydarzenie z dzieciństwa. Istnieje domniemanie, że tajemnicą sukcesu było zakwaterowanie hokeistów radzieckich z czechosłowackimi w jednym akademiku w Katowicach-Ligocie, po którym…
  • Ijontichy, Ciekawe..ile padnie trupów przy podziale tych pieniędzy? Mafia rosyjska,mafie ukraińskie,mafie żydowskie i te zwykłe,ale z kałachami.Ale by był film akcji :-))

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności