Tom Rose nowym ambasadorem Trumpa w Warszawie
Na chwilę spójrzmy na sylwetkę nowego ambasadora USA do Polski. Nowo mianowanym ambasadorem Trumpa do Polski został Thomas Rose. Rose jest konserwatywnym amerykańskim ortodoksyjnym Żydem ze stanu Indiana, byłym doradcą i głównym strategiem ówczesnego wiceprezydenta Mike Pence z którym przyjaźni się od 30 lat. Ma duże doświadczenie i rozeznanie w świecie mediów, jest znanym radiowcem i dziennikarzem, autorem zekranizowanej książki “Big Miracle”. Wcześniej w Indianie był korespondentem japońskiej telewizji, ale również próbował sił w stanowej polityce. Zarządzał też kilkoma firmami medialnymi (gazety) a nawet w latach 1997-2005 szefował izraelskiej gazecie Jerusalem Post.
Na polskim rynku politycznym jest zdeklarowanym zwolennikiem PiS i prezydenta Andrzeja Dudy. Wypowiadał się też publicznie o nadchodzących wyborach prezydenckich w Polsce jednoznacznie stojąc po stronie kandydata PiS Karola Nawrockiego. Zwalcza poglądy lewicowe, skrytykował rząd Tuska w sprawie następnie wycofanej opinii o możliwym aresztowaniu Netanjahu oskarżonego o zbrodnie wojenne w Gazie w razie gdyby ten pojawił się na obchodach 80 rocznicy wyzwolenia obozu w Auschwitz. Pochwalił prezydenta Dudę, za odmienne stanowisko w tej sprawie.
Jako zwolennik premiera Netanjahu popiera propozycję prezydenta Trumpa usunięcia Palestyńczyków z Gazy, aby ją odbudować. Wydaje się, że propozycja Trumpa jest pociągnięciem taktycznym i ma na celu zachęcenie Egiptu i Jordanii (w tym tygodniu u Trumpa pojawi się król Abdullah) do zajęcia się Gazą, chodzi też o bogate złoża gazu u jej wybrzeży. Celem podobnych inicjatyw jest też złożenie do trumny koncepcji istnienia dwóch państw: Izraela i Palestyny.
Argumentacja Trumpa, że Gaza jest zburzona i niemożliwą do zamieszkania nie może przemawiać do Polaków, kiedy przypomną sobie o niemieckim zniszczeniu Warszawy, która jednak była odbudowana przez powracającą ludność i pozostała stolicą kraju. Poza tym to Trump zarzucał poprzednikom “budowanie narodów”, a teraz zrobiłby to sam. Rose gra na prezydenta Trumpa i jego ruch MAGA, popiera go też w sprawie prześwietlenia i zamknięcia działalności agencji pomocowej USAID powiązanej z CIA. Powtarza argumenty Trumpa, że była ona lewicową pralnią pieniędzy, z których w wielu przypadkach do odbiorcy trafiało jedynie 10% przeznaczonych funduszy. Przypomnijmy, że w ub. roku USAID przekazała pomoc dla Gazy równą $2,1 mld.
Jedno jest pewne, że Izrael praktycznie będzie miał dwóch ambasadorów w Warszawie, z których jeden będzie również reprezentował Amerykę. Pozytywem jest to, że Rose jest szczerym wrogiem lewactwa i Brukseli, już niedługo oddany człowiek Brukseli Tusk zrozumie, że dni jego rządu są policzone. Oto Rose na poniższym zdjęciu obok b. wiceprezydenta Mike Pence. Złośliwi mówią, że Rose, był oficerem prowadzącym Pence, który jest zagorzałym syjonistą i ewangelikiem.
https://amimagazine.org/…;Wróćmy jednak do spraw ogólniejszych
Teraz już co inteligentniejsi wiedzą, że jak to określił b. premier Morawiecki: “jesteśmy posiadani przez kogoś z zewnątrz”, ilustrując hołd lenny, którego wobec Rockefellera dokonał gen. prezydent Jaruzelski w Nowym Jorku w 1985 r. Cóż, nie zanosi się na opamiętanie.
Przeciwnie, historia wyraźnie przyspiesza. Jednak jesteśmy świadkami zachwiania się brutalnych zmian reżyserowanych przez globalnych banksterów udających rewolucjonistów ku uciesze głupkowatej gawiedzi. Po generalnej próbie cowidowej już “witali się z gąską”, jednak swoją brutalnością spowodowali bunt owieczek, które przestały być już tylko wegetariankami i odsłoniły tajemnice wielkiej zielonej globalnie ocieplonej rzeźni. Porzućmy jednak powyższe rozważania aby zbadać puls kontrrewolucji, której prekursorem wydawał się być prezydent Argentyny Javier Milei (anarchokapitalista, syjonista), a poważnym liderem jawi się amerykański “wszechstronnie” niszczony podczas swojej prezydentury i szczególnie przez 4 lata po niej dziś 47 prezydent US D.J.Trump.
Jesteśmy świadkami gorącego etapu zimnej wojny o władzę nad światem między dwiema obozami. Obóz światowej finansjery (City of London, Davos, Bruksela, +) uzbrojony w posiadane mainstream media wykorzystując pieniądze podatników i przyrodzoną ludziom naiwność i nadzieję, choć zdobył zdecydowaną przewagę, spotkał się z oporem zagrożonych w swoich fundamentach tradycyjnych sił.
Rewolucja Trumpa i USAID…
Trump rękoma Muska i jego DOGE (Department of Government Efficiency) chwycił rozrastającego się potwora ośmiornicy Głębokiego Państwa za gardło przez które globaliści połykają fundusze amerykańskiego podatnika i żywią wykonawców swojego planu zniszczenia wartości chrześcijańskiej cywilizacji. Wyszło na jaw, że lewicy zagraża przejrzystość i najlepiej prosperuje w mętnej wodzie. Narasta bezsensowny opór biurokracji broniącej się przed rządowym audytem, który ma pokazać na co tak naprawdę idą pieniądze amerykańskiego podatnika. Narastają protesty blokujące drogi (np. w Los Angeles), czy nie dające audytorom dostępu do dokumentów. Na światło dzienne wypływają skandale ujawniające finansowanie w krajach całego świata NGOs i ich postępowych projektów propagujących LGBT, feminizm, aborcję, gejowskie teatry, opery, seks między mężczyznami (np. donacja $6,3 mln w RPA). W Afganistanie USAID finansuje Talibom uprawę marihuany i haszyszu, a $15 mln przeznaczyła na kondomy i pigułki antykoncepcyjne…
Ludzie mający autentyczny kontakt z przyrodą wiedzą, że pozostawione samym sobie krzewy i drzewa dziczeją i co jakiś czas wymagają przycinania. Tym właśnie, dla dobra zdrowego zbiurokratyzowanego organizmu Ameryki zajął się Trump powołując Elona Muska do kierowania DOGE. Celem DOGE jest odchudzenie rozpasanej biurokracji Głębokiego Państwa i zawrócenie jej ze służenia projektowi globalnej komuny z wykorzystaniem pieniędzy podatników. Według Trumpa pieniądze podatnika nie powinny być rozrzucane po całym świecie, ale najpierw winny służyć pilnym potrzebom społecznym i dbałości o przysparzanie dobrobytu w kraju, z rozsądną pomocą kierowaną za granicę, jeśli nie jest to sprzeczne z interesami USA. USAID finansuje w ponad 40% programy pomocowe ONZ.
Teraz wszyscy pochłaniają coraz to nowsze uderzenia Trumpa w mozolnie budowane umocnienia Deep State, lewicowi kongresmeni i senatorzy demonstrują aby powstrzymać wysiłki Trumpa z krwi i kości przecież kontraktora i dewelopera, który chce przebudować słynny z marnotrawstwa system. Na jego celowniku jest wiele agencji rządowych w tym ministerstwo edukacji, które Trump chce zlikwidować i jego kompetencje przenieść bliżej ludzi do poszczególnych stanów. USA wydaje najwięcej na ucznia na świecie i ma najgorsze rezultaty. Agencja pomocy zagranicy USAID, która zatrudnia ok. 10,000 pracowników i kilka razy tyle kontraktorów w 180 krajach świata dziś jest w epicentrum afer.
The United States Agency for International Development (USAID) posiada budżet niecałego 1% budżetu federalnego, jednak jest największą agencją rozdzielającą pomoc Ameryki dla zagranicy. W 2023 r. USAID rozdysponowała $44 mld, z czego $16 mld dla Ukrainy. Inne kierunki wydatkowania funduszy to Środkowy Wschód i Afryka. Etiopia, Jordania, Afganistan i Somalia otrzymały w tymże roku po ponad $1 mld. Mniejsze sumy trafiły do krajów w rejonach Ameryki Łacińskiej, Afryki, Azji i Europy Wschodniej. Podobne programy największych dotacji kierowane były z Departamentu Stanu (MSZ) i Departamentu Obrony (DOD).
Wyszło na jaw, że lewicowa gazeta “Politico” otrzymała ponad $34 mln z funduszy USAID i innych rządowych agencji np. w formie specjalnych subskrybcji, których jednostkowa cena przekraczała nawet $10,000! USAID płaciła za 37 subskrypcji dla swoich oficjeli $443,998. Jest to jeden z większych skandali w historii prasy w którym rząd kupuje sobie przychylność mediów za pieniądze podatnika. Pamiętamy, że Politico wykazało się gorliwością w sprawie uznania afery z laptopem Huntera Bidena za rosyjską dezinformację, itp. Nie jest tajemnicą, że CIA pracowała bardzo blisko z USAID i zamieszana jest też w sponsorowanie przewrotów w wielu państwach, m.n. w 2014 r. na Ukrainie. W latach 2013-2022 USAID rozdała za granicą $181 mld!
Zanosi się na wielki skandal, pod oko zespołu Elona Muska trafią w ramach audytu inne agencje takie jak NPR (National Public Radio), czy PBS ( Public Broadcasting Service) propagujące lewicową ideologię za pieniądze amerykańskiego podatnika. Trump podpisał już ponad 300 dekretów i prezydenckich zarządzeń przyprawiających lewicę o prawdziwy ból głowy. Ostatnio wykluczył “przebierańców” mężczyzn “damskich bokserów” z partycypacji w sportach dla kobiet, więc nie zobaczymy już jak biologiczny mężczyzna udający kobietę, okłada zawodniczkę na bokserskim ringu. Największą rybą pływającą w tym zadżumionym stawie będzie chyba obok ministerstwa skarbu, Pentagon i ministerstwo obrony…
D.J. Trump:
“miliardy dolarów zostały skradzione w USAID i innych agencjach. To może być największy prawdopodobnie skandal w historii. Demokraci nie mogą go i siebie ukryć. Jest zbyt wielki, zbyt brudny”
Podejmując się herkulesowego zadania Trump podpisał dekret nakazujący audyt wszystkich NGOs (Non-Governmental Organizations) otrzymujących federalne fundusze. Dowiedział się, że Biden dał NGOs górę dotacji aby zorganizowały i wspierały nielegalną imigrację do USA. Trump podpisał też dekret wycofujący USA z Rady Praw Człowieka przy ONZ i jej pomocowej agencji UNRWA (Relief and Works Agency). Warto przypomnieć, że Trump wystąpił z tych agencji za pierwszej kadencji, ale Biden przywrócił członkostwo. Oczywiście Demokraci szaleją szukając możliwości powstrzymania Trumpa. Czarnoskóry kongresmen z Teksasu Al Green, zapowiedział już rozpoczęcie trzeciego impeachmentu prezydenta Trumpa.
Sprytny Soros na swoje lewackie wariacje często używał podarowanych mu przez rząd pieniędzy amerykańskiego podatnika i tak jego East-West Management Institute otrzymał $260 mln z USAID. Przypomnijmy, że powiązany z Sorosem USAID na prezydencką kampanię Bidena w 2024 r. przekazał $60 mln! Trump planuje obcięcie personelu USAID aż o 97% z 10,000 do 4,300 (!), ¾ pracowników tej agencji jest poza granicami. Sekretarz Stanu Marco Rubio, który stał się tymczasową głową tej agencji zdecyduje, które z programów pomocy zatrzyma.
Zamrożona przez Trumpa USAID podarowała ok. $0.5 mln tajemniczej NGO “Internews Network”, która wspomaga 4,291 medialnych podmiotów z 9,000 dziennikarzami obsługującymi 778 mln odbiorców w 30 krajach z biurami w USA, Londynie, Paryżu, Kijowie, Bangkoku i Nairobi. Co ciekawe szefową tej organizacji jest Jeanne Bourgault (roczna pensja $451,000), która prowadzi ją z amerykańskiej ambasady w Moskwie(!) gdzie w latach 1990-tych operowała budżetem $250 mln.
Trump w drodze rewanżu odebrał b. prezydentowi Bidenowi prawo do poufnych, tajnych informacji (wcześniej Biden tak potraktował Trumpa), zapowiedział również, że ci pracownicy federalni, którzy nie pojawią się w pracy w poniedziałek, zostaną zwolnieni. Rano w poniedziałek upływa im też termin dobrowolnego odejścia z pracy przy zachowaniu prawa do otrzymywania pensji przez następne 8 miesięcy…
Administrację Trumpa czeka ogromna, miejmy nadzieje nie syzyfowa, ale herkulesowa praca oczyszczenia porośniętej dziką biurokratyczna dżunglą drogi ku lepszej przyszłości Ameryki i świata. Miejmy nadzieję, że obserwowany odpór globalistycznej tyranii w USA udzieli się też Polakom, w przeciwnym razie Tusk zaleje kraj hordami imigrantów, którzy zniszczą to co najbardziej polskie, umiłowanie wolności, bezpieczeństwo i spokój społeczny. Jednak to już zależy od stopnia mądrości wyborców, jaki świat chcą zafundować sobie i swoim dzieciom. Postępowym niedowiarkom polecam chaos i przemoc w miastach zachodu.
Jacek K. Matysiak Kalifornia, 2025/02/09
Problem pierwszy, że nie jest to działalność bardziej bezinteresowna niż w wypadku grupy trzymającej Tuska. Inwestycje polityczne muszą się zwracać nie tylko w uprzywilejowaniu korporacji.
Jednym z tych zwrotów jest bezwarunkowe poparcie dla syjonizmu i przemysłu Holkaust mimo, że z Izraelem nie mamy wspólnych interesów a nawet wiele sprzecznych jak konkurowanie w kategoriach cywilizacyjnych i geopolitycznych. Ideologia holokaustu z jej antypolską propagandą i przywłaszczenie odszkodowań za zamordowanych obywateli Polski, to jedna strona medalu. Drugą jest wzniecanie ludobójczych konfliktów na Bliskim Wschodzie, które geopolitycznie osłabiają naszego potencjalnego sojusznika - USA, a umacniają pozycję Rosji i Chin. Polska nie miała i nie ma interesu np. w wykreowanym konflikcie z Iranem, który obarczany sankcjami zamiast swobody eksportu węglowodorów jest ustawiany w przymusowej pozycji jako uczestnik koalicji zła. Na koniec należy postawić pytanie, kto wykreował na Ukrainie banderyzm, jako dogmat ideologii, konfliktujący Międzymorze?
w związku z niemożnością wyrwania reparacji z Niemiec - jako realista proponuję wspólne działanie nowej administracji USA i Polski: Trump pomoże nam odzyskać ponad 1,5 biliona Euro odszkodowania za straty poniesione podczas II wojny światowej, a my odpalimy amerykańskim organizacjom żydowskim nienależne im tzw. mienie bezspadkowe (447). Trzeba być pragmatycznym! To tylko drobne miliardy przy ogromnej, odzyskanej kwocie! :)))
Aha
Brunner na prezydenta . Co ?
Tak można kombinować, ale jeśli już się kombinuje, to trzeba dodać wszystkich urodzonych tuż po wojnie bo te spisy są co 10 lat, ostatni był bodajże w 1938, a kolejny w 1948 ... A wówczas zaczął się wyż demograficzny, który własnie zaczyna powoli wymierać. Więc rzeczywista liczba rdzennie polskich ofiar może być dużo większa niż 6 mln, którymi posługują się historycy.
Kiedyś trafiłam na opracowanie strat wojennych w oświacie, tzn. ilu nauczycieli nie wróciło z wojny do szkół w województwie rzeszowskim. To było ponad 50% nauczycieli! Trzeba pamiętać, że przed wojną większość nauczycieli to byli mężczyźni ...
Uważam, że straty Polski i Polaków wskutek zbrodniczych działań wojennych wywołanych przez hitlerowskie Niemcy i Rosję radziecką SĄ CELOWO ZANIŻANE, albo wręcz zatajane.
Jeśli były wielkie fundusze USAID na promowanie zboczeń, marszów zboczeńców, antypolskie organizacje lewicowe, to czy można wykluczyć, że równie wielkie finanse idą na antypolskich zdrajców w naszej polityce? Ułatwia to utrzymywanie od wojny bardzo dziwnego przelicznika walut - polska złotówka, a więc polska praca, polski człowiek, polski majątek, nieruchomości ma wartość 1/4 waluty niemieckiej, europejskiej, amerykańskiej...
Zawsze każdemu polecam ćwiczenie z wyobraźni, że polska złotówka = 1$, albo jeszcze lepiej 2 albo 4$ .... Przecież to jest jakiś koszmarny układ niewolniczy, Bo skąd się bierze taki przelicznik. W 20-leciu międzywojennym nie było takiego szwindlu.
Ale w zlinkowanym przeze wczoraj o 12.40 shorcie z Jakubiakiem też coś jest . On się powołuje na dokumenty . Szczególnie jeżeli chodzi i niedoczytania , które wymienia po kolei . Bilans faktyczny jest trudny i mocno "interpretowalny ". W tym jest problem .
Setki milionow sa wydane na przerozne kombinacje wynikow , czy nawet roznicy w golach beda odstawine. Przegranych bedzie wiecej niz wygranych, gry czasami sa nudne ale w tym roku mamy dwie dobre druzyny i powinno byc ciekawie. Impreza juz dawno zamienila sie w sport dla elit gdzie przecietny czlowiek nie moze nawet pomazyc o bilecie.
Nowy Orlean i Luiziana jest biedniejsza od Nevady gdzie byla ostania superbowl.
Porownanie cen:
How much do Super Bowl 59 tickets cost?
This year's Super Bowl tickets are at lower prices compared to the same point as last year, according to TickPick. The average ticket price is $5,658, per TickPick, significantly less than last year.
Last year, the average price was around $9,365 on the secondary market the day before the game, according to TickPick.
A to troche rzeczywistosci;
https://gloria.tv/post/D…
Admin na wszelki wypadek ze strachu...wywalil mój komentarz do śmieci.
Tylko zeby sie nie okazało,że ten komentarz byl zapowiedzią tego...co sie w"tymkraju" stanie....za rok?