Odwołano członków Komisji do zbadania ruskich wpływów w Polsce. Tusk może spać spokojnie, ale nie do końca. Co zrobi Prezydent wobec opublikowania cząstkowego Raportu i wniosków? Może być kabaret. Bo kiedy się zakończy misja Morawieckiego, to np. Prezydent Duda może nie dać szansy Tuskowi i pozostałym łotrom którzy ewentualnie chcieliby tworzyć nowy rząd? To byłby precedens prawny. Prezydent może odmówić przyjęcia przysięgi od zdrajców. Kto mu zabroni wobec bezprawnych planów lewackiej koalicji?
Teraz pospiskuję. Czyżby PiS podstawił lewactwu kolejne grabie w które mają wdepnąć sejmowe tuskowe gęby? Mamy już legalny Rząd Morawieckiego, zaprzysiężony przez Prezydenta, a rząd zdrajców Prezydent może mieć w de. Od dawna podejrzewałam taki scenariusz. Póki co, żaden tuskoid, nie wejdzie do Urzędu Rady Ministrów i wszystkich Ministerstw. A sprowokowanie ulicznych kryteriów przez Tuska, może tym razem być tragiczne w finale. No i da pretekst Prezydentowi do różnych ciekawych posunięć - z wprowadzeniem stanu wyjątkowego włącznie. Ja już o tym nieśmiało pisałam w poprzednich notkach.
Czy tak będzie? No cóż, jeśli rozpędzona sejmowa sitwa zacznie uchwałami odwoływać i zamykać różne instytucje i ludzi, to będzie kolejny pretekst dla Prezydenta aby dać sitwie po łapach. Sitwa grozi nam łamaniem prawa i temu trzeba zapobiec. I żeby było jasne, JA TAKIE RUCHY PREZYDENTA POPIERAM!
Dziękuję za uwagę.
Komisja ds. rosyjskich wpływów. Rekomendacje w sprawie Donalda Tuska
W środę opublikowany został cząstkowy raport prac komisji ds. badania rosyjskich wpływów. Przewodniczący komisji Sławomir Cenckiewicz przekazał, że ujawnienie efektów trzymiesięcznych działań jest "wymuszone wnioskiem o odwołanie członków komisji".
Zaznaczył, że po kilku zebraniach plenarnych podjęta została decyzja o zajęciu się kwestią współpracy Służby Kontrwywiadu Wojskowego z Federalną Służbą Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej w latach 2010-2014.
Współpraca SKW z FSB. Rekomendacje ws. Tuska
W związku z ustaleniami wydane zostały "rekomendacje personalne składają się z dwóch części". Członek komisji Andrzej Zybertowicz przekazuje, że pierwsza dotyczy grupy osób, które "odpowiadały za nadzór nad służbami specjalnymi RP, w tym nad SKW".
Druga zaś odnosi się do "trójki funkcjonariuszy SKW w odniesieniu do następujących osób: premier Donald Tusk i minister Jacek Cichocki, ministrowie: Bogdan Klich, Tomasz Siemoniak i Bartłomiej Sienkiewicz".
- Komisja rekomenduje niepowierzanie im zadań, stanowisk i funkcji publicznych związanych z odpowiedzialnością za bezpieczeństwo państwa - powiedział.
Przedstawiciele komisji przekazali, że "analizując dostępne materiały, w tym zeznania ww. w czasie śledztwa prokuratury, mieliśmy wrażenie, że politycy odpowiedzialni za bezpieczeństwo państwa, nie interesowali się bezpieczeństwem państwa, że ten zakres ich odpowiedzialności nie był dla nich priorytetowy".
Zdaniem Zybertowicza należy pilnie przyjrzeć się polskiej polityce energetycznej, wpływom Federacji Rosyjskiej na media i politykę zagraniczną oraz sprawdzić rolę podmiotów gospodarczych z udziałem rosyjskiego kapitału na polskim rynku.
(...)
Oświadczenie odwołanych członków komisji ds rosyjskich wpływów uważam za odważne i bezkompromisowe. Takie oświadczenie mogą wydać w Polsce tylko ludzie BARDZO ŚWIADOMI sytuacji w jakiej znalazło się państwo po wyborach i powstaniu koalicji przegranych partii (KPP), świadomi wszystkich zagrożeń jakie niesie za sobą obecność Donalda T. na stanowisku premiera Polski.
Wiadomo, że panowie narażają się na niebezpieczeństwo utraty życia, bo rządy Donalda T. to smuga zbrodni, o czym przekonaliśmy za poprzednich jego rządów: katastrofa Casy (20 ofiar pilotów i innych żołnierzy, styczeń 2008), Tu154M (96 osób delegacji z prezydentem L. Kaczyńskim kwiecień 2010) i mnóstwo "samobójstw"
Oświadczenie odwołanych członków komisji ds rosyjskich wpływów uważam za odważne i bezkompromisowe."
Rzeczywiście posiadanie wrażenia, to oświadczenie odważne i bezkompromisowe.
Co to takiego rekomendacja i jakie ona ma znaczenie z wyjątkiem publicystycznego?
W momencie powołania komisji wiadomo było z góry, że zajmie się ona zebraniem do kupy materiałów dostępnych publicznie od wielu lat i powtórzeniem tego wszystkiego co media pisowskie wtłaczały swym odbiorcom, czyli gnojeniem za pieniądze publiczne Tuska i jego otoczenia.
Zamiast gromady historyków wystarczyło zatrudnić paru studentów i kazać im zebrać wycinki gazet, skopiować urywki programów publicystycznych i informacyjnych, potraktować to jako analizę dokumentów a następnie dać do odczytania tekst sporządzony jeszcze przed powołaniem komisji.
Te podrygi tzw. prawicy można skwitować powiedzeniem, iż tonący brzytwy się chwyta.
Po pierwsze proszę spojrzeć na cenę akcji Orlenu po inicjatywie większości. Jak raport częściowy jest ważny dla zachowania twarzy Polski po wyborach w gronie Wyszehradu i NATO nawet nie powinienem tłumaczyć. W Czechach protesty, jednak z deklaracji Pana Prezydenta Czech i Rządu Czeskiego wynika, że będą bronić 4 przed zakusami PE. Trzymam za nich kciuki; https://www.msn.com/en-u…
j
Jednak kompletnie nie jarzą. https://www.iwm.org.uk/h…