Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

W KRAJU AMERYKAŃSKICH NIEWOLNIKÓW

Ryszard Czarnecki , 20.11.2023
Liberia to mój 25 afrykański kraj. Liczba szczególna, bo urodziłem się 25 stycznia, a 25 czerwca poznałem moją żonę. Liberia kojarzy mi się „od zawsze” z faktu, że pod jej flagą – tak jak pod flagą Panamy – pływało najwięcej statków, które co prawda należały do właścicieli z zupełnie innych krajów, ale ze względów ekonomicznych, podatkowych ich właściciele wybierali właśnie ten kraj Afryki Zachodniej.

Jestem tutaj służbowo. Z ramienia Parlamentu Europejskiego obserwuję wybory w państwie, które już trwale zapisało się w historii tego kontynentu. Oto bowiem obok Etiopii to właśnie Liberia ma tutaj najdłuższą tradycję własnej państwowości! Sięga ona końca pierwszej połowy XIX wieku. Państwo zostało stworzone przez wyzwolonych niewolników z Ameryki wraz z plemionami tubylczymi. Pomoc USA w powstaniu Liberii - nazwa od słowa „liber”, czyli „wolny” - była kolosalna. Nawet liberyjska flaga jest wzorowana na amerykańskiej.

Ciekawe, że Liberia, która powstała dobrze ponad wiek przed innymi krajami „Czarnego Lądu” - jak kiedyś powszechnie nazywano ten kontynent, nie wiedząc, że będzie to w przyszłości uznane za „politycznie niepoprawne” – nie miała tych problemów, które miały kraje narodzone z dawnych kolonii francuskich, angielskich, belgijskich, holenderskich, portugalskich, niemieckich i włoskich. Tu „Murzyni” nie walczyli z „Białymi”, tu „Murzyni” z Ameryki narzucali swoje rządy „Murzynom” miejscowym.

Lokale wyborcze otwierają tu o 8:00, a zamykają o 18:00. Głosowanie więc trwa raptem dziesięć godzin. Kraj jest biedny, ale demokratyczny. Pamiętają tu niedawną wojnę domową i celebrują demokratyczne praktyki. Kadencja prezydenta trwa sześć lat, a Głowa Państwa, oczywiście tak, jak w USA ma swojego wiceprezydenta. Na kartach wyborczych jest nazwisko obu (w dziewięciu przypadkach - obojga, bo na prezydenta kandydują dwie kobiety, a na wiceprezydenta - siedem). Jest 20 kandydatów, ale liczy się dwóch: urzędujący prezydent George Tawlon Manneh Oppong Ousman Weah oraz były wiceprezydent Joseph Boakai. Jak się potem okaże w pierwszej turze obaj uzyskali po 44% głosów, zatem będzie druga tura, a zgodnie z europarlamentarną praktyką wysyłania tych samych obserwatorów, którzy byli na pierwszej turze – znów będę w Liberii! Druga tura przewidywana jest na 14 listopada.
Od piątej rano przed lokalami wyborczymi ustawiają się kolejki. W ciągu dnia urosną do niebotycznych rozmiarów. Obserwowałem wybory w przeszło trzydziestu krajach Europy, Azji, Afryki, Ameryki Północnej oraz Ameryki Południowej i takich kolejek jeszcze nie widziałem! Żeby ułatwić wyborcom, poszczególne urny mają różne kolory: czerwona - to głosy na prezydenta, zielona - na tutejszy „Sejm” czyli Izbę Reprezentantów (rzecz jasna: nazwa identyczna, jak w USA) oraz niebieska – wybory senatorów.

Jest pora deszczowa. Często leje jak z cebra, ale przynajmniej nie jest gorąco i duszno, czego doświadczałem szereg razy na tym kontynencie.

Tłok jest nie tylko w lokalach wyborczych i przed nimi, ale także na targowiskach, które przypominają mrowiska. Te gromady ludzi widzimy jeżdżąc z jednego lokalu wyborczego do kolejnego. Przejeżdżam akurat koło ambasady brytyjskiej i budynku z emblematami ONZ i ku mojemu zdziwieniu w tym bodaj najbardziej proamerykańskim kraju generalnie niechętnej Jankesom Afryki widzę motocyklistę w T-shircie z napisem ... „Gazprom”.

W szkole fundacji Barnesa, gdzie znajduje się lokal wyborczy oraz w innych, wybory przebiegają spokojnie. Kogut pieje -obojętnie od pory dnia- a ludzie głosują. Bardzo dużo „mężów zaufania” i uwaga: sami młodzi.
W mieście Margibi przed lokalem wyborczym spotykam księdza w koloratce. Wielebny Francis rozpromienia się, gdy słyszy, że jestem z Polski. Od razu mówi, że to ojczyzna Jana Pawła II. Wie, że 95% Polaków to katolicy. Gdy mówię do niego po łacinie „Laudetur Jesus Christus”, rozpromienia się jeszcze bardziej i podnosi ręce jakby chciał mnie błogosławić.

Wybory są wydarzeniem nie tylko politycznym, ale też społecznym: ludzie długo stoją w kolejkach, rozmawiają, wymieniają plotki, integrują się. Przy każdym lokalu wyborczym jest kilka straganów, czasem wprost na ziemi, z owocami, piciem, słodyczami, orzeszkami itd. Zawsze jest przy tym chmara dzieci.

Na obrzeżach Margibi wyróżniająca się od innych dzielnica schludnych parterowych domów z cegieł. Postawili je Amerykanie dla pracowników swoich plantacji kauczuku.

Mieszkam w stolicy kraju Monrowii, liczącej nieco ponad milion mieszkańców . Cała populacja jest ze cztery i pół razy większa, choć mieszka na terytorium, które stanowi aż jedną trzecią terytorium Polski! Zatrzymałem się w hotelu „Mbaba”. Właścicielem jest Libańczyk. Wieść gminna niesie, że wszystkie hotele są tu w rękach Libańczyków – i nie tylko hotele. Żona właściciela jest Irlandką, a on sam zasłynął z tego że w czasie wojny domowej przewidująco zatrudnił w swoim hotelu członków rodzin rebeliantów, co uchroniło hotel od zniszczeń.

Wśród wyborców dostrzegam niemal dzieci, choć oczywiście są już pełnoletni. Niektóre z tych nastolatek dźwigają już własne dziecko. Nie powinno to dziwić, bo Afryka to kontynent, w którym „dzieci mają dzieci”.

Budynki rządowe są tu porozrzucane. MSZ ma piękny widok na Ocean Atlantycki. Większość resortów jest zgrupowana w ogrodzone „kompleksy ministerialne” - i tak np. wartownicy pilnują resortów ministerstwa pracy i ministerstwa rolnictwa.

Rolę taksówek pełnią tu trójkołowe pojazdy, które określiłbym jako „riksze”, gdyby poruszane były siłą mięśni ludzkich - tyle ,że mają motorki. Szereg z nich w tym chrześcijańskim kraju – wyznawcy Chrystusa stanowią tu 76% - na tylnej szybie ma napis „Jesus”.

Taki obrazek zapamiętam…

*tekst ukazał się na portalu idmn.pl (27.10.2023)
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 259
u2

u2

20.11.2023 08:33

95% Polaków to katolicy
Dużo mniej, z 33 mln w 2011 spadło ponad 6 mln w 2023.
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 823
Liczba wyświetleń: 8,069,285
Liczba komentarzy: 10,985

Ostatnie wpisy blogera

  • POLOWANIE NA PREZYDENTÓW "A LA FRANCE"
  • DOSTAŁ NOBLA I RUJNUJE WŁASNY KRAJ. SKĄD MY TO ZNAMY ?
  • PRZEDTERMINOWE WYBORY W BUŁGARII

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • NASZ_HENRY, ,..,.,,.,. We Francji strzelają do prezydentów ślepakami a w Polsce pancernymi brzozami 😎
  • Zbyszek, Pytanie jest takie: Dlaczego władze Chin, których Chińczycy nie wybierają, nie mogą zmienić, działają na korzyść Chin?Jest to pytanie kluczowe dla oceny sprawności i efektywności systemów samo lub po…
  • Marek Michalski, Ten Pan Nobla dostał nie za teorię, tylko za praktykę. Udaną. Założył bank dla biednych ludzi bez zdolności kredytowej. Grameenbank udziela pożyczek nie na konsumpcję, lecz na prowadzenie drobnej…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności