Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

O siatkówce i krzywdzie Natalii

Ryszard Czarnecki , 16.02.2022
Sport oglądany w telewizji jest bardzo ważny, ale nic nie zastąpi bezpośredniego kibicowania z trybun. Mimo przebywania w dużej mierze poza granicami RP, w Brukseli i Strasburgu oraz licznych służbowych wyjazdów poza UE (w przyszłym tygodniu np. Waszyngton i Orlando) staram się oglądać mecze w Polsce. Wybrałem się ostatnio na mecz siatkarskiej Ligi Mistrzów Projekt Warszawa – Dynamo Moskwa. Niestety, emocji jak na lekarstwo, Rosjanie wygrali gładko 3:0, ostatniego seta do 14 i to oni awansowali do ćwierćfinału LM. Skądinąd Warszawiacy już przed tym meczem, z jednym, jedynym punkcikiem zdobytym akurat zresztą w Moskwie (prowadzili 2:0, by przegrać 2:3) żadnych szans na awans nie mieli. To wyraźny regres w porównaniu z zeszłym rokiem, gdy klubowi ze stolicy, występującym wtedy pod nazwą Verva Warszawa Orlen Paliwa, zabrakło jedynie czterech małych punktów (!), aby awansować do najlepszej „ósemki” LM. Byłaby to zresztą historyczna chwila, bo bodaj pierwszy raz w dziejach polskiej siatkówki w ćwierćfinałach LM byłyby trzy zespoły z Polski, a tylko dwa z Włoch. Stało się jednak inaczej, choć klubowi ze stolicy wystarczyło wtedy w tie- breaku zdobyć minimum choćby 9 punktów, aby awansować. Zdobyli jednak tylko pięć…
 
Wspominam tę historię, ponieważ pokazuje to jednak pewien regres: wtedy ówczesna Verva była o krok od największego sukcesu w historii klubu na poziomie międzynarodowym, teraz była od tego odległa nie o parę punktów, ale o… parę zwycięstw.
 
Z kronikarskiego obowiązku odnotowuję, że byłem też na Mistrzostwach Mazowsza juniorek młodszych w Halinowie i juniorów młodszych na warszawskiej Woli. Wręczanie nagród wszystkim uczestnikom turniejów to rzecz miła, ale ważniejsze było obserwowanie zmagań, w których nie ma żadnego kunktatorstwa, jest walka o każdą piłkę, nie ma pozerstwa – są ambicje. To krzepi. Nawet bardziej niż cukier ze słynnej reklamy sprzed II wojny światowej – przypisywanej pisarzowi Melchiorowi Wańkowiczowi (tego od epopei od Monte Cassino, czy „Na Tropach Smętka” -opowieści o germanizacji polskich ziem).
 
Brawa dla Dawida Kubackiego. Kiedyś nienajmądrzejszy, delikatnie powiem, felietonista Gazety Wyborczej wyśmiewał się z niego, że chłopak żegna się przed skokiem. Mistrz świata z 2019 roku dalej się zegna i dalej fruwa! No i potrafił trafić z formą na igrzyska w tym marnym dla niego sezonie, w którym jego najlepszym miejscem w Pucharze Świata było... 13!
 
W felietonie, takim jak ten, pisanym raz na tydzień nie należy relacjonować wyników, a raczej oceniać i konkludować. A zatem ZIO w ChRL w skrócie:
1.            Duże brawa dla snowboardzistów: panowie na siódmym i dziewiątym miejscu, Polka na ósmym. W przypadku mężczyzn to najlepsze wyniki w historii naszego snowboardu na igrzyskach, natomiast nasza reprezentantka Aleksandra Król przegrała z aktualną mistrzynią olimpijską Czeszką Ledecki, która później obroniła złoto IO. Dodajmy, że wcześniej, w eliminacjach wygrała aż o pół sekundy z… późniejszą brązową medalistką. Gdyby nie wpadła na mistrzynię olimpijską, medal byłby bardzo prawdopodobny.
2.            Mikst czyli drużyna mieszana w skokach narciarskich pokazała wielką słabość naszych skoczkiń, które zawaliły konkurs, co zresztą trudno uznać za niespodziankę, biorąc pod uwagę ich rezultaty z tego i  poprzedniego sezonu. Gdyby skakały choćby na poziomie zbliżonym do Kubackiego i Stocha, bylibyśmy na podium. Niech to będzie impulsem do gruntownej reformy skoków narciarskich kobiet w Polsce. Skoro mamy naprawdę sporo skoczni, dobre szkolenie, godziwe pieniądze z budżetu państwa i procentuje to w przypadku panów, to nie jest  wytłumaczalne, dlaczego nie dzieje się tak w przypadku kobiet!
3.            Short track, czyli krzywda, jaką zrobiono Natalii Maliszewskiej. Akceptuję surowe restrykcje, pod jednym warunkiem: że są takie same dla wszystkich i nie ma „równych” i „równiejszych” ! Jeżeli dopuszcza się z pozytywnym wynikiem testu na COVID reprezentantkę Australii w curlingu, a nie dopuszcza się Polki, to organizatorzy postępując w ten sposób przekreślają ducha fair play i sportowej rywalizacji. Ta sprawa położyła się dla mnie cieniem na całych igrzyskach, a naszej zawodniczce zrobiono po prostu krzywdę.
 
Igrzyska trwają, Biało-Czerwoni walczą, my trzymamy kciuki, a świństwa uczynionego Natalii Maliszewskiej nie zapomnimy, bo zapomnieć nie wolno...
 
*Tekst ukazał się w „Słowie Sportowym” (14.02.2022)
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 460
u2

u2

16.02.2022 16:49

Short track, czyli krzywda, jaką zrobiono Natalii Maliszewskiej.
To fakt, cyrk jaki zrobiono z Polką wygląda na celową robotę, aby pozbawić Polkę medalu. Była wszak główną faworytką. Budzenie o północy, o trzeciej nad ranem to celowa robota, aby zniszczyć psychikę i formę fizyczną.
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 832
Liczba wyświetleń: 8,071,705
Liczba komentarzy: 10,994

Ostatnie wpisy blogera

  • Walki na ringu i w polityce
  • ROK 2025 W POLITYCE MIĘDZYNARODOWEJ
  • FREKWENCYJNY SKANDAL W STRASBURGU

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • u2, "Na sali obecnych... sześciu europosłów" Wstyd, to za mało powiedziane. Hańba!
  • mada, Jeszcze by się Putin obraził albo, co gorsza, Ojciec narodu Białoruskiego.
  • mada, Ja pamiętam jak  na Wyścigu Pokoju Królak zdzielił pompką Ruskiego kolarza po plecach, bo ten złapał go za siodełko i chciał jechać nie kręcąc pedalami.Z góry przepraszm za to słowo obrażonych.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności