Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Zmora wyborcza premiera Tuska

Seaman, 01.09.2011
Według słownika ambiwalencją nazywamy stan przeżywania przeciwstawnych uczuć i pragnień w stosunku do tych samych osób, przedmiotów lub sytuacji. Chyba właśnie takie mieszane uczucia i duszne rozterki na tle ministra infrastruktury Grabarczyka przeżywa od kilku  lat Donald Tusk. Piszę, że premier cierpi na to od kilku lat, bo już w lipcu 2009 roku grożąc dymisją ministrowi Gradowi, napomykał, że wcześniej w ten sam sposób stawiał do pionu Grabarczyka. A przecież jednocześnie w ciągu tych lat publicznie ministra wychwalał do tego stopnia, że wszystkie nacje europejskie zaczęły  nam zgoła zazdrościć.

Fotorzepa
Dzisiaj mamy kolejne potwierdzenie, że w kwestii ministra infrastruktury uczucia premiera nadal są silnie zmieszane i stan ten raczej się pogłębia, niż ulega poprawie. Dostaliśmy bowiem od szefa rządu dwa sygnały całkowicie sprzeczne, a nawet wzajemnie się wykluczające. Oto w Sejmie premier skonstatował, że chociaż Cezary Grabarczyk nie jest ideałem, to w porównaniu ze swoimi poprzednikami i tak jest poza konkurencją. I równolegle z tym humanitarnym i pozytywnym przesłaniem przyszedł inny sygnał: minister Grabarczyk otrzymał zakaz pojawiania się w mediach. Uzasadnienie ponoć jest takie, iż jego widok może powodować obniżkę notowań Platformy i powszechny dyzgust wśród wyborców. Oczywiste i nieulegające wątpliwości jest, iż taki zakaz mógł wydać wyłącznie premier.

Zatem kto wie, czy nie mamy u niego do czynienia z czymś w rodzaju lekkiej schizofrenii objawowej o dość łagodnym przebiegu na tle jednego z podwładnych urzędników. Oczywiście wypad Grabarczyka z ekranów jest ze strony Tuska posunięciem ze wszech miar słusznym, ponieważ może znacznie złagodzić mu dolegliwości emocjonalne.

Jednak to wszystko zdało się na nic, bo kiedy już odrobinę zracjonalizowaliśmy sobie postępowanie Tuska i wydawało się nam, że premier z lekka przyszedł do siebie, to pojawił się trzeci sygnał, w przesłaniu całkiem odmienny od poprzedniego. Oto rzecznik resortu infrastruktury poinformował, że Grabarczyk we własnej osobie wybiera się na naradę ministrów Unii Europejskiej. A ponieważ my Polacy złote ptacy teraz rządzimy Unią, to wiadomo, że nasz minister będzie tam grał pierwsze skrzypce, jako mistrz europejskiej infrastruktury. I tu też nie ma wątpliwości, że bez permisji Tuska Grabarczyk nie mógłby udać się nawet do macierzystej Łodzi, a cóż dopiero Brukseli?!

Zatem mamy do czynienia z sytuacją niezwykle ambiwalentną, bo z jednej strony w mocy jest zakaz pojawiania się Grabarczyka na uroczystościach otwarcia nowych dróg oraz inwestycji, gdyż samym widokiem kompromituje partię. Z drugiej zaś strony ten sam Grabarczyk jest przez tę samą partię promowany na mędrca w europejskich gremiach, gdzie przecież będzie kamerowany od stóp po falistą fryzurę. Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że przypadłość premiera weszła już w fazę quasi medyczną, którą powinno się uczenie zakwalifikować lub chociaż nazwać. Syndrom Grabarczyka, Grabarczyk Disease albo jakoś tak.

Jednak na drugi rzut oka, gdy przyjrzymy się temu analitycznym spojrzeniem, to być może jest w tym jakiś racjonalny projekt Tuska, gdyż mieliśmy już precedens z europejskim mędrcem. Fakt niezaprzeczalny, że osiągnięcia takiego Grabarczyka na niwie intelektualnej są niczym w porównaniu z Lechem Wałęsą, który doktoraty musi już w tapczanie upychać.

Jednakowoż nie święci garnki lepią, jak mówi starożytne polskie przysłowie i to się stosuje nawet do ministra w rządzie Tuska. Grabarczyk także zaczął zdradzać oznaki niepospolitego kalibru, nieśmiałe, rzecz jasna; ciągle daleko mu do Wałęsy, nawet do Grasia mu jeszcze niesporo, ale na przykład w gładkości to takiego Nowaka już dawno prześcignął. I kto wie, może premier właśnie taki ma zamysł, żeby Grabarczyka wypchnąć z kraju między europejskich mędrców i niech już oni już tam dalej myślą, co z tym fantem zrobić.

Na dowód, że nie jestem gołosłowny w swoich przewidywaniach, przytoczę frazę ministra, która zdradza przebłysk geniuszu. To było chyba w kwietniu tego roku, kiedy to minister demaskował nikczemność pasażerów odpowiedzialnych za tłok na dworcach i w pociągach.

Pasażerowie muszą się liczyć z tym, że jeśli podejmują tę decyzję w ostatniej chwili, w składach może brakować miejsc, które objęte są rezerwacją. A w składach, w których nie ma tej rezerwacji, też może miejsc brakować – wywodził minister z imponującą logiką.

Owszem, to jeszcze nie jest geniusz na miarę „plusów dodatnich i plusów ujemnych”, ale proszę wziąć pod uwagę, że Grabarczyk w odróżnieniu od swojego wielkiego poprzednika jest rozwojowy, szczególnie na kierunku europejskim. Wszak mędrcy europejscy nie mają pojęcia o naszych kolejach i autostradach. Ani tych przejezdnych, ani nieprzejezdnych.

http://www.rp.pl/artykul…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5726
Domyślny avatar

Szamanka

01.09.2011 20:27

Tylko - kto go wezmie? Moze Niemcy, mialby co robic,tyle autostrad do ogladania... Ambiwalentny Tusk niech tez jedzie. Zwina Angeli kilka asfaltow i przywiaza do Polski na Euro 2012. Nikt ich nie ukarze. Psychiczne problemy tez sa choroba! Pozdrawiam Seamanie, dodam ze od czasu zawiazania sie Rady Medrcow,(pazdziernik 2008), ci "geniusze " nie spotkali sie jeszcze ani razu! Chyba Walesa im "nie pasuje"....
Seaman

Seaman

01.09.2011 20:57

Dodane przez Szamanka w odpowiedzi na Wyslac, odebrac paszport, oddac za darmo!

Taka cudna menszczizna wszędzie znajdzie amatora...tfu, amatorkę, chciałem powiedzieć.
Domyślny avatar

ksena

01.09.2011 21:19

dla najpiękniejszego ministra w naszym rządzie,którego urodę podnosi jeszcze stylowa fotka wyżej.Pan minister w kolorze oranż jest wręcz zachwycający i może zazdrosny o pierwszeństwo w każdej dziedzinie Tusk dał mu wykop z mediów i wysyła na nudną naradę do Brukseli w celu wsparcia europejskich mędrców intelektem,platformerskim bogatym doświadczeniem w dziedzinie infrastruktury i bączkami, których kilka nieporozdawanych w ramach prezydencji moze jeszcze sie zostało .Szykuje sie kolejny ,,sukces''.
Seaman

Seaman

02.09.2011 14:06

Dodane przez ksena w odpowiedzi na ależ Pan nielitościwy

"dla najpiękniejszego ministra w naszym rządzie" - kwestia gustu. Niektórzy twierdzą, że Nowak jescze piękniejszy. Przypomina mi sie scena z Chandlera, kiedy pyta ktoś Marlowe`a, czy pewien gość podoboa sie kobietom. On odpowiada, że niektórym się podoba, a niektórym chce się rzygać. Tak to jest z męską urodą:) Pozdrawiam
Domyślny avatar

Andrzej

01.09.2011 21:43

Może też być tak ,że Tusk chce po" niewątpliwych" sukcesach Czarusia na polu drogownictwa i kolei,chce go wypromować w UE.Rudy nie jest głupi.Załatwia dwie sprawy jednym ruchem.Pozbywa się Grabarczyka z kraju ,bo jego"popularność",może cokolwiek zaszkodzić mu przed wyborami a może zostanie komisarzem infrastruktury UE /prawda,że ładnie brzmi?/,"sprawdził" się u nas sprawdzi się i tam.Gdyby się tak stało podróż np. z Paryża do Berlina koleją trwać będzie 12 godzin.A co ,niech i oni pocierpią.
Seaman

Seaman

02.09.2011 14:08

Dodane przez Andrzej w odpowiedzi na Może też być tak ,że Tusk

A jasne, niech mają i oni za swoje. Od razu powinien tam wprowadzić podobnie jak w Polsce podział na autostrady przejezdne i nieprzejezdne. Pozdrawiam:)
Domyślny avatar

Mikołaj Kwibuzda

01.09.2011 23:28

...chodził facet z mikrofonem i pytał ludzi, co sądzą o nowym rozkładzie jazdy. Nowy czy stary, nikt nie wi, bo i tak pociągi przyjeżdżajo, kiedy chco, a nowocześne tablice informacyjne o niczem nie informujo. No i na własne uszy żem słyszał, jak młodzi garniturowcy pomstowali na pana ministra Grabarczyka tak, że spokojnie mogliby w imieniu PiS kolejny wniosek o dymisję w Sejmie składać. A przecie to pono baza społeczna Partii i Rządu! Widzi mi się, że wszystko zależy od rachunku strat i zysków: czy p. Tusk ma z pana G. więcej korzyści wewnątrz partii, czy więcej strat wizerunkowych. I w zależności od tego, co wyjdzie z rachunku, to się i stanie z panem ministrem.
Seaman

Seaman

02.09.2011 14:28

Dodane przez Mikołaj Kwibuzda w odpowiedzi na A dziś na Centralnym

Oczywiście, że jeśli chodzi o Grabarczyka, to Tusk rachuje zyski i straty wizerunkowe obserwując jednocześnie sondaże, a głęboko w du..e ma kolej i pasażerów. Pozdrawiam
Domyślny avatar

Gość

02.09.2011 08:12

nie widac w kampanii wyborczej p. Niesiolowskiego ulubienca PO i publicznosci
Seaman

Seaman

02.09.2011 14:29

Dodane przez Gość w odpowiedzi na kto jeszcze jest schowany

Szalony Stefan jest teraz - gdy nie ma Palikota - do zadań specjalnych.
Domyślny avatar

stanczykbłazen

02.09.2011 09:36

A może min. Grabarczyk pojedzie na naradę ministrów do ichniej Unii, żeby odebrać nagrodę za dobre przygotowanie polskich koleji do sprzedaży kolejom niemieckim?
Domyślny avatar

hera

02.09.2011 10:42

ze nie na temat! Wiem, ze tu ludzie porzadni i nie zawracaja sobie glowy wystepami funkcjonariuszki Olejnik, ale czasem warto! Wczoraj zostala rozdeptana i rozsmarowana po parkiecie tvenu. Po raz kolejny okazuje sie, ze jest dobra jak ostro przesluchuje idiotow, ale jak trafi na madrego, to glupieje i jaka sie jak jaki przyglup! Piekny to widok i Niezalezna powinna takie klipy zamieszczac! Hej!
Domyślny avatar

hera

02.09.2011 10:52

Apoteoza z podrecznika dla klasy IV z lat 50-tych(w budowie). "Robotnicy mowia o nim - nasz Pierwszy Budowniczy! A dzieci? Jak mowia dzieci?! Dzieci mowia po prostu: Nasz ukochany towarzysz Tuskograb!"
Seaman

Seaman

02.09.2011 14:30

Dodane przez hera w odpowiedzi na A teraz na temat:

Generalnie mówią o nim per "drogi przywódca":) Pozdrawiam
Seaman
Nazwa bloga:
Liga Nadmorska i Postkolonialna
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 364
Liczba wyświetleń: 1,558,221
Liczba komentarzy: 4,592

Ostatnie wpisy blogera

  • Tusk z powyłamywanymi nogami
  • Ostał mu się ino Ostachowicz
  • Ciszej nad moim rządem!

Moje ostatnie komentarze

  • W tym masz rację - on cieknie...
  • "Kto zamienił zwłoki? A-Sowiecki bałagan,B-Bo szczątki były małe i brudne,C-Wina pilotów. Smsy z prawidłowymi odpowiedziami prosimy kierować do klubu PO." Jakiś dęte audiotele wymyśliłeś, bo w tych…
  • "utajone pod rudą farbą" No, już tak nie narzekaj na rudych, znałem jedną rudą....

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Smoleńsk - racjonalna teoria spiskowa
  • Dlaczego premier Tusk brał ślub kościelny?
  • Gibała być zdrajca, Kali nie być zdrajca

Ostatnio komentowane

  • , Tak to prawda ale na to pierwszy wpadł geniusz śledczy Seremet a że zajęło to 2 lata pracy a tobie chwilę no to trudno nagrody rozdano.Pozdrawiam.
  • Seaman, W tym masz rację - on cieknie...
  • Seaman, "Kto zamienił zwłoki? A-Sowiecki bałagan,B-Bo szczątki były małe i brudne,C-Wina pilotów. Smsy z prawidłowymi odpowiedziami prosimy kierować do klubu PO." Jakiś dęte audiotele wymyśliłeś, bo w tych…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności