Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Po szczycie UE – na spokojnie (?)...

Ryszard Czarnecki , 16.12.2020
Emocje opadły (?), a więc można na spokojnie, a może przynajmniej spokojniej porozprawiać o tym, co stało się w czwartek i piątek w Brukseli na szczycie UE. A ściślej na szczycie Rady Europejskiej, która skupia szefów rządów i głów państw (tych ostatnich w symbolicznym zakresie). 

Stało się to, czego się przecież można było spodziewać. Co więcej: była to swoista powtórka z lipca. A konkretnie z lipcowego szczytu UE numer 2. Dlaczego numer 2? Bo unijny szczyt numer 1 nie powiódł się, zakończył się fiaskiem, o czym już mało kto pamięta. Wtedy wynegocjowano porozumienie dla Polski korzystne, sytuujące nas na trzecim-czwartym miejscu ex aequo, gdy chodzi o klasyfikację beneficjentów Recovery Fund (Fundusz Odbudowy) oraz siedmioletniego budżetu UE na lata 2021-2027. Przed nami były tylko – i są dalej! – Włochy i Hiszpania, a tyle samo środków ma otrzymać Francja. Porozumienie to zostało nieco skorygowane w górę, jak zwykle, przez Parlament Europejski, co oznaczało trochę więcej środków do podziału – przynajmniej teoretycznie – dla wszystkich krajów członkowskich UE. To było dobre, choć nie było zaskoczeniem, bo PE jest zawsze bardziej szczodry niż Rada Europejska czy Komisja Europejska. Znacznie gorzej, że europarlament w praktyce poparł porozumienie, gdy chodzi o formułę „praworządnościową”, bardzo ogólną i nie zawierającą w praktyce, przynajmniej teoretycznie , jakichś konkretnych konsekwencji dla krajów członkowskich. W tej kwestii najpierw PE, a potem prezydencja niemiecka uznała, że trzeba „przycisnąć śrubę”, pojechać „po bandzie”, pójść „na rympał” i dorzucić do pieca „na maksa”. Jednym słowem: Berlin – jako prezydencja oraz Parlament Europejski postanowiły zgodnie i zapewne z przyjemnością wytrzeć sobie buty w lipcowe ustalenia. Raczej nie a ma w tym nic specjalnie dziwnego, skoro instytucje unijne od bardzo dawna obchodzą Traktaty Europejskie, naginają je lub wręcz po prostu łamią.
Na szczycie uzyskano dla Polski to, co wydaje się, można było uzyskać. Na, sorry, jednak obcym boisku, ugraliśmy to, co ugrać można było.
Pamiętajmy, że polityka międzynarodowa to sztuka uzyskiwania rzeczy możliwych w danym miejscu i czasie. 
  Jednak ten niewątpliwy sukces wcale nie oznacza, że za jakiś czas, może wkrótce „niektóre państwa” w UE, Komisja Europejska lub Parlament Europejski nie będą chciały tego porozumienia podważyć… 

*tekst ukazał się na portalu Wprost.pl (14.12.2020)
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 732
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

16.12.2020 12:27

Olśnienie przychodzi po pięćdziesiątce, jeżeli nie przychodzi to trzeba nalać drugą ☺
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 832
Liczba wyświetleń: 8,071,692
Liczba komentarzy: 10,994

Ostatnie wpisy blogera

  • Walki na ringu i w polityce
  • ROK 2025 W POLITYCE MIĘDZYNARODOWEJ
  • FREKWENCYJNY SKANDAL W STRASBURGU

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • u2, "Na sali obecnych... sześciu europosłów" Wstyd, to za mało powiedziane. Hańba!
  • mada, Jeszcze by się Putin obraził albo, co gorsza, Ojciec narodu Białoruskiego.
  • mada, Ja pamiętam jak  na Wyścigu Pokoju Królak zdzielił pompką Ruskiego kolarza po plecach, bo ten złapał go za siodełko i chciał jechać nie kręcąc pedalami.Z góry przepraszm za to słowo obrażonych.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności