Może nie oni wszyscy, ale przynajmniej Romuald Szeremietiew. W przeciwieństwie do komitetu wyborczego Nowego Ekranu, zdołał on zgromadzić 1500 podpisów, zarejestrować własny komitet i zgłosić swą kandydaturę do Senatu z okręgu nr 54 w Stalowej Woli. W komentarzu do notki Nowego Ekranu "Szeremietiew kandyduje do Senatu" /TUTAJ/, ósmy komentarz od góry, odpowiedź Mirkowi/ napisał, iż rozmawiał właśnie z ważną stalowowolską personą z PiS, która prosiła go, by wycofał swoja kandydaturę, bo osłabia ona p. Sagatowską, wystawianą przez PiS do Senatu i może to spowodować, iż w efekcie mandat zdobędzie p. Cholewiński z PO. Wygląda na to, że Szeremietiew się nie zgodził, gdyż mówił o kandydatce PiS z dużym lekceważeniem.
Przypomnę pokrótce historię inicjatyw politycznych NE. Początkowo był to burzliwie się rozwijający portal blogerski, choć od początku był podejrzewany przez Darskiego i Ściosa o związki z WSI, Pro Militio I Sową. Mimo to zgromadził wielu dobrych blogerów. Wszystko zmieniło się 27.04, gdy redaktor naczelny NE, Łażący Łazarz ogłosił plan utworzenia "drugiej opozycji", która jak początkowo głosił miała pomagać PiS. Ta idea wywołała żywiołowy protest wielu blogerów, rozpad Rady Blogerów i odejście co najmniej 30% autorów, w tym ponad 20 wybitnych. Opara, ŁŁ, Carcajou i Szeremietiew uparli się jednak i nie przyjmowali żadnych argumentów, przy czym ŁŁ obrzucał adwersarzy wyzwiskami. Sprowokował też ostrą reakcję ze strony Aleksandra Ściosa, który poświecił demaskowaniu twórców NE kilka notek i obszerny artykuł w "Gazecie Polskiej". Z drugiej strony Starosta Melsztyński w Salonie24 ujawnił tożsamość ŁŁ i mętne powiązania finansowego zaplecza NE.
ŁŁ odpowiedział na to atakiem na Ściosa i uporczywym wmawianiem wszystkim wokół, że Ścios nazywa się Piotr Bączek /gołosłownie, bez żadnych dowodów/. Postępowanie wymienionych wyżej osób z NE było tak nieudolne, że nazwałam ich "Gangiem Olsena". Udało im się jednak stworzyć Ruch Społeczny "Polska w Potrzebie" pod kierunkiem Szeremietiewa, lansować Obywatelskie Listy Wyborcze i utworzyć stronę www. prawybory net /TUTAJ/. Mieli na niej rejestrować kandydaci do Sejmu i Senatu. Gdy ruszyła ona 28.07, było 14 kandydatów do Sejmu i jeden do Senatu. Follow napisał wtedy: "dla tych 15 kandydatów ŁŁ poświecił Nowy Ekran". Obecnie, po 29 dniach jest 19 kandydatów do Sejmu i 3 do Senatu. Do Sejmu w sześciu okręgach jest po jednym kandydacie, w dwu po dwóch, a w Warszawie dziewięciu. W 41 okręgach nie ma nikogo.
W dodatku zawalono zbieranie podpisów koniecznych do zarejestrowania komitetu wyborczego. 22 lipca dostarczono do PKW 1079 podpisów, z których 137 zostało zakwestionowanych i rejestracji nie było. NE odwołał się do Sądu Najwyższego, ale nawet jeśli odwołanie zostanie uwzględnione, zabraknie czasu na zbieranie podpisów pod listami kandydatów. Carcajou słusznie zatytułował swoją notkę w Salonie 24 "Nowy Ekran na łopatkach"" /TUTAJ/. Porównanie z Gangiem Olsena było więc trafne.
Trzeba jednak zauważyć, iż nawet tak bardzo nietrafiona inicjatywa może okazać się szkodliwa dla PiS. Partia ta może przecież stracić przez nią jeden mandat w Senacie. Darski i Ścios mieli rację twierdząc, że pomysł NE był wymierzony przede wszystkim w PiS.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5281
Cała nadzieja w tym, że on nie zbierze do 30.08 podpisów pod swoją kandydaturą. Wtedy problem rozwiąże się sam.
...a ja jego artykuł KAT linkowałem:(
pzdr
ps
trzeba głosować na Prawo i Sprawiedliwość,
żeby za lat 20 nie narzekać.
http://cogito.salon24.pl/
mogą już każdemu postawić rusztowanie,
Polska a obok rusztowanie
http://zuzannakurtyka.sa…
Ten artykuł był dobry. Ja z nim polemizowałam w Salonie24. Co do głosowania, to oczywiście się zgadzam.
Szeremietiew wydawał mi się kiedyś, bardzo oszukanym facetem, przez Komorowskiego! W Gdyni było z nim spotkanie dla mieszkańców! Mówił ogródkami i niestety tak pokrętnie, że wyszliśmy zdezorientowani! Jego wypowiedzi nie trzymały się kupy! To nie był ten Szeremietiew co kiedyś, był to zupełnie inny facet, czym wszystkich zaskoczył! Pomimo próśb i apeli o podpisaniu się pod jego kandydaturą, nie zgodziłam się! Chyba kiedyś inaczej to wszystko widziałam! Widocznie Szeremietiew otrzymał czyjeś, nie zrozumiałe dla mnie propozycje! Ta moja niepewność już się wyjaśniła, kojarzy mi się z założycielami Nowego Ekranu! Przez krótki czas od powstania NE, zaglądałam tam! Długo to nie trwało, zorientowałam się z kim mam do czynienia, a upewniłam się, po przedstawieniu "ojców założycieli"! A zwłaszcza Opary! Dodam również, że za pośrednictwem publicystów i blogerów "Niezależnej", utwierdziłam swoje dotychczasowe przypuszczenia! Jak się człowiek wychował w komunie to i nauczony dopatrywać się podwójnego dnia! Panowie ze służb są "trochę" zacofani! Myślą, że ich metody dezorientacji, to będą działały do końca życia!
Ja tam pisałam przez trzy miesiące, a potem przez dwa wklejałam linki. Gdy jednak Opara zaczął się rozczulać nad losem funkcjonariuszy tajnych służb PRL okrutnie pokrzywdzonych przez III RP, to miałam już tego dość i wyniosłam się stamtąd na dobre.
Wlezli teraz do www.wpolityce.pl i wszedzie wklajaja linki do NE. Noz sie w kieszeni otwiera, bo nie daje sie tego zlikwidowac. Czy jest jakies lekarstwo na tych agentow wplywu? I co stalo sie z Szeremietiewem i dlaczego Michalkiewicz sie produkuje na NE???
Linki to jeszcze nic złego. Sama czasem linkuję do NE. Przecież nikt nie ma obowiązku w nie klikać.
Ja również mam mieszane uczucia co do postawy R.Szeremietiewa.Nie mogę sobie wytłumaczyć jego postawy od czasu gdy zrobiono zamach na rząd Pana Premiera Olszewskiego.Pozostał wtedy w następnym "rządzie"chyba razem z Komorowskim.Pieprzył coś o etosie wojska i znalazł się gdzie się znalazł.Również fakt że nie może znależć przystani politycznej po prawej stronie sceny politycznej swiadczy chyba o jego nieczystych powiązaniach i intencjach.
To może świadczyć głównie o nieumiejętności negocjowania.
Pozostał wtedy w następnym "rządzie"chyba razem z Komorowskim.
Co za bzdury. Zostałem wraz z całym rzadem odwołany, a ponadto wobec Macierewicza i mnie wydano zakaz wpuszczania do naszych ministerstw (w filmie "Nocna zmiana" Wałęsa mówi do Pawlaka - Szeremitiewa, Macierewicza nie wpuszczać do ministerstw). W moim przypadku Onyszkiewicz wydał jeszcze rozkaz, aby nie wpuszczano mnie do jednostek wojskowych. Nawet w PRL nie było czegoś podobnego.
Kto więc "pieprzy" i o czym? Nie wie się, a gada się?
Co do reszty - "nieczyste powiązanie", z litości nie będę tego komentował.
Pozdrawiam mimo to
RSz.
W demokracji każdy może wystartować do Sejmu lub Senatu. Te insynuacje są b.krzywdzące. W walce o stołek wszystkie chwyty dozwolone? Szeremietiew to rozpoznawalna, prawa postać. Równie dobrze PIS może nie wystawiac własnego kandydata.
Ja nie mam nic do Szeremietiewa jako takiego. Zauważmy jednak, że przed każdymi wyborami następuje wysyp różnych inicjatyw typu "prawicowe partie kanapowe". Na ogół lekceważy się to, mówiąc o politycznym planktonie. Chciałam pokazać, iż nawet takie coś może jednak wyrządzać szkody potężnym partiom.
do czesci sluzb wojskowych z okresu prl, strykier, nie ma szans na wyzwolenie sie od nich; taki poluspiony posluszny niby luzaczek, olac go dokumentnie i tyle!
Do popełnienia poniższego wpisu skłonił mnie fragment komentarza, jednej z czołowych postaci nowego prawicowego portalu internetowego, do informacji o odmowie zarejestrowania przez Państwową Komisje Wyborczą (PKW) powołanego przez ten portal komitetu wyborczego wyborców (KWW) cytuję:
„Jak PKW nie naprawi błędów, to wystąpimy do Sądu Najwyższego o unieważnienie wyborów.
Rażące złamanie prawa, uznanie administracyjne zastosowane w kwestii konstytucyjnych praw wyborczych obywateli, działanie bez podstawy prawnej, rażące niedbalstwo, to mocne formalne argumenty „
Długo zastanawiałem się co jeszcze wymyśli rządząca koalicja i sterujące nią zaplecze. Mój wysiłek intelektualny był całkowicie niepotrzebny. W sposób dość nieoczekiwany, wyjaśniły się dwie sprawy; czemu ma służyć robiący oszałamiająca karierę nowy portal prawicowy i jak można zablokować PiS gdyby ten wygrał wybory.
Głównym celem nowego portalu okazało się być, powołanie KWW, wpisującego się w scenariusz ograniczania głosów oddawanych na PiS. Z matematyki wyborczej wyszło jednak, że sukces KWW nie dość, że jest iluzoryczny, to w jakimś tam stopniu zabierze glosy nie PiS-owi ale PO i SLD. Innymi słowy podjęta przez nowy prawicowy portal inicjatywa nie spełni oczekiwań. Należało zatem całkowicie zmienić podejście do sprawy i w iście makiawelistyczny sposób dokonano, jak to mówią służby, zadaniowania; członków KWW, PKW i SN. Scenariusz skrótowo wygląda następująco: KWW wystąpił o rejestrację do PKW, PKW odmówiła rejestracji, KWW odwołał się od decyzji PKW do SN, SN podtrzyma decyzje PKW, wybory wygrywa PiS, KWW występuje do SN o unieważnienie wyborów, SN uznaje zasadność wystąpienia i unieważnia wybory, wygrany czyli PiS w rzeczywistości przegrywa, dalej rządzi PO, cały cyrk wyborczy zaczyna się od początku, z uwagi na brak funduszy odpadają pomniejsze KW, PiS jest na skraju bankructwa, PO szasta kasą na kampanie wyborczą na prawo i lewo, mendia szaleją, frekwencja w powtórzonych wyborach spada o połowę, po powtórzonych wyborach dalej rządzi PO, przegrywa Polska i Polacy.
Żeby było śmieszniej, wszystko odbywa się w majestacie prawa i trudno się o cokolwiek do kogokolwiek przyczepić.
Unieważnienie wyborów może nastąpić, gdy błędy lub przestępstwa w sposób istotny wpływają na wynik wyborów. Niezarejestrowanie komitetu będącego w stanie zgłosić 19 kandydatów w ośmiu okręgach /z 49/ na pewno nie jest takim zdarzeniem. Nie jestem prawnikiem, ale wydaje mi się, że to, o czym piszą ludzie z NE, może być przedmiotem skargi konstytucyjnej.
Pan Szeremietiew zdołał jednak zarejestrować swoją kandydaturę zbierając 3650 ważnych podpisów /w notce pomyliłam się, wystarczy 2000, a nie 5000, jak pisałam/. Panu Szeremietiewowi można tylko pogratulować. Nie jest to jednak dobra wiadomość dla PiS.
Jest jednak teraz jeszcze lepszy numer. Oto Sąd Najwyższy uwzględnił skargę Nowego Ekranu dzisiaj, czyli po upływie terminu rejestracji. Teraz PKW ma żabę do zjedzenia. ŁŁ pyta wprost: Czy wybory będa unieważnione? Patrz tutaj:
http://lazacylazarz.nowy…